eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaZagadkaRe: Rozwi?zanie zagadki
  • Data: 2013-11-16 19:43:54
    Temat: Re: Rozwi?zanie zagadki
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan A.L napisał:

    >>>> najmniejsze jakie istnieją, to 16x16x12,5 mm, ale zwykle krawędzi
    >>>> bliżej do 2 cm. Niech będzie, że to jest 2x2x1 cm. Czyli 4 cm3.
    >>>> A ten tranzystor ma mniej niż 0,8 cm3. No to wchodzi 5 sztuk na
    >>>> kostkę przelicznikową. Nawet na tą najmniejszą wchodzi ponad 3.
    >>>> "-- Ile słodzisz? -- Daj 15 kostek." -- to robi wrażenie!
    >>>
    >>> Z punktu widzenia tranzystora to zupelnie neiistotne, Ale pod koniec
    >>> lat 60 byl taki miniaturowy cukier. W kawiarniach podawali, konkretnie
    >>> w herbaciarni na Scianie Wschodniej, ulica Marszalkowska, Warszawa.
    >>> Hrbaciarni dawno nie ma.
    >>
    >> Ludzie wrzucali tam do herbaty po kilkaniście kostek?! Czy może był to
    >> cukier o zwiększonej zawartości cukru w cukrze? Tak z pińcet procent by
    >> musiał mieć. Dziwne, że to niewątpliwe osiągnięcie naukowe trafiło tylko
    >> do tej jednej herbaciarni.
    >
    > Powinienem napisac "rowniez w herbaciarni". Male kostki potzrebne byly
    > do tego aby mozna bylo pic napoje nie bardzo slodkie, a malo slodkie.

    To "również w innych miejscach" ładowano do herbaty po kilkanaście kostek
    cukru?! Te "małe" były małe, lecz grube. Bynajmniej nie wielkości tego
    tranzystora. Potrafili łaskawie dać przydział czterech sztuk na filiżankę
    (częściej jednak na szklankę). Więcej nie. I nie było takiej potrzeby.

    > Byl wtedy poczatek kampanii ze cukier bynajmniej nie kzrepi a wlasnie
    > szkodzi.

    Jeśli było w tym jakieś drugie dno, to bardziej bym się spodziewał
    początku przejściowych trudności w zaopatrzeniu w cukier i inne
    artykuły pierwszej (lub kolejnej) potrzeby. Władza ludowa mogła
    zauważyć, że da się zaoszczędzić na kwantyzacji. Jak ktoś słodził
    dwie kostki, to dalej będzie wrzucał dwie, nawet gdy będą miały
    trochę mniejszą masę. Tylko na wolno przesadzać, bo przy wyraźnym
    zmniejszeniu kwantu, mogą zacząć używać trzech, ważących w sumie
    więcej niż dwie stare.

    To przecież sam Gomułka, gdy mu ktoś nieopatrznie chlapnął, że kiszona
    kapusta zawiera więcej witaminy C niż cytryny, zabronił importu cytryn.
    No i zauważył, że robotnik nie musi żłopać kawy -- dlatego herbata zawsze
    musiała być dużo tańsza od kawy. No ale bez oszczędności i wyrzeczeń
    socjalizmu się nie zbuduje. Nawet nie ma co próbować.

    > Male kostki kupowalem w sklepie na rogu. BEz problemu.
    > Doze tez byly

    Ja się teraz zastanawiam jaki rozmiar miały marmurowe kostki cukru
    zrobione przez Marcela Duchampa. To dwudziestolecie międzywojenne,
    powinny być porządne.

    Jarek

    --
    Dopóki ciebie, ciebie nam pić
    Póty jak w niebie, jak w niebie nam żyć
    Herbatko, herbatko, herbatko

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: