-
Data: 2010-05-04 18:08:31
Temat: Re: Rozbite auto a OC
Od: "Jurand" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "Lewis" <lewisa@[tnij]poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hrmefu$ns3$1@news.onet.pl...
> Witam.
> Mam takie pytanie.
> Sytuacja jest taka ze kończy sie OC 7 maja, auto uległo kolizji 17lutego
> br i sprawa się toczy w dalszym ciągu, białorusin nie przyznaje się do
> winy a co gorsza nie stawia się na przesłuchanie na które miał przybyć 15
> marca br. Zeznania 6osób jednogłośnie obciążają go jako sprawcę. Człowiek
> pracuje w firmie spedycyjnej i ma licencję międzynarodową więc podejrzewam
> że dość często jeździ po Europie przez Polskę. Sprawa jest o tyle
> specyficzna ze kontaktu między pojazdami nie było tylko w momęcie jak go
> wyprzedzałem i byłem obok niego on również rozpoczął wyprzedzanie i ja
> uciekając na pobocze zostałem ściągnięty do rowu i zatrzymałem się na
> drzewie. Brak ofiar śmiertelnych i urazów powyżej 7dni więc kolizja nie
> wypadek.
> Kwestia jest taka ze auto nie jeździ sprawa będzie jeszcze długo sie
> toczyć a ja musze bulić OC 720zł!! które i tak idzie w powietrze. Nie ma
> na to jakiegoś sposobu? Czasowe wyrejestrowanie lub coś w tym stylu?
> Druga sprawa to ściągnięcie białorusina i postawienie mu zarzutów. Policja
> mówi ze mieli z nim kontakt i obiecywal ze się stawi, ale mamy już maj a
> sprawa dalej w dupie! Przecież mamy szengen i kontrole graniczne, jeden
> wpis w bazie i w momęcie odczytania jego paszportu na granicy
> jakiegokolwiek z państw należących do szengen powinien zostać zakuty w
> kajdanki i doprowadzony na wskazany komisariat...
>
> Ma ktoś jakieś pomysły z której strony to ruszyć?
>
Myślę, że musisz wykazać się dużą cierpliwością - prostsze sprawy ciągną się
po 2-3 lata.
Jeśli facet nie stawia się na zeznaniach, to jego problem - w sytuacji, gdy
później będzie miał jakieś "ale" do wyroku, będzie to działało na jego
niekorzyść.
To, że się zatrzymał po waszym rozbiciu się - też świadczy na jego
niekorzyść, bo musiał całą sytuację widzieć i zdawać sobie sprawę, że swoim
manewrem spowodował wypadek - to tłumaczy fakt zatrzymania się.
Jeśli chodzi o ściąganie go na rozprawy - się tym bardzo nie martw, sąd może
wydać wyrok i bez obecności pozwanego. Najlepiej by było, jakbyś miał wyrok,
który się uprawomocni i potem przez komornika gościa dojeżdżasz ;)
Jurand.
Następne wpisy z tego wątku
- 04.05.10 22:04 LEPEK
Najnowsze wątki z tej grupy
- wina Tóska
- Rewolucja/Rewelacja!
- grupa ożyła ;)
- Być jak Clint
- Aby WKOOOORWIĆ ekofaszystów ;-)
- OC - podwyżka
- wyszedł z domu bez buta
- Bieda hud.
- Strach się bać
- Koniec smrodów
- Krematorium
- Szybcy i wściekli
- elektrycznie
- Jebane kurwa, kurwy.
- Coraz mniej ludzi robi prawo jazdy
Najnowsze wątki
- 2024-11-25 Karty przedpłacone (podarunkowe) Google Play - pytanie do korzystających
- 2024-11-26 wina Tóska
- 2024-11-26 Rewolucja/Rewelacja!
- 2024-11-25 grupa ożyła ;)
- 2024-11-24 Być jak Clint
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-25 Wrocław => Lead Java EE Developer <=
- 2024-11-25 Warszawa => Business Development Manager - Network and Network Securit
- 2024-11-25 Kraków => Programista Full Stack (.Net Core) <=
- 2024-11-25 Lublin => Senior PHP Developer <=
- 2024-11-25 Karlino => Konsultant wewnętrzny SAP (FI/CO) <=
- 2024-11-25 Warszawa => ECM Specialist / Consultant <=
- 2024-11-25 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2024-11-25 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2024-11-25 Lublin => Inżynier Serwisu Sprzętu Medycznego <=