J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

> "Do eksplozji doszło w jednym z bloków przy ulicy Gorczyczewskiego w
> Poznaniu.
> W środę po godzinie 22 wybuchła hulajnoga elektryczna, która
> znajdowała się na parterze w serwisie ładowania
>
> Siła wybuchu była tak duża, że z okien wyleciały szyby i doszło do
> niewielkiego pożaru."

W końcu li-ion :)

Ciekawe czemu to wybuchło. Może chińskie rączki źle przylutowały "battery
protector"?

Coraz bardziej zastanawiam się nad opcją pozbycia się z hulajnogi tych
li-ion i wrzucenia dwóch małych aku żelowych przy podłodze. Miejsce jest.
Będzie pewnie taniej, a do tego bezpieczniej. Tylko mniej estetycznie.

https://allegro.pl/oferta/akumulator-zelowy-bezobslu
gowy-ups-agm-12v-7ah-5889804397

Albo MW... trochę droższe, ale chyba lepsze.

https://allegro.pl/oferta/akumulator-zelowy-agm-12v-
7-2ah-mws-7-2-12-jakosc-6750643646

Tylko czy takie akumulatorki wytrzymają prąd rzędu 10 A (i jaką pojemność
będą wtedy miały)? Prąd raczej nie ciągły, chociaż... cholera wie ile to
pobiera pod obciążeniem. Bez obciążenia (koło w powietrzu) kilkaset mA,
maksymalnie pewnie te 10 A, bo silnik 250 W... albo maksymalnie więcej, a
nominalnie 10 A :)

Ciekawe zdanie: "AKUMULATORY ŻELOWE MUSZĄ BYĆ ŁADOWANE SPECJALNYMI
ŁADOWARKAMI DO AKUMULATORÓW ŻELOWYCH (ODPOWIEDNI PRĄD ŁADOWANIA).

UŻYWANIE DO ŁADOWANIA ZWYKŁYCH PROSTOWNIKÓW SAMOCHODOWYCH NAJCZĘŚCIEJ
KOŃCZY SIĘ SZYBKIM USZKODZENIEM AKUMULATORA.

JEŚLI NIE POSIADACIE PAŃSTWO TAKIEJ ŁADOWARKI - NA INNYCH AUKCJACH
POSIADAMY CAŁY ASORTYMENT!"

Ok, prąd ładowania... a co z prądem rozładowania? Też nie może być tak
duży, jak w przypadku standardowego akumulatora z płynnym elektrolitem?

--
Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika

do góry

Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:a60e207e-a906-4a9e-85de-503909df1fd8@tr
ust.no1...
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>Ten układ już nie pozwoli ładowarce naładować tych ogniw.
>> Dlaczego mialby nie pozwolic ?

>Bo odcina. Testowane. Ładowarka nie "łapała" ogniw, musiałem je
>wyciągnąć,
>obejść układ ochrony i dopiero wtedy zaczęły się ładować.

Ale moze miales za bardzo rozladowane.

Normalnie to powinna odciac dalsze rozladowywanie,
ale pozwolic na ladowanie.

Tylko sekcje musza byc jakos wyrownane, bo inaczej ladowanie szybko
sie przerwie, po osiagnieciu granicznego napiecia na jednej sekcji.

>> Tych BQ jest cala masa, i chyba nie maja balancerow.
>BQ, tzn.?

Uklady monitorujace z serii BQxxxx. Robil to kiedys Unitrode, a potem
TI ich kupil.

http://www.ti.com/power-management/battery-managemen
t/protectors/overview.html

Sa i balancery

http://www.ti.com/power-management/battery-managemen
t/monitors-balancers/overview.html

J.

do góry

W dniu 2019-02-07 o 20:13, Queequeg pisze:
> J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>
>> "Do eksplozji doszło w jednym z bloków przy ulicy Gorczyczewskiego w
>> Poznaniu.
>> W środę po godzinie 22 wybuchła hulajnoga elektryczna, która
>> znajdowała się na parterze w serwisie ładowania
>>
>> Siła wybuchu była tak duża, że z okien wyleciały szyby i doszło do
>> niewielkiego pożaru."
>
> W końcu li-ion :)
>
> Ciekawe czemu to wybuchło. Może chińskie rączki źle przylutowały "battery
> protector"?
>
> Coraz bardziej zastanawiam się nad opcją pozbycia się z hulajnogi tych
> li-ion i wrzucenia dwóch małych aku żelowych przy podłodze. Miejsce jest.
> Będzie pewnie taniej, a do tego bezpieczniej. Tylko mniej estetycznie.
>
> https://allegro.pl/oferta/akumulator-zelowy-bezobslu
gowy-ups-agm-12v-7ah-5889804397
>
> Albo MW... trochę droższe, ale chyba lepsze.
>
> https://allegro.pl/oferta/akumulator-zelowy-agm-12v-
7-2ah-mws-7-2-12-jakosc-6750643646
>
> Tylko czy takie akumulatorki wytrzymają prąd rzędu 10 A (i jaką pojemność
> będą wtedy miały)? Prąd raczej nie ciągły, chociaż... cholera wie ile to
> pobiera pod obciążeniem. Bez obciążenia (koło w powietrzu) kilkaset mA,
> maksymalnie pewnie te 10 A, bo silnik 250 W... albo maksymalnie więcej, a
> nominalnie 10 A :)

A w czym problem znaleźć jakieś karty katalogowe?
Pierwsze-lepsze z brzegu:

https://www.tme.eu/pl/Document/ae25b19823d56fdb534a6
9302f53e892/ACCU-BPE7.2-12_BP.pdf

>
> Ciekawe zdanie: "AKUMULATORY ŻELOWE MUSZĄ BYĆ ŁADOWANE SPECJALNYMI
> ŁADOWARKAMI DO AKUMULATORÓW ŻELOWYCH (ODPOWIEDNI PRĄD ŁADOWANIA).
>
> UŻYWANIE DO ŁADOWANIA ZWYKŁYCH PROSTOWNIKÓW SAMOCHODOWYCH NAJCZĘŚCIEJ
> KOŃCZY SIĘ SZYBKIM USZKODZENIEM AKUMULATORA.
>
> JEŚLI NIE POSIADACIE PAŃSTWO TAKIEJ ŁADOWARKI - NA INNYCH AUKCJACH
> POSIADAMY CAŁY ASORTYMENT!"
>
> Ok, prąd ładowania... a co z prądem rozładowania? Też nie może być tak
> duży, jak w przypadku standardowego akumulatora z płynnym elektrolitem?
>

j.w.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:07a56055-389f-4e13-aa59-bcc971725edf@tr
ust.no1...
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
[..]
>Coraz bardziej zastanawiam się nad opcją pozbycia się z hulajnogi
>tych
>li-ion i wrzucenia dwóch małych aku żelowych przy podłodze. Miejsce
>jest.
>Będzie pewnie taniej, a do tego bezpieczniej. Tylko mniej
>estetycznie.

Uwazaj na ladowarke - moze wmagac zmiany.

>Albo MW... trochę droższe, ale chyba lepsze.
>https://allegro.pl/oferta/akumulator-zelowy-agm-12v
-7-2ah-mws-7-2-12-jakosc-6750643646
>Tylko czy takie akumulatorki wytrzymają prąd rzędu 10 A (i jaką
>pojemność
będą wtedy miały)?

>Ciekawe zdanie: "AKUMULATORY ŻELOWE MUSZĄ BYĆ ŁADOWANE SPECJALNYMI
>ŁADOWARKAMI DO AKUMULATORÓW ŻELOWYCH (ODPOWIEDNI PRĄD ŁADOWANIA).

Tomalo opisywal akurat

>Ok, prąd ładowania... a co z prądem rozładowania? Też nie może być
>tak
>duży, jak w przypadku standardowego akumulatora z płynnym
>elektrolitem?

Nalezy uzywac specjalnej rozladowarki :-)

Powazniej: sa uzywane w UPS, gdzie sie z nich grube ampery ciagnie ...
ale na krotko starczaja.

No i byc moze sie doczytasz typu - czy do UPS czy do alarmow, czy
trakcyjne - zeby nie tylko duzy prad daly, ale jeszcze wiele razy ...

J.

do góry

J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

> Uwazaj na ladowarke - moze wmagac zmiany.

Tak, to zdecydowanie. Ładowarkę już sobie ogarnę po swojemu. Tym bardziej,
że jeśli dobrze rozumiem przebieg ładowania, to akumulatorów ołowiowych
nie trzeba bilansować, one bilansują się same podczas ładowania, więc
połączę je szeregowo i tak będę ładował.

W sumie nawet zwykły step-up ustawiony na 29 V + ogranicznik prądu na
LM317 powinien dać radę. Bo w sumie czemu nie.

>>Ciekawe zdanie: "AKUMULATORY ŻELOWE MUSZĄ BYĆ ŁADOWANE SPECJALNYMI
>>ŁADOWARKAMI DO AKUMULATORÓW ŻELOWYCH (ODPOWIEDNI PRĄD ŁADOWANIA).
>
> Tomalo opisywal akurat

Nie przebrnąłem jeszcze przez tamten wątek :)

--
Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika

do góry

Adam <a...@p...onet.pl> wrote:

> A w czym problem znaleźć jakieś karty katalogowe?
> Pierwsze-lepsze z brzegu:
>
> https://www.tme.eu/pl/Document/ae25b19823d56fdb534a6
9302f53e892/ACCU-BPE7.2-12_BP.pdf

Fakt, szukałem do tych aku, które znalazłem (i kart nie znalazłem). Ale na
tej karcie też nie jest określony maksymalny bezpieczny ciągły prąd
rozładowania. Albo nie widzę.

--
Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika

do góry

Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:98b874d6-dd4a-4e15-ae83-7d70dbf20d8f@tr
ust.no1...
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Uwazaj na ladowarke - moze wmagac zmiany.

>Tak, to zdecydowanie. Ładowarkę już sobie ogarnę po swojemu. Tym
>bardziej,
>że jeśli dobrze rozumiem przebieg ładowania, to akumulatorów
>ołowiowych
>nie trzeba bilansować, one bilansują się same podczas ładowania, więc
>połączę je szeregowo i tak będę ładował.

Tak gwoli scislosci, to wydaje mi sie, ze trzeba bilansowac, bo
mechanizm ten sam.

Nikt tego nie robi, i one sie same zbilansuja ... ale przez gazowanie,
wiec żelowych nie dotyczy :-)

>>>Ciekawe zdanie: "AKUMULATORY ŻELOWE MUSZĄ BYĆ ŁADOWANE SPECJALNYMI
>>>ŁADOWARKAMI DO AKUMULATORÓW ŻELOWYCH (ODPOWIEDNI PRĄD ŁADOWANIA).
>
>> Tomalo opisywal akurat

>Nie przebrnąłem jeszcze przez tamten wątek :)

Nie moga gazowac, wiec wymagaja lepszych ladowarek.
Nie mozna podlaczyc pod "zwykly prostownik" na cala noc :-)

J.

do góry

J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

> Tak gwoli scislosci, to wydaje mi sie, ze trzeba bilansowac, bo
> mechanizm ten sam.

Hmm, ale przecież taki akumulator zawiera tak naprawdę sześc połączonych
szeregowo ogniw... i nie ma balansera.

>>Nie przebrnąłem jeszcze przez tamten wątek :)
>
> Nie moga gazowac, wiec wymagaja lepszych ladowarek.
> Nie mozna podlaczyc pod "zwykly prostownik" na cala noc :-)

A może po prostu jest potrzebne mniejsze napięcie ładowania, takie które
nie powoduje gazowania? 14.2 V np.

--
Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika

do góry

Dnia Sat, 9 Feb 2019 16:16:57 +0000 (UTC), Queequeg napisał(a):
> J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Tak gwoli scislosci, to wydaje mi sie, ze trzeba bilansowac, bo
>> mechanizm ten sam.
>
> Hmm, ale przecież taki akumulator zawiera tak naprawdę sześc połączonych
> szeregowo ogniw... i nie ma balansera.

Takiemu zwyklemu przeladowanie nie grozi, wiec nie potrzebuje.

Ale te "hermetyczne" ... ciekawe.

>>>Nie przebrnąłem jeszcze przez tamten wątek :)
>> Nie moga gazowac, wiec wymagaja lepszych ladowarek.
>> Nie mozna podlaczyc pod "zwykly prostownik" na cala noc :-)
>
> A może po prostu jest potrzebne mniejsze napięcie ładowania, takie które
> nie powoduje gazowania? 14.2 V np.

No i do tego jest potrzebna specjalna ladowarka, ktora tego pilnuje.

J.

do góry

J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

>> Hmm, ale przecież taki akumulator zawiera tak naprawdę sześc połączonych
>> szeregowo ogniw... i nie ma balansera.
>
> Takiemu zwyklemu przeladowanie nie grozi, wiec nie potrzebuje.
>
> Ale te "hermetyczne" ... ciekawe.

Widocznie im też nie grozi, albo jakoś inaczej to rozwiązali.

>> A może po prostu jest potrzebne mniejsze napięcie ładowania, takie które
>> nie powoduje gazowania? 14.2 V np.
>
> No i do tego jest potrzebna specjalna ladowarka, ktora tego pilnuje.

Tylko co w tej ładowarce specjalnego oprócz kontroli prądu (żeby nie
przekroczył maksymalnego) i napięcia (żeby nie osiągnęło napięcia
gazowania)? Pytam, bo będę robił :P

--
Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika

do góry