eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody"Rower pojawił się nagle"Re: "Rower pojawił się nagle"
  • Data: 2017-10-05 18:55:51
    Temat: Re: "Rower pojawił się nagle"
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 10/5/2017 11:11 AM, s...@g...com wrote:
    >> Zmniejszyło by się o jeden przecinanie kierunków ruchu.
    > Nie bardzo.
    > Zauważ że rowerzysci

    Wyciąłeś mi zdanie następne więc dyskutujesz teraz z tezami ktore nie
    padły z mojej strony.

    Może podsumuje: wjazd na rodno powoduje:
    a) szeregowe obsługiwanie kolizji. Napierw ta z samochodami. Potem ta z
    pieszymi i rowerami co na jedno wychodzi. Możesz się zatrzymac jak
    potrzeba bo ... możesz, masz miejsce.
    b) przecinasz kierunki ruchu spokojnie i ze szczególna ostrożnością,
    nikt nie zatrąbi jak zatrzymasz na chwile skrzyzowanie aby przepuścić
    kogoś na przejściu.
    c) masz lepsza widoczność bo zazwyczaj jestes prostopadły do każdego z
    kolizyjnych kierunków
    d) masz więcej czasu na decyzję

    W przypadku skrzyzowania z kolizyjnym lewoskrętem musisz *jednoczesnie*
    obserować tych z przeciwka, tych z przeciwka ale skręcających w prawo,
    tych na rowerach i tych na nogach i tych przed tobą co też właśnie
    skręcają. Jednoczesnie obliczać ich pozycje za 4 sekundy w przyszłość i
    modlić się aby obliczenia były poprawne bo inaczej zostaniesz na środku
    skrzyzowania albo z wystająca dupą blokując ruch.

    Rondo rozbija te obliczenia na kilka niezależnych. I nie jestem jakimś
    ideologicznym zwolennikiem rond, bo przykład z mojej okolicy pokazał że
    po zbudowaniu ronda pojawiły się korki. Ale o ile dobrze pamiętam spadła
    ilość wypadków kilkukrotnie. Efektem czego wole rondo niż skrzyzowanie
    dla prawdziwych twardzieli w beemkach.

    Jeszcze aby rowerzysci nie wyprzedzali mnie po prawej kiedy migam prawym
    kierunkowskazem i gites.

    > Mimo ze Akram trolluje to troche w swojej ironii ma racje. Czemu? Ano temu bo ja
    jak moge to wybieram drogi gdzie po prostu nie ma skrzyżowań czy ruchu.
    > Jak moge to jade rowerem przez park, las, osiedle gdzie po prostu nikt samochodem
    nie jedzie.

    W mieście to kłopot. Przykładowo wybywając z mojego domu na rowerze
    *muszę* przeciąć drogi o bardzo duzym nateżeniu ruchu. W tym jedną z
    zakazem, czyli ekspresową. Dodatkowo z uwagi na wiaduktym nasypy i inne
    cholery nie jestem w stanie uniknąc poruszania sie na jezdni i
    przemykania przez skrzyzowania. Owszem, na dalekich przedmiesciach być
    może by dało rade. U mnie nie choć wcale w scisłym centrum nie mieszkam.
    Utopia.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: