-
11. Data: 2010-06-21 16:58:32
Temat: Re: Rower elektryczny ĄV akumulatory
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Piotrek,
Monday, June 21, 2010, 4:57:16 PM, you wrote:
> Tak sobie oglądam na stronie http://ekonapedy.com/podstrony/oferta.htm#a6
> akumulatory jakie oferują i dochodzę do wniosku, że kwasowe absolutnie za
> ciężkie, a NIMH i LiFePo drogie. No i wielkie. Czy istnieje przy silniku
> wplecionym w koło przednie o mocy 550W przeciwwskazanie do zastosowania
> powiedzmy 40 akumulatorków rozmiaru AA? Dajmy na przykład każdy po (do
> wyboru) 1000 lub 2000 mAh, co daje w sumie około 40-80Ah pojemności
> całkowitej,
Taką pojemność uzyskałbyś przy połączeniu równoległym...
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
12. Data: 2010-06-21 19:41:00
Temat: Re: Rower elektryczny ? akumulatory
Od: Marek Wodzinski <m...@O...mamy.to>
bartekltg wrote:
> On Jun 21, 5:10 pm, "Piotr \"Curious\" Slawinski"
> <c...@b...internetdsl.tpnet.lp> wrote:
>
>> ew. jesli koniecznie musi byc elektryk - sa tzw. spalinowe generatory
>> 'walizkowe' - okolo 1KW mocy w niewielkiej walizeczce ktora bez trudu miesci
>> sie na bagazniku roweru, koszt ~100e. jedyny problem ze daja normalne 220V ,
>
> Zerknalem na allegro. Sa male generatory 1kW w podobnej cenie.
> Zmieścic sie zmieszcza, ale to 14-20 kg. Rower (bez silnika;)
> jest najczesciej lzejszy. No i taki ciezar _na_ bagazniku zle wplywa
> na stabilonosc na zakretach - srodek ciezkosci laduje strasznie
> wysoko.
> Trzeba by cos w rodzaju sakw zrobic.
Jak chcesz lekko, to 3kg za $200 -> kupujesz 4 szt. takich pakietów:
http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem
.asp?idProduct=7639
i masz 10Ah, ok. 45V i prąd rozładowania do 150A.
pozdrawiam
majek
--
"If you want something done...do yourself!"
Jean-Baptiste Emmanuel Zorg
-
13. Data: 2010-06-21 20:29:20
Temat: Re: Rower elektryczny ? akumulatory
Od: Miłosz Skowyra <m...@w...epf.pl>
W dniu 2010-06-21 20:41, Marek Wodzinski pisze:
> Jak chcesz lekko, to 3kg za $200 -> kupujesz 4 szt. takich pakietów:
> http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem
.asp?idProduct=7639
> i masz 10Ah, ok. 45V i prąd rozładowania do 150A.
Daj spokój...
Link mnie donikąd nie doprowadził, ale podejrzewam że poleciłeś mu
ogniwa LiPo, LiFe, 3S 10Ah ?
Jak chłop Cię posłucha to jest kilka scenariuszy:
- Rozładuje ogniwa do zera i po zabawie, jak również po $200 ;(
- Żeby to normalnie działało, to musi balansować ogniwa podczas
rozładowywania i odciąć przy określonym napięciu.
- Żeby to naładować również musi mieć balanser i rozsądną ładowarkę.
- Jeżeli przypadkiem zrobi zwarcie, to jeżeli skończy się tylko na
poparzeniach, będzie miał szczęście.
Do tych $200 za aku, będzie musiał dołożyć następne $200 w elektronice.
Więc i tak taniej wyjdą aku kwasowe (żelowe chyba się nie nadadzą, z
tego co pamiętam nie lubiły wstrząsów, choć może to już przeszłość i
teraz znoszą to dzielnie ?)
Tak po mojemu, jak już pisać, to z rozsądkiem...
--
Pozdrawiam Miłosz.
-
14. Data: 2010-06-21 21:29:57
Temat: Re: Rower elektryczny ? akumulatory
Od: Marek Wodzinski <m...@O...mamy.to>
Miłosz Skowyra wrote:
> W dniu 2010-06-21 20:41, Marek Wodzinski pisze:
>
>> Jak chcesz lekko, to 3kg za $200 -> kupujesz 4 szt. takich pakietów:
>> http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem
.asp?idProduct=7639
>> i masz 10Ah, ok. 45V i prąd rozładowania do 150A.
>
> Daj spokój...
> Link mnie donikąd nie doprowadził, ale podejrzewam że poleciłeś mu
> ogniwa LiPo, LiFe, 3S 10Ah ?
LiPo 5Ah, 6s1p
A jak się używa ogniw LiXX, to już powinno się być świadomym ich
ułomności jak i niebezpieczeństw.
> Jak chłop Cię posłucha to jest kilka scenariuszy:
> - Rozładuje ogniwa do zera i po zabawie, jak również po $200 ;(
Są wskaźniki rozładowania akumulatorów za ok. $2.5 (zielona/czerwona
dioda na każdą celę osobno). Wystarczy do rozsądnego używania. Tu
potrzebowałby ich 3 sztuki. Nie będzie to rozwiązanie debiloodporne, ale
nie będzie też tego przecież sprzedawał.
A jakby co, to są też ogniwa 18650 z wbudowanymi zabezpieczeniami, ale
waga będzie większa i cena chyba też większa (nie mogę teraz znaleźć cen
u chińczyków za takie ogniwa).
> - Żeby to normalnie działało, to musi balansować ogniwa podczas
> rozładowywania i odciąć przy określonym napięciu.
Nie trzeba balansować przy rozładowaniu. Trzeba tylko kontrolować każde
ogniwo i odciąć jak którekolwiek 'zaświeci się na czerwono'. Odciąć
można zdejmując nogę z gazu...
> - Żeby to naładować również musi mieć balanser i rozsądną ładowarkę.
Wersja minimum: jedna ładowarka za niecałe $20 (do 6S z balanserem),
ładowanie na 2 raty (po pół).
> - Jeżeli przypadkiem zrobi zwarcie, to jeżeli skończy się tylko na
> poparzeniach, będzie miał szczęście.
A to elementarne bhp. Przy ołowiowych 48V też nie jest już bezpieczne.
> Do tych $200 za aku, będzie musiał dołożyć następne $200 w elektronice.
$27.5
A kwasiaki też czymś trzeba naładować i raczej taniej nie będzie jak
chcesz coś innego niż 12V (czyli nie prostownik z hipermarketu).
> Więc i tak taniej wyjdą aku kwasowe
Taniej tak. Natomiast ponad 4 razy ciężej, a to duża różnica na rowerze.
> Tak po mojemu, jak już pisać, to z rozsądkiem...
To komentarz do pomysłu DIY roweru? Bo niezależnie czy użyje LiXX czy
ołowiówek, to 48V i takie prądy wymagają rozsądku, a każde zwarcie się
źle skończy.
pozdrawiam
majek
--
"If you want something done...do yourself!"
Jean-Baptiste Emmanuel Zorg
-
15. Data: 2010-06-22 08:25:20
Temat: Re: Rower elektryczny ? akumulatory
Od: Marek Lewandowski <l...@p...onet.pl>
Marek Wodzinski wrote:
> LiPo 5Ah, 6s1p
> A jak się używa ogniw LiXX, to już powinno się być świadomym ich
> ułomności jak i niebezpieczeństw.
He?
TY mu je polecasz, a on sam rozważał NiMH. Więc sam sobie zarzut
postawiłeś...
> A jakby co, to są też ogniwa 18650 z wbudowanymi zabezpieczeniami, ale
> waga będzie większa i cena chyba też większa (nie mogę teraz znaleźć cen
> u chińczyków za takie ogniwa).
I ten prąd chcesz z 18650 ciągnąć?
BTW: te zabezpieczane mają mosfeta w szereg. Ile on pociągnie?
--
Marek Lewandowski
-
16. Data: 2010-06-22 10:09:20
Temat: Re: Rower elektryczny - akumulatory
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotrek" <b...@o...pl> napisał w
>>> przy szeregowym połączeniu? [...]
> Czyli pomysł nie ma sensu większego. Dzięki.
Az tak kompletnie bez sensu to nie jest - taki np. elektryczny
pojazd Tesla, ma baterie zrobiona z popularnych ogniw od
notebookow.
A tysiace ich chyba trzeba.
Tak bylo latwiej produkcji prototypowej, sie zastanawiam czy w
ogole tak nie lepiej chocby z uwagi na mozliwosci chlodzenia. Tam
jednak zostaja kanaly i bateria moze byc chlodzona "w masie" :-)
Podobnie np ogniwa R20 maja mniejsza pojemnosc niz wynika z ze
stosunku wielkosci do R6.
Koniec koncow wsystko rozbija sie o cene i ewentualnie o sprawy
laczeniowe - jak to polaczyc, jesli NiMH nie zaleca sie rownolegle.
J.
-
17. Data: 2010-06-22 10:26:23
Temat: Re: Rower elektryczny - akumulatory
Od: Miłosz Skowyra <m...@w...epf.pl>
W dniu 2010-06-22 11:09, J.F. pisze:
> Użytkownik "Piotrek" <b...@o...pl> napisał w
>>>> przy szeregowym połączeniu? [...]
>> Czyli pomysł nie ma sensu większego. Dzięki.
>
> Az tak kompletnie bez sensu to nie jest - taki np. elektryczny pojazd
> Tesla, ma baterie zrobiona z popularnych ogniw od notebookow.
> A tysiace ich chyba trzeba.
Był odcinek Top Gear-a z tym autkiem. Na stronie podają że czas
ładowania 3.5h, w TG mówili o 16 godzinach ładowania i zalecili zakup
dwóch takich samochodów... żeby jeden się ładował w międzyczasie.
Z zasięgiem też coś było nie tak ;) Ale samochodzik wymiatał.
--
Pozdrawiam Miłosz.
-
18. Data: 2010-06-22 17:49:12
Temat: Re: Rower elektryczny ? akumulatory
Od: "PcmOL" <...@...net>
"Piotr "Curious" Slawinski" <c...@b...internetdsl.tpnet.lp> wrote in
message news:4c1f80ed$0$17086$65785112@news.neostrada.pl...
> Piotrek wrote:
>
>> Tak sobie oglądam na stronie http://ekonapedy.com/podstrony/oferta.htm#a6
>> akumulatory jakie oferują i dochodzę do wniosku, że kwasowe absolutnie za
>> ciężkie, a NIMH i LiFePo drogie. No i wielkie. Czy istnieje przy silniku
>> wplecionym w koło przednie o mocy 550W przeciwwskazanie do zastosowania
>> powiedzmy 40 akumulatorków rozmiaru AA? Dajmy na przykład każdy po (do
>> wyboru) 1000 lub 2000 mAh, co daje w sumie około 40-80Ah pojemności
>> całkowitej, a to już i tak w najsłabszej opcji co najmniej 2 razy więcej
>> niż w ofercie. Do tego dokupić 4 koszyki na baterie mieszczące po 10
>> sztuk
>> baterii i połączyć wszystko szeregowo. 1,2v*40 da nam 48v ? a więc
>> napięcie zasilania silnika. Ładowarka np. Ansmann Energy 16 pozwoli
>> naładować to wszystko w rozsądnym czasie, a rozmiary pakietu akumulatorów
>> na rowerze są nieporównywalnie mniejsze, całość można wozić na bagażniku
>> i
>> zasięg jest o wiele większy. Czy taki układ ma sens i by działał? Tym
>> bardziej że 40 sztuk akumulatorów będzie kosztowało w najtańszej opcji
>> choćby nawet na Alledrogo +- koło 300 zł?
>
> 550W/48V=11A. ZNAMIONOWO. prad przy ruszaniu/przyspieszaniu bedzie o wiele
> wiekszy (bo 48V to napiecie przy ktorym silnik juz jest rozpedzony do dosc
> sporej predkosci) potrzebujesz wiec akumulatorow ktore sa w stanie dac
> okolo
> 50A . do tego celu 'paluszki' AA odpadaja - nawet jesli zastosujesz
> markowe
> ni-cd 1000mAh to 10A to dla nich szczyt mozliwosci, jesli uzyjesz ni-mh
> 2000mAh 5-7A to bedzie rowniez bardzo dobry wynik (i to tylko gdy ogniwa
> te
> beda nowe)
Prąd znamionowy nie ma nic do rzeczywistego poboru - ten silnik wytrzyma i
40A parę minut.
(Podobnie jak liczenie mocy kompa wedle napisu zaslaczu.)
W praktyce:
- standardowy falownik ma limit prądu 20A i limit jest osiągany jedynie przy
ruszaniu i ostrym przyspieszaniu
- prąd na płaskiej drodze v=25km/h I=3-6A, zależnie od wichru i powierzchni
natarcia na gaz otoczenia
Co oczywiście nie zmienia faktu, że użycie Ni-Mh jest pomysłem nietrafionym.
Cztery zwykłe żelówki od UPS-a 7Ah dają kupę frajdy.
-
19. Data: 2010-06-22 20:13:21
Temat: Re: Rower elektryczny - akumulatory
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik J.F. napisał:
> Koniec koncow wsystko rozbija sie o cene i ewentualnie o sprawy
> laczeniowe - jak to polaczyc, jesli NiMH nie zaleca sie rownolegle.
Nie zaleca się łączenia równoległego baterii ogniw bez dodatkowych
środków zapewniających równomierny rozdział prądu. Pojeedynce ogniwa w
dużo mniejszym stopniu podlegaja tym restrykcjom - w duzych systemach
akumulatorowych łączy się równolegle wiele cel - tyle że cel wałaśnie -
co poziom idą szyny wyrównawcze.
--
Darek
-
20. Data: 2010-06-22 21:12:01
Temat: Re: Rower elektryczny ? akumulatory
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 22 Jun 2010 19:49:12 +0200, PcmOL wrote:
>Co oczywiście nie zmienia faktu, że użycie Ni-Mh jest pomysłem nietrafionym.
Trafionym trafionym. Tylko niekoniecznie w postaci R6 :-)
J.