-
521. Data: 2014-06-16 15:08:53
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Sat, 14 Jun 2014 00:36:06 +0200
mk4 <m...@d...nul> wrote:
> Gdy przyjmiesz, ze masz ustapic temu co porusza sie rondem zycie staje
> sie latwiejsze i nie trzeba okreslac jak rozciaga sie ten enigmatyczny
> "wjazd".
Ja zorientujesz się wreszcie że sam poruszasz się po rondzie i że uzależnianie
pierwszeństwa od czasu przebywania na rondzie, a nie od manewru jaki się wykonuje
jest debilne, to wszystko stanie się jasne ;)
--
pozdrawiam
szerszen
-
522. Data: 2014-06-16 15:10:49
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Sat, 14 Jun 2014 11:41:58 +0200
Myjk <m...@n...op.pl> wrote:
> Jest wyśmienicie sformułowana i jasna jak słońce.
No więc słucham. Gdzie kończy się ta jezdnia?
> Czy powyższe pytanie było dla ciebie zbyt skomplikowane że znowu odjechałeś
> od tematu?
No właśnie? Chyba zastosowałeś się do rady i ćwiczysz przed lustrem, ale miałes sobie
tam również odpowiadać, a nie zapisywac pytania tutaj.
--
pozdrawiam
szerszen
-
523. Data: 2014-06-16 15:13:51
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Sat, 14 Jun 2014 12:04:36 +0200
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
> I jak dlugo trwa ta sytuacja ?
To już było. Każde większe rondo jest edług Myjka i jego poplecznika po prsotu źle
oznakowane i jest bublem drogowym, bo wtedy wychodzi ich paranoja ;)
Acha oznaczanie placów poprzez C12, mimo iż w definicji stoją, to też głupota, bo ich
teoria się wtedy nie trzyma kupy. Generalnie poprawne są tylko małe osiedlowe rondka,
bo wtedy z ich teorią jest wszystko, przynajmniej według nich, ok ;)
--
pozdrawiam
szerszen
-
524. Data: 2014-06-16 15:15:30
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 16 Jun 2014 15:10:49 +0200, szerszen
>> Jest wyśmienicie sformułowana i jasna jak słońce.
> No więc słucham. Gdzie kończy się ta jezdnia?
Wg rondoprostowaczy na rondzie nigdy się nie kończy,
w końcu można jeździć w kółko i nic tego nie zabrania! ;>
--
Pozdor Myjk
-
525. Data: 2014-06-16 15:17:34
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Fri, 13 Jun 2014 16:16:41 +0200
MichaelData(R) <s...@o...com> wrote:
> Kto pierwszy ten lepszy! EUREKA, stworzyłes nowy "przepis" :D
Najzabawniej to będzie jak jeden wjedzie pierwszym zjazdem i będzie zawracał, czyli
robił pełne 360, a drugi wjedzie drugim zjazdem i będzie zjeżdzał 3 zjazdem, wtedy
Myjk sie skicha.
--
pozdrawiam
szerszen
-
526. Data: 2014-06-16 15:20:11
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 16 Jun 2014 15:13:51 +0200, szerszen
> Każde większe rondo jest edług Myjka i jego poplecznika
> po prsotu źle oznakowane i jest bublem drogowym
...a ty dalej będziesz ku swej uciesze brzęczeć, że ma być zrobione jak
rondoprostowaczowi z urzędu wygodniej, bo przynajmniej potwierdza twoją
nietrzymającą się kupy teorię. :> Dlatego też nie potrafisz wraz ze swoim
gargamelem zgodnie z przepisami oznaczyć przykładu skrzyżowania, bo nagle
by się okazało, że daliście po raz kolejny pięknie tyłka. :>
--
Pozdor Myjk
-
527. Data: 2014-06-16 15:25:29
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 16 Jun 2014 15:17:34 +0200, szerszen
> Najzabawniej to będzie jak jeden wjedzie pierwszym zjazdem i będzie
> zawracał, czyli robił pełne 360, a drugi wjedzie drugim zjazdem i będzie
> zjeżdzał 3 zjazdem, wtedy Myjk sie skicha.
ROTFL
--
Pozdor Myjk
-
528. Data: 2014-06-16 17:26:36
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: MichaelData(R) <s...@o...com>
szerszen wydumał(a) w news:20140616151734.d1cbe1f508c6dbf9e440961a@tlen.pl :
> On Fri, 13 Jun 2014 16:16:41 +0200
> MichaelData(R) <s...@o...com> wrote:
>> Kto pierwszy ten lepszy! EUREKA, stworzyłes nowy "przepis" :D
> Najzabawniej to będzie jak jeden wjedzie pierwszym zjazdem i będzie
> zawracał, czyli robił pełne 360, a drugi wjedzie drugim zjazdem i będzie
> zjeżdzał 3 zjazdem, wtedy Myjk sie skicha.
...a nie prawda :) Myjk ma przycisk z napisem "kultura", który automatycznie
ustala pierwszenstwo i do kolizji nie dochodzi :)Naciska go i
czary-mary...nie ma kolizji. Nawet policjant stojacy z boku mu zaklaszcze,
bo nie ma przepisu NAKAZU/ZAKAZU "oddania pierwszenstwa" (nawet jakby
poruszał się po rondzie zewnetrznym/prawym). Jesli Myjk ma pierwszenstwo i
"odda" je komuś, to oczywiscie ten ktos bedzie winny...bo WYMUSIŁ.
Rozumiesz teraz jego pokretną logikę? DZIAŁA!!! Taki cwaniak:]Trzeba sie
"zaczaić" na Myjka na jakimś rondzie, i kiedy on ustepuje, też mu ustąpić. W
koncu ruszy z lewego pasa na prawy a my mu wtedy JEB :] i po policję i do
sądu :)
--
Michael________(TM)
______/) /\ | /\
"Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)EUR
-
529. Data: 2014-06-17 07:24:41
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 16 Jun 2014 17:26:36 +0200, MichaelData(R)
> Myjk ma przycisk z napisem "kultura",
To lepsze niż twój przycisk z napisem "głupota". ;>
--
Pozdor Myjk
-
530. Data: 2014-06-17 08:44:41
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Mon, 16 Jun 2014 15:15:30 +0200
Myjk <m...@n...op.pl> wrote:
> Wg rondoprostowaczy na rondzie nigdy się nie kończy,
> w końcu można jeździć w kółko i nic tego nie zabrania! ;>
Tia, tak właśnie myślałem, coś nie sztymuje i Myjk kombinuje.
--
pozdrawiam
szerszen