-
131. Data: 2016-02-16 14:42:23
Temat: Re: Rondo - zawracanie - kierunek
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Tue, 16 Feb 2016 14:23:34 +0100, w
<2...@t...pl>, szerszen <s...@t...pl>
napisał(-a):
> On Tue, 16 Feb 2016 14:05:40 +0100
> "r...@k...pl" <r...@k...pl> wrote:
>
>
>
> > To za dużo wyciąłeś i zgubiłeś się.
>
> No chyba jednak Ty, polecam powrót do źródeł.
- Ruch okręzny implikuje ruch po okręgu,
- Bardzo interesujące...
- Człowiek uczy się całe życie ;)
- Sprostuj jeszcze wikipedię, skoro wiesz lepiej :)
- Już pisałem, patrz na pasy, nie będziesz miał problemu ze zrozumieniem sensu.
- Sądziłem, że temat jest o tym czy rondo musi być okrągłe.
- Nie, temat jest o tym czy musisz czy nie musisz migać i kiedy.
-
132. Data: 2016-02-16 14:49:21
Temat: Re: Rondo - zawracanie - kierunek
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "szerszen" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:20160216143207.b3ef3cca6c3dc29c60e55436
@tlen.pl...
On Tue, 16 Feb 2016 14:16:13 +0100 "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
>> Oczywiscie. Bo twoj pas skreca w prawo ciasnym lukiem, a moj
>> prowadzi
>> mniej ciasnym na lewo od twojego.
>> Tak wymalowane.
>No i?
>Dopóki ja jadę swoim pasem, to mam w 4 literach twój migacz, widać
>bogaty jesteś i chcesz mi lakierowanie sponsorować.
Nie, to ja jade swoim pasem.
I jesli sie zagapisz, to mnie bedziesz sponsorowal.
Wiec czasem zdarza mi sie zamigac, informujac, ze oba pasy skrecaja :)
J.
-
133. Data: 2016-02-16 15:02:12
Temat: Re: Rondo - zawracanie - kierunek
Od: Czesław Wiśniak <k...@w...pl>
>>> Oczywiscie. Bo twoj pas skreca w prawo ciasnym lukiem, a moj prowadzi
>>> mniej ciasnym na lewo od twojego.
>>> Tak wymalowane.
>
>> No i?
>> Dopóki ja jadę swoim pasem, to mam w 4 literach twój migacz, widać
>> bogaty jesteś i chcesz mi lakierowanie sponsorować.
>
> Nie, to ja jade swoim pasem.
> I jesli sie zagapisz, to mnie bedziesz sponsorowal.
>
> Wiec czasem zdarza mi sie zamigac, informujac, ze oba pasy skrecaja :)
Brawo, pięknie go strollowałeś :P
-
134. Data: 2016-02-16 15:11:24
Temat: Re: Rondo - kierunek
Od: Shrek <...@w...pl>
On 16.02.2016 14:31, Myjk wrote:
>> Nie - nie sygnalizuje się przed skrzyżowaniem, a przed manewrem. Jak
>> skręcasz na skrzyżowaniu w prawo, to prawy kierunek wrzucasz wtedy,
>> kiedy jest jasne, że dotyczy to _tego_ miejsca, gdzie kierunek
>> zmieniasz. A nie wcześniej. W przypadku dużych rond znacznie wcześniej -
>> do tego stopnia wcześniej, że cholera wie co chcesz sygnalizować.
>
> Przecież dyskutujemy o rondach vel skrzyżowaniach o ruchu okrężnym, oraz
> zawracaniu na tym skrzyżowaniu. Ergo, manewr ma być wykonany na
> skrzyżowaniu, jasne jest zatem, że sygnalizowanie manewru bedzie PRZED tym
> skrzyżowaniem.
No właśnie nie jest jasne. Gdzie jest napisane, że manewr zmiany
kierunku na skrzyzowaniu masz sygnalizować _przed_ skrzyżowaniem?
Skręcasz w lewo na Wisłostradę - który kierunek wrzucasz? I dlaczego - w
prawo, bo aktualnie skręcasz w prawo, w lewo bo finalnie skręcasz w
lewo, czy jeszcze inaczej, bo liczy się to co _aktualnie_ jest
namalowane na drodze, a nie to że na końcu będziesz jechał na południe.
Masz sygnalizować najbliższy manewr, a nie część większego planu
zrodzonego w twojej głowie. A wjeżdzając na rondo wszycy mają w d4 co
będziesz robił za dwa, trzy zjazdy czy nawet będziesz się w kółko
kręcił. Ich obchodzi czy zamierzasz zjechać najbliższym zjazdem,
ewentualnie zmienić pas. I masz to robić czytelnie. A miganie lewym w
niczym nikomu nie pomaga.
> Jak nie, jak co chwilę ktoś twierdzi, że można na skrzyzowaniu skręcić w
> lewo z prawego pasa -- bo tam przecież nie ma skrzyżowania, tylko jest
> droga ze skrętami w prawo...
Bo w sumie można, tylko nie zawsze wolno;)
>> Tym kierunkiem sygnalizujesz zamiar zmiany pasa. Często się zdarza, że i
>> potem zamiar skrętu w lewo, choć nie zawsze i nie jest to to samo.
>
> Ja sygnalizuję zamiar zmiany kierunku, a co sygnalizują inni, to już nie
> wiem.
To jeszcze raz - wróć do mojego pierwszego akapitu. Co tam
sygnalizujesz, kiedy i dlaczego, no bo chyba nie migasz w lewo, bo ty
przecież w "na skrzyżowaniu w lewo" jedziesz.
>>> I nie ma znaczenia czy wjedzie się na "kwadratowe" skrzyżowanie czy na
>>> "okrężne", czy jest po prostu jednokierunkowa przecinka w pasie zieleni.
>> Oczywiście, że ma. Np na skrzyżowaniach "kwadratowych" nie sygnalizujesz
>> przecież prawym kierunkiem zjazdu z "ronda" (chyba, że "na pierwszym
>> zjeżdzie", ale to z innego powodu, niże że opuszczasz rondo) - prawda? W
>> związku z tym oczywiste jest, że ronda są różne, "raz kwadratowe raz
>> podłużne" i sposób używania kierunków na nich w oczywisty sposób też
>> jest różny.
>
> Nie ma, bo nie ma w PORD nic na temat sygnalizacji zjazdu ze skrzyżowania.
Czyli nie migasz na zjeżdzie z ronda? Takiego okrągłego, klasycznego?
Shrek
-
135. Data: 2016-02-16 15:12:26
Temat: Re: Rondo - kierunek
Od: Shrek <...@w...pl>
On 16.02.2016 15:11, Shrek wrote:
> On 16.02.2016 14:31, Myjk wrote:
>
>>> Nie - nie sygnalizuje się przed skrzyżowaniem, a przed manewrem. Jak
>>> skręcasz na skrzyżowaniu w prawo, to prawy kierunek wrzucasz wtedy,
>>> kiedy jest jasne, że dotyczy to _tego_ miejsca, gdzie kierunek
>>> zmieniasz. A nie wcześniej. W przypadku dużych rond znacznie
wcześniej -
>>> do tego stopnia wcześniej, że cholera wie co chcesz sygnalizować.
>>
>> Przecież dyskutujemy o rondach vel skrzyżowaniach o ruchu okrężnym, oraz
>> zawracaniu na tym skrzyżowaniu. Ergo, manewr ma być wykonany na
>> skrzyżowaniu, jasne jest zatem, że sygnalizowanie manewru bedzie PRZED
>> tym
>> skrzyżowaniem.
>
> No właśnie nie jest jasne. Gdzie jest napisane, że manewr zmiany
> kierunku na skrzyzowaniu masz sygnalizować _przed_ skrzyżowaniem?
https://www.google.pl/maps/@52.3041353,20.945839,3a,
75y,232.01h,92.6t/data=!3m6!1e1!3m4!1sZ4fZ8LsmB8-RFn
wRk8uFpw!2e0!7i13312!8i6656
> Skręcasz w lewo na Wisłostradę - który kierunek wrzucasz? I dlaczego - w
> prawo, bo aktualnie skręcasz w prawo, w lewo bo finalnie skręcasz w
> lewo, czy jeszcze inaczej, bo liczy się to co _aktualnie_ jest
> namalowane na drodze, a nie to że na końcu będziesz jechał na południe.
>
> Masz sygnalizować najbliższy manewr, a nie część większego planu
> zrodzonego w twojej głowie. A wjeżdzając na rondo wszycy mają w d4 co
> będziesz robił za dwa, trzy zjazdy czy nawet będziesz się w kółko
> kręcił. Ich obchodzi czy zamierzasz zjechać najbliższym zjazdem,
> ewentualnie zmienić pas. I masz to robić czytelnie. A miganie lewym w
> niczym nikomu nie pomaga.
>
>> Jak nie, jak co chwilę ktoś twierdzi, że można na skrzyzowaniu skręcić w
>> lewo z prawego pasa -- bo tam przecież nie ma skrzyżowania, tylko jest
>> droga ze skrętami w prawo...
>
> Bo w sumie można, tylko nie zawsze wolno;)
>
>>> Tym kierunkiem sygnalizujesz zamiar zmiany pasa. Często się zdarza,
że i
>>> potem zamiar skrętu w lewo, choć nie zawsze i nie jest to to samo.
>>
>> Ja sygnalizuję zamiar zmiany kierunku, a co sygnalizują inni, to już nie
>> wiem.
>
> To jeszcze raz - wróć do mojego pierwszego akapitu. Co tam
> sygnalizujesz, kiedy i dlaczego, no bo chyba nie migasz w lewo, bo ty
> przecież w "na skrzyżowaniu w lewo" jedziesz.
>
>>>> I nie ma znaczenia czy wjedzie się na "kwadratowe" skrzyżowanie czy na
>>>> "okrężne", czy jest po prostu jednokierunkowa przecinka w pasie
>>>> zieleni.
>>> Oczywiście, że ma. Np na skrzyżowaniach "kwadratowych" nie
sygnalizujesz
>>> przecież prawym kierunkiem zjazdu z "ronda" (chyba, że "na pierwszym
>>> zjeżdzie", ale to z innego powodu, niże że opuszczasz rondo) -
prawda? W
>>> związku z tym oczywiste jest, że ronda są różne, "raz kwadratowe raz
>>> podłużne" i sposób używania kierunków na nich w oczywisty sposób też
>>> jest różny.
>>
>> Nie ma, bo nie ma w PORD nic na temat sygnalizacji zjazdu ze
>> skrzyżowania.
>
> Czyli nie migasz na zjeżdzie z ronda? Takiego okrągłego, klasycznego?
>
> Shrek
>
-
136. Data: 2016-02-16 15:41:27
Temat: Re: Rondo - zawracanie - kierunek
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Tue, 16 Feb 2016 14:42:23 +0100
"r...@k...pl" <r...@k...pl> wrote:
Widze że nadal z pamięcia problemy
"Witam, na egzaminie uczono mnie zeby zawrocic na rondzie musze wlaczyc
na wjezdzie lewy kierunkowskaz i przy zjezdzania z niego prawy. jak
zauwazyłam to prawie nikt nie wlacza lewego na wjezdzie jezeli chce
zawrocic, tylko przy zjezdzie prawy.
Jak to jest?"
--
pozdrawiam
szerszeń
-
137. Data: 2016-02-16 15:43:42
Temat: Re: Rondo - zawracanie - kierunek
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Tue, 16 Feb 2016 14:36:54 +0100
Myjk <m...@n...op.pl> wrote:
> No właśnie, mówi tylko tyle. Zatem jak to może im cokolwiek, jak to
> stwierdziłeś, przesłaniać?
Tak, że każde skrzyżowanie oznaczone C12, zaczynają traktować jako skrzyżówanie o
ruchu po okręgu, co jest błędem i potem są z tego problemy.
--
pozdrawiam
szerszeń
-
138. Data: 2016-02-16 15:45:14
Temat: Re: Rondo - zawracanie - kierunek
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Tue, 16 Feb 2016 14:49:21 +0100
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
> Nie, to ja jade swoim pasem.
Ty swoim, ja swoim, więc w czym problem, Twój migacz niczego nie wnosi.
--
pozdrawiam
szerszeń
-
139. Data: 2016-02-16 15:52:16
Temat: Re: Rondo - zawracanie - kierunek
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Tue, 16 Feb 2016 15:41:27 +0100, w
<2...@t...pl>, szerszen <s...@t...pl>
napisał(-a):
> On Tue, 16 Feb 2016 14:42:23 +0100
> "r...@k...pl" <r...@k...pl> wrote:
>
> Widze że nadal z pamięcia problemy
>
> "Witam, na egzaminie uczono mnie zeby zawrocic na rondzie musze wlaczyc
> na wjezdzie lewy kierunkowskaz i przy zjezdzania z niego prawy. jak
> zauwazyłam to prawie nikt nie wlacza lewego na wjezdzie jezeli chce
> zawrocic, tylko przy zjezdzie prawy.
> Jak to jest?"
A widać do czego się stosunkowałem czy problemy ze wzrokiem?
**
Mon, 15 Feb 2016 15:10:48 +0100, w
<2...@t...pl>, szerszen <s...@t...pl>
napisał(-a):
> Ruch okręzny implikuje ruch po okręgu,
Bardzo interesujące...
**
-
140. Data: 2016-02-16 15:56:28
Temat: Re: Rondo - zawracanie - kierunek
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "szerszen" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:20160216154514.d1dd49b675af1d0fe3ac0ff5
@tlen.pl...
On Tue, 16 Feb 2016 14:49:21 +0100
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Nie, to ja jade swoim pasem.
>Ty swoim, ja swoim, więc w czym problem, Twój migacz niczego nie
>wnosi.
W zasadzie nie wnosi i moglbym go nie wlaczac (zakladajac, ze osobne
przepisy nie nakazuja przed wjazdem na rondo) .
Ale czy jadac po ciemku w obcym miescie szeroka arteria aby na pewno
zauwazysz ze tu rondo jest i trzeba skrecac.
A teraz we Wroclawiu pare innych niespodzianek doszlo - bywa, ze pasy
przesuwaja sie w bok.
Latem, w dzien, niedawno po malowaniu nie ma problemu, ale w
przeciwnych warunkach mozesz miec problem z zauwazeniem.
A wtedy lepiej nie miec podejscia "najwyzej mi zasponsoruje" :-)
J.