-
21. Data: 2024-05-27 04:04:22
Temat: Re: Renault Trafic i lampka z czerwonym STOP
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
PiteR <e...@f...pl> wrote:
> Z tym, że węże pękły potem na drodze. To dosyć poważna niedogodność.
A no, mi w motocyklu raz pękł. Choć miałem blisko. Wróciłem odpalając,
rozpędzając się, gasząc i jadąc siłą rozpędu... a jak już było blisko
zatrzymania, to znowu.
> Drugi raz go przegrzałem kiedy zamarzł w zimie bo nie zdażyłem zlać
> wody. Lód się wytopił wokół cylindrów i zagotowała się woda już po 3km.
Jeździłeś na wodzie a nie na płynie chłodniczym?
--
Babcia do wnuka który bawi się telefonem:
- Wnusiu twoje pokolenie to jest uzależnione od technologii!
A na to wnuczek:
- Nie, nie babciu. To twoje pokolenie jest uzależnione od technologii -
powiedział odłączając wtyczkę respiratora.
-
22. Data: 2024-05-27 06:20:01
Temat: Re: Renault Trafic i lampka z czerwonym STOP
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.05.2024 o 23:34, PiteR pisze:
>> W jego przypadku tak. W przypadku mojego accorda zaświecil się
>> (być może) czek. I wskazówka - przyznaj - co ile patrzysz na
>> wskazówkę temp?
>
>
> ale mimo tego jechał dalej
>
> być może za jakiś czas ujawnią się objawy przegrzania.
Jechał aż przestał - skończyło się lawetą. Co ciekawe uszczelka przeżyła.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
23. Data: 2024-05-27 08:54:30
Temat: Re: Renault Trafic i lampka z czerwonym STOP
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:f0019afa-9084-4ba1-be2a-0fc7c4dc6d53@hootervil
le.invalid>
user Arnold Ziffel pisze tak:
>> Drugi raz go przegrzałem kiedy zamarzł w zimie bo nie zdażyłem
>> zlać wody. Lód się wytopił wokół cylindrów i zagotowała się woda
>> już po 3km.
>
> Jeździłeś na wodzie a nie na płynie chłodniczym?
Tak. Przeciekała chłodnica. Rozrabiałem koncentrat na oko.
Oko było coraz bardziej tolerancyjne ;)
To był rok 2001.
Miałem kredyty na chatę pożerające lwią część zarobków.
--
Piter
#ZawszeGratem
-
24. Data: 2024-05-27 08:59:13
Temat: Re: Renault Trafic i lampka z czerwonym STOP
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:v311lg$f8h$1$Shrek@news.chmurka.net>
user Shrek pisze tak:
> W dniu 26.05.2024 o 23:34, PiteR pisze:
>
>>> W jego przypadku tak. W przypadku mojego accorda zaświecil się
>>> (być może) czek. I wskazówka - przyznaj - co ile patrzysz na
>>> wskazówkę temp?
>>
>>
>> ale mimo tego jechał dalej
>>
>> być może za jakiś czas ujawnią się objawy przegrzania.
>
> Jechał aż przestał - skończyło się lawetą. Co ciekawe uszczelka
> przeżyła.
Arnold jechał dalej. Nie Accord.
ale mimo tej lampki Arnold jechał dalej.
Czyli Arnold zachował się wzorowo ;)
--
Piter
#Zawsze Gratem
#Jebać Fliperów
-
25. Data: 2024-05-27 12:16:48
Temat: Re: Renault Trafic i lampka z czerwonym STOP
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
PiteR <e...@f...pl> wrote:
> Tak. Przeciekała chłodnica. Rozrabiałem koncentrat na oko.
> Oko było coraz bardziej tolerancyjne ;)
>
> To był rok 2001.
> Miałem kredyty na chatę pożerające lwią część zarobków.
Muszę jechać jutro ze 20 km, zastanawiam się czy lać płyn czy wodę (skoro
i tak wycieknie)...
--
Kiedyś pijany zając włóczył się po rżysku,
A spotkawszy niedźwiedzia, naprał go po pysku.
Niedźwiedź wpadłszy do domu wrzasnął: -- Leokadio!
Coś się chyba zmieniło, włącz no prędko radio!
(c) Andrzej Waligórski
-
26. Data: 2024-05-27 14:24:32
Temat: Re: Renault Trafic i lampka z czerwonym STOP
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:c4a8229b-1261-4b26-b565-20349063bd52@hootervil
le.invalid>
user Arnold Ziffel pisze tak:
> PiteR <e...@f...pl> wrote:
>
>> Tak. Przeciekała chłodnica. Rozrabiałem koncentrat na oko.
>> Oko było coraz bardziej tolerancyjne ;)
>>
>> To był rok 2001.
>> Miałem kredyty na chatę pożerające lwią część zarobków.
>
> Muszę jechać jutro ze 20 km, zastanawiam się czy lać płyn czy wodę
> (skoro i tak wycieknie)...
ja bym nalał wody
ale trochę płynu w wodzie dobrze jak jest.
--
Piter
#ZawszeGratem
-
27. Data: 2024-05-27 16:43:09
Temat: Re: Renault Trafic i lampka z czerwonym STOP
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
PiteR <e...@f...pl> wrote:
>> Muszę jechać jutro ze 20 km, zastanawiam się czy lać płyn czy wodę
>> (skoro i tak wycieknie)...
>
> ja bym nalał wody
>
> ale trochę płynu w wodzie dobrze jak jest.
Chyba po prostu kupię koncentrat i trochę wody dejonizowanej (nie chcę lać
kranówy, tu jest taka że psu bym jej nie dał, myć się w tym czasem
strach).
Przejrzałem parę warsztatów w okolicy, ten z dobrymi opiniami ma termin na
przyszły poniedziałek, reszta to jakieś parchy oszuści (a to nowy
kompresor klimy komuś podmienił na używanego trupa, a to wężyk
spryskiwaczy odpiął i chciał naciągnąć na dodatkową naprawę).
--
Babcia do wnuka który bawi się telefonem:
- Wnusiu twoje pokolenie to jest uzależnione od technologii!
A na to wnuczek:
- Nie, nie babciu. To twoje pokolenie jest uzależnione od technologii -
powiedział odłączając wtyczkę respiratora.
-
28. Data: 2024-05-27 22:59:58
Temat: Re: Renault Trafic i lampka z czerwonym STOP
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Shrek ...@w...pl ...
>>> Coś w tym stylu. Natomiast dlaczego jak nie zapniesz pasów to ci
>>> pika a jak się silnik gotuje to cisza to nie mogę zrozumieć.
>>
>> Ale przeciez kolega zauwazył kontrolke stop wiec to nie był
>> problem pikania.
>
> W jego przypadku tak. W przypadku mojego accorda zaświecil się
> (być może) czek. I wskazówka - przyznaj - co ile patrzysz na
> wskazówkę temp?
Niestety regularnie.
Mam uposledzenie polegajace na wsłuchiwaniu sie w kazdy inny niz zwykle
dzwiek samochodu i takoz podobnie na zegary.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Cytaty zostały pocięte tendencyjnie,
a odpowiedzi nie uwzględniają innego niż mój punktu widzenia.
-
29. Data: 2024-05-27 23:14:45
Temat: Re: Renault Trafic i lampka z czerwonym STOP
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 27.05.2024 o 22:59, Budzik pisze:
>>>> Coś w tym stylu. Natomiast dlaczego jak nie zapniesz pasów to ci
>>>> pika a jak się silnik gotuje to cisza to nie mogę zrozumieć.
>>>
>>> Ale przeciez kolega zauwazył kontrolke stop wiec to nie był
>>> problem pikania.
>>
>> W jego przypadku tak. W przypadku mojego accorda zaświecil się
>> (być może) czek. I wskazówka - przyznaj - co ile patrzysz na
>> wskazówkę temp?
>
> Niestety regularnie.
> Mam uposledzenie polegajace na wsłuchiwaniu sie w kazdy inny niz zwykle
> dzwiek samochodu i takoz podobnie na zegary.
>
Pewnie w domu słuchasz TV na oryginalnych głośnikach :)
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
30. Data: 2024-05-28 09:57:22
Temat: Re: Renault Trafic i lampka z czerwonym STOP
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 27.05.2024 o 01:22, Arnold Ziffel pisze:
>> Też jestem w grupie "hałasowców" znaczy rozumiem doskonale system
>> powiadomień "bezwzględny" to znaczy za pomocą hałasu a nie kontrolki czy
>> wskazówki gdzie trzeba skierować uwagę specjalnie :)
>
> A niech nawet będzie kontrolka. Ma się nic nie świecić na czerwono, jak
> się świeci to znaczy że zepsute. Tylko niech ta kontrolka prowadzi też do
> wyświetlenia jakiegoś napisu na wyświetlaczu, a nie "domyśl się". Jakoś
> jak jest za niski poziom oleju to potrafi napisać OIL.
Mój ojciec kupował książki na temat każdego samochodu jaki posiadał
i...czytał. Poszedłem też w tym kierunku i sam doczytałem to, czego nie
wiedziałem w moich autach :) Kiedyś dowiedziałem się, że wduszając
głębiej przycisk opuszczania szyby uruchamiam II sekcję i szyba zjeżdża
cała do końca i nie muszę trzymać tego jebanego dusika :) Podobnie z
innymi "cudami" w aucie, łącznie z opisem kontrolek. Np kontrolka wody w
filtrze paliwa (diesel).
>
>> Oczywiście wykluczam "głuchych" i takich , gdzie pikanie wkurwia :)
>
> Ale ono ma wkurwiać, inaczej będziesz tak jeździł z usterką :)
>
>> https://allegro.pl/oferta/elektroniczny-wskaznik-czu
jnik-temperatury-plynu-chlodzacego-woltomierz-148939
14840
>
> E, to już lepiej byłoby do OBD podpiąć.
Ale trzeba wtedy sobie wyskubać samemu elektronikę.
>
>> Tak nawiasem, mam u siebie kontrolę dźwiękową na napięcie aku/alternator
>> (Torque). Już jeden aku ugotowałem jak mi altek podawał 18V a innym
>> razem podczas jazdy altek zdech więc wyłączyłem światełka i dojechałem
>> do domku :]
>
> A jakbyś miał dobrze działającą kontrolkę to byś nie musiał mieć Torque :)
Jaką? Na wzrost napięcia? W sumie już mam. Wczepiłem sobie na stałe
woltomierz LED. Oryginalnie nie było.
>
> Ja w którymś poprzednim samochodzie (chyba w Yarisce) miałem kontrolkę,
> która się nie zaświeciła, jak uzwojenie alternatora dostało zwarcia do
> masy. Nie pamiętam już czy ładowanie zdechło zupełnie czy było za małe.
>
A to norma, bo jest kontrolka "ładowania" ale ona się świeci jak nie
ładuje alternator a nie że ładuje za dużo. Kiedyś jeszcze była moda na
dźwięk kierunkowskazów (pikanie)...potem jadę za takim co mruga migaczem
na prostej i zastanawiam się czy skręca czy zapomniał...a kontrolka
kierunkowskazu oczywiście mu mruga ale on jej nie widzi.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>