Użytkownik "Michał Kożusznik" <m...@m...no.spam.net> napisał w
wiadomości news:33912767.20040421160723@media-it.no.spam.net...

> A może mi to ktoś dokładniej wyjasnić?
> Prowadzę działalność gosp dając net na osiedlu. I ani ja ani moja
> księgowa nie widzi różnicy między zw. z VATu a zero VAT. I tak i tak
> VAT nie wpłynie ale...

Gratuluję księgowej.. :-/
Było to już wyjaśniane sto razy, ale powtórzę po raz sto pierwszy, bo widzę
że nie wszędzie to dotarło.

Sprzedaż opodatkowana stawką 0 % skutkuje tym, że sprzedaż jest dokonywana
de facto w kwocie netto. I nic więcej się nie dzieje.

Sprzedaż zwolniona z VAT oznacza, że dokonujący takiej sprzedaży płatnik NIE
MOŻE sobie odliczać podatku VAT zapłaconego przy zakupach związanych ze
sprzedażą zwolnioną. Taki VAT jest po prostu kosztem. Poza oczywistą stratą
dla sprzedającego, gdyż dokonuje on zakupów drożej dochodzi jeszcze koszmar
księgowy wyliczania proporcji zakupów związanych ze sprzedażą zwonioną w
stosunku do całości zakupów. Oczywiście dotyczy to firm prowadzących
sprzedaż opodatkowaną różnymi stawkami, ale takich jest większość. W dodatku
interpretacja Ustawy (właściwie powinienem to napisać małą literą) sprawia
tak ogromne problemy, że na dobrą sprawę nikt jeszcze dziś nie wie jak
należy wystawić za dziesięć dni faktury.

Z#