W dniu 26.07.2023 o 00:58, LordBluzg(R)?? pisze:
[..]
>> Dodam jeszcze rozpoznawanie twarzy z ładną bazą + audio= Dziędobry
>> Panie Listonoszu, cóżto ma Pan dzisiaj do zaawizowania? :D...bo to w
>> pakiecie za grosze.
>
> Ło! mój link jest bardziej trendy :]
>
> https://youtu.be/xP3dv0VPC0Y?t=141

W apce w smartfonie (gdziekolwiek jestem, nawet na Karaibach) UWAGA! Bez
VPN :D mam natychmiastowe powiadomienie "człowiek"
czy "samochód" lub "człowiek i samochód"/przykład i obrazek do
kliknięcia z gotowym filmem. Jest to znacznie lepsza opcja niż np: SMS
alarmu, gdzie czujka zauważyła kota i muszę to sprawdzić jakimś chorym
logowaniem, które opóźnia akcję/reakcję czy przeglądaniem z zatęchłego
dysq :) albo podróżą do domu, czy to była fałszywka czy nie.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

W dniu 26.07.2023 o 01:01, io pisze:

>> Surury. Nachuj kontrolować zdechły aku i mnożyć brednie? Oddaj go do
>> śpitala na OIOM :D
>
> A nowy mogę czy tylko zdechły?

Nachuj kontrolować nowy jak jest gwarancja? Nie lepiej odłączyć i
cieszyć się pojemnością bez pierdolonej kontroli/dojenia?

W domu sobie postaw i kontroluj jak będzie zjebany to oddasz na
gwarancji :] a jak będzie ok, to se podładujesz :]

Jprdl co za zjeb.

--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

W dniu 26.07.2023 o 01:04, io pisze:

>>> przykład na to, że gotowy tv jak na razie nie oferuje oczywistej
>>> funkcjonalności kamerki. Może zresztą jakieś oferują, ale już raczej
>>> nie ogarną, by użytkownikowi poruszającemu się po pomieszczeniach
>>> załączać ten tv w którym pomieszczeniu akurat znajduje się. I masz
>>> akurat pożądaną funkcjonalność, że jak przechodzi to ma mu się załączyć.
>>
>> HA, a pewnie i inne, potrafi wyświetlić obraz na wskazanym Chromecast.
>>
>> https://www.home-assistant.io/integrations/cast/
>>
>> Automatycznie potrafi też sterować niektórymi telewizorami smart. Moim
>> potrafi (LG).
>>
>> Gdzieś widziałem integrację z mumudvb (czyli TV po lan), gdzie
>> dokładnie taki ficzer ktoś zrobił - podczas przemieszczania się po
>> pomieszczeniach telewizory załączały się i pokazywały jakiś kanał
>> news. Pewnie może też pokazywać obraz z kamer, nie widzę problemu.
>
> Więc mówię, że za pomocą zewnętrznej automatyzacji (np HA) da się to
> zrobić, ale "telewizory nie mają tego od 50 lat" ani nie mają w ogóle.
>
>
Kurwo gupia. Wystarczy odpowiedni IR/program i masz TV smart w sensie
użycia starocia bez smart. Jedyny problem to start/standby przy
staruchach, chociaż te nowe też startują >1min...a minuta to megadługo.
Musiałbym iść tiptopami po 100 pokojach albo mieć livigroomy po 50m :>

Chcesz mieć pisiąt TV włączone nonstop?
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl> wrote:

> Uważaj. Piszesz do człowieka, który ciężko kombinował jak zasilić
> urządzenie nadawczo/odbiorcze z akumulatora w samochodzie, przez 2
> tygodnie, który musi kontrolować zdalnie i ten akumulator jest na
> zdechnięciu, zamiast wymienić akumulator lub go odłączyć na czas
> nieużywania (opcja z podładowaniem odpada).

A, ten... dlaczego? :D

Opcja z podładowaniem nie odpada jak samochód stoi na świeżym powietrzu.
Przez jakiś czas jeździłem z panelem słonecznym pod szybą. Dawał radę
skompensować normalny pobór prądu przez samochód na postoju (20 mA,
zgodnie z moimi standardami to nie jest normalny pobór prądu, ale podobno
wszystkie samochody mają podobny).

W motocyklu też długo miałem panel słoneczny na kufrze. Teraz wziąłem się
za elektrykę. Zszedłem z 4 mA do 1 mA. Walczę teraz o ten 1 mA. Nie będzie
zegarka to nie będzie, trudno.

--
Teściowa przyjeżdża w odwiedziny do zięcia i córki. Drzwi oteiera zięć:
- O, mamusia! A mamusia na długo?
- Na tak długo synku, aż wam się znudzę.
- To mamusia nawet nie wejdzie?

do góry

io <i...@o...pl.invalid> wrote:

>> Ale wyzwania sa trudniejsze niz sie wydaje i jak juz wspomnialem,
>> czasem sprawy sa rozwiazywane inaczej niz sie inicjalnie wydawalo.
>
> Zwykle nie są w ogóle podejmowane i potem ktoś pisze, że od 50 lat
> wszystko już ma automatyzowane :-)

A niech będzie automatyka. Ale taka mądra, która faktycznie coś ułatwia.

Ja się cieszę, że nie muszę patrzeć na temperaturę silnika w samochodzie,
żeby kliknąć włącznik wentylatora. Cieszę się, że nie mam dźwigni do
opóźnienia zapłonu (choć akurat w Dieslu byłoby o to trudno). Cieszę się,
że jak wciskam pedał hamulca, to hamulec sam się zapala i nie muszę
dodatkowo włączać lampki.

--
Zając dowiedział się że jego synowi ktoś w knajpie wybił wszystkie
zęby. Wchodzi do knajpy i mówi:
- Kto mojemu synowi wybił wszystkie zęby?
Wstaje niedźwiedź:
- Ja! Bo co?
- Ano, chciałem się spytać gdzie można znaleźć dobrego dentystę...

do góry

Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:

>> Nadal się robi (choć już na komputerach), ale działa to tak sobie,
>> szczególnie jak ktoś nadaje kluczem sztorcowym.
>
> Robi się nawet systemy rozpoznawania mowy, którym jąkanie niestraszne.

A no robi.

> Jeśli komuś dekoder morsa staje w poprzek od klucza sztorcowego, to
> winien jest autor dekodera.

Pewnie jakby zaprząc sztuczną inteligencję, to by nie stawał. Może nawet
już ktoś zaprzągł.

>> Jak miałem inne radio i nie miało wyświetlacza, to też czytało mi morsem
>> skróty nazw kanałów. Mogłem przełączać się między przemiennikami bez
>> odrywania oczu od drogi.
>
> Po przeczytaniu pierwszego zdania pomyslałem, że to jakieś radio do
> słuchania tak ma.

No tak, krótkofalarski slang :) Nie, zwykłego radia rzadko słucham.
Najczęściej puszczam na nim muzykę z mp3.

--
Chłopak odprowadza dziewczynę do domu. Ona go pyta:
- Gdzie następnym razem się zobaczymy?
- Pod zegarem, rano.
- Pod jakim zegarem?
- U Ciebie nad łóżkiem.

do góry

W dniu 26.07.2023 o 01:45, Arnold Ziffel pisze:
> LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl> wrote:
>
>> Uważaj. Piszesz do człowieka, który ciężko kombinował jak zasilić
>> urządzenie nadawczo/odbiorcze z akumulatora w samochodzie, przez 2
>> tygodnie, który musi kontrolować zdalnie i ten akumulator jest na
>> zdechnięciu, zamiast wymienić akumulator lub go odłączyć na czas
>> nieużywania (opcja z podładowaniem odpada).
>
> A, ten... dlaczego? :D
>
> Opcja z podładowaniem nie odpada jak samochód stoi na świeżym powietrzu.
> Przez jakiś czas jeździłem z panelem słonecznym pod szybą. Dawał radę
> skompensować normalny pobór prądu przez samochód na postoju (20 mA,
> zgodnie z moimi standardami to nie jest normalny pobór prądu, ale podobno
> wszystkie samochody mają podobny).
>
> W motocyklu też długo miałem panel słoneczny na kufrze. Teraz wziąłem się
> za elektrykę. Zszedłem z 4 mA do 1 mA. Walczę teraz o ten 1 mA. Nie będzie
> zegarka to nie będzie, trudno.
>
On to chowa pod ziemią i na myśl PV...czy smartfona z PV to dostawał
drgawek :D
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

ptoki (ptoki) <s...@g...com> wrote:

> Tego nie odnotowalem ale mam wrazenie ze kolejne pokolenia sa niezbyt ogarniete.
> Znam studentow co nie wiedza co to ping.

Bo kiedyś do IT szli pasjonaci, a teraz idą ludzie, którzy widzą tam
ciepłą posadkę z niezłymi zarobkami.

Miałem kiedyś takiego dotnetowca, któremu zleciłem napisanie krótkiego
kawałka kodu, który wysłałby konkretne dane binarne w postaci ascii-hex
(czyli np. litera 'a' jako 61, itd.). Nie wydawało się, żeby zrozumiał,
ale zabrał się do pracy i po tygodniu dostałem kod, który wysyłał te dane,
ale w postaci dziesiętnej (czyli zamiast 'a' było 97).

W toku rozmowy wyszło, że on nie ma bladego pojęcia, co to jest liczba
szesnastkowa. Nie wie. Nigdy o czymś takim nie słyszał. Programista.

Inny pytał mnie, jak sprawdzić, czy dany bit jest w liczbie ustawiony.
Spojrzałem na liczbę szesnastkową, mówię -- trzeci bit tu ma być
wyczyszczony, a jest ustawiony. Patrzy z szeroko otwartymi oczami i pyta
"skąd ty to wiesz?". Programista. W CV miał napisane, że jest ekspertem od
EMV (gdzie operacje bitowe są podstawą).

Ja wiem, że można czegoś nie wiedzieć i super, jeśli ktoś o to pyta, ale
to są podstawy. Nie wiem jak ci ludzie przeszli rekrutację.

--
Przychodzi blondynka do lekarza a lekarz mówi:
- Proszę się rozebrać.
- Gdzie położyć rzeczy?
- Obok moich.

do góry

heby <h...@p...onet.pl> wrote:

> Programiści w ostatnim czasie bardzo wielu rzeczy nie pojmują,
> przychodząc po studiach. Ale szybko łapią. Nie przejmowałbym się nie
> znajomością jakiegoś detalu, to się da nadrobić.

Najgorzej, jak ktoś właśnie nie łapie. Tłumaczysz i widzisz, że on nie
łapie. Nie ogarnia. Jak nie ma wiedzy, ale łapie, to nie problem, bo
szybko nadrobi. Gorzej jak nie ma w głowie hardware, żeby przyswoić sobie
ten software.

--
Chłopak odprowadza dziewczynę do domu. Ona go pyta:
- Gdzie następnym razem się zobaczymy?
- Pod zegarem, rano.
- Pod jakim zegarem?
- U Ciebie nad łóżkiem.

do góry

LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl> wrote:

> Dodam jeszcze rozpoznawanie twarzy z ładną bazą + audio= Dziędobry Panie
> Listonoszu, cóżto ma Pan dzisiaj do zaawizowania? :D...bo to w pakiecie
> za grosze.

To by jeszcze listonosz z tym AI zaczął rozmawiać. Gorzej jakby czegoś je
nauczył :)

--
Nawalony zając wraca po nocy do domu. W pewnym momencie fiknął i
zasnął. W międzyczasie znalazły go dwa wilki i nie mogąc dojść do zgody
poobijały sobie mordy aż do utraty przytomności. Rano zając się budzi,
rozgląda się po pobojowisku i mówi:
- Ja to kiedyś po pijaku cały las rozwalę...

do góry