eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programming › Simpson vs. Niski Cotes
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 185

  • 161. Data: 2012-11-15 19:22:14
    Temat: [OFF-FIR] Re: RSM i spline
    Od: "AK" <n...@n...com>

    Użytkownik "bartekltg" <b...@g...com> napisał:

    > Ale fir ma rację. Szkoda na takie zabiegi lecących przez
    > kable bitów. Skutku nie odniesie, a atmosfera na grupie
    > się pogarsza.

    Hm...
    I tak od dawna jest juz kompletnie do kitu :( /wlasnie "dzieki" takim firom/.
    Gdy wszystko zawiedzie (prosby, apele itp) to jedyna metoda na "firoze"
    jest "zamulenie" takich indywiduow.
    Owszem, trzeba sie podlozyc i "nieco" stracic wlasnego "ja" (malo dbam o nie:),
    ale czesto sie oplaca.
    Mnie jest o tyle latwiej, ze jestem baaardzo "konsekwentny" i "cierpliwy" (w dodatku
    znow bezrobotny wiec mam baardzo duzo czasu:) gdy mi ktos wejdzie zbyt za skore
    (ot 1/2 napewno nie "niebieskiej", ale jednak podhalanskiej krwi ;)
    Poza tym mam 25letnie usenetowe "doswiadczenie" i naprawde spotykalo sie
    o wiele gorsze gorsze przypadki. Z tego doswiadczenia wiem rowniez, ze na ten typ
    jaki "reprezentuje" fir odpuszczenie nie pomoze (bedzie pisal sam do siebie nawet
    tasiemcowe
    watki:) Ten typ trolla "zywi sie" zlosliwoscia (zeby nie powiedziec wiecej..) do
    innych.
    Ten typ trolla jest jednak malo odporny na (jak kazdy fircyk wylacznie wpatrzony
    w siebie:) swa wlasna bron: chamstwo, bezinteresowna zlosliwosc do innych,
    ciagłe i konsekwentne gnebienie itp.

    PS: Ale byc moze (a nawet wiecej) mozesz miec racje.
    Tyle tylko, ze wtedy alternatywa jest tylko jedna.
    Definitywne "odpuszczenie" sobie usenetu (sklaniam sie "powoli" ku temu).

    AK


  • 162. Data: 2012-11-15 19:27:40
    Temat: Re: RSM i spline
    Od: "AK" <n...@n...com>

    Uytkownik "slawek" <s...@h...pl> napisał:

    > Ale ilość wulgaryzmów,

    Wulgaryzmy zostawiam tylko dla tych ktorzy na to niewatpliwie zasluguja.
    Czyli dla ciebie: obrazajacego w sposob skrajnie chamski cudze siostry.

    > całkowity brak samokontroli, niezdolność do pisania zgodnie z ortografią i
    niekompetencja do
    > zainstalowania choćby spell-checker'a... czynią z niego mało wiarygodne źródło
    informacji. Moim
    > zdaniem jest to wręcz modelowy przykład kogoś, kogo nie chcielibyśmy mieć w
    zespole.

    Powaznie traktuje ludzi normalnych.
    Dla trolli i siemionow mam taki styl na jaki zasluguja.

    > Czy ktoś kiedykolwiek widział choćby tuzin linijek kodu napisanego przez AK? Bo ja
    sobie nie
    > przypominam.

    A kimze ty jestes zeby widziec moj kod :) ?
    Mozesz zobaczyc.
    W dowolnym jezyku.
    Mam zaczac od Algolu ?

    AK


  • 163. Data: 2012-11-15 19:45:14
    Temat: Re: RSM i spline
    Od: "AK" <n...@n...com>

    Użytkownik "bartekltg" <b...@g...com> napisał:

    > Ojtam, ja nie tylko mnożyłem pod pętlą, ale i budowałem
    > wielkie wektory tych wag - do zastosowań bojowych zupełnie
    > bez sensu;)

    "Co wolno wojewodzie, to nie tobie...ee. slawku" ;)

    > Roman W w swoim rozwiązaniu wstawił mnożenie pod pętlą.
    > Jak całkujesz skomplikowaną funkcję zawierajacą
    > takie kwiatki: http://mathworld.wolfram.com/Polylogarithm.html
    > to dodatkowe mnożenie niewiele zmienia.

    Niewatpliwie, tylko ze w wielu przypadkach (nie tylko calkowania N-C)
    numerycznych poczatkowa pracowita obrobka analityczna metody
    czesto skutkuje znacznym uproszczeniem samego algorytmu/programu.
    To prawie nigdy nie jest czas stracony (no i matme cwiczy "nieco":).
    Slowem: trzeba umiec znalezc postac najlepiej podchodzaca
    zapis w jezyku programowania.

    > Dziwi mnie ta gałąź.

    A mnie nie. Slawkowi od poczatku nie chodzi o "prawde obiektywna".
    To tylko trolling

    > Sławek się burzy, a wjego kodzie nie było mnożenia pod pętlą:

    Tez 0 zaskoczenia :(

    > Albo od razu
    > if (n%2==0) return (2.0*even + 4.0*odd + y[n])*stale;
    > else return (2.0*even + 4.0*odd + a*y[n] + b*y[n-1] + c*[n-2] )*stale;

    Mozna roznie.
    Ja jednak pamietam, ze przy nawet zwyklym "sumowaniu" trzeba
    pamietac o pewnych innych rzeczach.
    Przeciez np . ortogonalne wielomiany Gramma wymyslono tylko
    po to aby uniknac tzw "kumulacji bledow" calkowicie falszujacej
    wynik przy zle uwarunkowanych zadaniach/problemach.
    Zamiast chrzanic bez sensu o DBL_EPSILON to slawek powinien ten
    problem poruszyc. A on wystepuje jak najbardziej jesli ilosc probek
    bedzie duza a "aplituda" wartosci rowniez (ostatecznie mantysa to zaledwie
    17 liczb znaczacych (tak: "liczb" to lep na slawka:)

    AK


  • 164. Data: 2012-11-15 19:48:54
    Temat: Re: RSM i spline
    Od: "slawek" <s...@h...pl>


    Użytkownik "AK" <n...@n...com> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:k83c6v$jev$...@n...task.gda.pl...
    > Mozesz zobaczyc.
    > W dowolnym jezyku.
    > Mam zaczac od Algolu ?

    Może być i PL/1, a co tam.


  • 165. Data: 2012-11-15 19:58:09
    Temat: Re: RSM i spline
    Od: "slawek" <s...@h...pl>


    Użytkownik "AK" <n...@n...com> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:k83d7t$n0h$...@n...task.gda.pl...
    > Niewatpliwie, tylko ze w wielu przypadkach (nie tylko calkowania N-C)
    > numerycznych poczatkowa pracowita obrobka analityczna metody
    > czesto skutkuje znacznym uproszczeniem samego algorytmu/programu.
    > To prawie nigdy nie jest czas stracony (no i matme cwiczy "nieco":).

    Syćko prawda.

    > A mnie nie. Slawkowi od poczatku nie chodzi o "prawde obiektywna".
    > To tylko trolling

    Bystryś.

    > Ja jednak pamietam, ze przy nawet zwyklym "sumowaniu" trzeba
    > pamietac o pewnych innych rzeczach.

    I dlatego wyniki jakie zapodałem jako NC2-K (patrz po wątku) "pamiętają o
    pewnych rzeczach". Co przekłada się na 30 krotny wzrost dokładności.

    > Zamiast chrzanic bez sensu o DBL_EPSILON to slawek powinien ten

    A co było bez sensu? Że sposób w jaki określa MS we float.h wartość
    DBL_EPSILON jako 1+x != 1 jest nieprawidłowy, a wpis Wikipedii (był)
    błędny?! Przynajmniej poprawiliśmy Wikipedię. Nic wielkiego, ale zawsze
    społecznie użyteczne i przyda się kiedyś... komuś... może... Przy okazji
    wyszła sprawa niezgodności FPU z typem double. Też ciekawe.


  • 166. Data: 2012-11-15 20:06:38
    Temat: Re: RSM i spline
    Od: "AK" <n...@n...com>

    Użytkownik "slawek" <s...@h...pl> napisał:

    >> Zamiast chrzanic bez sensu o DBL_EPSILON to slawek powinien ten
    >
    > A co było bez sensu?

    slawciu. Po prostu ten DBL_EPS pod wzgledem znaczenia dla numeryki
    to klasyczny "problem zastepczy".
    Jako zywo przypomina dzisiejsze mendialne calodzienne tokowanie na temat
    Dreamlinera w momencie gdy wali sie budzet (a moze i przyszlosc?) UE,
    a kto wie czy na BW nie zaczyna sie wlasnie IIIWS.

    AK


  • 167. Data: 2012-11-15 20:08:25
    Temat: Re: RSM i spline
    Od: "slawek" <s...@h...pl>


    Użytkownik "bartekltg" <b...@g...com> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:k838kr$lr8$...@n...news.atman.pl...
    > Ojtam [...]

    Dopinam się tu trochę bez sensu, tzn. nie jest to odpowiedź na "ojtam" ;)

    Pod

    http://docs.scipy.org/doc/scipy/reference/generated/
    scipy.integrate.simps.html

    jest przeniesiona (chyba) z QUADPACK-a procedura do "nieparzystego
    Simpsona" - z kodu źródłowego wynika, że biorą raz z lewej, raz z prawej i
    uśredniają (przy opcji avg).

    To wydaje się - na pierwszy rzut szklanym okiem - dobre. Ale czy przypadkiem
    wtedy nie robią się z tego totalnie trapezy...?!

    1 4 2 4 2 4 2 4 1 *
    * 1 4 2 4 2 4 2 4 1
    --------------------------
    * 5 6 6 6 6 6 6 5 *

    Poza "samiutkim początkiem" i "samiutkim końcem" - jakoś tak smętnie
    wychodzi ta sama waga dla wszystkich punktów...

    Błeeee.


  • 168. Data: 2012-11-15 20:24:58
    Temat: Re: RSM i spline
    Od: "slawek" <s...@h...pl>


    Użytkownik "AK" <n...@n...com> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:k83eg0$qg6$...@n...task.gda.pl...
    > slawciu. Po prostu ten DBL_EPS pod wzgledem znaczenia dla numeryki
    > to klasyczny "problem zastepczy".

    Moim zdaniem - problem nr 1 "numeryki" to brak tanich i dostępnych
    procesorów 128 bitowych (tj. FPU) liczący na REAL16. Sprzętowo.



  • 169. Data: 2012-11-15 20:30:14
    Temat: Re: RSM i spline
    Od: "AK" <n...@n...com>

    Użytkownik "slawek" <s...@h...pl> napisał:

    > To wydaje się - na pierwszy rzut szklanym okiem - dobre.

    Ano wlasnie. Na pierwszy rzut oka.

    > Ale czy przypadkiem wtedy nie robią się z tego totalnie trapezy...?!

    Ano robia. Masz racje (az mi wstyd ze jestem w stanie przyznac racje takiemu
    palantowi
    jak ty..:( To jest ten jeden z tych przypadkow o ktorym wspominalem Bartkowi.
    To jednak w zaden sposob nie czyni/udowadnia metody trapezow rowna" Simpsonowi.
    Bledem jest zalozenie. Bledem jest samo takie "przesuwanie" i "usrednianie".
    Po prostu obniza ono stopien wielomianu interpolacyjnego.

    PS: O ile prawidlowo pamietam to tyczy nie tylko Simpsona, ale i podobnych metod
    "przesuwajaco"/"usredniajacych" dla wielomianow wyzszych rzedow -
    powstalych z rozwiniecia Lagrangea

    AK


  • 170. Data: 2012-11-15 20:33:37
    Temat: Re: RSM i spline
    Od: "AK" <n...@n...com>

    Użytkownik "slawek" <s...@h...pl> napisał:

    > Moim zdaniem - problem nr 1 "numeryki" to brak tanich i dostępnych procesorów 128
    bitowych (tj.
    > FPU) liczący na REAL16. Sprzętowo.

    Demonizujesz.
    Pisalem numeryke w F4 nawet na "slabych" FLOAT i jakos sie dalo.

    AK

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18 . 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: