Dnia Thu, 27 May 2010 09:44:40 +0200, Jakub Jewuła napisał(a):

> Bez przesady, ludzi nie sa az tak durni...

Pozwole sobie miec na ten temat inne zdanie.

> Poza tym, mozna do kazdego aparatu dolaczyc instrukcje w kilku
> punktach i WOLAMI napisac "prosze ograniczyc fotografowanie
> w kosciele do minimum".

"No ale to dotyczy innych - nie mnie. Przeciez zostalem przez mlodych
namaszczony, dali mi aparat i kazali uwieczniac slub. Tamtem niech sie
ogranicza, ten niech mi nie wlazi w kadr ale JA? JA tu robie zdjecia. Kto
mi tu bedzie cos kazywal czy zakazywal." I tak dalej w tym stylu.

> A poza tym, mozna dobrac aparaty takie w ktory da sie wylaczyc
> lampe na stale. Na 800ISO cos wyjdzie.

Wyjdzie albo nie wyjdzie. Ale na pewno wyjdzie szum.

> Ze niby co, beda nieostre, poruszone, zaszumione itd?
> I co z tego? To jest istotne tylko dla fotografow slubnych :))

Moze ja sie nie znam ale wydaje mi sie ze dla mlodych to tez jest istotne
zeby chociaz raz bylo widac ze to sa zdjecia z ICH slubu a nie jakiegos
slubu.

Acha, dla jasnosci. Nie fotografuje slubow wiec nie traktuje tego pomyslu
jako jakiegos zagrozenia dla moich dochodow (bo te nie sa zwiazane z
fotografia).

Kyniu