-
1. Data: 2015-07-02 22:45:33
Temat: Przypadek z Świętokrzyskiej
Od: "Mieszczuch" <n...@s...com.pl>
Nie chodzi o to by bronić kierowcy z Świętokrzyskiej,
bo nie wszystko co zrobił było w porządku, ale przecież
tam nie da się wjechać na pas do skrętu w prawo
w ul. Jasną bez przejechania na pewnym odcinku pasem
dla rowerzystów.
Kto i za jaką kasę robi takie projekty?
Ciekawe kiedy tam pojawi się policjant i będzie wlepiał
mandaty.
Mieszczuch
-
2. Data: 2015-07-02 22:59:57
Temat: Re: Przypadek z Świętokrzyskiej
Od: masti <g...@t...hell>
Mieszczuch wrote:
> Nie chodzi o to by bronić kierowcy z Świętokrzyskiej,
> bo nie wszystko co zrobił było w porządku, ale przecież
> tam nie da się wjechać na pas do skrętu w prawo
> w ul. Jasną bez przejechania na pewnym odcinku pasem
> dla rowerzystów.
> Kto i za jaką kasę robi takie projekty?
> Ciekawe kiedy tam pojawi się policjant i będzie wlepiał
> mandaty.
>
jak się nie da? jest linia przerywana
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
3. Data: 2015-07-03 07:47:06
Temat: Re: Przypadek z Świętokrzyskiej
Od: "Mieszczuch" <n...@s...com.pl>
Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał
>> Nie chodzi o to by bronić kierowcy z Świętokrzyskiej,
>> bo nie wszystko co zrobił było w porządku, ale przecież
>> tam nie da się wjechać na pas do skrętu w prawo
>> w ul. Jasną bez przejechania na pewnym odcinku pasem
>> dla rowerzystów.
>> Kto i za jaką kasę robi takie projekty?
>> Ciekawe kiedy tam pojawi się policjant i będzie wlepiał
>> mandaty.
> jak się nie da? jest linia przerywana
Nie zauważyłem, a oglądałem tylko w telewizji. Zatem niesłuszny
był zarzut, że wjechał na pas dla rowerzystów żeby ominąć korek.
Pomijam tu kwestię innych zarzutów, które pewnie były słuszne.
Mieszczuch
-
4. Data: 2015-07-03 07:59:49
Temat: Re: Przypadek z Świętokrzyskiej
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-07-03 o 07:47, Mieszczuch pisze:
> Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał
>
>>> Nie chodzi o to by bronić kierowcy z Świętokrzyskiej,
>>> bo nie wszystko co zrobił było w porządku, ale przecież
>>> tam nie da się wjechać na pas do skrętu w prawo
>>> w ul. Jasną bez przejechania na pewnym odcinku pasem
>>> dla rowerzystów.
>>> Kto i za jaką kasę robi takie projekty?
>>> Ciekawe kiedy tam pojawi się policjant i będzie wlepiał
>>> mandaty.
>
>> jak się nie da? jest linia przerywana
>
> Nie zauważyłem, a oglądałem tylko w telewizji. Zatem niesłuszny
> był zarzut, że wjechał na pas dla rowerzystów żeby ominąć korek.
> Pomijam tu kwestię innych zarzutów, które pewnie były słuszne.
Przecież nie wjechał skręcając, tylko na prostej drodze.
--
Liwiusz
-
5. Data: 2015-07-03 08:38:56
Temat: Re: Przypadek z Świętokrzyskiej
Od: "Mieszczuch" <n...@s...com.pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
>>>> Nie chodzi o to by bronić kierowcy z Świętokrzyskiej,
>>>> bo nie wszystko co zrobił było w porządku, ale przecież
>>>> tam nie da się wjechać na pas do skrętu w prawo
>>>> w ul. Jasną bez przejechania na pewnym odcinku pasem
>>>> dla rowerzystów.
>>>> Kto i za jaką kasę robi takie projekty?
>>>> Ciekawe kiedy tam pojawi się policjant i będzie wlepiał
>>>> mandaty.
>>> jak się nie da? jest linia przerywana
>> Nie zauważyłem, a oglądałem tylko w telewizji. Zatem niesłuszny
>> był zarzut, że wjechał na pas dla rowerzystów żeby ominąć korek.
>> Pomijam tu kwestię innych zarzutów, które pewnie były słuszne.
> Przecież nie wjechał skręcając, tylko na prostej drodze.
Chyba się tam wybiorę i obejrzę na własne oczy. Rozmawiałem
z kolegami w pracy i twierdzą, że rzeczywiście jest tam linia
przerywana, ale wcześniej, a nie przed skrętem w prawo.
Ja zapamiętałem z TV, że nie wyglądało to wygodnie ani dla
rowerzystów, ani dla samochodów. A przecież dopiero co to
przebudowywali.
Mieszczuch
-
6. Data: 2015-07-03 08:51:12
Temat: Re: Przypadek z Świętokrzyskiej
Od: sandman <s...@p...wprost.pl>
W dniu 2015-07-03 o 07:47, Mieszczuch pisze:
> Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał
>
>>> Nie chodzi o to by bronić kierowcy z Świętokrzyskiej,
>>> bo nie wszystko co zrobił było w porządku, ale przecież
>>> tam nie da się wjechać na pas do skrętu w prawo
>>> w ul. Jasną bez przejechania na pewnym odcinku pasem
>>> dla rowerzystów.
>>> Kto i za jaką kasę robi takie projekty?
>>> Ciekawe kiedy tam pojawi się policjant i będzie wlepiał
>>> mandaty.
>
>> jak się nie da? jest linia przerywana
>
> Nie zauważyłem, a oglądałem tylko w telewizji. Zatem niesłuszny
> był zarzut, że wjechał na pas dla rowerzystów żeby ominąć korek.
> Pomijam tu kwestię innych zarzutów, które pewnie były słuszne.
>
> Mieszczuch
>
wjechał ;)
https://www.youtube.com/watch?v=3-K8m5sDqR4
--
sandman
-
7. Data: 2015-07-03 08:54:32
Temat: Re: Przypadek z Świętokrzyskiej
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-07-03 o 08:38, Mieszczuch pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
>
>>>>> Nie chodzi o to by bronić kierowcy z Świętokrzyskiej,
>>>>> bo nie wszystko co zrobił było w porządku, ale przecież
>>>>> tam nie da się wjechać na pas do skrętu w prawo
>>>>> w ul. Jasną bez przejechania na pewnym odcinku pasem
>>>>> dla rowerzystów.
>>>>> Kto i za jaką kasę robi takie projekty?
>>>>> Ciekawe kiedy tam pojawi się policjant i będzie wlepiał
>>>>> mandaty.
>
>>>> jak się nie da? jest linia przerywana
>
>>> Nie zauważyłem, a oglądałem tylko w telewizji. Zatem niesłuszny
>>> był zarzut, że wjechał na pas dla rowerzystów żeby ominąć korek.
>>> Pomijam tu kwestię innych zarzutów, które pewnie były słuszne.
>
>> Przecież nie wjechał skręcając, tylko na prostej drodze.
>
> Chyba się tam wybiorę i obejrzę na własne oczy. Rozmawiałem
> z kolegami w pracy i twierdzą, że rzeczywiście jest tam linia
> przerywana, ale wcześniej, a nie przed skrętem w prawo.
> Ja zapamiętałem z TV, że nie wyglądało to wygodnie ani dla
> rowerzystów, ani dla samochodów. A przecież dopiero co to
> przebudowywali.
Ale co ma do tego linia, nawet jakby była przerywana na całej długości,
to nie uprawnia to samochodu do jazdy po DDRze.
--
Liwiusz
-
8. Data: 2015-07-03 09:01:14
Temat: Re: Przypadek z Świętokrzyskiej
Od: "Mieszczuch" <n...@s...com.pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał
> Ale co ma do tego linia, nawet jakby była przerywana na całej długości,
> to nie uprawnia to samochodu do jazdy po DDRze.
Ma, bo żeby skręcić w prawo musiał przejechać przez DDR,
a kwestia ile na niej "spędził" jest ocenna. To tak ogólnie.
Obejrzałem film pod adresem podanym przez sandmana
i macie rację, wyraźnie po DDR jechał, a nie tylko przekroczył.
Chociaż upierałbym się przy zdaniu, że to miejsce nie jest rozwiązane
wygodnie i będzie jeszcze powodowało problemy.
EOT
Mieszczuch
-
9. Data: 2015-07-03 09:21:48
Temat: Re: Przypadek z Świętokrzyskiej
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-07-03 o 09:01, Mieszczuch pisze:
>
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał
>
>> Ale co ma do tego linia, nawet jakby była przerywana na całej długości,
>> to nie uprawnia to samochodu do jazdy po DDRze.
> Ma, bo żeby skręcić w prawo musiał przejechać przez DDR,
> a kwestia ile na niej "spędził" jest ocenna. To tak ogólnie.
Jest jednak różnica pomiędzy przecięciem, a jechaniem na wprost.
Czy po chodniku też mógłby jechać, bo za 30m ma skręt?
> Obejrzałem film pod adresem podanym przez sandmana
> i macie rację, wyraźnie po DDR jechał, a nie tylko przekroczył.
> Chociaż upierałbym się przy zdaniu, że to miejsce nie jest rozwiązane
> wygodnie i będzie jeszcze powodowało problemy.
Akurat pasy rowerowe w jezdni są najlepszym rozwiązaniem - rowerzysta
jest dobrze widoczny, także podczas skrętów, w przeciwieństwie do DDRów
biegnących równolegle do jezdni gdzieś w krzakach. Najwięcej wypadków
DDR<->Samochód jest właśnie na przejazdach DDR.
Może się to na tej grupie wydawać paradoksalne, ale jazda rowerzysty
jezdnią jest (również statystycznie) bezpieczniejsza niż DDRem (mniej
punktów kolizyjnych).
--
Liwiusz
-
10. Data: 2015-07-03 10:11:29
Temat: Re: Przypadek z Świętokrzyskiej
Od: twistedme <t...@o...pl>
W dniu 2015-07-03 o 08:51, sandman pisze:
> W dniu 2015-07-03 o 07:47, Mieszczuch pisze:
>> Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał
>>
>>>> Nie chodzi o to by bronić kierowcy z Świętokrzyskiej,
>>>> bo nie wszystko co zrobił było w porządku, ale przecież
>>>> tam nie da się wjechać na pas do skrętu w prawo
>>>> w ul. Jasną bez przejechania na pewnym odcinku pasem
>>>> dla rowerzystów.
>>>> Kto i za jaką kasę robi takie projekty?
>>>> Ciekawe kiedy tam pojawi się policjant i będzie wlepiał
>>>> mandaty.
>>
>>> jak się nie da? jest linia przerywana
>>
>> Nie zauważyłem, a oglądałem tylko w telewizji. Zatem niesłuszny
>> był zarzut, że wjechał na pas dla rowerzystów żeby ominąć korek.
>> Pomijam tu kwestię innych zarzutów, które pewnie były słuszne.
>>
>> Mieszczuch
>>
>
> wjechał ;)
> https://www.youtube.com/watch?v=3-K8m5sDqR4
>
I to o to ta afera? Widziałem tylko tytuł na tvn24 "szalał po ścieżce".