-
81. Data: 2018-12-18 08:03:10
Temat: Re: Przygody z Teslą.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 17 Dec 2018 23:02:50 +0100, kk
>> Ci co sobie Lexusy czy Merce, za 800 tys. zł kupują, też?
> A nie?
Jak zarabiają tyle w rok, albo i szybciej, to nie. Żona ma takiego wujka,
ma cztery domy (w tym dwa z basenami), zwiedzili więcej świata niż
Cejerowski, to i samochody za >600 tys. zł kupują. Co ty byś z taką kasą
robił, na dziwki przesrał? No można, ale nie wszyscy preferują takie życie
jak ty. :P
--
Pozdor
Myjk
-
82. Data: 2018-12-18 09:47:45
Temat: Re: Przygody z Teslą.
Od: kk <k...@o...pl>
On 2018-12-18 08:03, Myjk wrote:
> Mon, 17 Dec 2018 23:02:50 +0100, kk
>
>>> Ci co sobie Lexusy czy Merce, za 800 tys. zł kupują, też?
>> A nie?
>
> Jak zarabiają tyle w rok, albo i szybciej, to nie. Żona ma takiego wujka,
> ma cztery domy (w tym dwa z basenami), zwiedzili więcej świata niż
> Cejerowski, to i samochody za >600 tys. zł kupują. Co ty byś z taką kasą
> robił, na dziwki przesrał? No można, ale nie wszyscy preferują takie życie
> jak ty. :P
>
To mówię, że niektórzy kasy nie liczą i wcale nie muszą jej mieć nie
wiadomo ile by sobie pozwalać. Poza tym dobra sytuacja finansowa rzadko
jest zasługą tych, którzy ją mają.
-
83. Data: 2018-12-18 10:21:30
Temat: Re: Przygody z Teslą.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 18 Dec 2018 09:47:45 +0100, kk
> To mówię, że niektórzy kasy nie liczą i wcale nie muszą
> jej mieć nie wiadomo ile by sobie pozwalać.
Nic takiego nie mówiłeś, sugerowałeś że ktoś może wydać (przesrać) dużo
kasy na coś co wydaje ci się zbyteczne.
> Poza tym dobra sytuacja finansowa rzadko
> jest zasługą tych, którzy ją mają.
Wiadomo, ci co mają kasę to tylko k... i złodzieje. Że wuj żony pośrednio
stracił syna przez pracę i na nogach jest w pracy po 18h dając zatrudnienie
setkom (a może i nawet tysiącom -- nie wnikałem) osób to już ch... bo
zazdrosne nieroby nie dosyć że wypominają, to dawno "należytą" łatę
przypięli.
--
Pozdor
Myjk
-
84. Data: 2018-12-19 20:08:20
Temat: Re: Przygody z Teslą.
Od: kk <k...@o...pl>
On 2018-12-18 10:21, Myjk wrote:
> Tue, 18 Dec 2018 09:47:45 +0100, kk
>
>> To mówię, że niektórzy kasy nie liczą i wcale nie muszą
>> jej mieć nie wiadomo ile by sobie pozwalać.
>
> Nic takiego nie mówiłeś, sugerowałeś że ktoś może wydać (przesrać) dużo
> kasy na coś co wydaje ci się zbyteczne.
>
>> Poza tym dobra sytuacja finansowa rzadko
>> jest zasługą tych, którzy ją mają.
>
> Wiadomo, ci co mają kasę to tylko k... i złodzieje. Że wuj żony pośrednio
> stracił syna przez pracę i na nogach jest w pracy po 18h dając zatrudnienie
> setkom (a może i nawet tysiącom -- nie wnikałem) osób to już ch... bo
> zazdrosne nieroby nie dosyć że wypominają, to dawno "należytą" łatę
> przypięli.
>
Twierdzisz, że Teslę kupuje się bo to się opłaca?
-
85. Data: 2018-12-19 20:26:20
Temat: Re: Przygody z Teslą.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 19 Dec 2018 20:08:20 +0100, kk
> Twierdzisz, że Teslę kupuje się bo to się opłaca?
No, nie, a nawet tak, trochę mniej pod warunkiem.
--
Pozdor
Myjk
-
86. Data: 2018-12-19 23:11:41
Temat: Re: Przygody z Teslą.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Na bank bym domow nie budowal. Wypierdolil bym na jakies cieple wyspy i tam robil nic
a jak bym sie zmeczyl to odpoczywal. Nie przepil bym bo zwyczajnie wody nie lubie,
piwa tez nie. Twoj wojek to zaden autorytet bo zapierdla tylko przymul bagienny.
Trumna kieszeni nie ma a karta z limitem " bez limitu" po smierci raczej sie nie
przydaje.
-
87. Data: 2018-12-20 14:09:19
Temat: Re: Przygody z Teslą.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 16 Dec 2018 19:27:46 +0100, j...@i...pl
> Takie przygody z Teslą byłego grupowicza:
Wspomnałem o poniższej Tesli w innym wątku na PMS,
właściciel rzucił więcej info.
---
https://www.facebook.com/groups/EVdriversPL/permalin
k/1072763192927218/
Zadzwoniła dziś do mnie Pani Paulina z serwisu w Berlinie
i opowiedziała trochę o mojej Tesli S z przebiegiem *525.000* km
najważniejsze punkty:
1. bateria nigdy nie wymieniana
2. jednostka napędowa wymieniana dwa razy
a) 2015 pazdziernik przy 120.000km
b) 2016 czerwiec przy 190.000km
Od tamtej pory śmiga dobrze ;)
wymieniane były lampy tylne (parowaly) i lampa prawy przód, klamki robiono
w każdych drzwiach chyba, w 2017 roku w czerwcu wymieniono wahacz prawy
górny (i jest na gwarancji), a do wymiany jest dolny (widziałem
uszkodzenie) w 2018 roku wymieniono MCU (ekran główny).
---
Pojemność baterii ponad 90%, a jako że to potaxa,
to ładowana zapewne notorycznie na SC.
--
Pozdor
Myjk
-
88. Data: 2018-12-20 21:33:05
Temat: Re: Przygody z Teslą.
Od: j...@i...pl
On Thu, 20 Dec 2018 14:09:19 +0100, Myjk <m...@n...op.pl> wrote:
>Pojemność baterii ponad 90%, a jako że to potaxa,
>to ładowana zapewne notorycznie na SC.
Tak założyłeś, ale nikt Ci tego nie potwierdził. I nie dowiedziałeś
tego, w jakim stopniu SC wpływa na degradację aku.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t
-
89. Data: 2018-12-21 11:06:15
Temat: Re: Przygody z Teslą.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 20 Dec 2018 21:33:05 +0100, j...@i...pl
> Tak założyłeś,
Nie założyłem, tylko zaraz po zakupie właściciel pisał.
> ale nikt Ci tego nie potwierdził.
Po prostu pytałem ponownie czy zrobił dokładniejsze badania już na
spokojnie ew. czy dostał info/wypis serwisowy -- głównie jednak chciałem
wiedzieć czy w ogóle takowe informacje auto zapisuje a serwis udostępnia
dla użytkownika wtórnego.
> I nie dowiedziałeś
> tego, w jakim stopniu SC wpływa na degradację aku.
Tak jak jeden z dyskutantów pisał -- jeśli auto w 4 lata przejechało
525.000 km to wypada 360 km/dzień i to tylko pod warunkiem że jeździło
dzień w dzień -- a więc musiało być ładowane SC, czyli dużym prądem.
--
Pozdor
Myjk
-
90. Data: 2018-12-21 11:18:55
Temat: Re: Przygody z Teslą.
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Fri, 21 Dec 2018 11:06:15 +0100, Myjk wrote:
> Tak jak jeden z dyskutantów pisał -- jeśli auto w 4 lata przejechało
> 525.000 km to wypada 360 km/dzień i to tylko pod warunkiem że jeździło
> dzień w dzień -- a więc musiało być ładowane SC, czyli dużym prądem.
Albo połowę czasu było holowane.
Mateusz