-
11. Data: 2010-07-23 21:07:01
Temat: Re: Przetwornica dużej mocy
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello ,
Friday, July 23, 2010, 10:47:35 PM, you wrote:
>> Raczysz żartować? Nie wyważa się otwartych drzwi.
> Tak ale na zadupiu to wiesz co kupię, a w sumie to prosty układ.
Przecież masz dostęp do Internetu - jaki problem? Prosty układ? Zrób
parę przetwornic mniejszej mocy, przekonasz się, czy to takie
proste...
>> Co do PFC - znalazłem CCM, którego wyniki pasują do Niemca: UCC28019 -
>> wyniki zgadzają się dla częstotliwości PFC 50-60 kHz.
> Ok dziękuję poszukam ile to cudo kosztuje i kto tym handluje.
1.33 euro/sztukę w Farnellu...
>> >> > a trafo E55/28/21
>>>> Lubisz nawijać na kanciastych rdzeniach? Ja bym użył ETD49 lub ETD54.
>>> W sumie raz będę nawijał, przeżyję, mam blachę miedzianą, chyba ją
>>> użyję na wtórne ale muszę ją pomierzyć czy się nada.
>> A dlaczego po prostu nie zlecisz tym, którzy się na tym znają? Bo
>> teraz, to trochę sam sobie kuku robisz.
> Elektroniką zajmuję się od dawna, co prawda przetwornic nie robiłem ale sporo
> naprawiałem i to różnych, tak że pewne doświadczenie mam a na zlecenie nie
> mam forsy ani ochoty, sam się chcę coś nauczyć chociaż już piąty krzyżyk mam
> na karku.
Nie masz pojęcia o przetwornicach a chcesz sam transformator nawijać?
Zapewniam, że błądzisz i to bardzo. Przede wszystkim w kwestii
wyobrażeń o kosztach.
>> >> > n1=45zw, n2=11zw. Prąd szczytowy w pierwotnym to 4.43A czyli
>> >> > znośnie.
>> >> A już liczenie półmostka u Niemca odpuść sobie całkowicie - od lat
>> >> właśnie w półmostku są elementarne błędy. M. in. dwukrotnie zawyżona
>> >> liczba zwojów.
>> > Ale reszta obliczeń jest dobra czy nie i jak liczyć wtórne uzwojenie.
>> Całe liczenie półmostka jest do niczego.
> Ale co tam jest złego? niemiec się myli? reszta ukłądów jest dobra a akurat
> push-pull jest do d. ?
Niemiec robi to dla swoich studentów. Studenci zapewne mają obowiązek
znaleźć błąd i sobie z nim poradzić. Błąd jest zbyt poważny i trwa to
już zbyt wiele lat, jak na przypadkowe działanie.
> Albo inaczej jak byś to ty zrobił?
Znaczy mam Ci policzyć wszystko a Ty nawet nie dasz zarobić firmie,
która mnie zatrudnia? Tak dla sportu?
>> >> Nic nie piszesz o dławiku...
>> > Pisałem
>> > dławik 287uH, 4 zwoje na E25/13/7 z szczeliną 0,25mm
>> > Ok czy też źle.
>> Źle - jak cała reszta. Myślałem, że piszesz o dławiku PFC -
> o PFC nie pisałem liczyłem go dla zakresu od 200 do 245 bo tak miewam w
> gniazdku, 50khz, 2A. Obliczył mi 732uH, rdzen ETD59, szcz=2mm, 49zw.
Dość dobrze - tyle, że powinno dać się zrobić na trochę mniejszym
rdzeniu - z większą szczeliną.
Te 287 dławika wyjściowego to chyba jednak nH a nie uH... I to tylko w
przypadku gdy podałeś napięcie minimalne równe maksymalnemu a to spory
błąd. Za PFC masz tętnienia 100Hz - zazwyczaj PFC liczy się dla
napięcia tętnień p-p rzędu 5%
>> pisałeś to jednym ciągiem... Na dokładkę zmyliła mnie ta
>> częstotliwość - w życiu by mi do głowy nie przyszło 100 kHz przy
>> 600W w warunkach amatorskich.
> To ile mam dać? 50khz?
Ja zawsze zalecam 37 kHz - żeby 4-ta harmoniczna była poniżej 150 kHz.
>> Nie cierpię składania porządnych projektów z trupów z demontażu.
> Ale to żaden trup :) jeszcze niedawno działał, ale kupie porządny rdzeń.
Ale po co? Rdzeń to naprawdę malutki koszt. Po co dziadowac na
wylutach?
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
12. Data: 2010-07-24 06:31:25
Temat: Re: Przetwornica dużej mocy
Od: Patryk <a...@o...pl>
RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> wrote:
> Ja zawsze zalecam 37 kHz - żeby 4-ta harmoniczna była poniżej 150 kHz.
A dlaczego właśnie 4-ta i 150?
--
Patryk
-
13. Data: 2010-07-24 07:30:02
Temat: Re: Przetwornica dużej mocy
Od: " " <j...@g...pl>
> >> wyniki zgadzają się dla częstotliwości PFC 50-60 kHz.
> > Ok dziękuję poszukam ile to cudo kosztuje i kto tym handluje.
>
> 1.33 euro/sztukę w Farnellu...
ok dzieki
>
> >> >> > a trafo E55/28/21
> >>>> Lubisz nawijać na kanciastych rdzeniach? Ja bym użył ETD49 lub ETD54.
> >>> W sumie raz będę nawijał, przeżyję, mam blachę miedzianą, chyba ją
> >>> użyję na wtórne ale muszę ją pomierzyć czy się nada.
> >> A dlaczego po prostu nie zlecisz tym, którzy się na tym znają? Bo
> >> teraz, to trochę sam sobie kuku robisz.
> > Elektroniką zajmuję się od dawna, co prawda przetwornic nie robiłem ale
sporo
>
> > naprawiałem i to różnych, tak że pewne doświadczenie mam a na zlecenie
nie
> > mam forsy ani ochoty, sam się chcę coś nauczyć chociaż już piąty krzyżyk
mam
> > na karku.
>
> Nie masz pojęcia o przetwornicach a chcesz sam transformator nawijać?
Dlaczego mnie tak ostro oceniasz? pytania nie zawsze wskazują poziom wiedzy.
> Zapewniam, że błądzisz i to bardzo. Przede wszystkim w kwestii
> wyobrażeń o kosztach.
Tzn, co wg ciebie jest takiego kosztownego?
>
> >> >> > n1=45zw, n2=11zw. Prąd szczytowy w pierwotnym to 4.43A czyli
> >> >> > znośnie.
> >> >> A już liczenie półmostka u Niemca odpuść sobie całkowicie - od lat
> >> >> właśnie w półmostku są elementarne błędy. M. in. dwukrotnie zawyżona
> >> >> liczba zwojów.
> >> > Ale reszta obliczeń jest dobra czy nie i jak liczyć wtórne uzwojenie.
> >> Całe liczenie półmostka jest do niczego.
> > Ale co tam jest złego? niemiec się myli? reszta ukłądów jest dobra a
akurat
> > push-pull jest do d. ?
>
> Niemiec robi to dla swoich studentów. Studenci zapewne mają obowiązek
> znaleźć błąd i sobie z nim poradzić. Błąd jest zbyt poważny i trwa to
> już zbyt wiele lat, jak na przypadkowe działanie.
To może jaśniej powiedz gdzie w tych obliczeniach jest błąd.
>
> > Albo inaczej jak byś to ty zrobił?
>
> Znaczy mam Ci policzyć wszystko a Ty nawet nie dasz zarobić firmie,
> która mnie zatrudnia? Tak dla sportu?
A kto powiedział że nie dam, kupię parę części, przetwornicy nie zlecę bo już
pisałem dlaczego.
>
> >> >> Nic nie piszesz o dławiku...
> >> > Pisałem
> >> > dławik 287uH, 4 zwoje na E25/13/7 z szczeliną 0,25mm
> >> > Ok czy też źle.
> >> Źle - jak cała reszta. Myślałem, że piszesz o dławiku PFC -
> > o PFC nie pisałem liczyłem go dla zakresu od 200 do 245 bo tak miewam w
> > gniazdku, 50khz, 2A. Obliczył mi 732uH, rdzen ETD59, szcz=2mm, 49zw.
>
> Dość dobrze - tyle, że powinno dać się zrobić na trochę mniejszym
> rdzeniu - z większą szczeliną.
>
> Te 287 dławika wyjściowego to chyba jednak nH a nie uH...
Wyraźnie podaje uH, w nH to pewnie byłby jeden zwój i to z szczeliną 5mmm.
I to tylko w
> przypadku gdy podałeś napięcie minimalne równe maksymalnemu a to spory
> błąd.
Nie nie podałem, minimalne to minimalne a max to max, rozróżniam te pojęcia :)
Za PFC masz tętnienia 100Hz - zazwyczaj PFC liczy się dla
> napięcia tętnień p-p rzędu 5%
I tak policzył, z tego wyliczył kondesator na 360uF, ja daję 500uF.
>
> Ja zawsze zalecam 37 kHz - żeby 4-ta harmoniczna była poniżej 150 kHz.
Dlaczego 4 harmoniczna jest taka krytyczna?
>
> >> Nie cierpię składania porządnych projektów z trupów z demontażu.
> > Ale to żaden trup :) jeszcze niedawno działał, ale kupie porządny rdzeń.
>
> Ale po co? Rdzeń to naprawdę malutki koszt.
To co jest kosztem poza projektem?
Po co dziadowac na
> wylutach?
Bo się je ma :)
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
14. Data: 2010-07-24 08:23:14
Temat: Re: Przetwornica dużej mocy
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Patryk,
Saturday, July 24, 2010, 8:31:25 AM, you wrote:
> RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> wrote:
>> Ja zawsze zalecam 37 kHz - żeby 4-ta harmoniczna była poniżej 150 kHz.
> A dlaczego właśnie 4-ta i 150?
Dlatego, że niesie jeszcze sporo energie i dopiero od 150 kHz mierzy
się zakłócenia przewodzone.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
15. Data: 2010-07-24 08:33:51
Temat: Re: Przetwornica dużej mocy
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello ,
Saturday, July 24, 2010, 9:30:02 AM, you wrote:
[...]
>> Zapewniam, że błądzisz i to bardzo. Przede wszystkim w kwestii
>> wyobrażeń o kosztach.
> Tzn, co wg ciebie jest takiego kosztownego?
Wiaderko popalonych elementów podczas prób uruchamiania przetwornicy
bez oscyloskopu i praktyki...
>>>>>>> n1=45zw, n2=11zw. Prąd szczytowy w pierwotnym to 4.43A czyli
>>>>>>> znośnie.
>>>>>> A już liczenie półmostka u Niemca odpuść sobie całkowicie - od lat
>>>>>> właśnie w półmostku są elementarne błędy. M. in. dwukrotnie zawyżona
>>>>>> liczba zwojów.
>>>>> Ale reszta obliczeń jest dobra czy nie i jak liczyć wtórne uzwojenie.
>>>> Całe liczenie półmostka jest do niczego.
>>> Ale co tam jest złego? niemiec się myli? reszta ukłądów jest dobra
>>> a akurat push-pull jest do d. ?
>> Niemiec robi to dla swoich studentów. Studenci zapewne mają obowiązek
>> znaleźć błąd i sobie z nim poradzić. Błąd jest zbyt poważny i trwa to
>> już zbyt wiele lat, jak na przypadkowe działanie.
> To może jaśniej powiedz gdzie w tych obliczeniach jest błąd.
Przecież już napisałem.
[...]
>>>>>> Nic nie piszesz o dławiku...
>>>>> Pisałem
>>>>> dławik 287uH, 4 zwoje na E25/13/7 z szczeliną 0,25mm
>>>>> Ok czy też źle.
>>>> Źle - jak cała reszta. Myślałem, że piszesz o dławiku PFC -
>>> o PFC nie pisałem liczyłem go dla zakresu od 200 do 245 bo tak miewam w
>>> gniazdku, 50khz, 2A. Obliczył mi 732uH, rdzen ETD59, szcz=2mm, 49zw.
>> Dość dobrze - tyle, że powinno dać się zrobić na trochę mniejszym
>> rdzeniu - z większą szczeliną.
>> Te 287 dławika wyjściowego to chyba jednak nH a nie uH...
> Wyraźnie podaje uH, w nH to pewnie byłby jeden zwój i to z szczeliną 5mmm.
Jakbym tego nie liczył - 4 zwoje na rdzeniu E25/13/7 ze szczeliną
0.25mm daje mi ok. 4uH a nie 287uH - musiałeś coś pomieszać. Wyniku
287uH nie udało mi się w żaden sposób powtórzyć.
[...]
>> Ja zawsze zalecam 37 kHz - żeby 4-ta harmoniczna była poniżej 150 kHz.
> Dlaczego 4 harmoniczna jest taka krytyczna?
Każda jest ważna ale gdzieś trzeba postawić granicę rozsądku. 4
harmoniczna niesie jeszcze dużo energii.
>> >> Nie cierpię składania porządnych projektów z trupów z demontażu.
>> > Ale to żaden trup :) jeszcze niedawno działał, ale kupie porządny rdzeń.
>> Ale po co? Rdzeń to naprawdę malutki koszt.
> To co jest kosztem poza projektem?
Już napisałem - budowa metodą prób i błąedów. Indukcyjności zazwyczaj
znoszą dość dobrze eksperymenty.
> Po co dziadowac na
>> wylutach?
> Bo się je ma :)
Życzę powodzenia.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
16. Data: 2010-07-24 08:50:26
Temat: Re: Przetwornica dużej mocy
Od: "Andrzej W." <a...@w...pl>
W dniu 2010-07-24 10:33, RoMan Mandziejewicz pisze:
>
>> Tzn, co wg ciebie jest takiego kosztownego?
>
> Wiaderko popalonych elementów podczas prób uruchamiania przetwornicy
> bez oscyloskopu i praktyki...
>
Wiaderko? Ja tam miałem całą szafę i kilka dziur w ścianach od
latających IGBT. :-)
--
Pozdrawiam,
Andrzej
-
17. Data: 2010-07-24 09:33:25
Temat: Re: Przetwornica dużej mocy
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Andrzej,
Saturday, July 24, 2010, 10:50:26 AM, you wrote:
>>> Tzn, co wg ciebie jest takiego kosztownego?
>> Wiaderko popalonych elementów podczas prób uruchamiania przetwornicy
>> bez oscyloskopu i praktyki...
> Wiaderko? Ja tam miałem całą szafę i kilka dziur w ścianach od
> latających IGBT. :-)
:)
Wiesz, ale my lamery jesteśmy i się nie znamy, dlatego tyle dobrych
wylutów marnujemy...
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
18. Data: 2010-07-24 12:08:47
Temat: Re: Przetwornica dużej mocy
Od: " " <j...@g...pl>
RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> napisał(a):
> Hello Andrzej,
>
> Saturday, July 24, 2010, 10:50:26 AM, you wrote:
>
> >>> Tzn, co wg ciebie jest takiego kosztownego?
> >> Wiaderko popalonych elementów podczas prób uruchamiania przetwornicy
> >> bez oscyloskopu i praktyki...
> > Wiaderko? Ja tam miałem całą szafę i kilka dziur w ścianach od
> > latających IGBT. :-)
>
> :)
>
> Wiesz, ale my lamery jesteśmy i się nie znamy, dlatego tyle dobrych
> wylutów marnujemy...
>
A gdzie napisałem że nie mam oscyloskopu i praktyki?
Pisałem że sporo przetwornic naprawiałem, po wymianie uszkodzonego elementu
trzeba ją uruchomić, co nie zawsze jest łatwe.
A tutaj starałem się zweryfikować obliczenia przetwornicy z dwóch źródeł ale
jak zwykle zamiast pomocy to widzę tylko szyderstwa i chęć zarobienia na mnie.
Janusz
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
19. Data: 2010-07-24 12:10:54
Temat: Re: Przetwornica dużej mocy
Od: " " <j...@g...pl>
Andrzej W. <a...@w...pl> napisał(a):
> W dniu 2010-07-24 10:33, RoMan Mandziejewicz pisze:
> >
> >> Tzn, co wg ciebie jest takiego kosztownego?
> >
> > Wiaderko popalonych elementów podczas prób uruchamiania przetwornicy
> > bez oscyloskopu i praktyki...
> >
>
> Wiaderko? Ja tam miałem całą szafę i kilka dziur w ścianach od
> latających IGBT. :-)
>
Jakbyś parał się naprawą to dopłacałbyś do interesu, wszystko trzeba robić z
głową.
>
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
20. Data: 2010-07-24 12:38:36
Temat: Re: Przetwornica dużej mocy
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 24 Jul 2010 12:10:54 +0000 (UTC), wrote:
>Andrzej W. <a...@w...pl> napisał(a):
>> >> Tzn, co wg ciebie jest takiego kosztownego?
>> > Wiaderko popalonych elementów podczas prób uruchamiania przetwornicy
>> > bez oscyloskopu i praktyki...
>> Wiaderko? Ja tam miałem całą szafę i kilka dziur w ścianach od
>> latających IGBT. :-)
>Jakbyś parał się naprawą to dopłacałbyś do interesu, wszystko trzeba robić z
>głową.
mam propozycje - zrob ta przetwornice z glowa, tylko notuj po drodze
ile cie to kosztowalo. I zdaj nam pozniej sprawozdanie :-)
J.