-
101. Data: 2010-07-13 21:33:36
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2010-07-13 18:49, 'Tom N' wrote:
> Szybciej mi się wnętrze schładza przy nawiewie puszczonym tylko na nogi i
> otwartych oknach, niż przy nawiewie puszczonym inaczej i otwartych lub
> zamkniętych oknach.
Bo wymuszasz dodatkowo obieg powietrza 'zewnetrznymi srodkami'. Ale nie
zawsze chodzi o to by jezdzic z otwartymi oknami i wlaczona klima,
szczegolnie jesli sie nie ma owiewek (a zazwyczaj tak jest). Z
zamknietymi oknami, przy nominalnej pracy obiegu wentylacji juz takiego
efektu nie bedzie.
--
memento lorem ipsum
-
102. Data: 2010-07-13 21:56:54
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
elmer radi radisson w <news:i1if2g$n72$1@inews.gazeta.pl>:
> On 2010-07-13 18:49, 'Tom N' wrote:
>> Szybciej mi się wnętrze schładza przy nawiewie puszczonym tylko na nogi i
>> otwartych oknach, niż przy nawiewie puszczonym inaczej i otwartych lub
>> zamkniętych oknach.
> Bo wymuszasz dodatkowo obieg powietrza 'zewnetrznymi srodkami'.
Taki mam cel, jak najszybciej schłodzić
> Ale nie
> zawsze chodzi o to by jezdzic
Czy ja coś o jeżdżeniu pisałem?
> Z zamknietymi oknami, przy nominalnej pracy obiegu wentylacji juz takiego
> efektu nie bedzie.
Czyli przyznajesz, że efektywniej jest puścić "na nogi" i wykorzystać
sterowanie białkowe
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
103. Data: 2010-07-13 22:03:09
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: Olleo <o...@t...pl>
> Zreszta wychladzanie nog skutkujace obkurczaniem naczyn krwionosnych
> nie jest chyba najlepsze dla krwioobiegu i pracy serca.
Calkiem mozliwe, ale ja tez wole miec nawiew na przednia szybe. W
Forku to zdaje egzamin, poki nie ma 34stC na zewnatrz (a jeszcze mam
czarny samochod bez przyciemnianych szyb), potem trzeba juz na klate.
Gorzej jest w zony Bravie - tam krawedz dachu jest tak mocno ponizej
krawedzi szyby, ze powietrze zamiast wpadac na twarz, wpada w
turbulencje i sie tylko grzeje od szyby.
--
Olleo
-
104. Data: 2010-07-13 22:21:01
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Użytkownik "elmer radi radisson"
<r...@s...spam.wireland.or
g> napisał w wiadomości
news:i1idq1$ilk$1@inews.gazeta.pl...
> On 2010-07-13 17:51, Yogi(n) wrote:
>
>> A choćby dlatego, że jak wieziesz pasażerów z tyłu, to właśnie dmuchając
>> na nogi im najszybciej schłodzisz powietrze. O ile oczywiście samochód
>> ma nawiewy na nogi w tylnym rzędzie (mój ma).
>
> No moze akurat Twoj ma :). Poza tym, jednak w (nomen omen) pierwszym
> rzedzie liczy sie komfort prowadzacego a nie pasazerow.
U mnie nie, ale widac mamy różne priorytety, zwłąszcza że pasażerki mają po
pięć i siedem lat ;-)
Poza tym, nawiew na nogi to bardzo skuteczny sposób na szybkie względne
ochłodzenie, dla kogoś, kto po nadmuchu na twarz choruje na zatoki, w
zasadzie jedyne rozsądne rozwiązanie. Gołe nogi (krótkie spodenki), duża
powierzchnia, szybkie ochłodzenie. Ja przez pierwsze pare minut po wejściu
do nagrzanego auta otwieram okna na maksa, wpuszczam chłodniejsze z zewnątrz
i klimę na nogi, po paru minutach dopiero zamykam okna i zmieniam nawiew na
nogi+twarz, gdy jest wyjątkowo ciepło zamykam też na chwilę obieg. Po pięciu
minutach jest znośnie, po ośmiu chłodno a po dziesięciu zjeżdżam z nadmuchem
na minimum i otwieram obieg.
--
Yogi(n)
-
105. Data: 2010-07-13 22:21:40
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: scob <9...@t...pl>
Konrad L pisze:
> Prawdopodobnie niedlugo bede zmienial samochod, obecnie mam klimatronik
(...)
> Pozdrawiam
Nie panikuj. Po jednym "sezonie grzewczym" będziesz wiedział jak ustawić
w korku przy 37st a jak na trasie przy 27.
W jednym mam klimatronika, w drugim - manuala. Równie przyjemnie mi się
jeździ w obecnych warunkach.
-
106. Data: 2010-07-13 22:24:13
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Użytkownik "elmer radi radisson"
<r...@s...spam.wireland.or
g> napisał w wiadomości
news:i1if2g$n72$1@inews.gazeta.pl...
> On 2010-07-13 18:49, 'Tom N' wrote:
>
>> Szybciej mi się wnętrze schładza przy nawiewie puszczonym tylko na nogi i
>> otwartych oknach, niż przy nawiewie puszczonym inaczej i otwartych lub
>> zamkniętych oknach.
>
> Bo wymuszasz dodatkowo obieg powietrza 'zewnetrznymi srodkami'. Ale nie
> zawsze chodzi o to by jezdzic z otwartymi oknami i wlaczona klima,
> szczegolnie jesli sie nie ma owiewek (a zazwyczaj tak jest). Z zamknietymi
> oknami, przy nominalnej pracy obiegu wentylacji juz takiego
> efektu nie bedzie.
Parę minut załatwia sprawę, no chyba, że toś zaraz po ruszeniu musi stać w
korku. Ja mam korek przy wyjeżdżaniu z pracy dopiero po paru minutach, gdy
przedostanę się do "arterii miejskiej", wcześniej otwarte okna i nadmuch na
nogi najszybciech schładza wnętrze. Kiedy zaczyna sie korek, zamykam okna i
dmucham na nogi+twarz. Po paru kolejnych minutach jest już całkiem znośnie.
--
Yogi(n)
-
107. Data: 2010-07-13 22:57:22
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: " Michał" <m...@W...gazeta.pl>
PB <p...@b...pl> napisał(a):
> Mon, 12 Jul 2010 23:42:14 +0000 (UTC), na pl.misc.samochody, Michał
> napisał(a):
>
>
>
> > Jak to jest w tym nowym klimatroniku (starego bardziej lubiłem ;) ),
>
> ja tez;-)
>
> > -obieg wewnętrzny włącza sam (czasami na chwilę włącza) czujnikami
> > czystości powietrza ? jak w Vel Satis ?
>
> nie - klimatronik nie steruje obiegiem zamknietym. Jest tak jak w
> jedynce.
Steruje sam na 100% i to często, tylko nie obczaiłem czy dlatego że nie
wyrabia czy że powietrze brudne, bardzo często jak stoi na chwile włączy
zamknięty. - Wersja Alizee
>
> > -jest jakieś triko żeby wymusić nawiew na nogi i na front i górę
> > jak w safrane ph1 ?
>
> nie udalo mi sie;-(
Mi tez nie :(, ale po ph1 zostawiłem sobie klimatronik na pamiątkę
pierwszego auta :) - może podmienię ? ;)
> > -aha i coś mniej agresywnie działa ten klimatronik z ph2, jedynka wyła
> > szumiała i dmuchała, ale trzymała co się ustawiło a ten tak leniwie- są
> > jakieś triki żeby to podbić, żeby precyzyjniej temp trzymał ?
>
> Niestety mam podobnie - jak czuję że mi za gorąco to ręcznie podbijam
> dmuchawę, albo zmieniam kierunek nawiewu. Zauważyłem że latem jak
> działa klima to lubi na paszcze wiać. Zimą zaś starannie unika
> dmuchania ciepłym powietrzem po kierowcy bezpośrednio.
>
>
Aż tak nie mam, ale zimą w nowym ustawiam bardziej 23 a latem
bardziej 20..21 w starym trzymał lepiej, cały czas 21 i było super,
tez inaczej wiał niż nowy - i był ZNACZNIE głośniejszy.
A to słoneczko czy wiatraczki (guzik) to od czego ? tylko podbicie wiania ?
pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
108. Data: 2010-07-13 23:00:39
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2010-07-13 22:21, Yogi(n) wrote:
> U mnie nie, ale widac mamy różne priorytety, zwłąszcza że pasażerki mają
> po pięć i siedem lat ;-)
No i bomba, ale nawiewajac zimnym powietrzem od strony szyby i
odbijajacym sie i opadajacym od dachu ochodzi sie skutecznie w koncu
wieksza czesc pojazdu przestrzeni pasazerskiej i kierowca wciaz nie
bedzie narzekal. W koncu to tez sie przeklada w efekcie na
bezpieczenstwo malych pasazerow - wciaz mam na mysli dobre samopoczucie
kierowcy.
> Poza tym, nawiew na nogi to bardzo skuteczny sposób na szybkie względne
> ochłodzenie, dla kogoś, kto po nadmuchu na twarz choruje na zatoki, w
> zasadzie jedyne rozsądne rozwiązanie.
Ale ja nie mowie o nadmuchu na twarz, tylko na szybe. A jak i od niej
ciagnie za chlodnym to wystarczy o oczko zmniejszyc nadmuch albo dodac z
czerwonej kreski :).
--
memento lorem ipsum
-
109. Data: 2010-07-13 23:03:36
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
kompresor non stop nie chodzi - czuje jego zapinanie ale to nie jest cos co
jest specjalnie zauwazalne w wyprzedzaniu:) wyprzedzam i tak i tak:)
w obu opcjach jest ok:)
> No to wylacz klime i sprawdz wzrost mocy :)
-
110. Data: 2010-07-13 23:10:40
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Gabriel 'wilk'" <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl> napisał
w wiadomości news:i1h1f1
>> Dieslowi o mocy 115 KM klima problemów z wyprzedzaniem jakoś nie stwarza.
>>
> Eeee nie przesadzaj :-) Thalia zapakowana na full na wakacje + 2 doroslych
> + dziecko + wozek i inne graty i dalo sie dynamicznie jechac a to tylko
> 1.4 i 75KM + manualna klima nonstop (odczuwalny tylko byml moment
> wlaczenia sie klimy). Obecnie clio kombi tez bezyna i tez dynamiczna jazda
> (wiesz jak jedzilismy na zlocie :-) ) silnik 1.2 TCE wiec moc w okolicach
> 101/106KM 9zaleznie od buta) i tam nawet nie czuc momentu wlaczenia sie
> klimy tylko klikniecie a podczas jazdy nie czuc spadku mocy. Zreszta na
> zlocie miales przyklad, choc Ty nie masz CB,
Już mam. ;-)
I nawet w okolicach Dubrownika się przydawała.
A w benzyniaku o takiej samej mocy włączenie klimy czułem.
W dieslu - nic z tych rzeczy.