-
11. Data: 2018-04-22 22:50:36
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2018-04-22 21:42, Zenek Kapelinder wrote:
> Razem z kk mozesz oddac pj do urzedu. Policjant robil za sygnalizatory i dla tego w
samochodzie "palilo sie" zielone a dla tej z wozkiem czerwone. Zwolnienie albo
zatrzymanie sie w takiej sytuacji jest dopuszczalne tylko w sytuacji zagrozenia
zycia.
podaj podstawe prawna
bo ja sie tam uczylem ze zielone to tylko *ewentualna mozliwosc* wjazdu
za sygnalizator a nie zapierdalanie przed pieszymi na zebrze chocby i
czerwone mieli...
-
12. Data: 2018-04-22 23:05:35
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 22.04.2018 o 21:42, Zenek Kapelinder pisze:
> Razem z kk mozesz oddac pj do urzedu. Policjant robil za sygnalizatory i dla tego w
samochodzie "palilo sie" zielone a dla tej z wozkiem czerwone.
NIc się nie paliło, bo kulsona nie było z tej pozycji widać i viceversa.
Jak na razie nie ma obowiązku używania kryptonitu. Jak kulson chce robić
za sygnalizator dla pieszych to ma się ustawić tak, żeby go piesi widzieli.
Shrek
-
13. Data: 2018-04-22 23:35:02
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: kk <k...@o...pl>
W dniu 2018-04-22 o 21:42, Zenek Kapelinder pisze:
> Razem z kk mozesz oddac pj do urzedu. Policjant robil za sygnalizatory i dla tego w
samochodzie "palilo sie" zielone a dla tej z wozkiem czerwone. Zwolnienie albo
zatrzymanie sie w takiej sytuacji jest dopuszczalne tylko w sytuacji zagrozenia
zycia. To co zrobil baran w samochodzie godne bylo surowego ukarania. Na
skrzyzowaniach o ruchu kierowanym dopuszczalne jest wyprzedzanie i to ze jest zebra
nie ma najmniejszego znaczenia.
>
Pierdu pierdu, jak kierujący zwalniał był poza obszarem skrzyżowania z
czego jasno wynika, że w ogóle nie obowiązywało go kierowanie ruchem na
skrzyżowaniu a jak dojeżdżał do przejścia piesza była już na nim, więc
nie było mowy o jechaniu dalej. Jest także kompletnie z d..y twoje
rozumienie znaczenia sygnalizatorów.
-
14. Data: 2018-04-22 23:38:09
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2018-04-22 23:05, Shrek wrote:
> W dniu 22.04.2018 o 21:42, Zenek Kapelinder pisze:
>> Razem z kk mozesz oddac pj do urzedu. Policjant robil za sygnalizatory i dla tego
w samochodzie "palilo sie" zielone a dla tej z wozkiem czerwone.
>
> NIc się nie paliło, bo kulsona nie było z tej pozycji widać i viceversa.
> Jak na razie nie ma obowiązku używania kryptonitu. Jak kulson chce robić
> za sygnalizator dla pieszych to ma się ustawić tak, żeby go piesi widzieli.
mi sie wydaje ze niektorzy w tej dyskusji powiedza wszystko zeby nagiac
rzeczywistosc zeby im pasowala do pierwszego pomyslu w tej sprawie
zanim dotrzemy do przepisow szczegolowych to ustawa w tym miejscu
nakazuje szczegolna ostroznosc, powstrzymanie sie od dzialan
narazajacych kogokolwiek na szkode i zagrazajacych bezpieczenstwu
a tu nagle kolega powyzej wyskakuje z twierdzeniem ze zwolnienie przed
pasami jest zabronione chyba ze mamy pewnosc ze trzymajac sie toru ruchu
i predkosci w kogos walniemy... kompletnie ignorujac fakt ze zwolnienie
przed skrzyzowaniem na ktorym nie mamy pelnej widocznosci (za
furgonetka) jest conajmniej dobrym pomyslem, a niewazne jak babka sie
tam znalazla to nadal jest to przejscie na ktorym ma ona bezwzgledne
pierwszenstwo a zamiarem ustawodawcy bylo umozliwienie jej jako
najbardizej narazonemu uczestnikowi ruchu opuszczenia jezdni a nie
zmuszenie nadjezdzajacego kierowcy do zastanawiania sie na tych 20
metrach dojazdu czy byc moze wylaczenie tego pasa z ruchu czyni z tego
kawalka przejscia jakas wysepke czy nie...
-
15. Data: 2018-04-23 00:37:29
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Opuszczenie a nie jak w tym przypadku wejscie.
-
16. Data: 2018-04-23 00:44:17
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Nikogo to nie obchodzi ze kulsona nie bylo widac, chociaz go bylo widac. Idz do
okulisty. Byl i kierowal ruchem. Jak kierowal to wszyscy maja sie stosowac do tego co
pokazuje. Obejrzyj film i potem napisz jak sie zachowuja przepuszczeni piesi. Cymbal
zatrzymujac sie mogl doprowadzic do skrajnie niebezpiecznej sytuacji jak by lewym
pasem jechal ktos normalny stosujacy sie do przepisow.
-
17. Data: 2018-04-23 00:53:55
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Jakiego opuszczenia jezdni. W miejscu w ktorym stala pomimo oznakowania poziomego nie
byla na jezdni tylko na umownych chodniku. Tam zostaly wylaczone z ruchu dwa pasy.
Stala na pasie wylaczonym z ruchu czyli nie na jezdni.
-
18. Data: 2018-04-23 06:58:12
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 23.04.2018 o 00:44, Zenek Kapelinder pisze:
> Nikogo to nie obchodzi ze kulsona nie bylo widac, chociaz go bylo widac. Idz do
okulisty.
Jak widać kulsona za furgonetki, skoro pieszy za tą furgonetką stoi?
Shrek
-
19. Data: 2018-04-23 08:09:06
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 22 Apr 2018 15:37:29 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
napisał(a):
> Opuszczenie a nie jak w tym przypadku wejscie.
Wroc do filmu - w tym przypadku opuszczenie, bo pani stoi na drugim
pasie z czterech.
Powinienes raczej napisac, ze ten przepis sie tyczy sygnalizatorow, a
nie polecen policjanta.
Albo wczesniej nie pisac, ze policjant jest jak sygnalizator.
J.
-
20. Data: 2018-04-23 08:11:47
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 22 Apr 2018 23:38:09 +0200, m4rkiz napisał(a):
> zanim dotrzemy do przepisow szczegolowych to ustawa w tym miejscu
> nakazuje szczegolna ostroznosc, powstrzymanie sie od dzialan
> narazajacych kogokolwiek na szkode i zagrazajacych bezpieczenstwu
To jest przepis ogolny, ktory w tejze ustawie jest ustawiony nizej niz
polecenia policjanta.
Wychodzi na to, ze jak policjant kaze kogos przejechac, to trzeba
przejechac, a jak nie, to mandat :-)
J.