-
1. Data: 2011-06-17 09:14:59
Temat: Re: Przepalajace sie zarowki w Xsara Picasso 2.0 HDI
Od: "ania" <a...@w...pl>
> Zarowki ktore kupuje to sa Philipsy 30%.
Kup Osramy 100% only i zobacz ile podziełają.
Ania
-
2. Data: 2011-06-17 09:15:37
Temat: Przepalajace sie zarowki w Xsara Picasso 2.0 HDI
Od: "Ireneusz Miler" <miglce@_bez_spamu.wp.pl>
Powiedzcie mi czy to normalne zjawisko, kiedy to przepalaja
sie srednio raz na miesiac swiatla mijania i pozycyjne i tylko z PRZODU
(Xsara Picasso 2.0 HDI).
Zarowki ktore kupuje to sa Philipsy 30%.
Dla porownania zarowki w moim Lanosie przepalaja sie raz na 3 lata. :)
Czy tak Citroeny maja czy mam jakis problem z elektryka?
-
3. Data: 2011-06-17 09:33:35
Temat: Re: Przepalajace sie zarowki w Xsara Picasso 2.0 HDI
Od: wchpikus <w...@w...wp.pl>
Witam!
Nie tylko Citroeny, ale rozwiązaniem jest włączanie świateł po włączeniu
silnika lub zainstalowanie układu opóźniającego.
Przepalają się dlatego, że napięcie w instalacji nie jest stabilne, a
włókna żarówek tego nie lubią, szczególnie jak są zimne.
-
4. Data: 2011-06-17 09:34:25
Temat: Re: Przepalajace sie zarowki w Xsara Picasso 2.0 HDI
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Fri, 17 Jun 2011 09:15:37 +0200, Ireneusz Miler napisał(a):
> Zarowki ktore kupuje to sa Philipsy 30%.
>
> Dla porownania zarowki w moim Lanosie przepalaja sie raz na 3 lata. :)
>
> Czy tak Citroeny maja czy mam jakis problem z elektryka?
Napięcie sprawdzałeś?
Jeżeli napięcie jest dobre, to kup porządne standardowe żarówki zamiast
wynalazków i wtedy sprawdź
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.
-
5. Data: 2011-06-17 09:57:25
Temat: Re: Przepalajace sie zarowki w Xsara Picasso 2.0 HDI
Od: "bratPit[pr]" <k...@o...pl>
> Powiedzcie mi czy to normalne zjawisko, kiedy to przepalaja
> sie srednio raz na miesiac swiatla mijania i pozycyjne i tylko z PRZODU
> (Xsara Picasso 2.0 HDI).
> Zarowki ktore kupuje to sa Philipsy 30%. Dla porownania zarowki w moim
> Lanosie przepalaja sie raz na 3 lata. :)
> Czy tak Citroeny maja czy mam jakis problem z elektryka?
współczesne samochody tak mają, sprawdź napięcie na instalacji ale obstawiam
że będzie OK, natomiast standard teraz na instalacjach to 14V i więcej na
biegu jałowym, a wówczas żarówki szybko się przepalają, ale jest skuteczne
rozwiązanie - można zastosować coś co obniży napięcie na żarówkach do
znamionowego jednocześnie nie zauważalnie na jasność świecenia, np Opel w
Astrach II przewidział przewody oporowe do włączenia w szereg z żarówkami
mijania bo właśnie w tych modelach był nagminny problem przepalania żarówek,
można zamiast tych przewodów zastosować diody prostownicze mocy co da spadek
napięcia na takiej diodzie np o 1.2 V co zasktukuje spadkiem napięcia na
żarówce z 14 do 12.8V - wydłuży to znacznie trwałość żarówki a różnicy w
jasności nie zauważysz,
brat
-
6. Data: 2011-06-17 13:54:31
Temat: Re: Przepalajace sie zarowki w Xsara Picasso 2.0 HDI
Od: "marek" <k...@o...bn>
> zasktukuje spadkiem napięcia na
> żarówce z 14 do 12.8V - wydłuży to znacznie trwałość żarówki a różnicy w
> jasności nie zauważysz,
a w moim watku pisali zeby napiecie bylo jaknajwyzsze. ludzie zdecydujcie
sie...
-
7. Data: 2011-06-17 14:07:39
Temat: Re: Przepalajace sie zarowki w Xsara Picasso 2.0 HDI
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Fri, 17 Jun 2011 13:54:31 +0200, marek napisał(a):
>> zasktukuje spadkiem napięcia na
>> żarówce z 14 do 12.8V - wydłuży to znacznie trwałość żarówki a różnicy w
>> jasności nie zauważysz,
>
> a w moim watku pisali zeby napiecie bylo jaknajwyzsze. ludzie zdecydujcie
> sie...
A czego nie rozumiesz? Wyższe napięcie to więcej światła, ale krótsze życie
żarówki.
Jak ktoś chce mieć więcej światła, to wyższe napięcie to zapewni (w pewnych
granicach). Jak dłuższe życie, to lepiej, żeby było niższe.
I zdecydowanie nie kupować żadnych wynalazków typu +xx% (gdzie za xx można
wstawić dowolną wymyśloną przez marketoida liczbę), bo to są żarówki już
fabrycznie przeciążone, jak to się nazywa - przewoltowane.
Projektowane fabrycznie tak, jak projektowana byłaby żarówka powiedzmy 10V.
Po zasileniu 12-14V z instalacji samochodu świeci jaśniej niż standardowa.
Użycie trochę lepszych materiałów powoduje, że nie pali się od razu, ale
jednak żywotność jest krótsza. Od trochę krótszej do drastycznie krótszej.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.
-
8. Data: 2011-06-17 15:42:51
Temat: Re: Przepalajace sie zarowki w Xsara Picasso 2.0 HDI
Od: Paweł Ubysz <p...@g...pl>
W dniu 2011-06-17 09:15, Ireneusz Miler pisze:
> Powiedzcie mi czy to normalne zjawisko, kiedy to przepalaja
> sie srednio raz na miesiac swiatla mijania i pozycyjne i tylko z PRZODU
> (Xsara Picasso 2.0 HDI).
>
> Zarowki ktore kupuje to sa Philipsy 30%.
> Dla porownania zarowki w moim Lanosie przepalaja sie raz na 3 lata. :)
>
> Czy tak Citroeny maja czy mam jakis problem z elektryka?
IMHO masz problem , zwłaszcza te pozycyjne mogą na to wskazywać , ja
przez 3 lata wymieniłem jedną żarówkę od pozycyjnych w moim Pikusiu.
-
9. Data: 2011-06-17 18:02:43
Temat: Re: Przepalajace sie zarowki w Xsara Picasso 2.0 HDI
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2011-06-17 09:33, wchpikus pisze:
> Witam!
> Nie tylko Citroeny, ale rozwiązaniem jest włączanie świateł po włączeniu
> silnika lub zainstalowanie układu opóźniającego.
Jak coś to odwrotnie.
Włączając żarówkę nim zostanie uruchomiony silnik, zasila się ją
napięciem około 12V.
Włączając ją przy pracującym silniku napięcie wyniesie już około 14V i
szok termiczny dla żarówki znacznie większy (36% wyższa moc).
-
10. Data: 2011-06-18 09:12:46
Temat: Re: Przepalajace sie zarowki w Xsara Picasso 2.0 HDI
Od: "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp>
Użytkownik "Ireneusz Miler" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> napisał w wiadomości
news:4dfaff4d$0$2501$65785112@news.neostrada.pl...
> Powiedzcie mi czy to normalne zjawisko, kiedy to przepalaja
> sie srednio raz na miesiac swiatla mijania i pozycyjne i tylko z PRZODU
> (Xsara Picasso 2.0 HDI).
>
> Zarowki ktore kupuje to sa Philipsy 30%.
> Dla porownania zarowki w moim Lanosie przepalaja sie raz na 3 lata. :)
>
> Czy tak Citroeny maja czy mam jakis problem z elektryka?
W pugu partnerze było podobnie z tym, że przepalała się wyłącznie jedna i ta
sama pozycyjna przednia. Koniec końców okazało się, że trzeba było "lutować"
komputer bo jakaś "wiązka się przetarła". Z tego co mi wiadomo to problem
zniknął.
--
pozdrawiam
kml