-
361. Data: 2011-03-03 18:41:34
Temat: Re: Przenośny, osobisty WiFi hotspot?
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"Pszemol" napisał:
> Uważacie że należy chronić dorosłe, nie ubezwłasnowolnione osoby
> przed zrobieniem samym sobie krzywdy?
Tak, u nas jest taki zwyczaj, że ostrzega się innych przed
niebezpieczeństwem, którego potencjalna ofiara może sama nie dostrzec.
Przyczep się lepiej do waszych napisów na kubeczkach, ostrzegających
dorosłe, nie ubezwłasnowolnione osoby, że gorąca kawa może oparzyć.
JoteR
-
362. Data: 2011-03-03 19:31:36
Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
news:j8xz5znsdjvk.6zvj959t2pad$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 2 Mar 2011 22:53:49 -0600, Pszemol napisał(a):
>>
>> Naprawdę nie potrafisz rozmawiać bez takich epitetów?
>
> Dopasowałem przekaz do poziomu odbiorcy.
Raczej do swojego poziomu kultury.
-
363. Data: 2011-03-03 20:00:43
Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Thu, 3 Mar 2011 13:31:36 -0600, Pszemol napisał(a):
> "Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
> news:j8xz5znsdjvk.6zvj959t2pad$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 2 Mar 2011 22:53:49 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>
>>> Naprawdę nie potrafisz rozmawiać bez takich epitetów?
>>
>> Dopasowałem przekaz do poziomu odbiorcy.
>
> Raczej do swojego poziomu kultury.
TTST, OSD
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Have you any idea why a raven is like a writing desk?"
-
364. Data: 2011-03-03 21:28:57
Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
news:1moirt0q691k9$.93dpqy65nraq$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 3 Mar 2011 13:31:36 -0600, Pszemol napisał(a):
>
>> "Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
>> news:j8xz5znsdjvk.6zvj959t2pad$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Wed, 2 Mar 2011 22:53:49 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>>
>>>> Naprawdę nie potrafisz rozmawiać bez takich epitetów?
>>>
>>> Dopasowałem przekaz do poziomu odbiorcy.
>>
>> Raczej do swojego poziomu kultury.
>
> TTST, OSD
Przekaz nieczytelny.
-
365. Data: 2011-03-03 23:55:26
Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Thu, 3 Mar 2011 15:28:57 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>
>>> Raczej do swojego poziomu kultury.
>>
>> TTST, OSD
>
> Przekaz nieczytelny.
Użyj sobie google, robaczku, to się stanie czytelny.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".
-
366. Data: 2011-03-04 07:26:28
Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com>
>>>>>>>Skąd się wzięła ta cena >$500 przy statystykach jakie tu przytoczono?
>>>>>>
>>>>>> Bo tyle to kosztuje jak chcesz normalnie kupic telefon bez
>>>>>> zobowiazan.
>>>>>> A raczej 2800 zl w najtanszych sklepach, 2000 zl z najmniejszym
>>>>>> abonamentem ery. W USA taniej ?
>>>>>
>>>>> Ale po co tak liczyć? Po co kupować bez zobowiązań?
>>>>> Jaki sens ma telefon bez planu/kontraktu z operatorem?
>>>>> Lubisz mieć bezużyteczną cegłę?
>>>>> A skoro i tak będziesz płacił operatorowi co miesiąc za rozmowy
>>>>> czy przesyłanie danych, to czemu nie wziąć przy tym iPhone?
>>>>
>>>> Te Stany to jednak ...
>>
>> ... ludziom na głowę szkodzą
>>
>>> Tak, tak... najgorsze miejsce na świecie... tragedia panie.
>>> Polska jest super. Nikt z niej nie emigruje bo gdzie jak
>>> w Polsce jest przecież najfajniej?
>>
>> Aha
>
> Zainteresuj się z jakich krajów ludzie emigrują DO Polski...
Po co mam się interesować dlaczego Ty emigrowałeś ?
-
367. Data: 2011-03-04 07:29:52
Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com>
>>>>> Musisz mnie z kimś mylić, bo ja się nie krzywię na cokolwiek
>>>>> nieamerykańskiego.
>>>>> Jest wręcz przeciwnie - to Ty się skrzywiłeś na dzwięk
>>>>> amerykańskiego...
>>>>> Nawet przedrzeźniasz wykręcając ze wstrętem "hamerykańskiego".
>>>>> Skąd te kompleksy?
>>>>
>>>> Tak co jakiś czas czytam w twoich wypowiedziach o tych kompleksach.
>>>> Normalnie bym chyba nie czytał.
>>>
>>> A Ty kto jesteś, Misiu że do mnie tu zagajasz?
>>
>> Myślisz, że ludzie naprawdę dyskutują z takim kaziem jak Ty ?
>
> Pogadamy jak już dorośniesz i będziesz się jakoś sensownie podpisywał.
> Na razie spadaj skąd przypełzłeś.
Możesz sobie palcem w bucie pokiwać w tył i w przód
-
368. Data: 2011-03-04 21:01:56
Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl>
>
>>Bo ja używając iTunes nie muszę codziennie
>>kopiować wszystkiego. Synchronizacja przesyła tylko to co się zmieniło.
>
> A ja tak nie lubie. Owszem - czasem przydatne, ale generalnie lubie
> sobie zrobic co pewien czas backup i zabezpieczyc, za to nie cierpie
> automatow, ktore mi np skasuja dane z innych miejsc, bo przypadkiem
> skasowalem je i z telefonu.
To je przenoś a nie kasuj
-
369. Data: 2011-03-05 13:14:42
Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:ujjum6dm1975furf3d596arspanoh6ggd6@4ax.com...
> On Wed, 2 Mar 2011 16:48:16 -0600, Pszemol wrote:
>>Bzdurzysz. Znam osoby które kupują smartfony i używają ich
>>na codzień z powodzeniem do np. facebooka ale kontaktów
>>sobie nie umieją ściągnąć. I co im zrobisz? I takich klientów jest
>>cała zgraja. Apple ewidentnie o tym wie i dlatego grzecznie
>>oferuje coś, co przecież możesz odrzucić. W czym problem?
>
> W tym, ze najwyrazniej jest to trudne :-)
Trudne-łatwe to pojęcia bardzo względne...
To co dla mnie, czy dla Ciebie, pracującego z komputerami
na co dzień jest łatwe może być dla kogoś kto komputery widzi
od przypadku do przypadku bardzo trudne...
Jak sprzedajesz popularny produkt to masz cały wachlarz klientów
o różnym stopniu wtajemniczenia w sztukę "gadżetologii"...
Mnie nie dziwi że to oferują i działa to według mnie na plus a nie
na minus. Jak widać są ludzie którzy chcą udupić Apple za byle
co, nawet za to, że oferuje klientowi jakąś darmową usługę...
Ale tak to już jest - negatywnie nastawione osoby zawsze znajdą
negatywną interpretację nawet do najbardziej pozytywnych faktów.
Optymista powie szklanka w połowie pełna, pesymista powie, że
szklanka w połowie pusta, nie?
Wracając do ksiażki adresowej - iPhone w połączeniu z iTunes
potrafi skorzystać w pełni z książki adresowej MS Windows.
A więc jeśli Twój stary telefon miał kabelek USB i byłeś w stanie
sczytać książkę adresową do komputera (ja to zrobiłem z użyciem
software Motorola Phone Tools dla mojego Razra oraz Samsung
PC Studio dla telefonu mojej lepszej połówki) to iTunes nie będzie
miał najmniejszych problemów z załadowaniem windowsianej
książki adresowej do iPhone. Ja jednak rozumiem że to co dla
mnie łatwe może stanowić dla kogoś problem i nie wyśmiewam
się że Apple coś oferuje to znaczy że to musi być trudne - nie jest.
Są ludzie dla których odnalezienie SIMa w telefonie i jego poprawne
założenie jest trudne i widziałem człowieka który sobie o mało co
nie złamał blaszki-sprężynki mocującej SIMa w USB-modemie
gdybym mu w porę nie zabrał z ręki tego modemu i nie pomógł.
Ludzie są różni i nie warto mierzyć wszystkich swoją miarką :-)
-
370. Data: 2011-03-05 13:15:15
Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Tomek" <t...@w...pl> wrote in message
news:iknn7k$ogt$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał:
>
>>>>> najczęściej jest to funkcja wbudowana w system.
>>>>
>>>> Jaki system?
>>>
>>> Najliczniejszy na świecie - Symbian.
>
>> Czyli miałeś na myśli system operacyjny, ok.
>
> Buszmen i inteligent w jednym.
"System" to bardzo ogólne i wieloznaczne pojęcie...