eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Przejscia dla pieszych trwa edukacja suwerena :-)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 68

  • 21. Data: 2019-07-02 12:15:11
    Temat: Re: Przejscia dla pieszych trwa edukacja suwerena :-)
    Od: p...@g...com

    --Niczego nie szukam -- tłumaczę dlaczego większość nie zrozumiała problemu w
    sytuacjach w których ich "przyłapano", jak i nie zrozumie tego większość
    oglądających ten materiał.

    niedobrze, takie braki w podstawach to naprawde smutne


  • 22. Data: 2019-07-02 12:17:27
    Temat: Re: Przejscia dla pieszych trwa edukacja suwerena :-)
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Jesli dla jak sobie tutaj piszesz to ok. Bo gdybys tak na powaznie to musialbys komus
    dyktowac, za glupi bys byl zeby nauczyc sie pisac.


  • 23. Data: 2019-07-02 13:10:12
    Temat: Re: Przejscia dla pieszych trwa edukacja suwerena :-)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:2...@m...org...
    Mon, 1 Jul 2019 04:51:25 -0700 (PDT), p...@g...com
    >> umyka ci istota przepisow, za zlamanie jest kara a za spowodowanie
    >> niebezpieczenstwa dokladka :-)

    >Chodziło mi raczej o to, że mogli się bardziej postarać aby ukazzać
    >problem
    >i jakie zagrożenie to faktycznie za sobą niesie. W tym materiale tego
    >nie
    >widać, ergo, materiał jest jałowy pod względem edukacyjnym.

    Ma pokazac, ze to 500zl i 10 punktow kosztuje, i to jest bardzo dobra
    wartosc edukacyjna :-)

    J.


  • 24. Data: 2019-07-02 13:21:33
    Temat: Re: Przejscia dla pieszych trwa edukacja suwerena :-)
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Tue, 2 Jul 2019 03:15:11 -0700 (PDT), p...@g...com

    > niedobrze, takie braki w podstawach to naprawde smutne

    Jakby było dobrze, to by ten materiał w ogóle nie powstał.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 25. Data: 2019-07-02 13:53:57
    Temat: Re: Przejscia dla pieszych trwa edukacja suwerena :-)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "LordBluzg(R)" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5d1a8661$0$17351$6...@n...neostrad
    a.pl...
    W dniu 2019-07-01 o 22:37, Irek.N. pisze:
    >> Poza tym jak określić moment rozpoczęcia i zakończenia
    >> wyprzedzania? Czy przyjąć że jak zrównuje się choć część nadwozia
    >> to już jest manewr?

    >Na filmie masz podane. Nie możesz na odcinku przed pasami "10m"
    >(linia ciągła-jeśli jest)... "wyjść" przed prowadzącego/tego obok.
    >Albo się

    no wlasnie - 2:15 - linii ciaglej nie ma.
    No i zaraz - gdzie na filmie jest o tych 10m, czy o linii ... czy
    jakakolwiek inna definicja ...

    >zrównasz albo odpuścisz.

    Tak nawiasem mowiac - jak sie trzymasz z tylu, to wyprzedzany pojazd
    zaslania ci widok na chodnik przy przejsciu.
    Jesli jestes blizej, to masz dobry widok i mozesz widziec, ze
    pieszych nie ma.
    Ale moga wbiec z lasu :-P

    >Generalnie chodzi o to, żebyś miał pełne pole widzenia i prędkość
    >odpowiednią/bezpieczną. Co prawda, nie uważam aby przed przejściem w
    >odległości 10m, mieć 50km/h jak pojazd na pasie obok w terenie
    >zabudowanym...ale D-6 nakłada obowiązek zwolnienia, kiedy widzimy że
    >ktoś się zbliża do przejścia z zamiarem wejścia.

    Nie - zawsze nakłada obowiazek zwolnienia.

    >Przed wyprzedzaniem nie masz 180stopni pola widzenia. Nie możesz
    >przewidzieć czy pieszy nagle wejdzie na pasy po prawej czy po lewej
    >czy się zatrzyma...a chodzi o zminimalizowanie niebezpiecznego
    >manewru, który akurat w tym miejscu jest niebezpieczny.

    Manewr jest niebezpieczny, ale przed przesciem nie potrzebujesz 180
    stopni,
    ile stopni to zalezy od odleglosci.

    J.


  • 26. Data: 2019-07-02 14:11:59
    Temat: Re: Przejscia dla pieszych trwa edukacja suwerena :-)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Irek.N." napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5d1a466b$0$17348$6...@n...neostrad
    a.pl...
    >> Widac kierowcy nie dali sie wyedukowac, albo piesi sie wyedukowali
    >> za bardzo :-)

    >Wiesz. Mam korbę na tym punkcie. W zasadzie nie wiem dlaczego, tak
    >wyszło, że bardzo zwracam uwagę na wyprzedzanie na przejściu. Pomimo
    >tego zostałem nagrany, uświadomiony... ale oszczędzony po rozmowie.

    Mnie zycie wedukowalo.
    Jade sobie wolno jak nigdy, prawym pasem, lewy mnie wyprzedza ... i
    nagle cos ruch na tym lewym gestnieje, zwalnia, a ja wyprzedam na
    przejsciu.

    No az by sie chcialo napisac "bo jakiemuch ch* zachcialo sie wpuscic
    pieszego" :-P

    >Wiem, że nawet jak będę się starał z całych sił, to zdarzy się
    >sytuacja, w której wyprzedzę na przejściu, albo "zapiszczą opony".
    >Sam nie wiem co lepsze, bo w tym drugim przypadku ktoś wyprzedzi na
    >przejściu zamiast mnie, a ja mogę zaliczyć kolizję. (też ciekawe
    >czyja będzie wina)

    Przed przejsciem ? No sprawdzic, czy nie sedzia :-)

    J.



  • 27. Data: 2019-07-02 14:14:19
    Temat: Re: Przejscia dla pieszych trwa edukacja suwerena :-)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:d4d00b56-9eed-4eda-883a-eeda06cdaef0@go
    oglegroups.com...
    >A jak urzedowo i zgodnie z przepisami wyglada zamiar wejscia? Machac
    >lapami trzeba?
    >Robic dwa kroki w przod i jeden w tyl?
    > Czy czterokrotnie oprocic sie w lewo i raz w prawo?

    Nie uczyli w szkole ?
    Raz w lewo, raz w prawo, i drugi raz w lewo - i dopiero mozna
    przechodzic :-)

    J.


  • 28. Data: 2019-07-02 14:32:45
    Temat: Re: Przejscia dla pieszych trwa edukacja suwerena :-)
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 02-07-2019 o 14:14, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:d4d00b56-9eed-4eda-883a-eeda06cdaef0@go
    oglegroups.com...
    >> A jak urzedowo i zgodnie z przepisami wyglada zamiar wejscia? Machac
    >> lapami trzeba?
    >> Robic dwa kroki w przod i jeden w tyl?
    >> Czy czterokrotnie oprocic sie w lewo i raz w prawo?
    >
    > Nie uczyli w szkole ?
    > Raz w lewo, raz w prawo, i drugi raz w lewo - i dopiero mozna
    > przechodzic :-)

    O ile nic nie jedzie.
    Jak jedzie - powtarzamy operację.


  • 29. Data: 2019-07-02 14:41:51
    Temat: Re: Przejscia dla pieszych trwa edukacja suwerena :-)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:qffitc$has$2$C...@n...chmurka.net...
    W dniu 02-07-2019 o 14:14, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
    >>> A jak urzedowo i zgodnie z przepisami wyglada zamiar wejscia?
    >>> Machac lapami trzeba?
    >>> Robic dwa kroki w przod i jeden w tyl?
    >>> Czy czterokrotnie oprocic sie w lewo i raz w prawo?
    >
    >> Nie uczyli w szkole ?
    >> Raz w lewo, raz w prawo, i drugi raz w lewo - i dopiero mozna
    >> przechodzic :-)

    >O ile nic nie jedzie.
    >Jak jedzie - powtarzamy operację.

    Jak jedzie, to juz w prawo nie musimy.
    Wystarczy sie wpatrywac w lewo z wyrzutem :-P

    Chociaz ... a jak bedzie jechal motocyklista ? :-)

    J.


  • 30. Data: 2019-07-02 17:37:48
    Temat: Re: Przejscia dla pieszych trwa edukacja suwerena :-)
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>

    > Mnie zycie wedukowalo.
    > Jade sobie wolno jak nigdy, prawym pasem, lewy mnie wyprzedza ... i
    > nagle cos ruch na tym lewym gestnieje, zwalnia, a ja wyprzedam na
    > przejsciu.
    >
    > No az by sie chcialo napisac "bo jakiemuch ch* zachcialo sie wpuscic
    > pieszego" :-P

    Dzisiaj mała trasa była, więc postarałem się poobserwować. Generalnie
    ludzie mają to głęboko w zadku. Nie widziałem aby ktoś przyhamował,
    przyspieszył...zrobił cokolwiek na przejściu. Jak sobie jechał - tak
    sobie jechał i tyle.
    Ja kilka razy delikatnie musiałem przyhamować, aby nie wyprzedzić.
    Wyrzuty na pysku i szybkie spojrzenie w lusterko... żadnego siadania na
    zderzaku, żadnego "trąbienia paszczą", ale też manewry wyjątkowo spokojne.
    Wychodzi na to, że nie razi to nikogo, ale zwyczajnie się nie chce.
    Oczywiście 130km zrobione, a i tak raz wyprzedziłem na przejściu.

    Nie spotkałem żadnego policjanta, więc nie zapytałem o interpretacje.

    Pieszych to ja wpuszczam tylko w mieście, jak mam na liczniku 20 lub
    jestem daleko.

    Linie ciągłe są, jak przejście jest w drodze. Długości różnie, od
    powiedzmy 5m do 15m? Tak na oko (1-3 długości samochodu). Za to jak
    przejście jest na skrzyżowaniu, to nie ma żadnej ciągłej, co zresztą
    jest zrozumiałe. W każdym razie, linia ciągła nie odpowiada na żadne z
    interesujących pytań moim zdaniem.

    Miłego.
    Irek.N.
    ps. to o czym piszesz, nie do uniknięcia jest. Przecież nie będziesz się
    gapił cały czas na bok, czy przypadkiem sąsiad nie hamuje! Podobnie w
    sytuacji zapchanej drogi, jadą 2 lub więcej pasów, zderzak w zderzak i
    jest przejście. Czysta ruletka kto kogo wyprzedza :( Przejść po prostu
    czasami nie widać.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: