-
1. Data: 2011-10-14 16:04:17
Temat: Przeciwko własności intelektualnej
Od: Maurycy <b...@d...null>
W poprzednim wątku zrobiła sie chlewnia więc zakładam nowy.
Wszystkim zainteresowanym polecam książkę:
http://mises.org/store/Against-Intellectual-Property
-P523.aspx
do ściągnięcia całkowicie legalnie i bezpłatnie:
http://mises.org/books/against.pdf
--
Regards
-
2. Data: 2011-10-14 16:06:58
Temat: Re: Przeciwko w?asno?ci intelektualnej
Od: A.L. <l...@a...com>
On Fri, 14 Oct 2011 18:04:17 +0200, Maurycy <b...@d...null>
wrote:
>W poprzednim wątku zrobiła sie chlewnia więc zakładam nowy.
>
>Wszystkim zainteresowanym polecam książkę:
>
>http://mises.org/store/Against-Intellectual-Propert
y-P523.aspx
>
>do ściągnięcia całkowicie legalnie i bezpłatnie:
>
>http://mises.org/books/against.pdf
Widac koncepsja bolszewizmu jest wiecznei zywa. Jak Lenin. A co ze
wspolnymi zonami?...
A.L.
-
3. Data: 2011-10-14 16:13:53
Temat: Re: Przeciwko w?asno?ci intelektualnej
Od: Maurycy <b...@d...null>
On 2011-10-14, A.L wrote:
> Widac koncepsja bolszewizmu jest wiecznei zywa. Jak Lenin. A co ze
> wspolnymi zonami?...
"Nie oceniajmy książki po okładce".
--
Regards
-
4. Data: 2011-10-14 16:21:55
Temat: Re: Przeciwko w?asno?ci intelektualnej
Od: A.L. <l...@a...com>
On Fri, 14 Oct 2011 18:13:53 +0200, Maurycy <b...@d...null>
wrote:
>On 2011-10-14, A.L wrote:
>> Widac koncepsja bolszewizmu jest wiecznei zywa. Jak Lenin. A co ze
>> wspolnymi zonami?...
>"Nie oceniajmy książki po okładce".
Ja to pzreczytalem. Nie jest dlugie. Za to belkotliwe. To jest
"libertarian view". Libertarian to salonowa i wytworna forma
anarchizmu
Ciekawe jak to bedzie gdy IP zostana zniesione?... Spora czesc ludzi
utrzymuje sie (finansowo) ze swoich IP. Czy po zniesieniu IP beda sie
utzrymywac ze slawy?
A.L.
-
5. Data: 2011-10-14 20:10:35
Temat: Re: Przeciwko w?asno?ci intelektualnej
Od: Maciej Sobczak <s...@g...com>
On Oct 14, 6:21 pm, A.L. <l...@a...com> wrote:
> Ciekawe jak to bedzie gdy IP zostana zniesione?... Spora czesc ludzi
> utrzymuje sie (finansowo) ze swoich IP. Czy po zniesieniu IP beda sie
> utzrymywac ze slawy?
To jest akurat bardzo słaby argument i ma wiele analogii.
Ot, np. kiedyś spora część ludzi utrzymywała się z pracy swoich
niewolników. I co będzie z tymi zacnymi ludźmi po zniesieniu
niewolnictwa?
Ot, np. pewna część ludzi utrzymuje się ze stręczycielstwa. I jak tu
się nie pochylić nad ich losem?
Ot, np. pewna część ludzi utrzymuje się z haraczy i innych
dobrowolnych opłat od okolicznych przedsiębiorców. No przecież nie
można tych dżentelmenów zostawić na pastwę losu zakazując im tej formy
zarobku, prawda? No bo jak to tak?
Itd.
To, że ktoś się utrzymuje z IP nie wnosi nic do dyskusji, dopóki nie
rozstrzygniemy, czy utrzymywanie się z IP jest dobre - zarówno w
sensie moralnym jak i społecznym, gospodarczym, itd. A właśnie o to
rozstrzygnięcie chodzi.
Jak już rozstrzygniemy, to będzie wiadomo, co zrobić z tymi ludźmi (w
skrócie: czy uznać ich za dobrych czy za niedobrych). I czy wtedy
utrzymywanie się ze sławy jest dla nich odpowiednią opcją na
przyszłość.
Uwaga: nie zabieram tu w ogóle głosu w sprawie IP.
Obnażam jedynie słaby logicznie argument.
--
Maciej Sobczak * http://www.msobczak.com * http://www.inspirel.com
-
6. Data: 2011-10-14 20:14:23
Temat: Re: Przeciwko w?asno?ci intelektualnej
Od: Maurycy <b...@d...null>
On 2011-10-14, A.L wrote:
> Ja to pzreczytalem. Nie jest dlugie. Za to belkotliwe. To jest
> "libertarian view". Libertarian to salonowa i wytworna forma
> anarchizmu
Po prostu wolny rynek :)
> Ciekawe jak to bedzie gdy IP zostana zniesione?... Spora czesc ludzi
> utrzymuje sie (finansowo) ze swoich IP. Czy po zniesieniu IP beda sie
> utzrymywac ze slawy?
Zniesienie IP stanowi zagrożenie dla softu w pudełku za 20 zł. Systemy
bardziej wyrafinowane to przecież nie tylko samo oprogramowanie ale
support i poprawianie zgłoszonych błędów (na ten temat wiesz pewnie
o wiele więcej). Część ludzi lubi sobie kupić książkę w wersji
papierowej pomimo że są dostępne (legalnie) PDF-y - jako trofeum
intelektualne.
Brak IP to nie komunistyczny system przymusu
rozdawnictwa oprogramowania czy książek tylko zniesienie sztucznego
monopolu (jak przykładowe korzystanie ze smartfona kciukiem). Poza tym,
zakładając zasadność IP, utrzymanie obecnego statusu w dobie internetu
jest zwyczajnie niemożliwe (proszę tego nie odczytywać jako pochwałę
kradzieży).
--
Regards
-
7. Data: 2011-10-14 20:16:20
Temat: Re: Przeciwko w?asno?ci intelektualnej
Od: Maurycy <b...@d...null>
On 2011-10-14, A.L wrote:
> Ja to pzreczytalem. Nie jest dlugie. Za to belkotliwe. To jest
> "libertarian view". Libertarian to salonowa i wytworna forma
> anarchizmu
Po prostu wolny rynek :)
> Ciekawe jak to bedzie gdy IP zostana zniesione?... Spora czesc ludzi
> utrzymuje sie (finansowo) ze swoich IP. Czy po zniesieniu IP beda sie
> utzrymywac ze slawy?
Zniesienie IP stanowi zagrożenie dla softu w pudełku za 20 zł. Systemy
bardziej wyrafinowane to przecież nie tylko samo oprogramowanie ale
support i poprawianie zgłoszonych błędów (na ten temat wiesz pewnie
o wiele więcej). Część ludzi lubi sobie kupić książkę w wersji
papierowej pomimo że są dostępne (legalnie) PDF-y - jako trofeum
intelektualne.
Brak IP to nie komunistyczny system przymusu
rozdawnictwa oprogramowania czy książek tylko zniesienie sztucznego
monopolu (jak przykładowe korzystanie ze smartfona kciukiem). Poza tym,
zakładając zasadność IP, utrzymanie obecnego statusu w dobie internetu
jest zwyczajnie niemożliwe (proszę tego nie odczytywać jako pochwałę
kradzieży w ogólności).
--
Regards
-
8. Data: 2011-10-14 20:18:35
Temat: Re: Przeciwko w?asno?ci intelektualnej
Od: A.L. <l...@a...com>
On Fri, 14 Oct 2011 13:10:35 -0700 (PDT), Maciej Sobczak
<s...@g...com> wrote:
>On Oct 14, 6:21 pm, A.L. <l...@a...com> wrote:
>
>> Ciekawe jak to bedzie gdy IP zostana zniesione?... Spora czesc ludzi
>> utrzymuje sie (finansowo) ze swoich IP. Czy po zniesieniu IP beda sie
>> utzrymywac ze slawy?
>
>To jest akurat bardzo słaby argument i ma wiele analogii.
To nie byl aregument, to bylo pytanie
>Ot, np. kiedyś spora część ludzi utrzymywała się z pracy swoich
>niewolników. I co będzie z tymi zacnymi ludźmi po zniesieniu
>niewolnictwa?
>Ot, np. pewna część ludzi utrzymuje się ze stręczycielstwa. I jak tu
>się nie pochylić nad ich losem?
>Ot, np. pewna część ludzi utrzymuje się z haraczy i innych
>dobrowolnych opłat od okolicznych przedsiębiorców. No przecież nie
>można tych dżentelmenów zostawić na pastwę losu zakazując im tej formy
>zarobku, prawda? No bo jak to tak?
>Itd.
A to nie sa aryumenty, tylko nonsensy
>
>To, że ktoś się utrzymuje z IP nie wnosi nic do dyskusji, dopóki nie
>rozstrzygniemy, czy utrzymywanie się z IP jest dobre - zarówno w
>sensie moralnym jak i społecznym, gospodarczym, itd. A właśnie o to
>rozstrzygnięcie chodzi.
Owszem. jak pisarz piszacy ksiazki bedzie otrzymywal od panstw
stypendium w takiej wysokosci jak jego dochody z IP, toi zapewne nie
bedzie mial problemow z IP. Ale na razie, caly ruch anty-IP odbywa sie
pod haslem: "NAM SIE NALEZY ZA DARMO!".
Czyli, krotko mowiac, sprowadz sie do zankcjonowania zlodziejstwa
>Jak już rozstrzygniemy, to będzie wiadomo, co zrobić z tymi ludźmi (w
>skrócie: czy uznać ich za dobrych czy za niedobrych). I czy wtedy
>utrzymywanie się ze sławy jest dla nich odpowiednią opcją na
>przyszłość.
>
>Uwaga: nie zabieram tu w ogóle głosu w sprawie IP.
>Obnażam jedynie słaby logicznie argument.
Moze moj argument byl slaby logoiznie. Ale jak dla mnie, panskei
argumenty rozmijaja sie z logika kompletnie.
A.L.
-
9. Data: 2011-10-14 20:24:39
Temat: Re: Przeciwko w?asno?ci intelektualnej
Od: A.L. <l...@a...com>
On Fri, 14 Oct 2011 22:14:23 +0200, Maurycy <b...@d...null>
wrote:
>On 2011-10-14, A.L wrote:
>> Ja to pzreczytalem. Nie jest dlugie. Za to belkotliwe. To jest
>> "libertarian view". Libertarian to salonowa i wytworna forma
>> anarchizmu
>Po prostu wolny rynek :)
>
Nie, libertalizm to neispecjalnie worlny rynek. Mzoe jednak poczytaj
troche? Ja nie musze, bo mam sasiada ktory jest czlonkiem Libertarian
Party" i od czasu do czasu usliuje robic mi pranie mozgu.
>> Ciekawe jak to bedzie gdy IP zostana zniesione?... Spora czesc ludzi
>> utrzymuje sie (finansowo) ze swoich IP. Czy po zniesieniu IP beda sie
>> utzrymywac ze slawy?
>Zniesienie IP stanowi zagrożenie dla softu w pudełku za 20 zł. Systemy
>bardziej wyrafinowane to przecież nie tylko samo oprogramowanie ale
>support i poprawianie zgłoszonych błędów (na ten temat wiesz pewnie
>o wiele więcej). Część ludzi lubi sobie kupić książkę w wersji
>papierowej pomimo że są dostępne (legalnie) PDF-y - jako trofeum
>intelektualne.
>
Znasz takiego autora Sieroszewskiego? i jego ksiazke "Bajki"? On pisal
o tym jak wspaniela bedzie sie zylo w komunizmie jak wszystko bedzie
nasze wspolne a kazdy bedzie otrzymywal wedle potzreb. Z tym, ze jego
Bajki to nie bajki. On pisal serio. Poczytaj sobie
>Brak IP to nie komunistyczny system przymusu
>rozdawnictwa oprogramowania czy książek tylko zniesienie sztucznego
>monopolu (jak przykładowe korzystanie ze smartfona kciukiem).
Nie ma zadnego monopolu., kazdy moze napisac program i rozdawac go na
rogu ulicy. KAzdy moze napisac ksiazke i umiescic ja w sieci. To co ty
chcesz, to to zeby rozdawanie bylo PRZYMUSOWE a pobieranie
wynagrodzenia za swa tworzoac NIELEGALNE. A to po prostu inna forma
zamordyzmu.
>Poza tym,
>zakładając zasadność IP, utrzymanie obecnego statusu w dobie internetu
>jest zwyczajnie niemożliwe (proszę tego nie odczytywać jako pochwałę
>kradzieży).
RIAA ma inne zdanie, na przykald
A.L.
-
10. Data: 2011-10-14 21:05:43
Temat: Re: Przeciwko w?asno?ci intelektualnej
Od: " " <f...@g...pl>
> Nie ma zadnego monopolu., kazdy moze napisac program i rozdawac go na
> rogu ulicy. KAzdy moze napisac ksiazke i umiescic ja w sieci. To co ty
> chcesz, to to zeby rozdawanie bylo PRZYMUSOWE a pobieranie
> wynagrodzenia za swa tworzoac NIELEGALNE. A to po prostu inna forma
> zamordyzmu.
>
mz pownienes miec raczej pretensje do natury kompow ktora jest taka
ze jak wrzucisz cos do sieci to moze to byc w naturalny sposob
rozmniozone powielone w zasadzie w nielimitowany sposob, to
jest naturalne w swiecie tej techniki, - walka z tym przy pomocy
policji jest nienaturalna, ci ktorzy produkuja soft mogliby sie
z tym czyli z ta naturą bezplatnego kopiowania danych (i tylko z tym
bo to nie zmienia wszystkiego tylko czesc) pogodzic, kase mozna brac
nie za dane jakie zajmuja miejsce na dyskach uzytkownikow tylko
za cos innego, uslugi czy materialne dodatki itd
(podkreslam ze chodzi mi tylko o zwrocenie uwagi na ta naturalnosc,
bo np ze zwrotem 'przeciwko wlasnosci intelektualnej' sie zupelnie nie
zgadzam cala sluszna reszta powinna zostac wlascicielom zapewniona,
ale jak juz sie rozlało po sieci i jest na miliardzie kompow to
watpie by mogli coś z tym zrobic, np wsadzic miliard do paki, albo
pokazowo wsadzic tysiac a reszte zastraszac :-/ czasy sie zmieniaja kiedys
prawo autorskie mialo wiekszy sens, chodzlio o ty by piraci nie dorabiali
sie na nagrywaniu i sprzedawaniu plyt (na materialne nosniki), totalitarne
naloty na domy by sprawdzac czy ktos sobie beatelsow nie kopiuje nie maja
mz sensu
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/