-
81. Data: 2010-05-15 07:57:00
Temat: Re: Przeciw "Masie krytycznej" i budowie dróg rowerowych w Polsce
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Fri, 14 May 2010 20:03:58 -0500, Pszemol napisał(a):
> On Cię stojącego w kolejce do czerwonego wyprzedza przy krawężniku
> (czego robić nie wolno)
Wyprzedza stojącego! Tylko jeden krok do zamiany wody w wino - jeden cud
już potrafi robić :)
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
82. Data: 2010-05-15 08:01:47
Temat: Re: Przeciw "Masie krytycznej" i budowie dróg rowerowych w Polsce
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Sat, 15 May 2010 00:03:19 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>> - nie ma DDR - jedzie po poboczu nadającym się do jazdy (dla mnie w
>> domyśle - zrobionym z tego samego co jezdnia)
>
> I to jest najoptymalniesze możliwe rozwiązanie.
1. Nie ma czegoś takiego jak "najoptymalniejsze"! Jest "optymalne" i
tyle.
2. Zgadzam się z powyższym, najtańsze (robi się "przy okazji" reszty
jezdni) i jak dla mnie najlepsze. Inna sprawa że tam gdzie takie cudo
występuje jest duży ruch samochodowy, a po takich drogach jeżdżę
rozmyślnie rzadko (w zasadzie tylko trasa Żory-Katowice, bo jadąc na
uczelnię do Gliwic staram się jechać opłotkami, m. in. żeby omijać
"cudowną" DDR na Gliwickiej w Rybniku).
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
83. Data: 2010-05-15 08:13:00
Temat: Re: Przeciw "Masie krytycznej" i budowie dróg rowerowych w Polsce
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Sat, 15 May 2010 00:05:01 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>> Poza tym rowerzysta nie posiada ubezpieczenia OC.
>
> Gadaj za siebie :> (rozumiem że mało jeździsz :|)
Ja kiedyś miałem, teraz nie mam. Uważam że nie ma sensu.
Rocznie jeżdżę sporo.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
84. Data: 2010-05-15 10:56:49
Temat: Re: Przeciw "Masie krytycznej" i budowie dróg rowerowych w Polsce
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 14 May 2010 21:38:11 +0200, MadMan wrote:
>Dnia Fri, 14 May 2010 21:29:48 +0200, J.F. napisał(a):
>> Piszesz jakby nie mial rodziny a mial kilka samochodow.
>> Nie zdarzylo ci sie pozyczyc komus samochodu, albo prowadzic cudzy ?
>
>To pierwsze mi się nie zdarzyło - nigdy nie byłem właścicielem żadnego
>samochodu (posiadaczem - owszem, przez rok).
No to tez jasne.
Wyobraz sobie sytuacje gdy samochod macie jeden a ubezpieczen trzeba
cztery - na ciebie, na zone, na dwojke dzieci, bo juz podrosly ..
>To drugie zdarza mi się ciągle.
>Uważam po prostu, że lepsze dla mnie byłoby wykupienie osobistego OC na
>wszelkie szkody wyrządzone PRZEZE MNIE. Takie coś nie zabija swoją ceną.
No coz, podstawowa teoria ekonomiczna mowi ze bedzie drozsze niz OC
samochodu. Bo skoro maja zaplacic za wszystkie szkody w czasie jazdy
samochodem i jeszcze dodatkowe, to musi byc drozej.
Poza tym ubezpieczyciele lubia znac swoje ryzyko, wiec musi byc
ograniczenie kwoty i "wszelkie szkody" niechetnie.
J.
-
85. Data: 2010-05-15 11:42:26
Temat: Re: Przeciw "Masie krytycznej" i budowie dróg rowerowych w Polsce
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 15 May 2010, MadMan wrote:
> Dnia Sat, 15 May 2010 00:03:19 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>
>>> - nie ma DDR - jedzie po poboczu nadającym się do jazdy (dla mnie w
>>> domyśle - zrobionym z tego samego co jezdnia)
>>
>> I to jest najoptymalniesze możliwe rozwiązanie.
>
> 1. Nie ma czegoś takiego jak "najoptymalniejsze"!
Rację masz najabsolutniejszą ;), wnoszę o ułaskawienie.
> 2. Zgadzam się z powyższym, najtańsze (robi się "przy okazji" reszty
> jezdni) i jak dla mnie najlepsze. Inna sprawa że tam gdzie takie cudo
> występuje jest duży ruch samochodowy, a po takich drogach jeżdżę
> rozmyślnie rzadko
Z wszystkim się zgadzam. Szkoda, że właśnie takie rozwiązanie jest
rzadkie. A układ jezdnia+pobocze+chodnik w ogóle jest trudny do
spotkania (acz występuje, raczej na nie za długich odcinkach).
> "cudowną" DDR na Gliwickiej w Rybniku).
Nie irytuj ludzi :>
Po prawdzie do Rybnika mam daleko, przejeżdżam rzadko a i
mam wersję "przez elektrownię", niemniej jakby zbierali
na baty dla projektanta to IMO mu się należą.
pzdr, Gotfryd
-
86. Data: 2010-05-16 00:59:51
Temat: Re: Przeciw "Masie krytycznej" i budowie dróg rowerowych w Polsce
Od: slaweks <s...@s...cz>
On 14 Maj, 15:22, "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
> Bo co by tu nie mowic - rower samochodom na drodze przeszkadza.
>
> Nie zawsze, ale ruch mamy na tyle duzy, a drogi na tyle waskie, ze
> roweru nie da sie z marszu wyprzedzic, trzeba hamowac, wyprzedanie
> innych utrudnia, noca kiepsko widac - az niebezpiecznie sie robi.
Przeszy czy nie przeszkadza. Bo mnie przeszkadza tylko pewnien typ
rowerzystów.
-
87. Data: 2010-05-16 09:58:17
Temat: Re: Przeciw "Masie krytycznej" i budowie dróg rowerowych w Polsce
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 15 May 2010 15:59:51 -0700 (PDT), slaweks wrote:
>On 14 Maj, 15:22, "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Bo co by tu nie mowic - rower samochodom na drodze przeszkadza.
>> Nie zawsze, ale ruch mamy na tyle duzy, a drogi na tyle waskie, ze
>> roweru nie da sie z marszu wyprzedzic, trzeba hamowac, wyprzedanie
>> innych utrudnia, noca kiepsko widac - az niebezpiecznie sie robi.
>
>Przeszy czy nie przeszkadza. Bo mnie przeszkadza tylko pewnien typ
>rowerzystów.
Nawet najlepszy rowerzysta nie pomoze jak droga waska a ruch duzy.
Oczywiscie na drugim koncu jest nieoswietlony rowerzysta jadacy po
ciemku srodkiem pasa ruchu, gdy obok jest DDR :-)
J.
-
88. Data: 2010-05-16 10:05:47
Temat: Re: Przeciw "Masie krytycznej" i budowie dróg rowerowych w Polsce
Od: r...@m...com
> On Sat, 15 May 2010 15:59:51 -0700 (PDT), slaweks wrote:
> >On 14 Maj, 15:22, "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
> >> Bo co by tu nie mowic - rower samochodom na drodze przeszkadza.
> >> Nie zawsze, ale ruch mamy na tyle duzy, a drogi na tyle waskie, ze
> >> roweru nie da sie z marszu wyprzedzic, trzeba hamowac, wyprzedanie
> >> innych utrudnia, noca kiepsko widac - az niebezpiecznie sie robi.
> >
> >Przeszy czy nie przeszkadza. Bo mnie przeszkadza tylko pewnien typ
> >rowerzystów.
>
> Nawet najlepszy rowerzysta nie pomoze jak droga waska a ruch duzy.
To trzeba się za nim wlec te 20 km/h, podobnie jak za traktorem z
rozrzutnikiem pełnym gnoju, czy za kombajnem.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
89. Data: 2010-05-17 10:26:34
Temat: Re: Przeciw "Masie krytycznej" i budowie dróg rowerowych w Polsce
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
r...@m...com wrote:
>> On Sat, 15 May 2010 15:59:51 -0700 (PDT), slaweks wrote:
>>> On 14 Maj, 15:22, "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>> Bo co by tu nie mowic - rower samochodom na drodze przeszkadza.
>>>> Nie zawsze, ale ruch mamy na tyle duzy, a drogi na tyle waskie, ze
>>>> roweru nie da sie z marszu wyprzedzic, trzeba hamowac, wyprzedanie
>>>> innych utrudnia, noca kiepsko widac - az niebezpiecznie sie robi.
>>> Przeszy czy nie przeszkadza. Bo mnie przeszkadza tylko pewnien typ
>>> rowerzystów.
>> Nawet najlepszy rowerzysta nie pomoze jak droga waska a ruch duzy.
>
> To trzeba się za nim wlec te 20 km/h, podobnie jak za traktorem z
> rozrzutnikiem pełnym gnoju, czy za kombajnem.
Traktorów i kombajnów w mieście nie ma. DDR są. Wynocha na DDR z rowerem
bo od tego DDR jest.
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)
-
90. Data: 2010-05-17 10:28:05
Temat: Re: Przeciw "Masie krytycznej" i budowie dróg rowerowych w Polsce
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
s...@m...com wrote:
>> Może jak następnym razem będzie korek, albo po mrozie "powybija" dziury
>> to sobie DDR pojadę, co?
>
> Proszę bardzo, tylko może być problem jak będą stały tam zaparkowane auta.
>
Koło mnie DDR jest, auta nigdy nie stoją. A od czasu do czasu trafia się
cymbał na rowerze który musi jechać jezdnią dla samochodów a nie DDR
(większość jeździ normalnie).
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)