-
21. Data: 2010-07-18 14:57:10
Temat: Re: Prośba o pomoc - zestaw do potretów
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Sun, 18 Jul 2010 16:42:06 +0200, "Paweł W." napisał(a):
> No i podobno kompakty mają bardzo wolny autofokus, który praktycznie nie
> nadaje się do robienia zdjęć dzieciom w ruchu, dlatego bardzo dużo osób
> tutaj poleca lustrzanki, albo evile, chociaż one często okazują się za
> wolne.
> Sami sobie przeczycie.
>
Właściwie z kim tu polemizujesz?
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".
-
22. Data: 2010-07-18 15:50:52
Temat: [OT]Re: Prośba o pomoc - zestaw do potretów
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
Andrzej Libiszewski pisze:
> Właściwie z kim tu polemizujesz?
>
Z wami. A to, że odpowiadam na własny post potraktuj jako dopowiedzenie
do mojej poprzedniej wypowiedzi.
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
http://www.prawnicydlabiznesu.pl/
-
23. Data: 2010-07-18 15:56:17
Temat: Re: [OT]Re: Prośba o pomoc - zestaw do potretów
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Sun, 18 Jul 2010 17:50:52 +0200, "Paweł W." napisał(a):
> Andrzej Libiszewski pisze:
>> Właściwie z kim tu polemizujesz?
>>
>
> Z wami. A to, że odpowiadam na własny post potraktuj jako dopowiedzenie
> do mojej poprzedniej wypowiedzi.
No to chętnie się dowiem, gdzie tą tezę z którą polemizujesz postawiłem.
Ponawiam też pytanie OT: czy masz dzieci?
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy"
-
24. Data: 2010-07-18 21:40:57
Temat: Re: Prośba o pomoc - zestaw do potretów
Od: Dariusz Zygmunt <d...@c...homelinux.net>
W niedziela, 18 lipca 2010 16:34, "Paweł W." wyraził następujacą opinię:
> Tylko zwróćcie uwagę, że zdjęcia ciotki Klotki mają ogroooomną GO, a
> tego przecież nie chcecie :P
Problem jest trochę inny, laik nie widzi żadnej "wartości dodanej" w takiej
czy innej GO bo {zwykle} nawet nie potrafi jej nazwać. Jeśli więc zobaczy
dwa zdjęcia, jedno z dużą GO ale z "ładnym dzidziusiem" a drugie z małą GO
ale z opinią "ale brzydko go złapałeś" to zgadnij które wybierze ;-)
A wracając do tematu "zdjęcia seryjne" contra "mierzone". OK, wiem, zdjęcia
robione seryjnie nie muszą być zawsze nieudane a zdjęcia "one shot" udawać
za każdym razem ;-) ale ja osobiście jestem zwolennikiem metody
"snajperskiej" ;-)
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt
-
25. Data: 2010-07-18 21:49:29
Temat: Re: Prośba o pomoc - zestaw do potretów
Od: Dariusz Zygmunt <d...@c...homelinux.net>
W niedziela, 18 lipca 2010 16:42, "Paweł W." wyraził następujacą opinię:
> No i podobno kompakty mają bardzo wolny autofokus, który praktycznie nie
Kompakty mają raczej dużą GO więc zasadniczo to nawet nie ma o czym
dyskutować.
> nadaje się do robienia zdjęć dzieciom w ruchu, dlatego bardzo dużo osób
> tutaj poleca lustrzanki, albo evile, chociaż one często okazują się za
> wolne.
> Sami sobie przeczycie.
Hmm, ja do zdjęć dzieci żadnego AF nigdy nie polecałem, wprost przeciwnie,
zawsze mówiłem że przy takim temacie ostrzenie _musi_ być ręczne, a
właściwie "nożne" ;-) Tzn. należy ustawić jakąś odległość na obiektywie i
nadążać za ruchami dziecka - wersja dla leniwych, nie ruszać się ale
pstrykać tylko w tych momentach gdy dziecko jest we właściwej odległości
;-)
I nie mów że to niemożliwe :-)
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt
-
26. Data: 2010-07-18 22:44:21
Temat: Re: Prośba o pomoc - zestaw do potretów
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
Dariusz Zygmunt pisze:
> Problem jest trochę inny, laik nie widzi żadnej "wartości dodanej" w takiej
> czy innej GO bo {zwykle} nawet nie potrafi jej nazwać. Jeśli więc zobaczy
> dwa zdjęcia, jedno z dużą GO ale z "ładnym dzidziusiem" a drugie z małą GO
> ale z opinią "ale brzydko go złapałeś" to zgadnij które wybierze ;-)
Bo zdjęcie ma być dobre, a nie mieć małą lub dużą GO!
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
http://www.prawnicydlabiznesu.pl/
-
27. Data: 2010-07-19 00:01:46
Temat: Re: Prośba o pomoc - zestaw do potretów
Od: Dariusz Zygmunt <d...@c...homelinux.net>
W poniedziałek, 19 lipca 2010 00:44, "Paweł W." wyraził następujacą opinię:
> Dariusz Zygmunt pisze:
>> Problem jest trochę inny, laik nie widzi żadnej "wartości dodanej" w
>> takiej czy innej GO bo {zwykle} nawet nie potrafi jej nazwać. Jeśli więc
>> zobaczy dwa zdjęcia, jedno z dużą GO ale z "ładnym dzidziusiem" a drugie
>> z małą GO ale z opinią "ale brzydko go złapałeś" to zgadnij które
>> wybierze ;-)
> Bo zdjęcie ma być dobre, a nie mieć małą lub dużą GO!
No tak, wy...ć wszystkie podręczniki fotografii! Na co komu ta cała wiedza
techniczna? Przecież żeby zrobić dobre zdjęcie wystarczy jedynie odróżniać
dobro od zła ;-)
Z pozdrowienaimi
Dariusz Zygmunt
-
28. Data: 2010-07-19 12:58:43
Temat: Re: Prośba o pomoc - zestaw do potretów
Od: "Vituniu" <v...@p...fm>
> I ty i Andrzej - obaj przeginacie z tą idealną ostrością i
> koniecznością, aby pierwsze zdjęcie było ostre, bo to "ta chwila".
> Przepraszam bardzo, ale nie mówimy tu o fotografii reporterskiej, gdzie
> coś się dzieje raz.
Byzydura, panie Hrabio. Byzydura!
Zawsze bedzie jeszcze jeden Tour de Pologne, zawsze bedzie
kolejny pozar, zawsze bedzie wszystko mozna jeszcze kiedys sfotografowac.
Tylko nie ten moment, w ktorym Twoja pociecha po raz pierwszy
sie usmiecha, stawia pierwszy krok, je pierwsza w zyciu truskawke...
> Tutaj fotografujemy dziecko siedzące sobie, lub
> chodzące po pokoju i bawiące się. Zdjęcie zrobione za
> 5 sekund, czy minutę, nie będzie się niczym istotnie różnić
> od tego pierwszego
Zaczynam uwazac, podobnie jak Andrzej, ze raczej dzieci nie posiadasz.
> chyba że spodziewacie się jakiegoś niebywałego zdarzenia,
> ale wtedy i tak pozostaje strzelanie serią,
Rzecz w tym, ze dla rodzica zdumiona mina pociechy pierwszy
raz widzacej banki mydlane JEST niebywalem zdazeniem.
A przynajmniej powinna byc... ale to juz NTG ;)
> A z drugiej strony - pewnych zdjęć nie ma sensu na siłę robić przy
> papierowej GO. Niekoniecznie doda to walorów zdjęciu, a zepsuć może
> bardzo łatwo. Po prostu staranniej dobierajmy tło, na jakim
> fotografujemy.
Em... jakby Ci to powiedziec... NIEDASIE. Male dziecko to nie
krasnal ogrodowy, nie da sie ustawic go na tle ladnych krzaczkow,
buzia do slonca i poprosic, zeby usmiechalo sie przez pare minut.
pozdrawiam przekornie,
Vituniu.
-
29. Data: 2010-07-19 13:06:21
Temat: Re: Prośba o pomoc - zestaw do portretów
Od: "Vituniu" <v...@p...fm>
> Proszę pomóżcie, bo sprawa jest dla mnie bardzo poważna.
> Czuję się trochę tak, jakbym............ Pisząc wprost jedno dziecko
> ma zdjęcia (w opinii mojej rodziny) fantastyczne a drugie nie.
> To nie jest w porządku.
:)
Po pierwsze - zawsze mozesz wrocic do tego A-1.
Serio. Kup na Allegro wiadro przeterminowanego Kodaka
(po zlotowce za rolke) i znajdz fotolab ktory zalatwi wywolanie
i zeskanowanie w rozsadnych pieniadzach.
Po drugie - Pentax faktycznie najmniej grymasi ze starymi obiektywami.
Dziala pomiar swiatla i potwierdzanie ostrosci. I ma tez kupe innych
zalet.
Jest jednak kilka "ale".
1) Dostepnosc dobrych szkiel z bagnetem K jest... zadna.
Przynajmniej w porownaniu do tej sprzed paru lat.
To co pojawia sie na Allegro to albo (czesciej) strucle jakies, albo
(rzadziej) faktycznie fajny obiektyw ale za to w zaporowej cenie.
2) Reczne ustawianie ostrosci na matowce DSLR nie jest wcale
tak latwe i wymaga czasu. Nim pociecha skonczy rok - spokojnie
dasz rade, ale jak tylko nauczy sie chodzic - zapomnij.
3) Do systemu Pentaksa nie ma na rynku taniej "piecdziesiatki"
(spelniajacej tu bardziej role szkla portretowego niz standardu)
z AF i swiatlem 1.7 czy 1.8 jaka bez trudu dostaniesz u Canona
czy Nikona (zakladajac, ze masz body z silniczkiem).
Tyle moich dwagacji. A mowie to jako posiadacz K200d z Porstem
50/1.4 matowka z klinem i poltora rocznym dzieckiem ;)
pozdrawiam,
Vituniu.
-
30. Data: 2010-07-19 13:06:55
Temat: Re: Prośba o pomoc - zestaw do portretów
Od: Anonymouse <j...@g...pl>
On 18 Lip, 11:56, Szczepan <p...@w...pl> wrote:
> Moje pierwsze dziecko było fotografowane analogowym
> canonem a-1. Mój syn kompaktowym (naprawdę niezłym) canonem A-650 is.
> Wczoraj otworzyłem stary album ze zdjęciami i się poważnie zdołowałem.
> Tutaj nie ma co porównywać, choćbym nie wiem jak się starał, nie
> zbliżę się nawet do tej jakości. Nie chodzi tylko o głębie ostrości,
> plastyczność obrazu.i.t.p Oczy robione analogiem są............ jak
> żywe.
>
To jaki problem, dobra analogowa puszka (M42, Pentax) z jasną
pięćdziesiątką i sto-trzydziestką-piątką to na allegro około 200-300zł
do tego rolka filmu (najlepiej cz-b) 20zł i hulaj dusza ....
Aha tylko unikaj puszek z AF bo zbankrutujesz na szkłach (działają z
cyfrówkami).