-
171. Data: 2014-12-10 20:11:01
Temat: Re: Projektowanie układu z myślą o długowieczności
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2014-12-10 18:57, Marek wrote:
[...]
> Po tym doświadczeniu zastało mi smutne przekonanie, że satel tylko do
> pirów się nadaje i załączania syrenki, nic więcej. Bo jak się spróbuje
> więcej, to są tylko nerwy.
Hehe, nie jesteś jedyny. Dziadowska firma.
-
172. Data: 2014-12-10 22:21:40
Temat: Re: Projektowanie układu z myślą o długowieczności
Od: Dupek Żołędas <s...@g...com>
W dniu 10-12-14 18:18, Atlantis pisze:
>
> A tak zastosuję po prostu taki element:
> http://allegro.pl/i4872214673.html
>
OK.
Stosuj 1wire.Stop.
Na złość mamie się przeziębię.Stop
Widać każdy musi się przekonać na własnej dupie.Stop.
Nie zawracaj więcej dupy skoro wszystko wiesz najlepiej.Stop
Niech nam żyje i podrasta nasz Atlantis chluba miasta.Stop.
-
173. Data: 2014-12-11 09:01:05
Temat: Re: Projektowanie układu z myślą o długowieczności
Od: Atlantis <m...@w...pl>
W dniu 2014-12-10 22:21, Dupek Żołędas pisze:
> Stosuj 1wire.Stop.
> Na złość mamie się przeziębię.Stop
Teraz zaczniesz trollować? ;)
Nigdzie nie napisałem, że uparłem się na 1wire. Napisałem jedynie, że
nie udało mi się znaleźć alternatywy na bardziej cywilizowanym
interfejsie. Przez alternatywę rozumiem mały, kompaktowy, wodoszczelny
czujnik, do którego nie trzeba dobudowywać interfejsu komunikacyjnego.
-
174. Data: 2014-12-11 11:20:40
Temat: Re: Projektowanie układu z myślą o długowieczności
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "Atlantis" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:54894f3d$0$2165$65785112@news.neostrada.pl...
> Nigdzie nie napisałem, że uparłem się na 1wire. Napisałem jedynie, że
> nie udało mi się znaleźć alternatywy na bardziej cywilizowanym
> interfejsie. Przez alternatywę rozumiem mały, kompaktowy, wodoszczelny
> czujnik, do którego nie trzeba dobudowywać interfejsu komunikacyjnego.
Według mnie z 1wire przy odpowiednim zabezpieczeniu nie powinno być żadnych
problemów. Ale z analogowym czujnikiem na kilku-metrowym kablu też nie
powinno być problemu.
Myślałem, że nigdy się o 1wire nie otarłem, ale właśnie sobie przypomniałem,
że z 10 lat temu trafiło w moje ręce urządzenie, które u klientów "się
przegrzewa i przestaje działać". Prawidłowy wniosek powinien być odwrotny:
"przestaje działać i się grzeje" ale trudno winić użytkowników o złą
interpretację gorącej obudowy. Było tam wiele podstawowych błędów, ale
główną przyczyną powodującą "przegrzewanie się" było bezpośrednie
podłączenie gniazda na pastylki Dallasa do nogi procesora.
Sprawa jest dziecinnie :) prosta: załóż, że impuls ESD 8kV (szczegóły
impulsu znajdziesz) podajesz bezpośrednio na pin 1-wire urządzenia (to samo
dotyczy czujnika) i zadbaj o to, aby przy czymś takim żaden element nie
dostał nic ponad "Absolute Maximum Ratings". Pamiętaj o pojemnościach i
indukcyjnościach pasożytniczych. Aby było jeszcze lepiej możesz następnie
zrobić to samo dla impulsu surge (wystarczy jak przyjmiesz 1kV przez 40om).
Musisz jeszcze tylko tak napisać program, aby żadne bursty go nie
wprowadzały w maliny. Jak to zrobisz dobrze to moim zdaniem 1wire będzie
działało długo i burze mu nie będą straszne (chyba że wystawisz czujnik
zamiast piorunochronu).
Analogowy czujnik zabezpieczyć znacznie łatwiej bo nie trzeba zapewniać
komunikacji.
P.G.
-
175. Data: 2014-12-11 13:49:53
Temat: Re: Projektowanie układu z myślą o długowieczności
Od: Atlantis <m...@w...pl>
W dniu 2014-12-11 11:20, Piotr Gałka pisze:
> Według mnie z 1wire przy odpowiednim zabezpieczeniu nie powinno być
> żadnych problemów.
Planuję wykonać osobny moduł 1-wire, współpracujący z MCU. Izolacja
galwaniczna na linii sygnałowej będzie zrealizowana za pomocą jakiegoś
układu ISO. Do tego izolacja zasilania na jakiejś małej przetwornicy
DC-DC. Dalej pójdzie sprzętowy kontroler 1wire (komunikujący się z MCU
za pośrednictwem I2C). Przy gniazdku służącym do podłączenia magistrali
umieszczę jeszcze dodatkowo transila dedykowanego dla 1wire.
Poza tym zastanawiam się jeszcze nad zastosowaniem ekranowanego kabla w
roli magistrali.
-
176. Data: 2014-12-14 02:11:08
Temat: Re: Projektowanie układu z myślą o długowieczności
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"JDX" <j...@o...pl> wrote in message
news:547f1699$0$2141$65785112@news.neostrada.pl...
> On 2014-12-03 11:32, Dupek Żołędas wrote:
>> W dniu 03-12-14 05:02, Pszemol pisze:
>>
>>> Na szczęście, dla mnie, zawodowego elektronika i programisty,
>>> te sny się nie ziściły bo byłoby ciężko robotę dobrzepłatną znaleźć ;-)
>>
>> Nie wiem czy zauważyłeś, ale zasada the less you know the more you get i
>> the more you know the less you get obowiązuje coraz bardziej...
>
> Jak to mówią - nie matura, lecz chęć szczera zrobi z ciebie menedżera. :-D
Nie wiem jak Ty, ale ja wolę ciekawszą pracę inżyniera niż nudniejszą
pracę managera, mimo gdyby była lepiejpłatna...
W pewnym momencie zarabiasz na tyle, że cenisz sobie inne rzeczy
w robocie bardziej niż samą kasę i te $10k USD rocznie w jedną czy
drugą stronę nie robi na tobie takiego wrażenia jak np. to co projektujesz,
czym (jakimi narzędziami), w jakim zespole, ile masz płatnego urlopu
jaką swobodę godzin pracy itp, itd - ja bym się ze swym managerem
na roboty nie zamienił, mimo że wiem że dużo więcej ode mnie zarabia...
-
177. Data: 2014-12-14 02:15:39
Temat: Re: Projektowanie układu z myślą o długowieczności
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Dupek Żołędas" <s...@g...com> wrote in message
news:547ee6df$0$2657$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 03-12-14 05:02, Pszemol pisze:
>
>> Na szczęście, dla mnie, zawodowego elektronika i programisty,
>> te sny się nie ziściły bo byłoby ciężko robotę dobrzepłatną znaleźć ;-)
> Nie wiem czy zauważyłeś, ale zasada the less you know the more you
> get i the more you know the less you get obowiązuje coraz bardziej...
Nie wiem jak Ty, ale ja wolę ciekawszą pracę inżyniera niż nudniejszą
pracę managera, mimo gdyby była lepiejpłatna...
W pewnym momencie zarabiasz na tyle, że cenisz sobie inne rzeczy
w robocie bardziej niż samą kasę i te $10k USD rocznie w jedną czy
drugą stronę nie robi na tobie takiego wrażenia jak np. to co projektujesz,
czym (jakimi narzędziami), w jakim zespole, ile masz płatnego urlopu
jaką swobodę godzin pracy itp, itd - ja bym się ze swym managerem
na roboty nie zamienił, mimo że wiem że dużo więcej ode mnie zarabia...
-
178. Data: 2014-12-14 02:46:22
Temat: Re: Projektowanie układu z myślą o długowieczności
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2014-12-14 02:11, Pszemol wrote:
> "JDX" <j...@o...pl> wrote in message
[...]
>> Jak to mówią - nie matura, lecz chęć szczera zrobi z ciebie menedżera.
>> :-D
>
> Nie wiem jak Ty, ale ja wolę ciekawszą pracę inżyniera niż nudniejszą
> pracę managera, mimo gdyby była lepiejpłatna...
Hmmm... A czy to nie jest/było oczywiste, że uważam menedżerów,
marketingowców, sprzedawców itp. tałatajstwo za podludzi? :-)
-
179. Data: 2014-12-14 11:46:31
Temat: Re: Projektowanie układu z myślą o długowieczności
Od: d...@g...com
użytkownik JDX napisał:
> Hmmm... A czy to nie jest/było oczywiste, że uważam menedżerów,
> marketingowców, sprzedawców itp. tałatajstwo za podludzi? :-)
To czesc wiekszej ukladanki.
Malo bylo fajnych rzeczy 30-40 lat temu w PRLu o ktorych
czlowiek dowiaduje sie dopiero dzisiaj, moze i byli zdolni
ludzie ktorzy cos tam potrafili zaprojektowac, tylko co z tego
jak nie bylo tego w sklepach.
-
180. Data: 2014-12-22 14:21:47
Temat: Re: Projektowanie układu z myślą o długowieczności
Od: "adamschodowy" <a...@g...pl>
> Coś jeszcze powinienem wziąć pod uwagę?
zrobienie czytelnej dokumentacji i zachowanie jej w bezpiecznym miejscu aby w razie
zmian wiedzieć co miałeś kiedyś na myśli - ja czasem klnę na siebie sprzed x lat,
zarzucając sobie młodszemu olewactwo i brak logiki a obecnie -sklerozę