Sied@r pisze:

> Widzę że chyba koledzy z podwórka

Źle widzisz

Raf

do góry

Raf pisze:
> Sied@r pisze:
>
>> Widzę że chyba koledzy z podwórka
>
> Źle widzisz
>
> Raf

Widzę, że przynajmniej kolega Raf szybko się uczy :)

Pozdrawiam
Darek

do góry

> Czy macie może jakieś pomysły, co mogę zrobić w mojej sytuacji?

Zadko tu pisze... wiecej czytam ale postaram Ci sie odpowiedziec bo
wszystkie odpowiedzi duzo mowia ale nic wprost.
Jedynie co mozesz zrobic to zmiana operatora, swego czasu tepsa ciela ostro
ruch do taskow, pozmanow - podejrzewam ze to podobna polityka.
Pozatym BSA Netii to wytaniona wersja internetu podobnie jak neozdrada - jak
ktos napisal trzeba placic tepsie za linie, urzadzenia, zatrudnic ludzi w CC
itd.. a to kosztuje... wiec netia idzie nie na jakosc tylko na ilosc... bo
czym wiecej klientow tym wiecej sa do przodu nie patrzac na jakosc
swiadczonych uslug i klienta koncowego - dlatego poszukaj jakiegos lokalnego
dostawcy internetu - podejrzewam ze jak podasz miasto paru sie tu znajdzie
:-)
A tak w ogole ja tez gram w WoWa i mam 53ms, w szczycie 89ms - lacze mam od
firmy ktora bierze lacze od TKTelekom - i nie moge narzekac.
Tylko że za 512kbit/s nie place 32 zł z VAT tylko DUZO wiecej ale nie wazne
na jakie porty docelowe sie lacze, nie wazne czy to ftp,www czy jakas gra
sieciowa - place za pelny dostep do internetu z gwarantowanym laczem a nie
za dostep do www :-)
Pozdrawiam
TaKeN

do góry

Raf wrote:

> Zajebiście rzeczowa odpowiedź
>
> Rzeczywiście jest problem potwierdzam. jest coraz gorzej. Mnie na razie
> się nic nie udało zdziałać

zestaw sobie VPNa do jakiegoś miejsca z ktorym nie ma problemów via
UrynaNetia i z którego nie będzie problemów do łączenia się z tym z czym
chcesz





futszaK

do góry

Raf wrote:

> fakt wybór na rynku jest ale nie każdy może sobie pozwolić na zerwanie
> przedwczesne umowy i z rok lub dwa się musi pomęczyć.

było podpisac na czas nieokreślony to by problemów nie było

ja też powinienem płakać, że via wrrredny tepsiany DSL nie idzie mi tak
fajnie transfer ze stojącej w Amsterdamie taniej shellowni tak jak
powiedzmy z rapidshare bo pakiety z TPSA do tiscali przepychają się via
opentransit we Frankfurcie, ale nie robie tego bo wiem za co płace

> Ale to nie znaczy że jak ktoś się o coś pyta to trzeba od razu walić z
> grubej rury w stylu "...robienie lasek problemowym klientom"

bo takie pytania tu się zdarzają raz na tydzień, wystarczy poczytać
archiwa grupy






futszaK

do góry

Dnia 03.07.2008 futszaK <f...@g...com> napisał/a:
> ja też powinienem płakać, że via wrrredny tepsiany DSL nie idzie mi tak
> fajnie transfer ze stojącej w Amsterdamie taniej shellowni tak jak
> powiedzmy z rapidshare bo pakiety z TPSA do tiscali przepychają się via
> opentransit we Frankfurcie, ale nie robie tego bo wiem za co płace
hm... akurat z tiscali przez opentransit do tepsy to całkiem nieźle ruch
leci ;)

Organoleptycznie to bym powiedział że lepiej niż np przez telię-tpnet
albo level3-opentransit-tpnet i mam wrażenie że to najlepsza opcja
taniego pchania ruchu do tepsy przez "świat".

--
Andrzej 'The Undefined' Dopierała
Linux && Unix && Network administrator
PLD Linux Developer HomePage: http://andrzej.dopierala.name/
JID: u...@p...net e-mail: a...@d...name

do góry

A tak z ciekawości bardzo ogólne pytanie.
Do tej pory miałem miałem do czynienia z tpsa oraz netią trochę z GTS na
jednej lokalizacji ale tam była linia bardzo długa i się nie liczy dla
mnie bo cud że działa.

Jak naprawdę jest z jakością od GTS (adsl,dsl) ? Czy pracuje to w miarę
stabilnie ?

To samo dotyczy Orange ?

Czy są takie same problemy jak w tp i netii czy raczej lepiej się ich
sieć zachowuje ?

Raf

do góry

> To samo dotyczy Orange ?
>

W salonach Orange kozystaja z łącz innych providerow :)
Uwazam ze to dobra odpowiedz na Twoje pytanie :-))

do góry

Raf pisze:
> A tak z ciekawości bardzo ogólne pytanie.
> Do tej pory miałem miałem do czynienia z tpsa oraz netią trochę z GTS na
> jednej lokalizacji ale tam była linia bardzo długa i się nie liczy dla
> mnie bo cud że działa.
>
> Jak naprawdę jest z jakością od GTS (adsl,dsl) ? Czy pracuje to w miarę
> stabilnie ?
>
> To samo dotyczy Orange ?
>
> Czy są takie same problemy jak w tp i netii czy raczej lepiej się ich
> sieć zachowuje ?
>
> Raf

znajoma osoba miala multimo w jednej z dzielnic gdyni i po czterech
miesiacach zrezygnowala, bo 1. ciagle zrywalo 2. nie bylo tego co w umowie.

do góry

Użyszkodnik Raf napisał:

> Czy są takie same problemy jak w tp i netii czy raczej lepiej się ich sieć
> zachowuje ?

Proszę Państwa: BSA jest sprawiedliwe. Sieć oeratora alternatywnego kończy
się bowiem fizycznie w sali kolokacyjnej R/LPDU, dalej jest zawsze sieć TP.
Nie sądzidzie chyba bowiem, że nagle wszyscy, w ciągu pół roku, wybudowali
kable do każdego DSLAM-a w całej Polsce?
Innymi słowy - jeśli w danym miejscu na drodze R/LPDU<>DSLAM jest coś
zapchane, to zapchane mają wszyscy i tak samo do du..szy będzie działać
nerwozdrada, srultimo czy inna nietia. To samo tyczy się zgniłych kabli na
drodze abonent<>DSLAM - na to też zmiana operatora nie pomoże - nikt, poza
monterami kładącymi nowe kable nie ma cudownej mocy sprawczej, że nagle
spadnie tłumienność linii albo znikną obce napięcia czy doziemienia.

--
TOM

do góry