Witam,

mam problem z usługą internetową Netii na linii TPSA. Otóż od samego
momentu założenia tego łącza mam problemy z przeróżnymi usługami
internetowymi, na początku z grą internetową World of Warcraft
(niemożność łączenia się z serwerami), a teraz mam problem z
prawidłowym funkcjonowaniem usługi Tlenofon w portalu o2.pl.

Problem polega na tym, że ze specyficznymi serwerami dochodzi do ok.
50-70% straty pakietów, natomiast ping przechodzi bezbłędnie. Co
ciekawsze, ta strata pakietów występuje wyłącznie w kierunku od
serwera do mnie, natomiast w drugim kierunku jest ok.

Rozmawiałem już z administratorami o2.pl, sprawdziłem działanie
Tlenofonu na innym łączu Netii, zakupiłem nowy router ADSL, bez zmian.
Ja słyszę poszarpany dźwięk rozmówcy (wynik strat pakietów), rozmówca
natomiast słyszy mnie poprawnie.

Netia cały czas zasłania się faktem, że skoro "działa mi internet", to
nie przyjmą ode mnie zgłoszenia reklamacyjnego. Wspólnie jednak z
administratorami o2.pl zdołaliśmy przetestować dosłownie wszystko z
wyjątkiem samego połączenia z Netii. Netia jednak zasłania się starym
i moim zdaniem zupełnie bezsensownym stwierdzeniem ze strony TPSA, że
prędkość łącza musi być zredukowana z 1 Mbit/s do 512 Kbit/s, co jest
absurdalną odpowiedzią zważywszy na fakt, że "Internet mi działa", jak
również większość typowych usług internetowych, jak www, e-mail, p2p.

Co ciekawe, usługa VoIP z innej firmy (w tym przypadku ipfon) działa
doskonale na dokładnie tym samym połączeniu internetowym.

Nie wierzę w zbiegi okoliczności, aby dwie zupełnie różne usługi,
świadczone przez dwie niezwiązane ze sobą firmy miały jednocześnie
tego samego rodzaju problem (ogromne straty pakietów). W obu
przypadkach Netia zwala winę na te właśnie firmy, oraz pomimo moich
usilnych próśb o wyjaśnienie sprawy oraz o telefon zwrotny, ani nie
wyjaśnia tych problemów ani nawet nie raczy do mnie oddzwonić.

Przełożony działu call center Netii w rozmowie telefonicznej
stwierdził, że Netia "limituje ilość osób mogących korzystać z
pojedynczej usługi", cokolwiek miałoby to znaczyć. Przejrzałem
regulamin usługi i nie ma tam zapisu o celowym degradowaniu ruchu
internetowego, więc zakładam, że jest to praktyka niedozwolona.

Tlenofon jest puszczany przez PL-IX'a, z archiwum grupy wnioskuję, że
były już w przeszłości z tym problemy.

Czy macie może jakieś pomysły, co mogę zrobić w mojej sytuacji?

Pozdrawiam,
Patryk Szczygłowski

do góry

Potwierdzam identyczny objaw a nawet trasa rutingu. Coś w netii jest źle
na bank.
Też czekam na jakieś pomysły bo mi się skończyły
Pozdrawia "zdesperowany"
Raf


Patryk pisze:
> Witam,
>
> mam problem z usługą internetową Netii na linii TPSA. Otóż od samego
> momentu założenia tego łącza mam problemy z przeróżnymi usługami
> internetowymi, na początku z grą internetową World of Warcraft
> (niemożność łączenia się z serwerami), a teraz mam problem z
> prawidłowym funkcjonowaniem usługi Tlenofon w portalu o2.pl.
>
> Problem polega na tym, że ze specyficznymi serwerami dochodzi do ok.
> 50-70% straty pakietów, natomiast ping przechodzi bezbłędnie. Co
> ciekawsze, ta strata pakietów występuje wyłącznie w kierunku od
> serwera do mnie, natomiast w drugim kierunku jest ok.
>
> Rozmawiałem już z administratorami o2.pl, sprawdziłem działanie
> Tlenofonu na innym łączu Netii, zakupiłem nowy router ADSL, bez zmian.
> Ja słyszę poszarpany dźwięk rozmówcy (wynik strat pakietów), rozmówca
> natomiast słyszy mnie poprawnie.
>
> Netia cały czas zasłania się faktem, że skoro "działa mi internet", to
> nie przyjmą ode mnie zgłoszenia reklamacyjnego. Wspólnie jednak z
> administratorami o2.pl zdołaliśmy przetestować dosłownie wszystko z
> wyjątkiem samego połączenia z Netii. Netia jednak zasłania się starym
> i moim zdaniem zupełnie bezsensownym stwierdzeniem ze strony TPSA, że
> prędkość łącza musi być zredukowana z 1 Mbit/s do 512 Kbit/s, co jest
> absurdalną odpowiedzią zważywszy na fakt, że "Internet mi działa", jak
> również większość typowych usług internetowych, jak www, e-mail, p2p.
>
> Co ciekawe, usługa VoIP z innej firmy (w tym przypadku ipfon) działa
> doskonale na dokładnie tym samym połączeniu internetowym.
>
> Nie wierzę w zbiegi okoliczności, aby dwie zupełnie różne usługi,
> świadczone przez dwie niezwiązane ze sobą firmy miały jednocześnie
> tego samego rodzaju problem (ogromne straty pakietów). W obu
> przypadkach Netia zwala winę na te właśnie firmy, oraz pomimo moich
> usilnych próśb o wyjaśnienie sprawy oraz o telefon zwrotny, ani nie
> wyjaśnia tych problemów ani nawet nie raczy do mnie oddzwonić.
>
> Przełożony działu call center Netii w rozmowie telefonicznej
> stwierdził, że Netia "limituje ilość osób mogących korzystać z
> pojedynczej usługi", cokolwiek miałoby to znaczyć. Przejrzałem
> regulamin usługi i nie ma tam zapisu o celowym degradowaniu ruchu
> internetowego, więc zakładam, że jest to praktyka niedozwolona.
>
> Tlenofon jest puszczany przez PL-IX'a, z archiwum grupy wnioskuję, że
> były już w przeszłości z tym problemy.
>
> Czy macie może jakieś pomysły, co mogę zrobić w mojej sytuacji?
>
> Pozdrawiam,
> Patryk Szczygłowski

do góry

Patryk wrote:

> Nie wierzę w zbiegi okoliczności, aby dwie zupełnie różne usługi,
> świadczone przez dwie niezwiązane ze sobą firmy miały jednocześnie
> tego samego rodzaju problem (ogromne straty pakietów). W obu
> przypadkach Netia zwala winę na te właśnie firmy, oraz pomimo moich
> usilnych próśb o wyjaśnienie sprawy oraz o telefon zwrotny, ani nie
> wyjaśnia tych problemów ani nawet nie raczy do mnie oddzwonić.

oddzwonienie kosztuje, szukanie problemu kosztuje, internet w Netii jest
skalkulowany na maksymalne obniżenie ceny usługi a nie podwyższenie jej
jakościi robienie lasek problemowym klientom

> Przełożony działu call center Netii w rozmowie telefonicznej
> stwierdził, że Netia "limituje ilość osób mogących korzystać z
> pojedynczej usługi", cokolwiek miałoby to znaczyć. Przejrzałem
> regulamin usługi i nie ma tam zapisu o celowym degradowaniu ruchu
> internetowego, więc zakładam, że jest to praktyka niedozwolona.

no i co z tego ?

> Czy macie może jakieś pomysły, co mogę zrobić w mojej sytuacji?

zmienić operatora






futszaK

do góry

Zajebiście rzeczowa odpowiedź

Rzeczywiście jest problem potwierdzam. jest coraz gorzej. Mnie na razie
się nic nie udało zdziałać

Raf

futszaK pisze:
> Patryk wrote:
>
>> Nie wierzę w zbiegi okoliczności, aby dwie zupełnie różne usługi,
>> świadczone przez dwie niezwiązane ze sobą firmy miały jednocześnie
>> tego samego rodzaju problem (ogromne straty pakietów). W obu
>> przypadkach Netia zwala winę na te właśnie firmy, oraz pomimo moich
>> usilnych próśb o wyjaśnienie sprawy oraz o telefon zwrotny, ani nie
>> wyjaśnia tych problemów ani nawet nie raczy do mnie oddzwonić.
>
> oddzwonienie kosztuje, szukanie problemu kosztuje, internet w Netii jest
> skalkulowany na maksymalne obniżenie ceny usługi a nie podwyższenie jej
> jakościi robienie lasek problemowym klientom
>
>> Przełożony działu call center Netii w rozmowie telefonicznej
>> stwierdził, że Netia "limituje ilość osób mogących korzystać z
>> pojedynczej usługi", cokolwiek miałoby to znaczyć. Przejrzałem
>> regulamin usługi i nie ma tam zapisu o celowym degradowaniu ruchu
>> internetowego, więc zakładam, że jest to praktyka niedozwolona.
>
> no i co z tego ?
>
>> Czy macie może jakieś pomysły, co mogę zrobić w mojej sytuacji?
>
> zmienić operatora
>
>
>
>
>
>
> futszaK
>

do góry

On Thu, 03 Jul 2008 10:35:34 +0200, Raf <r...@...onet.pl> wrote:
> Zajebiście rzeczowa odpowiedź
A jakiej innej odpowiedzi byś chciał? Zmień operatora, albo wymagaj od
aktualnego, by naprawił Ci Twoją mega-usługę; w końcu jesteś dla niego
kluczowym klientem, więc z pewnością poświęci czas i inne środki, byś Ty
mógł taniej gadać przez VoIP, a on mógł dalej zarabiać na Tobie te
kosmiczne pieniądze, które mu (i tepsie) płacisz. By coś się zmieniło w
usłudze masowej, masy muszą chcieć zmiany, a nie kilku klientów. Inaczej
to "ale Internet działa, tak? To brak usterki."

Pozdrawiam.

do góry

I znów to samo.
Czy dostałeś SLA gwarantujące 99,999999% bezawaryjności z zapisem, że
pakiety nie będą redirectowane do /dev/null?
Jesteś konsumentem, więc płać i płacz. Albo weź 10mbit synch z SLA i
gwarancją pasma i płać i nie płacz.
Cokolwiek zrobisz: Internet działa, więc o co ci chodzi?

pzdr.
Chris

do góry

Paweł Tyll pisze:
> On Thu, 03 Jul 2008 10:35:34 +0200, Raf <r...@...onet.pl> wrote:
>> Zajebiście rzeczowa odpowiedź
> A jakiej innej odpowiedzi byś chciał? Zmień operatora, albo wymagaj od
> aktualnego, by naprawił Ci Twoją mega-usługę; w końcu jesteś dla niego
> kluczowym klientem, więc z pewnością poświęci czas i inne środki, byś Ty
> mógł taniej gadać przez VoIP, a on mógł dalej zarabiać na Tobie te
> kosmiczne pieniądze, które mu (i tepsie) płacisz. By coś się zmieniło w
> usłudze masowej, masy muszą chcieć zmiany, a nie kilku klientów. Inaczej
> to "ale Internet działa, tak? To brak usterki."
>
> Pozdrawiam.

To nie problem Netii tylko klienta.
Klient chce tanio, to operator tnie koszty jak moze i spuszcza ceny zeby
bylo konkurencyjnie.
Klient placi 50 zl/mc wydaje mu sie ze - płacę taką masę kasy.
A oparatorowi - jak sobie koszty urządzeń, dzierżaw, bsa, obsługi
technicznej policzy - to zostaje pare groszy.

Albo klient kupuje usluge z SLA - stosownie do uslugi za serwis, albo
płacze bo ma tanio ale nie zawsze dobrze.
Ale to nie jest na polip temat - tylko do serwisu Netii.
Byc moze maja przypchane peeringi do o2.pl, lub o2.pl ma przypchane -
sie nie przyznaje.

D.

do góry

Użyszkodnik Patryk napisał:

> Czy macie może jakieś pomysły, co mogę zrobić w mojej sytuacji?

Wrócić do Tepsy.

--
TOM

do góry

fakt wybór na rynku jest ale nie każdy może sobie pozwolić na zerwanie
przedwczesne umowy i z rok lub dwa się musi pomęczyć.
To że nikt pasma nie gwarantuje to też fakt.
To że nie wygra się z operatorem jako klient końcowy to też fakt.

Ale to nie znaczy że jak ktoś się o coś pyta to trzeba od razu walić z
grubej rury w stylu "...robienie lasek problemowym klientom"

Gość się pytał i można było dać spokojną odpowiedź jak poniżej i tyle
tematu dla mnie

Raf


Sied@r pisze:
> Paweł Tyll pisze:
>> On Thu, 03 Jul 2008 10:35:34 +0200, Raf <r...@...onet.pl> wrote:
>>> Zajebiście rzeczowa odpowiedź
>> A jakiej innej odpowiedzi byś chciał? Zmień operatora, albo wymagaj od
>> aktualnego, by naprawił Ci Twoją mega-usługę; w końcu jesteś dla niego
>> kluczowym klientem, więc z pewnością poświęci czas i inne środki, byś Ty
>> mógł taniej gadać przez VoIP, a on mógł dalej zarabiać na Tobie te
>> kosmiczne pieniądze, które mu (i tepsie) płacisz. By coś się zmieniło w
>> usłudze masowej, masy muszą chcieć zmiany, a nie kilku klientów. Inaczej
>> to "ale Internet działa, tak? To brak usterki."
>>
>> Pozdrawiam.
>
> To nie problem Netii tylko klienta.
> Klient chce tanio, to operator tnie koszty jak moze i spuszcza ceny zeby
> bylo konkurencyjnie.
> Klient placi 50 zl/mc wydaje mu sie ze - płacę taką masę kasy.
> A oparatorowi - jak sobie koszty urządzeń, dzierżaw, bsa, obsługi
> technicznej policzy - to zostaje pare groszy.
>
> Albo klient kupuje usluge z SLA - stosownie do uslugi za serwis, albo
> płacze bo ma tanio ale nie zawsze dobrze.
> Ale to nie jest na polip temat - tylko do serwisu Netii.
> Byc moze maja przypchane peeringi do o2.pl, lub o2.pl ma przypchane -
> sie nie przyznaje.
>
> D.

do góry

Raf pisze:
> fakt wybór na rynku jest ale nie każdy może sobie pozwolić na zerwanie
> przedwczesne umowy i z rok lub dwa się musi pomęczyć.
> To że nikt pasma nie gwarantuje to też fakt.
> To że nie wygra się z operatorem jako klient końcowy to też fakt.
>
> Ale to nie znaczy że jak ktoś się o coś pyta to trzeba od razu walić z
> grubej rury w stylu "...robienie lasek problemowym klientom"
>
> Gość się pytał i można było dać spokojną odpowiedź jak poniżej i tyle
> tematu dla mnie
>
> Raf
Widzę że chyba koledzy z podwórka
Odpowiada się pod postem - hint netykieta.

Kolega Pytał NTG.

Ta grupa nie jest od rozwiązywania problemu pojedyńczego klienta z
Netia, tylko spraw ogólnie związanych z rynkiem dostępu i usług
internetowych.
Może dobrze pytał, ale w niewłaściwym miejscu.

Równie logiczna odpowiedź byłaby - to używaj skype.

Darek

do góry