eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykle › Problem z wielkością szczęki w kasku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 11. Data: 2011-09-22 21:12:39
    Temat: Re: Problem z wielkością szczęki w kasku
    Od: Qlfon <r...@l...pl>


    Mały OT.
    Oczom nie wierzę, nowe idzie czy jak? Chłopak raczej młody, z pokorą,
    pisze po polsku i grzecznie. Wie że nie wie a potrafi zapytać a pisze ze
    Ścigacz.pl.
    Jak nic nowe pokolenie.
    Koniec OT:)



    --
    Qlfon, Lublin
    Triumph Sprint ST 1050


  • 12. Data: 2011-09-23 04:40:08
    Temat: Re: Problem z wielkością szczęki w kasku
    Od: Arni <a...@n...spam.pl>

    Qlfon pisze:


    > Oczom nie wierzę, nowe idzie czy jak? Chłopak raczej młody, z pokorą,
    > pisze po polsku i grzecznie. Wie że nie wie a potrafi zapytać a pisze ze
    > Ścigacz.pl.

    Kazdy moze zbłądzić :)

    --
    Arni Toruń
    '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
    '91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
    '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
    '99 Mazda 323F 2,0 DiTD


  • 13. Data: 2011-09-23 14:24:57
    Temat: Re: Problem z wielkoĹ ciÄ szczÄ ki w kasku
    Od: Markowski <m...@g...com>

    On 22 Wrz, 22:58, NerQa <kamil-chodkiewicz@_NOSPAM_wp.pl> wrote:
    > Ciężko odpowiedzieć mi na pytanie, czy nie wybrałem zbyt dużego rozmiaru.
    > Nie wiem czy wiecie panowie, ale na bazarze wygląda to tak - przymierzasz
    > kask, wydaje ci się dobry a sprzedawca cały czas ci mówi "Dobry, dobrze
    > leży, brać, brać".

    Aaa, no to jak się kupuje na bazarze, to się ciesz, że ci kask
    sprzedali, bo akurat w promocji migli mieć stanik, albo kurę :-)

    > Mam jeszcze pytanie. Jaki mniej więcej powinien być odstęp między żuchwą a
    > szczęką kasku? 2 cm? Wychodzi na to, że nigdy nie miałem dopasowanego
    > kasku i nie orientuję się jak to powinno prawidłowo wyglądać (nie mam też
    > znajomych posiadających kaski, ponieważ wszyscy preferują 4 koła :) ).
    > Pytam aby przymierzając w sklepie wiedzieć czy dobrze pasuje.

    Odstęp między żychwą a szczęką w kasku nie ma żadnego znaczenia - jak
    nie wierzysz, to zobacz w gazecie na ile odstaje szczęka w caskach
    crossowych - na dobre 10 cm!
    Kask mierzy się a krócie tak:
    - bierzesz najmniejszy jaki jest i próbujesz włożyć na łeb
    - jeśli nie wchodzi bierzesz rozmiar większy i tak do skutku
    - jeśli kask wszedł ci na łeb ale od razu czujesz ból gdzieś ból, że
    ciśnie itp to możesz wziąć jeszcze jeden rozmiar większy, albo inny
    model kasku w tym samym rozmiarze
    - jak już masz kask na głowie to zapinasz i zaciągasz zapięcie -
    najlepsze i najprostsze są tak zwane DD bo dociskają się na każdym
    założeniem. Jeśli masz inne zapięcie to nie powinno cię cisnąć, ale
    między brodę za zapięcie nie powiniemeś być w stanie włożyć dłoni.
    - otwierasz wizjer i starasz się wsadzić palec pomiędzy czoło a kask.
    Jeden palec może jeszcze ci się uda, ale dwa palce jeden na drugim
    (tak jakbyś udawał, że strzelasz z pistoletu) to już stanowczo za duży
    luz.
    - z zapiętym zapięciem chwytasz kask za szczękę i trzymając głowę z
    miejscu próbujesz ruszać kaskiem góra-dół i lewo prawo. Trochę może
    się ruszać, ale na pewno nie tak, żeby ci się na głowie obrócił i
    zasłonił oczy.

    To w skrócie tyle - kask ma się po prostu trzymać na głowie i nie
    sprawiać przy tym dyskomfortu.

    Markowski
    VFR800Fi


  • 14. Data: 2011-09-23 14:33:27
    Temat: Re: Problem z wielkością szczęki w kasku
    Od: "Drzewo" <d...@o...pl>


    Użytkownik "NerQa" <kamil-chodkiewicz@_NOSPAM_wp.pl> napisał w wiadomości
    news:9f6f4a363aa7189b39b8de32f394c2c7$1@grupy.scigac
    z.pl...
    > Szczerze mówiąc sporo się nasłuchałem i naczytałem o tym jak ludzie
    > szczęki na drodze potracili przez te kaski i im nie ufam.

    Słuszne podejście, bo jak walisz o glebe to nie ma pewności że zdążysz
    odwrócić głowe. 50 km/h to przy upadku dość spora prędkość.

    Pozdrawiam,
    Drzewo.



  • 15. Data: 2011-09-23 14:37:46
    Temat: Re: Problem z wielkością szczęki w kasku
    Od: "Mat S" <f...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Qlfon" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:j5g8f3$a86$1@mx1.internetia.pl...
    >
    > Mały OT.
    > Oczom nie wierzę, nowe idzie czy jak? Chłopak raczej młody, z pokorą,
    > pisze po polsku i grzecznie. Wie że nie wie a potrafi zapytać a pisze ze
    > Ścigacz.pl.
    > Jak nic nowe pokolenie.
    > Koniec OT:)
    >

    Albo prowokacja.

    MS



  • 16. Data: 2011-09-23 18:00:06
    Temat: Re: Problem z wielkoĹ ciÄ szczÄ ki w kasku
    Od: "Szymon Machel" <s...@i...pl>


    Użytkownik "Markowski" <m...@g...com> napisał w wiadomości


    > To w skrócie tyle - kask ma się po prostu trzymać na głowie i nie
    > sprawiać przy tym dyskomfortu.

    A ocenisz to np. w czwartej godzinie jazdy.
    Jakieś 200km od przystani. Masz taki skurcz ryja,
    że musisz natychmiast stanąć. I co dalej maturzysto?:)
    Przerabiałem, ma manawet ambicję, że ten kask oswoję.
    Ale Jeta też mam i jak mam zrobić kilka setek km to Jet...

    Szymon




  • 17. Data: 2011-09-23 20:10:59
    Temat: Re: Problem z wielko? ci? szcz? ki w kasku
    Od: Mariusz <m...@b...pl>

    W dniu 2011-09-23 20:00, Szymon Machel pisze:
    > U?ytkownik "Markowski"<m...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
    >
    >
    >> To w skr?cie tyle - kask ma si? po prostu trzyma? na g?owie i nie
    >> sprawia? przy tym dyskomfortu.
    >
    > A ocenisz to np. w czwartej godzinie jazdy.
    > Jakie? 200km od przystani. Masz taki skurcz ryja,
    > ?e musisz natychmiast stan??. I co dalej maturzysto?:)
    > Przerabia?em, ma manawet ambicj?, ?e ten kask oswoj?.
    > Ale Jeta te? mam i jak mam zrobi? kilka setek km to Jet...
    >
    > Szymon
    >
    >
    >

    Hmm jezeli jest scisly ale nie boli uciska tak ze boli to sie ulezy i
    bedzie super. Lepiej by na poczatku byl minimalnie zbyt ciasny niz
    mialby byc zbyt luzny.

    pzdr
    Mariusz


  • 18. Data: 2011-09-23 21:16:09
    Temat: Re: Problem z wielkością szczęki w kasku
    Od: NerQa <kamil-chodkiewicz@_NOSPAM_wp.pl>

    Dziękuję za komplementy. Nie widzę powodu, dla którego miałbym udawać że
    się świetnie znam, jestem sprawny na drodze i nic złego na ulicy mnie nie
    spotka, bo wiem, że tak nie jest.

    Nie, nie zbłądziłem i nie jest to żadna prowokacja :) Cieszę się że Drzewo
    uznałeś moje podejście do kasków Jet.

    LECZ nadal proszę was - doświadczonych w sprawach motoryzacyjnych - o
    pomoc i odpowiedź na moje wcześniejsze pytania. Wiem, że mogą być dla was
    wręcz śmiesznie łatwe/proste/głupie, lecz może dzięki waszym podpowiedzią
    nie znajdę się w statystykach zginięć :)

    --
    Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/


  • 19. Data: 2011-09-25 14:22:25
    Temat: Re: Problem z wielkością szczęki w kasku
    Od: "Drzewo" <d...@o...pl>


    Użytkownik "NerQa" <kamil-chodkiewicz@_NOSPAM_wp.pl> napisał w wiadomości
    news:294f79f171ab1cc37cb25afe6d08931c$1@grupy.scigac
    z.pl...
    > LECZ nadal proszę was - doświadczonych w sprawach motoryzacyjnych - o
    > pomoc i odpowiedź na moje wcześniejsze pytania.

    Nie wiem czy jestem doświadczony w tych sprawach, ale sądze że problem jest
    raczej wymiaginowany. Nawet jak walniesz przodem to przecież nie walnie cię
    w tej samej chwili nic z tyłu i odwrotnie, więc nawet jakby kawałek ciała
    został naprawdę odsłonięty(w co wątpie), to raczej nie będziesz szczególnie
    narażony.

    Pozdrawiam,
    Drzewo.



  • 20. Data: 2011-09-26 07:13:29
    Temat: Re: Problem z wielkoĹ ciÄ szczÄ ki w kasku
    Od: Markowski <m...@g...com>

    On 23 Wrz, 20:00, "Szymon Machel" <s...@i...pl> wrote:
    >
    > > To w skrócie tyle - kask ma się po prostu trzymać na głowie i nie
    > > sprawiać przy tym dyskomfortu.
    >
    > A ocenisz to np. w czwartej godzinie jazdy.
    > Jakieś 200km od przystani. Masz taki skurcz ryja,
    > że musisz natychmiast stanąć. I co dalej maturzysto?:)
    > Przerabiałem, ma manawet ambicję, że ten kask oswoję.
    > Ale Jeta też mam i jak mam zrobić kilka setek km to Jet...

    Spoko spoko, oswoisz - to tak jak z butami i rękawicami- trzeba się w
    nich prarę razy spocić :-)
    Zresztą i tak po tych paru godzinach warto gdzieś stanąć, przekąsić
    coś, odpocząć, zatankować. Ja co prawda mam bardzo wygodny kask, ale
    jak jadę dłuższą trasę to zwykle mam w uchu słuchawkę od telefonu i
    ona po 2-3h zaczyna mnie uwierać. Ale wystarczy, że do tankowania ją
    wyjmę i po 15 minutach przerwy znów mogę śmigać kilka godzin.
    Swoją drogą dobra zasada jest taka, że na nowym motocyklu, albo zaraz
    po naprawie, albo na nowych klockach i oponach ALBO w zupełnie nowych
    ciuchach lepiej się wybrać na trasę testową a nie od razu nad morze.

    Markowski

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: