Użytkownik "K.K." <z...@h...oraz.pl> napisał w
wiadomości news:4a1425c2@news.home.net.pl...
>>>> Nie wiem czy to ma znaczenie, ale cały zestaw odłączałem i
>>>> podłączałem jeszcze raz z powodu remontu
>>> A jednak jest przyczyna!!
>>> Przesuszyć, wywietrzyć i mieć nadzieję, że do trwałych uszkodzeń TV
>>> nie doszło.
>> Sprzęt podczas remontu był należycie zabezpieczony więc to odpada.
>> Chodzi mi po głowie, że jednak może źle go podpiąłem, nie docisnąłem
>> kabli itp
> Czy po też? Jeśli to było malowanie, to czy sprawdziłeś wilgotność
> pomieszczenia?
> HDMI to przesył cyfrowy, więc odpada. Mogłeś podczas podlączania /
> odłączania naruszyć połączenia na płycie TV, ale wtedy wyłączenia i
> ponowne włączenia mogłyby naprawiać z prawdopodobieństwem graniczącym z
> cudem. To zawilgocenie może być przyczyną, a raczej jego skutki, czyli np
> upływności na druku, pomiędzy ścieżkami na druku a elementami smd, lub w
> takich delikatnych elementach jak kondensatory, w których miniaturyzacja
> (smd) zjawisku sprzyja.
>

Tak, to było malowanie. Przewiew pokoju był bo były otwarte okna.
Ale wczoraj podpiąłęm pod drugie hdmi i o dziwo na razie zielonego obrazu
nie ma.