-
61. Data: 2024-02-12 15:57:59
Temat: Re: Prawo do naprawy
Od: PeJot <s...@n...pl>
W dniu 08.02.2024 o 16:54, J.F pisze:
> Tak że sprzęt musi być na tyle nietrwały, zeby klient przyszedł po
> drugi i następne, ale na tyle trwały, aby przyszedł z powrotem do
> ciebie, a nie do konkurencji.
Tyle że kupując cokolwiek nie masz pojęcia o realnej żywotności
sprzęciora. To nie jest parametr z katalogu.
--
P. Jankisz
Sygnaturka zastępcza
-
62. Data: 2024-02-13 07:36:09
Temat: Re: Prawo do naprawy
Od: Marek <f...@f...com>
On Mon, 12 Feb 2024 15:57:59 +0100, PeJot <s...@n...pl>
wrote:
> Tyle że kupując cokolwiek nie masz pojęcia o realnej żywotności
> sprzęciora. To nie jest parametr z katalogu.
Nie tak cokolwiek, np. dyski mają MTBF.
--
Marek
-
63. Data: 2024-02-13 16:24:56
Temat: Re: Prawo do naprawy
Od: PeJot <s...@n...pl>
W dniu 13.02.2024 o 07:36, Marek pisze:
> On Mon, 12 Feb 2024 15:57:59 +0100, PeJot <s...@n...pl> wrote:
>> Tyle że kupując cokolwiek nie masz pojęcia o realnej żywotności
>> sprzęciora. To nie jest parametr z katalogu.
>
> Nie tak cokolwiek, np. dyski mają MTBF.
Lodówka, pralka czy inne AGD nie ma takiego parametru. MTBF to zupełnie
inna liga.
--
P. Jankisz
Sygnaturka zastępcza
-
64. Data: 2024-02-13 17:54:58
Temat: Re: Prawo do naprawy
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 13 Feb 2024 16:24:56 +0100, PeJot wrote:
> W dniu 13.02.2024 o 07:36, Marek pisze:
>> On Mon, 12 Feb 2024 15:57:59 +0100, PeJot <s...@n...pl> wrote:
>>> Tyle że kupując cokolwiek nie masz pojęcia o realnej żywotności
>>> sprzęciora. To nie jest parametr z katalogu.
>>
>> Nie tak cokolwiek, np. dyski mają MTBF.
>
> Lodówka, pralka czy inne AGD nie ma takiego parametru. MTBF to zupełnie
> inna liga.
Byc moze mają, bo kto wie co tam fabryka mierzy/liczy.
Ale dla dysków ten parametr jest mylący, bo w zasadzie ma słuzyc do
oszacowania ile % dysków padnie w czasie ... 3 lat załozonej
eksploatacji?
Bo wiadomo, ze latami kręcic się nie będą, a ryzykować awarię ...
lepiej wczesniej wymienic ... komputer :-)
J.
-
65. Data: 2024-02-14 00:28:33
Temat: Re: Prawo do naprawy
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-02-13, PeJot <s...@n...pl> wrote:
> W dniu 13.02.2024 o 07:36, Marek pisze:
>> On Mon, 12 Feb 2024 15:57:59 +0100, PeJot <s...@n...pl> wrote:
>>> Tyle że kupując cokolwiek nie masz pojęcia o realnej żywotności
>>> sprzęciora. To nie jest parametr z katalogu.
>>
>> Nie tak cokolwiek, np. dyski mają MTBF.
>
> Lodówka, pralka czy inne AGD nie ma takiego parametru. MTBF to zupełnie
> inna liga.
Prawie na 100% mają, tyle że nie są to dane jawne. Każdy taki sprzęt
producentów przynajmniej, nazwijmy ich, pierwszej ligi, przechodzi
odpowiednie testy zanim zostaje zakwalifikowany do masowej produkcji. Te
testy są skonstruowane tak, że mają w odzwierciedlac proces starzenia
przy typowym użytkowaniu.
--
Marcin
-
66. Data: 2024-02-14 11:12:08
Temat: Re: Prawo do naprawy
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 13 Feb 2024 17:54:58 +0100, "J.F"
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Bo wiadomo, ze latami kręcic się nie będą, a ryzykować awarię ...
> lepiej wczesniej wymienic ... komputer :-)
Jak to nie, moje mają po 15 lat i nadal się kręcą 24h
--
Marek
-
67. Data: 2024-02-14 16:27:28
Temat: Re: Prawo do naprawy
Od: PeJot <s...@n...pl>
W dniu 14.02.2024 o 00:28, Marcin Debowski pisze:
> On 2024-02-13, PeJot <s...@n...pl> wrote:
>> W dniu 13.02.2024 o 07:36, Marek pisze:
>>> On Mon, 12 Feb 2024 15:57:59 +0100, PeJot <s...@n...pl> wrote:
>>>> Tyle że kupując cokolwiek nie masz pojęcia o realnej żywotności
>>>> sprzęciora. To nie jest parametr z katalogu.
>>>
>>> Nie tak cokolwiek, np. dyski mają MTBF.
>>
>> Lodówka, pralka czy inne AGD nie ma takiego parametru. MTBF to zupełnie
>> inna liga.
>
> Prawie na 100% mają, tyle że nie są to dane jawne.
Owszem; zapewne na podstawie tych danych da się oszacować jaki % sprzętu
zdechnie przed upływem gwarancji i będzie trzeba go naprawić. I następna
sprawa: na ile ten serwis gwarancyjny jest bardziej opłacalny niż
poprawienie konstrukcji na tyle by 100% sprzętu bezawaryjnie
przechodziło przez okres gwarancji.
> Każdy taki sprzęt
> producentów przynajmniej, nazwijmy ich, pierwszej ligi, przechodzi
> odpowiednie testy zanim zostaje zakwalifikowany do masowej produkcji. Te
> testy są skonstruowane tak, że mają w odzwierciedlac proces starzenia
> przy typowym użytkowaniu.
Niestety, te testy mają to do siebie, że są zwykle czasochłonne i różnie
odzwierciedlają rzeczywistość.
Na przykład:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ford_Pinto
--
P. Jankisz
Sygnaturka zastępcza
-
68. Data: 2024-02-15 00:19:23
Temat: Re: Prawo do naprawy
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-02-14, PeJot <s...@n...pl> wrote:
> W dniu 14.02.2024 o 00:28, Marcin Debowski pisze:
>> On 2024-02-13, PeJot <s...@n...pl> wrote:
>>> W dniu 13.02.2024 o 07:36, Marek pisze:
>>>> On Mon, 12 Feb 2024 15:57:59 +0100, PeJot <s...@n...pl> wrote:
>>>>> Tyle że kupując cokolwiek nie masz pojęcia o realnej żywotności
>>>>> sprzęciora. To nie jest parametr z katalogu.
>>>>
>>>> Nie tak cokolwiek, np. dyski mają MTBF.
>>>
>>> Lodówka, pralka czy inne AGD nie ma takiego parametru. MTBF to zupełnie
>>> inna liga.
>>
>> Prawie na 100% mają, tyle że nie są to dane jawne.
>
> Owszem; zapewne na podstawie tych danych da się oszacować jaki % sprzętu
> zdechnie przed upływem gwarancji i będzie trzeba go naprawić. I następna
> sprawa: na ile ten serwis gwarancyjny jest bardziej opłacalny niż
> poprawienie konstrukcji na tyle by 100% sprzętu bezawaryjnie
> przechodziło przez okres gwarancji.
100% nie przejdzie nigdy. Nawet nie sądzę, aby próbowano się zbliżyć do
tej liczby, ale ile to konkretnie jest to trochę trudno zgadnąć. Koszty
dla osiągnięcia tych prawie 100% przewyższałyby MZ znacznie koszt
obsługi gwarancyjnej i koszty wynikające ze straty wizerunkowej.
>> Każdy taki sprzęt
>> producentów przynajmniej, nazwijmy ich, pierwszej ligi, przechodzi
>> odpowiednie testy zanim zostaje zakwalifikowany do masowej produkcji. Te
>> testy są skonstruowane tak, że mają w odzwierciedlac proces starzenia
>> przy typowym użytkowaniu.
>
> Niestety, te testy mają to do siebie, że są zwykle czasochłonne i różnie
> odzwierciedlają rzeczywistość.
Zwykle odzwierciedlają całkiem dobrze. Problem, z mojego doświadczenia,
jest gdzieindziej: nie do końca panuje się nad podwykonawcami, a takie
firmy agd czy ogólnie elektroniki uzytkowej robią cząsto masowy
"outsourcing". Innymi słowy, co trafia na rynek może nie być do końca
tym co było testowane.
> Na przykład:
>
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Ford_Pinto
No ale tu to trochę inna sytuacja: "Firma Ford była świadoma zagrożenia,
jednak ze względów ekonomicznych zdecydowano o nie wprowadzaniu poprawek
konstrukcyjnych"
--
Marcin
-
69. Data: 2024-02-15 16:27:25
Temat: Re: Prawo do naprawy
Od: PeJot <s...@n...pl>
W dniu 15.02.2024 o 00:19, Marcin Debowski pisze:
>> Owszem; zapewne na podstawie tych danych da się oszacować jaki % sprzętu
>> zdechnie przed upływem gwarancji i będzie trzeba go naprawić. I następna
>> sprawa: na ile ten serwis gwarancyjny jest bardziej opłacalny niż
>> poprawienie konstrukcji na tyle by 100% sprzętu bezawaryjnie
>> przechodziło przez okres gwarancji.
>
> 100% nie przejdzie nigdy. Nawet nie sądzę, aby próbowano się zbliżyć do
> tej liczby, ale ile to konkretnie jest to trochę trudno zgadnąć. Koszty
> dla osiągnięcia tych prawie 100% przewyższałyby MZ znacznie koszt
> obsługi gwarancyjnej i koszty wynikające ze straty wizerunkowej.
Zgoda. A dodatkowo ktoś tam wpadł na pomysła żeby rozszerzyć gwarację w
czasie.
>
>>> Każdy taki sprzęt
>>> producentów przynajmniej, nazwijmy ich, pierwszej ligi, przechodzi
>>> odpowiednie testy zanim zostaje zakwalifikowany do masowej produkcji. Te
>>> testy są skonstruowane tak, że mają w odzwierciedlac proces starzenia
>>> przy typowym użytkowaniu.
>>
>> Niestety, te testy mają to do siebie, że są zwykle czasochłonne i różnie
>> odzwierciedlają rzeczywistość.
>
> Zwykle odzwierciedlają całkiem dobrze.
> Problem, z mojego doświadczenia,
> jest gdzieindziej: nie do końca panuje się nad podwykonawcami, a takie
> firmy agd czy ogólnie elektroniki uzytkowej robią cząsto masowy
> "outsourcing". Innymi słowy, co trafia na rynek może nie być do końca
> tym co było testowane.
Zgoda, chociaż pewne rzeczy da się testować w trakcie produkcji. Tyle że
jeszcze nikomu się nie udało przeprowadzić 1000 godzinnego testu krócej
jak w 1000 godzin.
--
P. Jankisz
Sygnaturka zastępcza
-
70. Data: 2024-02-15 21:00:54
Temat: Re: Prawo do naprawy
Od: "ptoki (ptoki)" <s...@g...com>
On Tuesday, February 6, 2024 at 2:41:17 a.m. UTC-6, J.F wrote:
> On Mon, 5 Feb 2024 20:00:39 +0100, PeJot wrote:
> > W dniu 05.02.2024 o 14:35, Jarosław Sokołowski pisze:
> >> Pan J.F napisał:
> >>
> >>> Namawiali mnie w sklepie na przedłużoną gwarancje.
> >>> Nie dopłaciłem, bo powiedziałem, ze jak 5 lat nie przepracuje,
> >>> to zadnego więcej sprzętu MC. termostat padł chyba po 7.
> >>
> >> Tak trochę off-topic, ale niezupełnie. Staram się kupować u takich,
> >> co oferują przedłużoną gwarancję, ale nie korzystam z tej propozycji.
> >> Zakładam, chyba słusznie, że ludzie potrafią działać racjonalnie.
> >> Księgowi na pewno zapytali wcześniej inżynierów, ile toto wytrzyma
> >> -- i z taką ofertą przedłużenia wystąpili.
> >
> > MSZ przedłużona gwarancja to zwyczajna polisa ubezpieczeniowa opłacana
> > przez kupującego i jako taka nie ma nic wspólnego z realną żywotnością
> > ustrojstwa.
> Ma o tyle, ze ubezpieczyciel się spodziewa, że większość sprzętów to
> przetrzyma i nie będzie płacił odszkodowania.
>
> W przypadku lodówki, pralki, zmywarki - to nie jest takie głupie
> spodziewanie.
>
>
To ciekawy temat. Ciekawy bo niby prosty ale nie wszyscy wszystko wiedza.
Producent z grubsza wie co robi i ile to pozyje. A nawet jak nie wie ile pozyje
pompka bo nowa to wie ile ona kosztuje i ile sie ja wymienia.
Ubezpieczyciel wie jak wygladaja awarie i ile kosztuja. Statystycznie, per producent,
per typ sprzetu, per wiek, per model.
Sklep ma w dupie, kasuje pare pln prowizji.
Klient wie i moze najmniej.
Bo jak sie cos popsuje to jest na lasce ubezpieczyciela i serwisu. A obaj moga sie
wypiac i powiedziec ze to wina klienta. Albo ze tego konkretnie to polisa nie
obejmuje.
I kop sie z koniem o 300pln...
Jak to mowil quark ze starpryka: Jak ci dali swoja kase to jej nigdy nie oddajesz.
Rules of aquisition - do wyguglania.