Ma ktoś sposób na praktyki tego *!%&*!!!?
Zasiliłem pieniędzmi znajomego jego konto, jego konto w związku z tą
transakcją zablokowali, żądają numeru kołnierzyka, a ja nawet nie zostałem
poinformowany że coś jest nie tak.
Znaczy, gdyby to była konkretna kasa, miałbym umoczone (znajomy być może
też), a oni się dobrze bawią.
Kosz, to gorzej niż z kontem dolarowym za komuny.

do góry

On 3 Cze, 13:32, "Marcin [3M]" <m...@g...pl> wrote:
> Ma ktoś sposób na praktyki tego *!%&*!!!?

> Kosz, to gorzej niż z kontem dolarowym za komuny.
Zajmujesz sie praniem? ;)
StaM

do góry

W poście <hu83t2$69f$1@node2.news.atman.pl>,
Marcin [3M] nabazgrał:
> Ma ktoś sposób na praktyki tego *!%&*!!!?
> Zasiliłem pieniędzmi znajomego jego konto, jego konto w związku z tą
> transakcją zablokowali, żądają numeru kołnierzyka, a ja nawet nie zostałem
> poinformowany że coś jest nie tak.
> Znaczy, gdyby to była konkretna kasa, miałbym umoczone (znajomy być może
> też), a oni się dobrze bawią.
> Kosz, to gorzej niż z kontem dolarowym za komuny.

Wybacz, ale przynajmniej dla mnie Twoja wypowiedź nie jest zbyt zrozumiała...

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Klastrami Polska stoi
Nowy Slackware!
Takie słowa od polityka? W Polsce?!

do góry

Użytkownik "StaM" <q...@g...com> napisał w wiadomości
news:a41a7bc6-5863-46a6-8fe6-fb2c0a403d95@f14g2000vb
n.googlegroups.com...
On 3 Cze, 13:32, "Marcin [3M]" <m...@g...pl> wrote:
> Ma ktoś sposób na praktyki tego *!%&*!!!?

> Kosz, to gorzej niż z kontem dolarowym za komuny.
Zajmujesz sie praniem? ;)
StaM

Przypominasz mi, ze "wypranie" (w sensie prl-u) dolarów pochodzących
skądkolwiek wymagało wpłacenia na 24h na konto dolarowe w banku? :)
Prawie o tym zapomniałem...

A co do P-p - imo powinni zgłosić sprawę organom ścigania. Ich statut oimw
nie przewiduje tropienia przestępstw.
Nikomu tego nie życzę, ale dopominanie się: wyciągu bankowego z listą
transakcji, dowodu, prawa jazdy, rachunku za śmieci, pit-u przez organizację
która >>>>nie potrafi poprawnie podać swojego numeru telefonu<<< to jakaś
paranoja.
p.s. Zdecydowana akcja ze strony pp nastąpiła po wydaniu dyspozycji...
uwiarygodnienia użytkownika poprzez dokonanie przelewu na jego konto...
Wcześniej wszystko szło gładko i bez przeszkód.

do góry

Użytkownik <l...@l...localdomain> napisał w wiadomości
news:slrni0f7ed.67b.lrem@localhost.localdomain...
>W poście <hu83t2$69f$1@node2.news.atman.pl>,
> Marcin [3M] nabazgrał:
>> Ma ktoś sposób na praktyki tego *!%&*!!!?
>> Zasiliłem pieniędzmi znajomego jego konto, jego konto w związku z tą
>> transakcją zablokowali, żądają numeru kołnierzyka, a ja nawet nie
>> zostałem
>> poinformowany że coś jest nie tak.
>> Znaczy, gdyby to była konkretna kasa, miałbym umoczone (znajomy być może
>> też), a oni się dobrze bawią.
>> Kosz, to gorzej niż z kontem dolarowym za komuny.
>
> Wybacz, ale przynajmniej dla mnie Twoja wypowiedź nie jest zbyt
> zrozumiała...
>
> --
> Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
> Klastrami Polska stoi
> Nowy Slackware!
> Takie słowa od polityka? W Polsce?!
>
Tak jak dla mnie reakcja PP...
Wyobraź sobie, że zasilasz konto znajomego. On nie ma bankowości
elektronicznej, więc cię o to poprosił.
Zasilasz własnego PP, robisz przekazanie środków na jego konto. Kwota
niewielka, poniżej 200zł.
On dostaje kasę robi płatność, kasa wychodzi.
Jednocześnie postanawia się (znajomy) uwiarygodnić przed PP. Robi z PP
"uwiarygodnianie z przelewem", co w/g pp powoduje przelanie dwóch małych
kwot na konto właściciela. Ta akcja powoduje:
-zablokowanie konta i żądanie przesłania całej listy dokumentów (często w
polskich realiach bez sensu, bo chcą np. rachunek za wywóz śmieci nie
starszy niż miesiące. Równie dobrze mogliby chcieć zdjęcia z Yeti na tle
ich siedziby).
-cofnięcie płatności (kontrahent wysłał przedmiot, więc teoretycznie to nie
jest problem znajomego, ale trochę głupio)
-zakwestionowanie mojej akcji zasilenia konta (żądanie wyjaśnienia, za co te
pieniądze). O tyle jest to ciekawe, że nie zapytano mnie, dlaczego takie
przesłanie miało miejsce. Wyjaśnienie żadnej ze stron nie jest skuteczne,
żądają... dowodu wysyłki towaru (mimo iż przesyłając pieniądze zaznaczyłem
"inne", a nie zapłatę za cokolwiek.

Dostali: zdjęcie dowodu, prawa jazdy, zdjęcie wyciągu bankowego z imieniem,
nazwiskiem i adresem. Pod wyciągiem chcą widzieć listę transakcji.
IMO podpada to pod chęć wyłudzenia danych osobowych.

Przypominam: akcja zaczęła się po próbie uwiarygodnienia użytkownika
przesłaniem środków na JEGO konto bankowe.

do góry

W poście <hu86us$6lr$1@node2.news.atman.pl>,
Marcin [3M] nabazgrał:
> -zablokowanie konta i żądanie przesłania całej listy dokumentów (często w
> polskich realiach bez sensu, bo chcą np. rachunek za wywóz śmieci nie
> starszy niż miesiące. Równie dobrze mogliby chcieć zdjęcia z Yeti na tle
> ich siedziby).
> -cofnięcie płatności (kontrahent wysłał przedmiot, więc teoretycznie to nie
> jest problem znajomego, ale trochę głupio)
> -zakwestionowanie mojej akcji zasilenia konta (żądanie wyjaśnienia, za co te
> pieniądze). O tyle jest to ciekawe, że nie zapytano mnie, dlaczego takie
> przesłanie miało miejsce. Wyjaśnienie żadnej ze stron nie jest skuteczne,
> żądają... dowodu wysyłki towaru (mimo iż przesyłając pieniądze zaznaczyłem
> "inne", a nie zapłatę za cokolwiek.
>
> Dostali: zdjęcie dowodu, prawa jazdy, zdjęcie wyciągu bankowego z imieniem,
> nazwiskiem i adresem. Pod wyciągiem chcą widzieć listę transakcji.
> IMO podpada to pod chęć wyłudzenia danych osobowych.

No niestety Paypal jest znany z robienia problemów jeśli nie autentyfikujesz
się jedyną słuszną metodą (CC). Dlatego jak jest wybór, to ja wolę użyć
jakiegoś Google Checkout. Ostatnio też zastanawiam się nad wynalazkami typu
Flattr, ale to już dość specyficzna rzecz.

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Klastrami Polska stoi
Nowy Slackware!
Takie słowa od polityka? W Polsce?!

do góry

Użytkownik Marcin [3M] napisał:

> Przypominam: akcja zaczęła się po próbie uwiarygodnienia użytkownika
> przesłaniem środków na JEGO konto bankowe.

Teraz wyjaśniłeś bardziej dokładnie co Ciebie spotkało. W sumie dziwne.
W mailu podali jakąś podstawę regulaminową serwisu? Powołali się na
konkretny punkt?
Wiele razy przekazywałem zapłatę jako "inne" i nie miałem problemu. Ani
ja, ani odbiorca pieniędzy.
Maciek

do góry

Użytkownik "Maciek" <m...@p...com> napisał w wiadomości
news:4c07a506$0$19171$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik Marcin [3M] napisał:
>
>> Przypominam: akcja zaczęła się po próbie uwiarygodnienia użytkownika
>> przesłaniem środków na JEGO konto bankowe.
>
> Teraz wyjaśniłeś bardziej dokładnie co Ciebie spotkało. W sumie dziwne. W
> mailu podali jakąś podstawę regulaminową serwisu? Powołali się na
> konkretny punkt?
> Wiele razy przekazywałem zapłatę jako "inne" i nie miałem problemu. Ani
> ja, ani odbiorca pieniędzy.
> Maciek
>
Mnie się jakoś nie czepiają ani nie informują o problemach i wątpliwościach
co do moich pieniędzy i tego, co się z nimi dzieje..
To znajomy ma wyjaśniać za co dostał kasę. Wyjaśnienie, że znajomy zasilił
jego konto jest niewystarczające. Ja mógłbym zostać okradziony, ale to ich
nie obchodzi. Nie sygnalizowali mi, że coś na moim koncie wysysa kasę.
Ale może nie mogli się skontaktować? mają tylko mój mail i numer telefonu
stacjonarnego? Biedaki.

do góry

Użytkownik <l...@l...localdomain> napisał w wiadomości
news:slrni0f9h2.67b.lrem@localhost.localdomain...
>W poście <hu86us$6lr$1@node2.news.atman.pl>,
> Marcin [3M] nabazgrał:
>> -zablokowanie konta i żądanie przesłania całej listy dokumentów (często w
>> polskich realiach bez sensu, bo chcą np. rachunek za wywóz śmieci nie
>> starszy niż miesiące. Równie dobrze mogliby chcieć zdjęcia z Yeti na tle
>> ich siedziby).
>> -cofnięcie płatności (kontrahent wysłał przedmiot, więc teoretycznie to
>> nie
>> jest problem znajomego, ale trochę głupio)
>> -zakwestionowanie mojej akcji zasilenia konta (żądanie wyjaśnienia, za co
>> te
>> pieniądze). O tyle jest to ciekawe, że nie zapytano mnie, dlaczego takie
>> przesłanie miało miejsce. Wyjaśnienie żadnej ze stron nie jest skuteczne,
>> żądają... dowodu wysyłki towaru (mimo iż przesyłając pieniądze
>> zaznaczyłem
>> "inne", a nie zapłatę za cokolwiek.
>>
>> Dostali: zdjęcie dowodu, prawa jazdy, zdjęcie wyciągu bankowego z
>> imieniem,
>> nazwiskiem i adresem. Pod wyciągiem chcą widzieć listę transakcji.
>> IMO podpada to pod chęć wyłudzenia danych osobowych.
>
> No niestety Paypal jest znany z robienia problemów jeśli nie
> autentyfikujesz
> się jedyną słuszną metodą (CC). Dlatego jak jest wybór, to ja wolę użyć
> jakiegoś Google Checkout. Ostatnio też zastanawiam się nad wynalazkami
> typu
> Flattr, ale to już dość specyficzna rzecz.
>
Moja CC, którą się autoryzowałem jest już nieaktualna... Mogę sprzedać konto
binladenowi :)
Dzięki za GCo, przyjrzę się.

do góry

>> Dostali: zdjęcie dowodu, prawa jazdy, zdjęcie wyciągu bankowego z
>> imieniem, nazwiskiem i adresem. Pod wyciągiem chcą widzieć listę
>> transakcji. IMO podpada to pod chęć wyłudzenia danych osobowych.
> No niestety Paypal jest znany z robienia problemów jeśli nie
> autentyfikujesz się jedyną słuszną metodą (CC). Dlatego jak jest wybór,
> to ja wolę użyć jakiegoś Google Checkout. Ostatnio też zastanawiam się
> nad wynalazkami typu Flattr, ale to już dość specyficzna rzecz.

E tam. Jak raz wczoraj autoryzowalem nowe konto PP przelewami
wlasnie i nie bylo zadnych problemow...

Po prostu ktos sie wpasowal postepowaniem w jakis wzorzec
i machina zadzialala jak miala zadzialac. Przy takiej skali nie wyobrazam
sobie zreszta, zeby kazda sprawe mial zalatwiac czlowiek...

q

do góry