eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPoziom RMS audio, płyta CD a dynamika dźwiękuRe: Poziom RMS audio, płyta CD a dynamika dźwięku
  • Data: 2018-05-11 00:29:12
    Temat: Re: Poziom RMS audio, płyta CD a dynamika dźwięku
    Od: "HF5BS" <h...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Luke" <l...@l...net> napisał w wiadomości
    news:5af4ad03$0$31362$65785112@news.neostrada.pl...
    > Zanim powstała możliwość w pełni cyfrowej obróbki sygnału i zanim
    > realizatorzy zachłysnęli się kompresją, dodawaniem do wszystkiego
    > pogłosu i jeszcze najczęściej chorusowaniem tegoż, miksowanie polegało
    > najczęściej jedynie na ustawieniu poziomów składowych ścieżek oraz
    > rozmieszczeniu ich w panoramie stereo.

    Omega - Perłowowłosa dziewczyna...

    >
    > Tak nagrane utwory obecnie brzmią wedle szaleńców "winylowo" i "lepiej
    > od płyty CD".

    Strasznie sztuczna jest taka panorama, aż razi. Sytuację ratuje wartość
    artystyczna i poprawne porozstawianei elementów w tej panoramie.

    > Tylko różnica nie leży w nośniku, a w miksie nagrania.

    Nie inaczej.

    > Albumy z lat 70. i początku 80. wydane na CD też brzmią winylowo, czyli
    > normalnie.

    Winylowo... branzel dla hipsterów... Winyla często w tym tyle, ile smaku w
    pieczonym raku.

    > Ba, nawet przekompresowane tuzin razy nagrania na jutubie z lat 70. też
    > brzmią w miarę winylowo!

    Plijz, "podwujnom ślepom psze..."
    My wcale nie wiemy, czy nagranie, ze sztuczną panoramą, w ogóle, pomiędzy
    taśmą-matką, a aktualnym odsłuchem, widziało choćby kawałek winyla...
    A... aha... no tak... taśma pewnie jest winylowa, zapomniałem :P A ja tu się
    wytrząsam nad kolejnym "wudu" (chyba raczej "wód(k)u")...
    Pewnie wspominałem, że w czasach, gdy zajmowałem się masowo P2P, oraz
    "rypaniem" nagrań z CD, spostrzegłem niepokojące mnie zjawisko - im
    chujowiej nagrany utwór, tym większe przeświadczenie, ze zgranie go 320 kbps
    insane, cudownie poprawi jakość. tymczasem poprawnie (podkreślam, POPRAWNIE)
    wykonane zgranie do MP3, co już nie jest takie błahe, zagra lepiej w dobrym
    96 kbps, zwłaszcza MP3pro, niż chuj^H^Hałowe 320... Ja przykładam się do
    zadania i przeważnie zgrywam w 128, czaaasem, z rzadka, 160, ale w
    najszczegółowszym, zarazem najwolniejszym trybie. Jak mam coś wypuścić w
    świat, to ma to grać, a nie srać. W wolniejszych bitrate zgrywam, jeśli
    utwór ma wąskie pasmo i dynamikę, ale też nie robię chujowizny. Choć do
    zgrywania poniżej 128 nie używam LAME.
    A winylowo, to brzmi płyta winylowa, jeśli nie pojebano jej masteringu, bądź
    innego, poprawnego technicznie przygotowania. The end, dot.

    --
    Pies może złamać serce tylko raz,
    kiedy jego własne przestaje bić...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: