W dniu 2012-12-18 22:34, Artur Maśląg pisze:
> W dniu 2012-12-18 17:20, onarjusz pisze:
>>
>>>> 3. Dlaczego robi zdjęcia od tyłu? Przecież to nawet nie jest dowodem
>>>> wykroczenia.
>>>
>>> Jak najbardziej jest dowodem wykroczenia.
>>
>> To poczytaj jak się prawnik wybronił! Sąd przyznał mu racje!
>
> No, czytałem - gdzie tam jest cokolwiek napisane, że nie jest dowodem
> wykroczenia?
>
>> Więc albo
>> pracujesz w ministerstwie (spłoń w piekle) albo pleciesz co Ci na język
>> przyjdzie.
>
> Hmmm, zdaje się, że żadna z tym opcji nie jest właściwa.
>
>> Nie ma chłopa na zdjęciu, on nie pamięta kto kierował, więc
>> nie wiadomo kto winny!
>> http://www.wprost.pl/ar/356343/Nie-mozna-karac-za-fo
toradary/ Czytaj
>> chłopak.
>
> To może sam poczytaj i pamiętaj, że taki wyrok sądu o niczym nie
> świadczy.
>
>
>
To po co ten sąd? Zlikwidować!

Czytaj ze zrozumieniem
"Piraci drogowi mogą być spokojni. Do tej pory kierowcy musieli płacić
karę, nawet jeśli zdjęcie, które zrobił im fotoradar, było nieczytelne i
nie dało się na jego podstawie jednoznacznie stwierdzić, kto siedział za
kierownicą. Dziś sąd orzekł, że jest to nieuprawnione. "
Od tyłu zrobione zdjęcie samochodu, więc nie widac twojej buzi, więc
nie wiadomo kto jechał, więc nie wiadomo kto ma płacić chyba że chcesz
kłamać że ty jechałeś chodź nie jesteś pewien!

Dwa. Wychodzi że te bandyty działają nielegalnie. Postaw bez
odpowiednich pozwoleń chodź by warzywniak w środku miasta to zobaczysz
jak szybko zapukają do Ciebie odpowiednie służby z gorącą prośbą o
wielką danin. Z tego poniżej wynika że Itd (specjalnie ułomny zapis)
działa nielegalnie i ma to w nosie.
"

Już wcześniej konstytucyjność fotoradarów zakwestionował Rzecznik Praw
Obywatelskich. - Przepis mówiące o gromadzeniu danych i obrazów z
fotoradarów przez Inspekcję Transportu Drogowego są niezgodne z
konstytucją - przekonywała Irena Lipowicz, która w tej sprawie zwróciła
się do ministra transportu Sławomira Nowaka (PO).

Inspekcja Transportu Drogowego gromadzi, przetwarza, udostępnia i usuwa
dane oraz obrazy pojazdów naruszających przepisy (używając m.in.
fotoradarów) na podstawie ustawy Prawo o ruchu drogowym. Ustawa w tym
kształcie została znowelizowana całkiem niedawno, w lipcu 2011 roku.
Według niej, dodatkowe rozporządzenie określające sposób i tryb
gromadzenia oraz przechowywania tych danych powinien wydać minister
transportu, który do tej pory jednak tego nie zrobił. - Oznacza to, że
brak jest w tym zakresie przepisów określających tryb, sposób oraz
warunki techniczne gromadzenia, przetwarzania, udostępniania i usuwania
utrwalonych danych i obrazów - napisała RPO w liście do ministra."