eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPoszukuję kierownika
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 167

  • 11. Data: 2010-02-25 10:50:53
    Temat: Re: Poszukuję kierownika - czyli jak sobie przedluzyc malego w terenowce
    Od: "Maciej M." <x...@i...pl>

    On 2010-02-25 10:08, Katanka wrote:
    > Maciej M. wrote:
    >
    >> Czekam tylko na takiego buca, zobaczymy co zrobi jak nie odpuszcze jak
    >> zacznie mi sie wpieprzac przed maske...
    >
    > Ja wczoraj miałem fajną sytuację z udziałem terenówki :) Dojechałem na
    > 2-pasmowej w Bielsku do świateł (akurat było czerwone). Stałem na
    > prawym pasie i czekam. Z lewej strony podjechała jakimś duzym Subaru
    > (terenowym, nowocześnie wyglądającym) młoda babeczka - na oko 30 lat.
    > Gada przez telefon jak najęta i od czasu do czasu dodaje ostro gazu -
    > chyba chciała pokazać, że ma power motor pod maską. Zakłądam, że miała
    > tam jakiś potężny silnik. Zmiana światła i ruszyła z impetem. Tylko
    > nie przewidziała, że ja na dwójce bez najmniejszego problemu ponad
    > setkę wyciagam i też nieco koników mam pod maską. Ale miała zdziwko po
    > okołu stu metrach :)
    >
    >
    Tyle ze ja nie mowie "kto pierwszy na swiatlach" w stylu streetracingu.
    Kwintesencja tego o czym pisze to bedzie albo gwaltowne hamowanie, albo
    zatrzymanie sie na wysepce/chodniku tego buca, albo dzwon z jego winy.
    Na odcinku rownym ~15m szerokosci skrzyzowania dwupasmowki nie poszalejesz.

    Kropka.

    --
    MM


  • 12. Data: 2010-02-25 10:54:01
    Temat: Re: Poszukuję kierownika
    Od: "Grzenio" <g...@a...pl>

    >
    > Ale tutaj nie odpuściłem, pojechałem kawałek za nim (uciekł mi po około
    > 1 km, na skręcie z podporządkowanej się wcisnął pomiędzy jadących z
    > prawej) i zadzwoniłem na 112...
    >
    bardzo, ale to bardzo mnie ciekawi, poprostu rwie i szarpie zeby sie
    dowiedziec:
    co ci na tej lini 112 powiedzieli????

    pozdrawiam
    grzenio



  • 13. Data: 2010-02-25 10:58:49
    Temat: Re: Poszukuję kierownika - czyli jak sobie przedluzyc malego w terenowce
    Od: "Katanka" <k...@i...pl>

    Maciej M. wrote:

    >> Ja wczoraj miałem fajną sytuację z udziałem terenówki :) Dojechałem
    >> na 2-pasmowej w Bielsku do świateł (akurat było czerwone). Stałem na
    >> prawym pasie i czekam. Z lewej strony podjechała jakimś duzym Subaru
    >> (terenowym, nowocześnie wyglądającym) młoda babeczka - na oko 30 lat.
    >> Gada przez telefon jak najęta i od czasu do czasu dodaje ostro gazu -
    >> chyba chciała pokazać, że ma power motor pod maską. Zakłądam, że
    >> miała tam jakiś potężny silnik. Zmiana światła i ruszyła z impetem.
    >> Tylko nie przewidziała, że ja na dwójce bez najmniejszego problemu
    >> ponad setkę wyciagam i też nieco koników mam pod maską. Ale miała
    >> zdziwko po okołu stu metrach :)
    >>
    >>
    > Tyle ze ja nie mowie "kto pierwszy na swiatlach" w stylu
    > streetracingu. Kwintesencja tego o czym pisze to bedzie albo
    > gwaltowne hamowanie, albo zatrzymanie sie na wysepce/chodniku tego
    > buca, albo dzwon z jego winy.

    Ja wiem, nawet nie porównuję tych sytuacji. Napisałem tylko jako ciekawostkę ;)
    Czyzby duże, terenowe auta z mocnymi dizlami V6, lekceważyły te mniejsze i
    uważały, że mogą więcej na drodze?

    --
    Kacper Potocki vel Katanka
    PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
    www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl


  • 14. Data: 2010-02-25 11:02:04
    Temat: Re: Poszukuję kierownika
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Dman-666 wrote:

    > Patrze a tu w szybce robal taki: news:hm5dnm$hv5$1@news.onet.pl !
    > Pewnie kiero jakis, ten Massai . Tak se patrze i patrze jak nawija
    > makaron na uszy:
    >
    > > Ech, normalnie jak ktoś mnie wnerwi na drodzie to mnie trzyma maks
    > > 10 sekund.
    > >
    > > Ale tutaj nie odpuściłem, pojechałem kawałek za nim (uciekł mi po
    > > około 1 km, na skręcie z podporządkowanej się wcisnął pomiędzy
    > > jadących z prawej) i zadzwoniłem na 112...
    >
    > Pogratulowac zony...ze Ci wpierdolu nie spuscila za nadszarpnieta
    > meska ambicje na drodze ;>

    Męską ambicję? Wiesz, ja nie potrzebuję się dowartościowywać na drodze.
    A już na pewno nie przejmę się jakimś śmigającym, ścigającym się.

    Codziennie tacy trafiają do nas na oddział...

    Jak sobie ktoś lubi trąbić to niech trąbi, i tak niewiele przez szyby
    dociera ;-).

    A co do mojego stylu jazdy - wystarczająco wymowne powinno być to że
    mam w samochodzie prawie 3 litrowy silnik benzynowy V6, a średnie
    spalanie w mieście jakoś samo utrzymuje się poniżej 12 litrów ;-)

    > I ciesz sie, ze nie wysiadl na swiatalach zwalisty czarnuch bo bys
    > gupio wygladal puchnac na potege ;>

    Nie goniłem za nim żeby go wyciągnać zza kierownicy zza fraki a jedynie
    zatrzymać się tam gdzie stanie, wezwać policję i zaczekać na nich.

    Bo następnym razem ten kretyn kogoś zabije.

    Zresztą, jakoś zwalistego czarnucha się nie boję. Cóż takiego mi może
    zrobić? Będzie chciał mnie pobić? Toż to kryminał, za jakieś akcje na
    drodze dostanie grzywnę, a za pobicie pójdzie siedzieć... tacy wbrew
    pozorom dość dobrze wiedzą co im grozi.

    Za stary jestem żeby jakiś mięśniak na mnie wrażenie robił.

    > Naprawde nie warto. Jak nie masz argumentu w postaci bejsbola/klamki
    > i nie jedziesz sam to sie w to nie pakuj.

    Hehe, znajomy ma pod klapą bagażnika przypiętą plastikową imitację
    kałacha ;-) Bardzo udatnie pomalowana. Dość zabawnie (no, trochę
    groźnie) to wygląda jak otworzy bagażnik...

    > Aha, i nie mazgaic sie tutaj bo to nie sciana placzu. Co najwyzej
    > usmiech z politowaniem dostaniesz...taki stary (pmsowiec) a tak sie
    > podlozyles ;)

    Mazgaić? Codziennie tu ktoś opisuje scenki na drodze ;-)

    BTW. Dzwonili pół godziny temu że go zatrzymali, wyparł się oczywiście
    całej sytuacji, i poprosili żebym wpadł zeznać formalnie. I się
    przejdę, żonę wezmę żeby był drugi świadek.

    Jak się okazuje kretyn nie miał prawka, odebrali mu jakiś czas temu za
    jakieś przewiny.

    --
    Pozdro
    Massai


  • 15. Data: 2010-02-25 11:04:22
    Temat: Re: Poszukuję kierownika
    Od: Brzezi <b...@g...com>

    czw, 25 lut 2010 o 09:22 GMT, Michał Gut napisał(a):

    >>> miał naklejkę grupową?
    >>
    >> Nie, ale może ktoś zobaczy tę furkę u sibie pod blokiem i da cynk ;-)
    >
    > dosc sporo takich lata tutaj:) raczej pod blokiem nie:) predzej za ktoras
    > brama w konstancinie :)

    WPI to akurat Powiat Piaseczynski, pod ktory oczywiscie tez lapie sie gmina
    Konstancin-Jeziorna, ale po prostu nie uogulniaj...

    Pozdrawiam
    Brzezi


  • 16. Data: 2010-02-25 11:04:45
    Temat: Re: Poszukuję kierownika
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Grzenio wrote:

    > >
    > > Ale tutaj nie odpuściłem, pojechałem kawałek za nim (uciekł mi po
    > > około 1 km, na skręcie z podporządkowanej się wcisnął pomiędzy
    > > jadących z prawej) i zadzwoniłem na 112...
    > >
    > bardzo, ale to bardzo mnie ciekawi, poprostu rwie i szarpie zeby sie
    > dowiedziec:
    > co ci na tej lini 112 powiedzieli????

    Babka zapytała o nazwisko, i rzuciła coś czego do końca nie zrozumiałem:
    "Ok, już przekazuję na omegę"

    Może ktoś wie co oznacza ta "omega"?

    --
    Pozdro
    Massai


  • 17. Data: 2010-02-25 11:09:56
    Temat: Re: Poszukuję kierownika
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Brzezi wrote:

    > czw, 25 lut 2010 o 09:22 GMT, Michał Gut napisał(a):
    >
    > >>> miał naklejkę grupową?
    > > >
    > >> Nie, ale może ktoś zobaczy tę furkę u sibie pod blokiem i da cynk
    > ;-)
    > >
    > > dosc sporo takich lata tutaj:) raczej pod blokiem nie:) predzej za
    > > ktoras brama w konstancinie :)
    >
    > WPI to akurat Powiat Piaseczynski, pod ktory oczywiscie tez lapie sie
    > gmina Konstancin-Jeziorna, ale po prostu nie uogulniaj...

    hm, to mi tak do końca nie pasuje do tych mieszkańców rezydencji
    konstancińskich, bo akurat znam kilku takich "modelowych"
    przedstawicieli, i po nich można się spodziewać raczej zajechania drogi
    przypadkiem, względnie chamskiego ignorowania kierunków dla pasów (typu
    skręt w lewo ze środkowego omijając korek).

    Ale nie podejrzewałbym takiego agresywnego celowego spychania poza
    jezdnię. To był raczej jakiś gnojek-dorobkiewicz.

    A tamci po prostu nie narażają się bez potrzeby, bo za dużo mają z
    życia, żeby to ryzykować ;-)

    --
    Pozdro
    Massai


  • 18. Data: 2010-02-25 11:11:36
    Temat: Re: Poszukuję kierownika - czyli jak sobie przedluzyc malego w terenowce
    Od: "Marcin Luty" <m...@g...com>



    Użytkownik "Maciej M." <x...@i...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:4b86388a$...@n...home.net.pl...
    > On 2010-02-25 08:04, Massai wrote:
    >> samochodu Toyota Landcruiser, o numerach WPI 36Gx.
    >>
    >> Chętnie kupię tę brykę, jak już ci odbiorą prawko, skurwysynu.
    >>
    >>
    > No wlasnie.
    > Wczoraj jeden burak namietnie "gnal" autostrada A4 jakies 100kmh lewym
    > pasem... i jeszcze sie jak kretyn patrzyl jak go wyprzedzam prawym pasem
    > jednoczesnie zjezdzajac zjadem z autostrady...

    O, to widze coraz popularniejsze na autostradach. 2 dni temu na platnym
    odcinku A4 koles nowym passatem jechal uparcie lewym pasem w okolicach
    90-100 km/h. Poniewaz staram sie nie stresowac na drodze wiec po
    kilkusekundowej jezdzie za nim wyprzedzilem go prawym pasem. Nastepny w
    kolejce nie mial tyle cierpliwosci co ja i przysolil dlugie+klakson. Koles w
    koncu zajarzyl i zjechal na prawy, przepuscil trabiacego i..... zaraz z
    powrotem wladowal sie na lewy pas praktycznie wprost pod nastepnego
    kierowce.....
    Chociaz mial rejestracje WI to podejrzewam, ze to jednak auto z wypozyczalni
    bo u nas chyba az takich kretynow nie ma....

    --
    ml


  • 19. Data: 2010-02-25 11:15:27
    Temat: Re: Poszukuję kierownika
    Od: "Tadeusz" <...@s...onet.pl>


    Użytkownik "Massai" <> napisał w wiadomości ...
    >
    > A co do mojego stylu jazdy - wystarczająco wymowne powinno być to że
    > mam w samochodzie prawie 3 litrowy silnik benzynowy V6, a średnie
    > spalanie w mieście jakoś samo utrzymuje się poniżej 12 litrów ;-)

    to ty zwyczajny parszywy kapelusznik jesteś... :)
    w dodatku albo kłamiesz z tym spalaniem albo w jakiejś
    pipidówie jeździsz a nie w mieście...
    bo w DC 12 l/100 km to pali R4 2.0 normalnie jeżdżony

    --
    Tadeusz


  • 20. Data: 2010-02-25 11:24:16
    Temat: Re: Poszukuję kierownika
    Od: "Paweł W." <t...@o...pl>


    > WPI - siedlisko warsiawskiej bohemy

    Zobacz sobie jakiś odcinek "M jak miłość" tam wszystkie auta mają WPI.
    Mroczki przed oczami ;-)

    p.


strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: