eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPoślizg na prostej drodzeRe: Poślizg na prostej drodze
  • Data: 2012-02-26 10:33:51
    Temat: Re: Poślizg na prostej drodze
    Od: Bartosz 'Seco' Suchecki <p...@b...maupa.tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-02-26 10:24, J.F. pisze:
    > Dnia Sun, 26 Feb 2012 09:14:13 +0100, Bartosz 'Seco' Suchecki napisał(a):
    >> W dniu 2012-02-26 00:25, J.F. pisze:
    >>>> Ale w końcu zapytam, może czegoś nie wiem. To kolejny film,
    >>>> kiedy samochód jadący po prostej drodze nagle wpada w poślizg.
    >>>> Droga wygląda na dosyć śliską, ale to nie powoduje nagłego obrotu samochodu.
    >>>>
    >>>> PJ mam od kilkunastu lat, jeżdżę sporo. W zimie na śliskiej nawierzchni
    >>>> raczej lubię się pobawić w poślizgi.
    >>>
    >>> widac jeszcze za malo doswiadczony jestes :-) Powoduje.
    >>
    >> Możesz jaśniej? :-)
    >
    > przejedziesz jeszcze troche, obroci cie kiedys na prostej drodze, bedziesz
    > wiedzial :-)

    A to racja. To ze doświadczenie za kierownicą zdobywa się przez całe
    życie to wiem :-)

    >
    >> Ćwiczenie panowania nad samochodem to chyba dobry
    >> pomysł. I nie mam na myśli latania Ładą pomiędzy autami na rosyjskiej
    >> wielopasmówce lub arabian drift :-) Raczej pusty parking itd.
    >
    > cwiczenie czyni mistrza, ale maly parking ma niewiele wspolnego z droga.
    > no i akurat taki poslizg trudno przetrenowac.

    Niestety racja. Szczególnie, że nagły poślizg to zupełnie co innego niż
    poślizg, w który sam wprowadzasz auto, na który jesteś przygotowany, cz
    choćby akurat nie jedzie ciężarówka z przeciwka.

    >
    >>>> No ale do diaska jak wpaść w poślizg na prostej drodze. Depać gaz lub
    >>>> hamulec? Wywijać kierownicą?
    >>> nic nie trzeba robic.
    >>> Moze jakis drobny ruch kierownica czy gazem, moze wiatr, moze niesymetria
    >>> lodu. Bardzo pomaga tylny naped (tzn pomaga w obserwacjach :-))
    >>>
    >> Czyli wychodzi na to, ze tak jak mi się wydawało, chyba kierowca
    >> zazwyczaj jest winny.
    >
    > no nie bardzo - jedziesz sobie na prostej ze stala predkoscia, a auto
    > jednak wpada w poslizg. I dopiero teraz kierowca jest winny, jesli tego nie
    > opanuje.
    > Mam wrazenie ze czesc jest wywolane zbyt duza predkoscia - tzn na zasadzie
    > - gdybys nie jechal 80, to mialbys pedal gazu mniej wcisniety i moze silnik
    > nie zerwal by przyczepnosci kol na kawalku lodu.

    Nie da się ukryć, że większość z wspomnianych filmów i wypadków
    pokazywała samochody jadące szybciej niż pozostałe, również wyprzedzające.

    >
    > Oczywiscie czesciej wywoluja gwaltowniejsze manewry, typu zmiana pasa po
    > wyprzedzaniu na autostradzie :-)
    >

    No to się porywa z tym co napisałem wyżej.

    Morał z tego, że na śniegu trzeba dodatkowo brać pod uwagę "samoistne"
    poślizgi.

    Seco

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: