On 2012-01-16, Budyn <b...@g...pl> wrote:
>
> przeczytaj uwa?nie co napisa?em wczesniej. Pomoge: nie napisa?em, ze sie nie
> ró?ni?. Napisa?em ze dla >>>>normalnego<<<< u?ytkownika ró?nice nie maj?
> znaczenia.
>
Coz za odkrycie. Co to jest normalny uzytkownik i jaki motocykl posiada?
Bo moze dla ciebie normalny uzytkownik to gostek posiadajacy jakiegos
czopka o mocy 30-40 KM z litra jezdzacy na zloty nie przekraczajac 80
km/h?
>
> Napisa?em ze wy??czam z moich opinii silniki sportowe - i o nich
> nie pisze. O silnikach "sportowych" pisac nie zamierzam, i zadnych wskazówek
> na ich temat ode mnie nie us?yszysz.
>
Bo poniewaz? No i co to jest sportowy silnik? Czy 160 KM z 1164 ccm to
juz sportowy silnik?

--
Artur
ZZR 1200

do góry

On 2012-01-16, Budyn <b...@g...pl> wrote:
>> Z naciskiem na przedostatnie zdanie. Logicznym jest, ze majac
>> niewysilonego czopka czy innego kredensa nie lalbym 300V bo nie ma to
>> wiekszego sensu, ten silnik tego nie wymaga.
>
> no widzisz , zaczynamy sie zgadzac :-) Ja po prostu rozciagam game silników
> gdzie nie warto sie wysilac na super-olej na znacznie szerszy zakres. Czyli
> wlasciwie na wszystkie typowe samochodowe i prawie wszystkie motocyklowe :-)
> Moze gdyby ktos powiedzial ze jest zapieudalaczem torowym i caly czas jedzie
> na czerwonym to niech leje cos lepszego - ale jednoczesnie ten sam motur
> typu R1 u normalnego wsiowego lebka nie wymaga zadnego cudnego oleju.
>
Czyli zgadzasz sie, ze wybierajac olej powinnismy sie kierowac tym jaki
silnik posiadamy i jak go uzytkujemy? No i, ze jednak oleje roznia sie
ale roznice widac dopiero przy ostrzejszym uzytkowaniu?

Jezeli tak, to mowienie komus "lej byle co i zmieniaj 4 razy rzadziej"
jest slabe.

--
Artur
ZZR 1200

do góry

Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:jf1hrv$qkr$1@node2.news.atman.pl...
> Bo poniewaz? No i co to jest sportowy silnik? Czy 160 KM z 1164 ccm to
> juz sportowy silnik?


chyba żartujesz... To zwykły silnik, możesz nalac oleju z lidla :-)

EOT

b.

do góry

Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:jf1i24$qkr$2@node2.news.atman.pl...
> silnik posiadamy i jak go uzytkujemy? No i, ze jednak oleje roznia sie
> ale roznice widac dopiero przy ostrzejszym uzytkowaniu?


wątpię zebys na swoim motocylu osiągnął choć w przybliżeniu ostrzejsze
użytkowanie.




b.

do góry

Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jf1dhi$naf$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomo?ci
> news:jf1c92$l04$1@node2.news.atman.pl...
>> Temat dyskusji brzmi "Porownanie zaawansowanych parametrow olejow
>> silnikowych" wiec przestan za przeproszeniem pierdolic i uprawiac
>> demagogie ktorej na usenecie nie brakuje.
>
>
> ty sie chłopie nie podniecaj -wiem jak temat brzmi i twierdzę o tych
> olejach - różnice w tych wszystkich zaawansowanych parametrach z punktu
> widzenia normalnego użytkownika nie maja NAJMNIEJSZEGO znaczenia. Wył?czam
> z tego wyzyłowane motocykle sportowe i motocykle zepsute np. twój.
>
> Ale tak sie zastanawiam czy ty nie masz jakiegos problemu typu
> racjonalizacja, poczytaj i powiedz co o tym sadzisz
> "Mechanizm racjonalizacji zaprzęgnięty w usługi marketingu może skutecznie
> "wyprać mózg" naszym Klientom. Mało tego - Klient zamiast przyznać się do
> błędu będzie aktywnie bronił swojego punktu widzenia. Jego przekonanie o
> słuszno?ci swojej (obiektywnie błędnej) decyzji będzie rosło tym bardziej,
> im bardziej zewnętrzne otoczenie będzie usiłowało mu pokazać, że popełnił
> bł?d.
>

także i z tego powodu wciąż sukcesy odnosi wiadomy rudzielec, którym wciąż
zachwyca się znaczna częśc społeczeństwa mimo, że tenże dyma to
społeczeństwo od tyłu i bez wazeliny,- cóż, wg licznych badań społeczeństwo
polskie jest najbardziej w Europie podatne na reklamę i inne tricki
marketingowe...

do góry

Użytkownik "p 47" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:jf1ite$hqt$1@news.task.gda.pl...
>
>(...)
>>
>
> także i z tego powodu wciąż sukcesy odnosi wiadomy rudzielec, którym wciąż
> zachwyca się znaczna częśc społeczeństwa mimo, że tenże dyma to
> społeczeństwo od tyłu i bez wazeliny,- cóż, wg licznych badań
> społeczeństwo polskie jest najbardziej w Europie podatne na reklamę i inne
> tricki marketingowe...

A co do meritum sporu, - uważam, że przy "normalnej" eksploatacji lanie do
silnika JAKIEGOKOLWIEK oleju spełniającego wymogi producenta pojazdu podane
w instrukcji obsługi zwykle z naddatkiem zapewnia bezpieczną eksploatację
silnika i stosowanie oleju o wyższych parametrach nic w zasadzie więcej nie
daje (opócz może lepszego samopoczucia właściciela;-), ponieważ:
1.producent, i tylko on, wie jakie założenia co do wymaganych parametrów
smarnych poczynił na etapie konstruowania silnika,
2. przeprowadził odpowiednie badania i testy weryfikujące powyższe założenia
3. te założenia i testy uwzględniają wymagania wykraczające ponad "zwykłą"
przecietną eksploatację pojazdu, bo
4. producentowi pojazdu zależy na bezawaryjnej pracy silnika, bo od tego
m.in. zależy tzw renoma marki bezpośrednio wpływaąca na wielkość sprzedaży i
pod tym katem specyfikował swoje wymagania dot. oleju.
A zatem stosowanie się do wskazań z instrukcji całkowicie (i zwykle z
naddatkiem) wystarczy do zapewnienia prawidłowej pracy silnika.

Niektórzy uważają, że ów "naddatek" jest tak duży, ze wydłużają np. okres
uzytkowania olej aż 2-krotnie, ale jest to MZ zbyt ryzykowne, szczególnie w
świetle relacji zysk/możliwa strata.
Z drugiej strony stosowanie w "zwykłej" eksploatacji lepszego niz zalecany,
a więc droższego oleju, to, także MZ, pewna strata, bo wydatek większy, a
zysk eksploatacyjny , jesli w ogóle wystąpi, to znikomy!

do góry

a gdzie ja napisalem zeby kupowac najdrozszy? w ktorym miejscu?
a jesli o to chodzi to bardziej wierze w specyfikacje duzych, uznanych firm
typu Castrol, Shell itd itp niz lidla
jaka masz pewnosc ze to co napisane na nalepce na oleju to prawda? malo jest
podrob i tanich produktow ktore na nalepkach maja parametry nieosiagalne dla
najlepszych producentow?
i wcale tu nie namawiam do kupowania najdrozszych, zebys sie nie czepial bo
widze po postach ze sie podgotowales i teraz podpalasz sie do kazdego posta
:)

pozdro,
doomin13
smc660
vtr1000

do góry

Użytkownik "doktorski" <d...@g...com> napisał
>
> Pytanie: pierwsza z brzegu serwisowka mowi, ze rekomendowany jest olej
> "AGIP CITY > HI TEC 4T". Jak to ma sie do Twojego stwierdzenia?
>
>
A konkretnie od jakiego moto? Czy jest tam napisane należy używać TYLKO
tego oleju? Nie podano szerszej specyfikacji wymaganego oleju?
Twierdzisz że wlanie oleju innego producenta zniszczy silnik?
Wierzysz że włosi produkują silniki, które trawią tylko wyroby
f-my Agip?
Olej dopiera się na podstawie wymaganych parametrów - a nie producenta.
To że np. Moto Guzzi rekomenduje Agipa znaczy tylko że podpisali
stosowną umowę biznesową i nic więcej.
Pozdr

--
Hinek

do góry

On 2012-01-14 19:28:34 +0100, AZ <a...@g...com> said:

> Ja tam serwisuje dla siebie
> i leje 300V przynajmniej wiem, ze przy zapierdalaniu korba nie wyjdzie
> bokiem albo, ze sie nie rozkraczy 2000 km od domu.

Poważnie ten Motul daje taką GWARANCJĘ??? Kurdę, lecę szybko kupić i
zmieniam, jak mi się coś jednak zjebie, to mi pewnie kupią nowy silnik?
Czy może hihopterem dowiązą na za godzinkę ekipę serwisową z częściami?
Fajnie fajnie, niezłe cuda teraz oferują producenci olejów.
;-)

--

Pozdrawiam
de Fresz

do góry

Ale sie wycie zrobilo...

W dniu 2012-01-16 20:36, de Fresz pisze:
> On 2012-01-14 19:28:34 +0100, AZ <a...@g...com> said:
>
>> Ja tam serwisuje dla siebie

Ja tez :)

>> i leje 300V przynajmniej wiem, ze przy zapierdalaniu korba nie wyjdzie
>> bokiem albo, ze sie nie rozkraczy 2000 km od domu.

Ja tez jestem ZA. Duzo nie jezdze ostatnio - w tym roku R1 zrobilem
zaledwie 3 tys km (przerwa byla 4 miesiace ;) ) ale te 230zl na 4l 300v
(mozna i taniej jak sie poszuka, ostatnia oferte dostalem na 200zl za
banke) i 50zl na filtr K&N wydane raz w roku mnie nie zbawi. Dla
kontrprzykladu niektorzy wiecej wciagaja nosem przez 1 wieczor albo
puszczaja z dymem w niecaly miesiac trujac innych przy okazji i jeszcze
im z geby wali. O pijakach nic nie mowie ;)

> Poważnie ten Motul daje taką GWARANCJĘ???

Zaden nie daje. Jak sie komus podoba to niech leje i Castrola czy
rzepakowy z biedronki, szajs z Lidla czy szlam z Auchana itp, silniki w
naprawie tanie nie sa wiec to co zaoszczedzi to i tak wywali (chyba ze w
miedzyczasie komus trupa wcisnie z textem "jezdzony na najlepszych
olejach").

Pzdr
PS: "Skapy dwa razy traci"
--
marider
Wsciekla Rn22 + dodatki
Jog RR 50 LC (Lorenzo)

do góry