eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPomóżcie - naprawa nieopłacalna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2015-09-01 13:43:26
    Temat: Pomóżcie - naprawa nieopłacalna
    Od: Klementyna Paluch-Rogalska <k...@d...pl>


    Problem dotyczy starego telewizora 32calowy LG (32LG5600). Telewizor włącza
    się, gdy jest zimny, działa nawet 5-6 godzin (dłużej nie próbowaliśmy), ale
    po wyłączeniu już się nie włącza. (dioda na obudowie zmienia swój stan na
    taki jak podczaś włączenia, ale na ekranie nic się nie pojawia, nie słychać
    też nic z głośników). Kiedy ostygnie, włącza się znowu, ale wystarczy nawet
    2-3 minuty pracy, żeby sie nie włączył ponownie. Teraz, podczas upałów, ma
    problem nawet z pierwszym włączeniem, problem wieczorem ustępuje, kiedy
    robio się chłodniej.

    Moduł zasilania do tego modelu kosztuje 300 PLN, cały telewizor nie jest
    chyba tyle wart. Po wymontowaniu modułu, nie widać na nim żadnego
    wybulwionego kondensaora ani spalonego filtra, zresztą objawy wskazują, że
    jakiś element jeszcze działa, tylko traci parametry pod wpływem
    temperatury.

    Podejrzewam któryś z elementów na płytce modułu zasilania - są tam
    kondensatory, rezystory, cewki i inne - ale czy szukam w dobrym kierunku?
    Może to zimny lut? Może coś niezwiązanego z modułem zasilania. Możecie
    podpowiedzieć, gdzie szukać, co jeszcze może powodować takie objawy, a
    jeśli to moduł zasilania, to czy da się go jakoś naprawić, regenerować i
    ew. co w pierwszej kolejności wymieniać.

    Co jeszcze może odpowiadać za "wystartowanie" telewizora - jeśli nie moduł
    zasilania? Nigdzie nie widać uszkodzonych elementów.

    --
    Klementynka


  • 2. Data: 2015-09-01 15:30:40
    Temat: Re: Pomóżcie - naprawa nieopłacalna
    Od: Bartolomeo <n...@n...com>

    W dniu 2015-09-01 o 13:43, Klementyna Paluch-Rogalska pisze:
    > Co jeszcze może odpowiadać za "wystartowanie" telewizora - jeśli nie moduł
    > zasilania? Nigdzie nie widać uszkodzonych elementów.

    Popsikaj schładzaczem po procku i pamięciach i zobacz czy się włączy.


  • 3. Data: 2015-09-01 16:53:45
    Temat: Re: Pomóżcie - naprawa nieopłacalna
    Od: John Smith <d...@b...pl>

    On 01-09-2015 15:30, Bartolomeo wrote:
    > W dniu 2015-09-01 o 13:43, Klementyna Paluch-Rogalska pisze:
    >> Co jeszcze może odpowiadać za "wystartowanie" telewizora - jeśli nie
    >> moduł
    >> zasilania? Nigdzie nie widać uszkodzonych elementów.
    >
    > Popsikaj schładzaczem po procku i pamięciach i zobacz czy się włączy.
    >

    W "normalnych czasach" to w objawiany sposób padały kondensatory
    elektrolityczne.

    Jednakowoż, trafił mi się kilka lat temu tuner Cyfrowego Pol.... który
    startował
    dopiero po podgrzaniu hot air ustawionym na 100°C pamięci flash.
    Co za dziadowstwo. Pomagało na krótko.
    Reasumując, konkretna temperatura może być potrzebna do wgrania
    Linuxa (albo czego innego) na pokładzie.
    K.


  • 4. Data: 2015-09-02 00:56:56
    Temat: Re: Pomóżcie - naprawa nieopłacalna
    Od: AlexY <a...@i...pl>

    John Smith pisze:
    [..]
    > Jednakowoż, trafił mi się kilka lat temu tuner Cyfrowego Pol.... który
    > startował
    > dopiero po podgrzaniu hot air ustawionym na 100°C pamięci flash.
    > Co za dziadowstwo. Pomagało na krótko.
    > Reasumując, konkretna temperatura może być potrzebna do wgrania
    > Linuxa (albo czego innego) na pokładzie.

    Raczej luty bezołowiowe puściły.


    --
    AlexY
    http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
    http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html


  • 5. Data: 2015-09-02 03:56:51
    Temat: Re: Pomóżcie - naprawa nieopłacalna
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "AlexY" <a...@i...pl> wrote in message news:ms5acd$68f$2@dont-email.me...
    > John Smith pisze:
    > [..]
    >> Jednakowoż, trafił mi się kilka lat temu tuner Cyfrowego Pol.... który
    >> startował
    >> dopiero po podgrzaniu hot air ustawionym na 100°C pamięci flash.
    >> Co za dziadowstwo. Pomagało na krótko.
    >> Reasumując, konkretna temperatura może być potrzebna do wgrania
    >> Linuxa (albo czego innego) na pokładzie.
    >
    > Raczej luty bezołowiowe puściły.

    Też mi się tak wydaje. Odszukałbym elementy które się mocniej
    grzeją (zwykle te z grubszymi nogami) i przelutował z użyciem
    dobrego topnika.


  • 6. Data: 2015-09-02 05:56:01
    Temat: Re: Pomóżcie - naprawa nieopłacalna
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    news:ms5kub$t4e$1@dont-email.me...
    >> Raczej luty bezołowiowe puściły.
    >
    > Też mi się tak wydaje. Odszukałbym elementy które się mocniej
    > grzeją (zwykle te z grubszymi nogami) i przelutował z użyciem
    > dobrego topnika.

    Ja w swoim "jumbo" - Flatronie F900P, z tradycyjnym kinolem, miałem problem
    ze znikaniem obrazu/zanikiem odchylania - pozioma linia, co się zaczęło
    jednocześnie nagle i stopniowo, tj. nagle zaczęło się sypać, ale na początku
    względnie łatwo było, stukając w obudowę, doprowadzić do stanu normalnego.
    Postępowało i przywrócenie normalnej pracy było coraz trudniejsze, a średnio
    miałem możliwość korekty, jednak w końcu musiałem, na co zdecydowałem się,
    zanim sprawa zaszła za daleko.
    Pobieżne, jak i dokładniejsze przejrzenie pod kątem zimnych lutów dało
    niewiele, ponieważ znalazłem parę nieistotnych niedobitków i ich zalutowanie
    nie dało wymiernego efektu. Dopiero jak poszedłem krok dalej i zacząłem
    poruszać wszystkimi niemal elementami, to poznajdowałem luty, które okazały
    się nie zimne - elementy były prawidłowo oblane lutem i nie wykazywały
    najmniejszych nawet cech zimności, natomiast wystąpiło inne zjawisko,
    uwierzycie? Zmęczenie materiału... Dziwne, prawda? Materiałem zmęczonym
    okazała się spoina z lutu, pod wpływem to grzania się, to stygnięcia
    urządzenia, wątła spoina pracowała mechanicznie, aż poszła na emeryturę,
    czyli po prostu pękła. Łatwo było to wykryć, bo przy poruszaniu elementami
    widać, jak poruszały się końcówki ze spoinami. Wystarczyło je przelutować,
    na co poszło nie tak mało cyny, nie pieprzyłem się z RoHS, miałem jakiś
    stary lut z kalafonią sprzed lat. I gdyby nie to, że urządzenie waży ponad
    30 kilo, to obracanie nim było by sielanką... Przy okazji podciągnąłem
    ostrość i astygmatyzm, urządzenie działa prawidłowo.
    Czyli to, co napisałeś, połączyłbym z wyszukaniem badziewnych lutów, które
    pękły mechanicznie, zmęczeniowo, od powtarzajacego się grzania i stygnięcia
    urządzenia. Lutów tych może nie być widać przy przeglądaniu, choć czasem da
    się zauważyć, że spoinę naznacza jakby kółko o średnicy otworu w płytce
    drukowanej... ale nie zawsze tak, często nie widać nic.

    --
    Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100 222478205


  • 7. Data: 2015-09-02 11:24:40
    Temat: Re: Pomóżcie - naprawa nieopłacalna
    Od: AlexY <a...@i...pl>

    ACMM-033 pisze:
    >
    > Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    > news:ms5kub$t4e$1@dont-email.me...
    >>> Raczej luty bezołowiowe puściły.
    >>
    >> Też mi się tak wydaje. Odszukałbym elementy które się mocniej
    >> grzeją (zwykle te z grubszymi nogami) i przelutował z użyciem
    >> dobrego topnika.
    [..]
    > Czyli to, co napisałeś, połączyłbym z wyszukaniem badziewnych lutów,
    > które pękły mechanicznie, zmęczeniowo, od powtarzajacego się grzania i
    > stygnięcia urządzenia. Lutów tych może nie być widać przy przeglądaniu,
    > choć czasem da się zauważyć, że spoinę naznacza jakby kółko o średnicy
    > otworu w płytce drukowanej... ale nie zawsze tak, często nie widać nic.

    To o czym piszesz spotykam notorycznie w przetwornicach, elektrolity
    zlokalizowane tuż przy radiatorach puchną aż guma zacznie odpychać je od
    płyty. Mam wrażenie że producent celowo tak to zaprojektował, urządzenia
    padają po 3-5 latach pracy non stop.


    --
    AlexY
    http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
    http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html


  • 8. Data: 2015-09-02 17:01:14
    Temat: Re: Pomóżcie - naprawa nieopłacalna
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "AlexY" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:ms6f5e$a5d$1@dont-email.me...
    > To o czym piszesz spotykam notorycznie w przetwornicach, elektrolity
    > zlokalizowane tuż przy radiatorach puchną aż guma zacznie odpychać je od
    > płyty. Mam wrażenie że producent celowo tak to zaprojektował, urządzenia
    > padają po 3-5 latach pracy non stop.

    Elektrolity też, u mnie jednak był problem lutów, które ledwie smarknięte w
    fabryce spracowały się i popękały. Wystarczyło przelutować i kłopot zniknął.
    Jak coś naprawiam i trzeba wymienić, to o ile można, to daję np. mocniejsze
    diody, tranzystor o większej mocy admisyjnej, zawsze staram się odkurzyć, a
    jak "zawartość" płytki drukowanej pozwala, to nawet myję ją pod gorącym
    prysznicem, potem b. dokładnie suszę. Jeszcze mi żadna płyta tak
    potraktowana nie padła, a nawet raz udało się obudzić próbkującą
    przetwornicę (nie było już niczego do stracenia)... Baczę tylko, aby nie
    było na niej elementów, które mogą się uszkodzić od wody i ewentualnie
    detergentu (tylko przy silnych zabrudzeniach, których nie spłukuje woda),
    absolutnie nie używam mydła, bo jest elektrolityczne bardzo i obawiam się o
    wywołanie korozji.
    Rzeczywiście, zauważyłem problem małej trwałości urządzeń nowo
    produkowanych. Pewnie to inny rodzaj "spisku żarówkowego".

    --
    Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100 222478205


  • 9. Data: 2015-09-02 22:30:19
    Temat: Re: Pomóżcie - naprawa nieopłacalna
    Od: John Smith <d...@b...pl>

    On 02-09-2015 03:56, Pszemol wrote:
    > "AlexY" <a...@i...pl> wrote in message news:ms5acd$68f$2@dont-email.me...
    >> John Smith pisze:
    >> [..]
    >>> Jednakowoż, trafił mi się kilka lat temu tuner Cyfrowego Pol.... który
    >>> startował
    >>> dopiero po podgrzaniu hot air ustawionym na 100°C pamięci flash.
    >>> Co za dziadowstwo. Pomagało na krótko.
    >>> Reasumując, konkretna temperatura może być potrzebna do wgrania
    >>> Linuxa (albo czego innego) na pokładzie.
    >>
    >> Raczej luty bezołowiowe puściły.
    >
    > Też mi się tak wydaje. Odszukałbym elementy które się mocniej
    > grzeją (zwykle te z grubszymi nogami) i przelutował z użyciem
    > dobrego topnika.

    Miałem wątpliwości, czy to zimny lut. Na taką diagnozę pomaga
    mechaniczny nacisk. Kilkadziesiąt prób pod różnymi kątami, nie pomogło,
    układ wznawiał pracę tylko pod wpływem podgrzania.
    Obudowa BGA, ja nie mam oprzyrządowania, dałem sobie spokój
    z tym odbiornikiem.
    K.


  • 10. Data: 2015-09-02 22:52:00
    Temat: Re: Pomóżcie - naprawa nieopłacalna
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan John Smith napisał:

    > Miałem wątpliwości, czy to zimny lut. Na taką diagnozę pomaga
    > mechaniczny nacisk. Kilkadziesiąt prób pod różnymi kątami, nie
    > pomogło, układ wznawiał pracę tylko pod wpływem podgrzania.
    > Obudowa BGA, ja nie mam oprzyrządowania, dałem sobie spokój
    > z tym odbiornikiem.

    Już tu kiedyś opowiadałem swoją historię. Miałem monitor, który
    wyłączał się przy temperaturze otoczenia bodajże 27°C. Precyzyjnie,
    zawsze przy tej samej, obserwowałem to przez trzy letnie sezony.
    Byłem przekonany, że to tak celowo zaprojektowane. W końcu całkiem
    się wyłączył. Rozmontowałem i okazało się, że jeden z elementów SMD
    był marnie przylutowany, wyginał sie pod wpływem temperatury i przy
    tej właśnie układ przestawał działać.

    Jarek

    --
    Są na tym świecie rzeczy, o których się filozofom nie śniło.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: