-
1. Data: 2015-09-01 13:16:16
Temat: Dron
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Drona w akcji widzialem, nowe zastosowanie - filmowanie slubow.
Ale ja nie o tym ... perfekcyjnie mu zawisy wychodzily.
Model byl drogi, z GPS ... ale czy to mozliwe, zeby tak ladnie w
miejscu wisial ? Dokladnosc GPS chyba troche za mala ?
Dodatkowa platforme inercyjna mial ? Zyroskopy i tak musi miec, a
akcelerometry teraz tanie.
No i jak pomysle ... to wcale nie takie proste sterowac automatycznie
takim dronem,
sam GPS troche malo, przydalby mu sie jeszcze kompas, zeby wiedzial w
ktora strone ma sie przechylic, aby odchylke zlikwidowac ...
J.
-
2. Data: 2015-09-01 13:29:30
Temat: Re: Dron
Od: Marek Wodzinski <m...@O...mamy.to>
On Tue, 1 Sep 2015, J.F. wrote:
> Drona w akcji widzialem, nowe zastosowanie - filmowanie slubow.
>
> Ale ja nie o tym ... perfekcyjnie mu zawisy wychodzily.
> Model byl drogi, z GPS ... ale czy to mozliwe, zeby tak ladnie w miejscu
> wisial ? Dokladnosc GPS chyba troche za mala ?
>
> Dodatkowa platforme inercyjna mial ? Zyroskopy i tak musi miec, a
> akcelerometry teraz tanie.
>
> No i jak pomysle ... to wcale nie takie proste sterowac automatycznie takim
> dronem,
> sam GPS troche malo, przydalby mu sie jeszcze kompas, zeby wiedzial w ktora
> strone ma sie przechylic, aby odchylke zlikwidowac ...
Pooglądaj projekty jak Openpilot, Multiwii itp.
Teraz standardem są wszystkie czujniki jakie wymieniłeś + barometr.
W zasadzie, to nie jest ich dużo, bo produkuje się już takie chipy jak
MPU-9150 :-)
Pozdrawiam
Marek
--
"If you want something done...do yourself!"
Jean-Baptiste Emmanuel Zorg
-
3. Data: 2015-09-01 13:33:20
Temat: Re: Dron
Od: "Marek" <t...@f...kuku.pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:55e58901$0$4786$65785112@news.neostrada.pl...
> Drona w akcji widzialem, nowe zastosowanie - filmowanie slubow.
>
> Ale ja nie o tym ... perfekcyjnie mu zawisy wychodzily.
> Model byl drogi, z GPS ... ale czy to mozliwe, zeby tak ladnie w miejscu wisial ?
Widać możliwe, no bo przecież jak sam napisałeś: "Model byl drogi" ;)
--
Pzdr,
Marek
-
4. Data: 2015-09-01 14:22:09
Temat: Re: Dron
Od: s...@g...com
W dniu wtorek, 1 września 2015 13:16:18 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> Drona w akcji widzialem, nowe zastosowanie - filmowanie slubow.
>
> Ale ja nie o tym ... perfekcyjnie mu zawisy wychodzily.
> Model byl drogi, z GPS ... ale czy to mozliwe, zeby tak ladnie w
> miejscu wisial ? Dokladnosc GPS chyba troche za mala ?
>
> Dodatkowa platforme inercyjna mial ? Zyroskopy i tak musi miec, a
> akcelerometry teraz tanie.
>
> No i jak pomysle ... to wcale nie takie proste sterowac automatycznie
> takim dronem,
> sam GPS troche malo, przydalby mu sie jeszcze kompas, zeby wiedzial w
> ktora strone ma sie przechylic, aby odchylke zlikwidowac ...
>
> J.
===============
GPS wystarcza do tych zastosowań. Pewną korektę robi się banalnie prosto
wykorzystując bieżący pomiar + filtr IIR. Ale... Kierowanie dronem, to faktycznie nie
jest bułka z masłem. Chociaż przy dzisiejszych technologiach przy dobrze wypasionym
dronie i dobrym sofcie można tym sterować jak w grze komputerowej. Przy mniej
wypasionym latawcu, trza go obserwować w locie.
I tu pojawia się problem. Załóżmy że latawiec jest w zasięgu naszego wzroku, pogoda
fajna, zero turbulencji i takich tam przeszkód. Sterujem tylko na podstawie kontaktu
wzrokowego. Ładnych parę lat temu (20+) kolega modelarz dał mi się pobawić modelem
helikoptera. Nieeee, nie tak "od strzału"!! Już w tamtych czasach miał symulator na
kompie, obsługiwany dokładnie tym samym joystickiem co prawdziwy model. No więc
najpierw kurs na symulatorze...
Wirtualnie ładnych parę razy rozdupcyłem ten helikopter. Gdzie największy problem?
Helikopter leci "od nas", daję joystick w lewo, helikopter leci w lewo.
Normalne? Normalne!
A teraz helikopter leci "do nas". I w tym momencie musimy mózg przestawić na
zwierciadlany. Właśnie dlatego wirtualnie rozdupcyłem ten model sryljon razy.
-
5. Data: 2015-09-01 14:28:18
Temat: Re: Dron
Od: s...@g...com
W dniu wtorek, 1 września 2015 13:16:18 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> Drona w akcji widzialem, nowe zastosowanie - filmowanie slubow.
>
Noc poślubna na cztery śmigła?
-
6. Data: 2015-09-01 15:13:21
Temat: Re: Dron
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ebbbab4f-03df-4ebd-aeb0-eb90c4c2c7a0@go
oglegroups.com...
W dniu wtorek, 1 września 2015 13:16:18 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
>> Ale ja nie o tym ... perfekcyjnie mu zawisy wychodzily.
>> Model byl drogi, z GPS ... ale czy to mozliwe, zeby tak ladnie w
>> miejscu wisial ? Dokladnosc GPS chyba troche za mala ?
>
>GPS wystarcza do tych zastosowań. Pewną korektę robi się banalnie
>prosto wykorzystując bieżący pomiar + filtr IIR.
No, na moj gust przydaloby sie cos o rozdzielczosci lepszej niz 10cm,
i powtarzalnosci podobnej.
A GPS ... raczej taki nie jest ..
>Ale... Kierowanie dronem, to faktycznie nie jest bułka z masłem.
>Chociaż przy dzisiejszych technologiach przy dobrze wypasionym
>dronie i dobrym sofcie można tym sterować jak w grze komputerowej.
Tak mi to jakos wygladalo - bulka z maslem. Zawis robi sam, inne
manewry moze tez, a pilot przeciez zajety kierowaniem kamery..
>Przy mniej wypasionym latawcu, trza go obserwować w locie.
Tu tez zerkal czesto w niebo.
>I tu pojawia się problem. Załóżmy że latawiec jest w zasięgu naszego
>wzroku, pogoda fajna, zero turbulencji i takich tam przeszkód.
>Sterujem tylko na podstawie kontaktu >wzrokowego. Ładnych parę lat
>temu (20+) kolega modelarz dał mi się pobawić modelem helikoptera.
>Nieeee, nie tak "od strzału"!! Już w tamtych czasach miał symulator
>na >kompie, obsługiwany dokładnie tym samym joystickiem co prawdziwy
>model. No więc najpierw kurs na symulatorze...
>Wirtualnie ładnych parę razy rozdupcyłem ten helikopter. Gdzie
>największy problem? Helikopter leci "od nas", daję joystick w lewo,
>helikopter leci w lewo.
>Normalne? Normalne!
>A teraz helikopter leci "do nas". I w tym momencie musimy mózg
>przestawić na zwierciadlany. Właśnie dlatego wirtualnie rozdupcyłem
>ten model sryljon razy.
Ja tez chwile polatalem wirtualnie. To co piszesz to jedno, a drugie -
pozwalam modelowi odleciec, wymiar na ekranie sie zmniejsza, robie
zakret - i po chwili juz nie wiem jaka jest pozycja modelu w
przestrzeni. Za maly rozmiar, za malo pikseli.
Z helikopterem czy dronem o tyle latwiej, ze to chyba "samo lata" w
obecnych czasach.
A samolot jak przechyle lotkami, to po chwili spada :-(
J.
-
7. Data: 2015-09-02 00:55:51
Temat: Re: Dron
Od: AlexY <a...@i...pl>
J.F. pisze:
[..]
> Ja tez chwile polatalem wirtualnie. To co piszesz to jedno, a drugie -
> pozwalam modelowi odleciec, wymiar na ekranie sie zmniejsza, robie
> zakret - i po chwili juz nie wiem jaka jest pozycja modelu w
> przestrzeni. Za maly rozmiar, za malo pikseli.
Za daleko odleciałeś, "w realu" śmigłowca Honey Bee 2 nie puszczę dalej
niż na 50m bo nie widać jego orientacji, latające skrzydło o rozpiętości
1.2M do ~150m idzie ogarnąć, potem na czuja i kontrastowe kolory, inny
na spód i górę.
> Z helikopterem czy dronem o tyle latwiej, ze to chyba "samo lata" w
> obecnych czasach.
> A samolot jak przechyle lotkami, to po chwili spada :-(
I tu i tu robią teraz automatykę samopoziomującą lub wręcz nawigującą
modelem do punktu o ustalonych współrzędnych.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
8. Data: 2015-09-02 09:41:11
Temat: Re: Dron
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 1 Sep 2015 15:13:21 +0200, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Ja tez chwile polatalem wirtualnie. To co piszesz to jedno, a
drugie -
> pozwalam modelowi odleciec, wymiar na ekranie sie zmniejsza, robie
> zakret - i po chwili juz nie wiem jaka jest pozycja modelu w
> przestrzeni. Za maly rozmiar, za malo pikseli.
Dokładnie tak samo jest z normalnym modelem latającym samolotu (a nie
wiszącym). W pewnej odległości łatwo stracić orientację czy to przód
czy tył modelu, jeden błędny ruch i kret.
--
Marek
-
9. Data: 2015-09-02 11:41:44
Temat: Re: Dron
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "AlexY" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ms5aac$68f$...@d...me...
J.F. pisze:
[..]
>> Ja tez chwile polatalem wirtualnie. To co piszesz to jedno, a
>> drugie -
>> pozwalam modelowi odleciec, wymiar na ekranie sie zmniejsza, robie
>> zakret - i po chwili juz nie wiem jaka jest pozycja modelu w
>> przestrzeni. Za maly rozmiar, za malo pikseli.
>Za daleko odleciałeś, "w realu" śmigłowca Honey Bee 2 nie puszczę
>dalej niż na 50m bo nie widać jego orientacji, latające skrzydło o
>rozpiętości 1.2M do ~150m idzie ogarnąć, potem na czuja i kontrastowe
>kolory, inny na spód i górę.
No wiesz, czlowiek niedoswiadczony, po udanym starcie chce chwile
odsapnac, sprawdzic reakcje na stery ... i model juz za daleko :-)
J.
-
10. Data: 2015-09-27 00:35:43
Temat: Re: Dron
Od: mk <reverse_lp.pw@myzskm>
W dniu 2015-09-01 15:13, J.F. pisze:
> Użytkownik napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ebbbab4f-03df-4ebd-aeb0-eb90c4c2c7a0@go
oglegroups.com...
> W dniu wtorek, 1 września 2015 13:16:18 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
>>> Ale ja nie o tym ... perfekcyjnie mu zawisy wychodzily.
>>> Model byl drogi, z GPS ... ale czy to mozliwe, zeby tak ladnie w
>>> miejscu wisial ? Dokladnosc GPS chyba troche za mala ?
>>
>> GPS wystarcza do tych zastosowań. Pewną korektę robi się banalnie
>> prosto wykorzystując bieżący pomiar + filtr IIR.
>
> No, na moj gust przydaloby sie cos o rozdzielczosci lepszej niz 10cm, i
> powtarzalnosci podobnej.
> A GPS ... raczej taki nie jest ..
Hmmm... pomiar różnicowy i biblioteka RTKLIB?
Nie wiem, nie bawiłem się jeszcze... ale bardzo mam ochotę.
Poszukaj w sieci i na youtube -- ma być osiągana właśnie decymetrowa
dokładność.
Jest jeszcze takie coś:
http://www.swiftnav.com/piksi.html
pzdr
mk