eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaPomiary fotogrametryczneRe: Pomiary fotogrametryczne
  • Data: 2009-05-14 05:35:28
    Temat: Re: Pomiary fotogrametryczne
    Od: "Wit\(old\)" <wicio100(cut)@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Konrad Anikiel" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:f6957589-045c-4f94-a864-

    Nie mam konkretnego zbiornika ani mostu dla Ciebie :-)
    To tylko przykład potencjalnego zastosowania. Zbiorniki używa się w
    przemyśle, od małych, kilkulitrowych np w kompresorach, do ogromnych,
    np wielkości cystern kolejowych albo większych (tak dla wyobrażenia).
    sęk w tym, że przepisy konstrukcyjne dopuszczają metody analityczne
    projektowania (np metodę elementów skończonych), ale stawiają wymóg
    walidacji wyników, czyli wykazania zbieżności wyników z
    rzeczywistością. No więc masz doskonałą, bo najbardziej zbliżoną do
    rzeczywistości metodę takiej walidacji. Na rzeczywistym obiekcie, bez
    żadnych ekstrapolacji, przybliżeń itd.
    Wyobraź sobie, że konstruktor wyznacza w swoim modelu komputerowym
    listę punktów kontrolnych, które fizycznie można na budowanej
    konstrukcji zaznaczyć, choćby w postaci kropki flamastrem (a poważniej
    to raczej naklejki). Obliczenia dają jakieś teoretyczne odkształcenia
    tych punktów pod obciążeniem, dla każdego trzy wartości w trzech
    osiach. Teraz trzeba porównać to z rzeczywistością i w razie dużych
    odchyłek poprawić model komputerowy. Żeby tego dokonać zwykle ludzie
    opierają się na lokalnych odkształceniach, naklejając tensometry i
    przeliczając wyniki na naprężenia. Metoda o tyle do bani, że nie mówi
    nic o dużych odkształceniach na większych obszarach. Nie wspominając o
    kłopotach technicznych, czasochłonności, potrzebie zatrudnienia
    kwalifikowanego personelu, rozciągnięcia ogromnej ilości kabli,
    problemach z zakłóceniami RF. A Ty stawiasz statyw, trzaskasz ileś tam
    zdjęć, jedziesz do domu i na jutro przysyłasz raport. Zrób to dla
    kogoś na próbę za darmo, porównaj rezultaty z wynikami metod
    tradycyjnych- możesz mieć całkiem niezły rynek. Zacznij od wycieczki
    do najbliższego Inspektoratu Dozoru Technicznego i postaraj się kogoś
    zainteresować swoją metodą- oni Ci pomogą dotrzeć do potencjalnych
    klientów.
    Konrad

    Dzięki - o takie podpowiedzi mi chodziło.
    Wit

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: