-
21. Data: 2011-08-18 11:07:10
Temat: Re: Polska rajem dla informatykow
Od: Paweł Kierski <n...@p...net>
W dniu 2011-08-18 12:34, b...@n...pl pisze:
[...]
>> Proponuje wiec zapytac Googla o oferty pracy w Polsce w IT.
>> Znajdziesz tego multum. I to jest odpowiedz na zamieszczony przez Ciebie
>> cyctat.
>
> Tylko oferty wyglądają tak - znajomość photoshopa, wymiany toneru,
> reinstalacji windows. Aha, jeszcze musi znać php, javę, wyprowadzać psa
> na spacer.
http://jobpilot.pl/getjob.asp?JobID=101599117&AVSDM=
2011%2D08%2D18+01%3A22%3A00&Logo=0&cy=pl&col=dtl&nok
w=1&indid_values=33&tm=28d&pp=50
http://www.praca.pl/android-software-engineer_162773
.html
http://jobpilot.pl/getjob.asp?JobID=101420556&AVSDM=
2011%2D08%2D18+00%3A52%3A00&Logo=0&cy=pl&col=dtl&nok
w=1&indid_values=33&tm=28d&pp=50
60 sekund na dwóch portalach. Wybierałem prawie na oślep, byle nie było
to "informatyk od wszystkiego", a bardziej "developer".
--
Paweł Kierski
n...@p...net
-
22. Data: 2011-08-18 12:08:16
Temat: Re: Polska rajem dla informatykow
Od: Jacek <a...@o...pl>
Dnia Thu, 18 Aug 2011 12:34:31 +0200, b...@n...pl napisał(a):
> On 17.08.2011 05:54, Jacek wrote:
>> Dnia Tue, 16 Aug 2011 18:21:51 -0500, A.L. napisał(a):
>>
>>> On Tue, 16 Aug 2011 17:05:51 +0200, Jacek <a...@o...pl> wrote:
>>>
>>>> To, ze Ty wyjechales, nie znaczy, ze tak jest lepiej.
>>>> Jednym zdaniem 'nie narzekam' i jest mi tutaj dobrze.
>>>> Mam ten komfort, ze wstaje rano w niedziele, wychode nago przed dom i ide
>>>> zerwac swiezego pomidora z krzaka (nie z folii)?
>>>> Dziekuje Bogu za taki komfort zdalnego pisania programow i ze moge wyjsc do
>>>> ogrodu i gdy wszyscy spia, wysikac sie 'bez trzymanki':)
>>>>
>>>> Dlaczego tak sie upierasz przy tym, ze w USA jest o wiele lepiej?
>>>>
>>>> Pozdraiwam.
>>>
>>> Kurwa, a co to ma do rzeczy gdzie ja wujechalem i kiedy? Ja sie pytam
>>> czy to co pisze RZeczpospolita to jest prwda czy nie
>>>
>>> A.L.
>>
>> Proponuje wiec zapytac Googla o oferty pracy w Polsce w IT.
>> Znajdziesz tego multum. I to jest odpowiedz na zamieszczony przez Ciebie
>> cyctat.
>
> Tylko oferty wyglądają tak - znajomość photoshopa, wymiany toneru,
> reinstalacji windows. Aha, jeszcze musi znać php, javę, wyprowadzać psa
> na spacer.
Jezeli programujesz tak, jak uzywasz Google, to Twoja wypowiedz mnie nie
dziwi.
-
23. Data: 2011-08-31 20:20:13
Temat: Re: Polska rajem dla informatykow
Od: "crc_error" <n...@s...please>
Czesc,
Dorzuce i swoje 3 grosze...
Nie wiem jak sprawa wyglada przy innych specjalizacjach, ale programistom
zyje sie tu calkiem dobrze. Przy 5 i wiecej latach doswiadczenia, dobry
developer zarobi tu 5-6k zl netto, a czasem i lepiej.
Dla przykladu, mialem jakis czas temu oferte pracy w Luxemburgu za 3000 euro
netto (co jest tam podobno srednia na tym stanowisku). Po przyjrzeniu sie
kosztom utrzymania w tym kraju stwierdzilem, ze juz z samego finansowego
punktu widzenia przeprowadzka sie po prostu nie oplaca.
crc
-
24. Data: 2011-09-01 12:57:18
Temat: Re: Polska rajem dla informatykow
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On Aug 31, 9:20 pm, "crc_error" <n...@s...please> wrote:
>
> Nie wiem jak sprawa wyglada przy innych specjalizacjach, ale programistom
> zyje sie tu calkiem dobrze. Przy 5 i wiecej latach doswiadczenia, dobry
> developer zarobi tu 5-6k zl netto, a czasem i lepiej.
>
> Dla przykladu, mialem jakis czas temu oferte pracy w Luxemburgu za 3000 euro
> netto (co jest tam podobno srednia na tym stanowisku). Po przyjrzeniu sie
> kosztom utrzymania w tym kraju stwierdzilem, ze juz z samego finansowego
> punktu widzenia przeprowadzka sie po prostu nie oplaca.
Ja sądzę, że mi w UK nie opłaca się z finansowego punktu widzenia
pracowac za 3000 funtów na rękę miesięcznie przy kosztach życia
takich, jak są w Londynie i w okolicach (pewnie niższe niż w
Luksemburgu). Ale jakby alternatywą było 6000 PLN na rękę w Polsce, to
chyba by się jednak UK bardziej opłacało. Zakładam, że sensowny
programista z doświadczeniem trochę większym niż 5 lat jest w stanie
wyciągnąć te 15 tysięcy brutto, czy się mylę?
-
25. Data: 2011-09-02 17:01:35
Temat: Re: Polska rajem dla informatykow
Od: "R. P." <r...@w...to.wp.pl>
Andrzej Jarzabek wrote:
> On Aug 31, 9:20 pm, "crc_error" <n...@s...please> wrote:
>> Nie wiem jak sprawa wyglada przy innych specjalizacjach, ale programistom
>> zyje sie tu calkiem dobrze. Przy 5 i wiecej latach doswiadczenia, dobry
>> developer zarobi tu 5-6k zl netto, a czasem i lepiej.
>>
>> Dla przykladu, mialem jakis czas temu oferte pracy w Luxemburgu za 3000 euro
>> netto (co jest tam podobno srednia na tym stanowisku). Po przyjrzeniu sie
>> kosztom utrzymania w tym kraju stwierdzilem, ze juz z samego finansowego
>> punktu widzenia przeprowadzka sie po prostu nie oplaca.
>
> Ja sądzę, że mi w UK nie opłaca się z finansowego punktu widzenia
> pracowac za 3000 funtów na rękę miesięcznie przy kosztach życia
> takich, jak są w Londynie i w okolicach (pewnie niższe niż w
> Luksemburgu). Ale jakby alternatywą było 6000 PLN na rękę w Polsce, to
> chyba by się jednak UK bardziej opłacało. Zakładam, że sensowny
> programista z doświadczeniem trochę większym niż 5 lat jest w stanie
> wyciągnąć te 15 tysięcy brutto, czy się mylę?
W PL 15 tys PLN brutto ? Wyciagnie, jeden na 100 programistow z >5
letnim dosw. A sensownych i doswiadczonych programistow nie brakuje, a
wielu z nich nie moze przekroczyc magicznego 10k, baa, jest tez wielu,
ktorzy nawet tyle nie maja.
-
26. Data: 2011-09-02 18:14:50
Temat: Re: Polska rajem dla informatykow
Od: m...@t...pl
> W PL 15 tys PLN brutto ? Wyciagnie, jeden na 100 programistow z >5
> letnim dosw. A sensownych i doswiadczonych programistow nie brakuje, a
> wielu z nich nie moze przekroczyc magicznego 10k, baa, jest tez wielu,
> ktorzy nawet tyle nie maja.
Kilka lat temu wypuściłem tanio projekt który do teraz, choć jest rozdawany
nieodpłatnie, to w sposób istotny przyczynia się do bardzo dużych zarobków
innych osób. Jakbym zawsze twardo negocjował i jakbym wszystkie inne projekty
stracił a ten jeden sprzedał za odpowiednie pieniądze i tak byłbym do przodu.
Moja rada tak - w ogóle nie pracować za małe pieniądze :)
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
27. Data: 2011-09-02 19:29:51
Temat: Re: Polska rajem dla informatykow
Od: "white" <w...@o...pl>
> Andrzej Jarzabek wrote:
> > On Aug 31, 9:20 pm, "crc_error" <n...@s...please> wrote:
> >> Nie wiem jak sprawa wyglada przy innych specjalizacjach, ale programistom
> >> zyje sie tu calkiem dobrze. Przy 5 i wiecej latach doswiadczenia, dobry
> >> developer zarobi tu 5-6k zl netto, a czasem i lepiej.
> >>
> >> Dla przykladu, mialem jakis czas temu oferte pracy w Luxemburgu za 3000 euro
> >> netto (co jest tam podobno srednia na tym stanowisku). Po przyjrzeniu sie
> >> kosztom utrzymania w tym kraju stwierdzilem, ze juz z samego finansowego
> >> punktu widzenia przeprowadzka sie po prostu nie oplaca.
> >
> > Ja sądzę, że mi w UK nie opłaca się z finansowego punktu widzenia
> > pracowac za 3000 funtów na rękę miesięcznie przy kosztach życia
> > takich, jak są w Londynie i w okolicach (pewnie niższe niż w
> > Luksemburgu). Ale jakby alternatywą było 6000 PLN na rękę w Polsce, to
> > chyba by się jednak UK bardziej opłacało. Zakładam, że sensowny
> > programista z doświadczeniem trochę większym niż 5 lat jest w stanie
> > wyciągnąć te 15 tysięcy brutto, czy się mylę?
>
> W PL 15 tys PLN brutto ? Wyciagnie, jeden na 100 programistow z >5
> letnim dosw. A sensownych i doswiadczonych programistow nie brakuje, a
> wielu z nich nie moze przekroczyc magicznego 10k, baa, jest tez wielu,
> ktorzy nawet tyle nie maja.
Na umowę o pracę to raczej ciężko, ale przy tzw. "samozatrudnieniu", to jak
najbardziej. Stawki są w okolicach 9000 - 12000 + VAT za miesiąc. Od tego płaci
się mały (bo stały) ZUS, więc netto wychodzi się o wiele lepiej.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
28. Data: 2011-09-03 11:02:07
Temat: Re: Polska rajem dla informatykow
Od: "R. P." <r...@w...pl>
W dniu 2011-09-02 21:29, white pisze:
>> Andrzej Jarzabek wrote:
>
>>> On Aug 31, 9:20 pm, "crc_error"<n...@s...please> wrote:
>
>>>> Nie wiem jak sprawa wyglada przy innych specjalizacjach, ale programistom
>
>>>> zyje sie tu calkiem dobrze. Przy 5 i wiecej latach doswiadczenia, dobry
>
>>>> developer zarobi tu 5-6k zl netto, a czasem i lepiej.
>
>>>>
>
>>>> Dla przykladu, mialem jakis czas temu oferte pracy w Luxemburgu za 3000 euro
>
>>>> netto (co jest tam podobno srednia na tym stanowisku). Po przyjrzeniu sie
>
>>>> kosztom utrzymania w tym kraju stwierdzilem, ze juz z samego finansowego
>
>>>> punktu widzenia przeprowadzka sie po prostu nie oplaca.
>
>>>
>
>>> Ja sądzę, że mi w UK nie opłaca się z finansowego punktu widzenia
>
>>> pracowac za 3000 funtów na rękę miesięcznie przy kosztach życia
>
>>> takich, jak są w Londynie i w okolicach (pewnie niższe niż w
>
>>> Luksemburgu). Ale jakby alternatywą było 6000 PLN na rękę w Polsce, to
>
>>> chyba by się jednak UK bardziej opłacało. Zakładam, że sensowny
>
>>> programista z doświadczeniem trochę większym niż 5 lat jest w stanie
>
>>> wyciągnąć te 15 tysięcy brutto, czy się mylę?
>
>>
>
>> W PL 15 tys PLN brutto ? Wyciagnie, jeden na 100 programistow z>5
>
>> letnim dosw. A sensownych i doswiadczonych programistow nie brakuje, a
>
>> wielu z nich nie moze przekroczyc magicznego 10k, baa, jest tez wielu,
>
>> ktorzy nawet tyle nie maja.
>
> Na umowę o pracę to raczej ciężko, ale przy tzw. "samozatrudnieniu", to jak
> najbardziej. Stawki są w okolicach 9000 - 12000 + VAT za miesiąc. Od tego płaci
> się mały (bo stały) ZUS, więc netto wychodzi się o wiele lepiej.
Błąd. Owszem, płaci się "mały" ZUS, choć wcale nie taki mały po 2
latach... Poza tym z tego "małego" ZUSu nie będziesz mieć żadnej
praktycznie emerytury, więc musisz inwestować w 3 filar/fundusze/akcje
(do wyboru).
-
29. Data: 2011-09-03 15:49:45
Temat: Re: Polska rajem dla informatykow
Od: w...@o...pl
> W dniu 2011-09-02 21:29, white pisze:
> >> Andrzej Jarzabek wrote:
> >
> >>> On Aug 31, 9:20 pm, "crc_error"<n...@s...please> wrote:
> >
> >>>> Nie wiem jak sprawa wyglada przy innych specjalizacjach, ale programistom
> >
> >>>> zyje sie tu calkiem dobrze. Przy 5 i wiecej latach doswiadczenia, dobry
> >
> >>>> developer zarobi tu 5-6k zl netto, a czasem i lepiej.
> >
> >>>>
> >
> >>>> Dla przykladu, mialem jakis czas temu oferte pracy w Luxemburgu za 3000 euro
> >
> >>>> netto (co jest tam podobno srednia na tym stanowisku). Po przyjrzeniu sie
> >
> >>>> kosztom utrzymania w tym kraju stwierdzilem, ze juz z samego finansowego
> >
> >>>> punktu widzenia przeprowadzka sie po prostu nie oplaca.
> >
> >>>
> >
> >>> Ja sądzę, że mi w UK nie opłaca się z finansowego punktu widzenia
> >
> >>> pracowac za 3000 funtów na rękę miesięcznie przy kosztach życia
> >
> >>> takich, jak są w Londynie i w okolicach (pewnie niższe niż w
> >
> >>> Luksemburgu). Ale jakby alternatywą było 6000 PLN na rękę w Polsce, to
> >
> >>> chyba by się jednak UK bardziej opłacało. Zakładam, że sensowny
> >
> >>> programista z doświadczeniem trochę większym niż 5 lat jest w stanie
> >
> >>> wyciągnąć te 15 tysięcy brutto, czy się mylę?
> >
> >>
> >
> >> W PL 15 tys PLN brutto ? Wyciagnie, jeden na 100 programistow z>5
> >
> >> letnim dosw. A sensownych i doswiadczonych programistow nie brakuje, a
> >
> >> wielu z nich nie moze przekroczyc magicznego 10k, baa, jest tez wielu,
> >
> >> ktorzy nawet tyle nie maja.
> >
> > Na umowę o pracę to raczej ciężko, ale przy tzw. "samozatrudnieniu", to jak
> > najbardziej. Stawki są w okolicach 9000 - 12000 + VAT za miesiąc. Od tego płaci
> > się mały (bo stały) ZUS, więc netto wychodzi się o wiele lepiej.
>
> Błąd. Owszem, płaci się "mały" ZUS, choć wcale nie taki mały po 2
> latach... Poza tym z tego "małego" ZUSu nie będziesz mieć żadnej
> praktycznie emerytury, więc musisz inwestować w 3 filar/fundusze/akcje
> (do wyboru).
Po 2 latach jest to 890 zł w przypadku samozatrudnienia vs. 2148 zł + 1848 zł
kosztów pracodawcy, w przypadku umowy o pracę (policzone dla kwoty 10 000
brutto). Jak dla mnie jest to kolosalna oszczędność, wystarczy na ratę kredytu
lub wynajem wcale ładnego domu/mieszkania.
Emerytura? :) A czy sądzisz, że z "dużego" ZUSu będziesz miał emeryturę? Proszę
Cię. Oszczędzając 3000 zł miesięcznie mogę połowę inwestować w instrumenty, do
których żadna Fedak się nie dobierze, a drugą wydawać na kobiety i alkohol,
uwierz mi, po stokroć lepiej na tym wyjdę ;)
Pozdrawiam!
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
30. Data: 2011-09-03 19:21:08
Temat: Re: Polska rajem dla informatykow
Od: Karol Y <k...@o...pl>
> Błąd. Owszem, płaci się "mały" ZUS, choć wcale nie taki mały po 2
> latach... Poza tym z tego "małego" ZUSu nie będziesz mieć żadnej
> praktycznie emerytury, więc musisz inwestować w 3 filar/fundusze/akcje
> (do wyboru).
Chyba nie sądzisz, że ładowanie kasy w ZUS kiedykolwiek Ci się zwróci.
Nie ważne ile byś ładował.
--
Mateusz Bogusz