-
131. Data: 2013-04-06 22:51:03
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-04-06 22:31, masti pisze:
>>> a jaki to ma związek z tematem wątku?
>>
>> Ma. Wyrywanie chwastów.
>
> i Twoje miejsce jest tam gdzie wyrywacza
Nic innego od początku nie twierdzę.
>>> nadal nie odróżniasz samoobrony od samosądu.
>>
>> Ziew... Ma wspólny mianownik. Za oba można kiwać.
>
> A po polsku?
Jeden z najpowszechniejszych rodzajów kar polegający na przymusowym
umieszczeniu skazanej osoby na określony czas w zamkniętym i strzeżonym
zakładzie karnym.
> umiesz czytać? tak. Robię te rzeczy. I to czasem w miejscach
> powszechnie uważanych za niebezpieczne.
To odpowiedz konkretnie na pytanie, a nie wykręcaj się.
Co zrobisz gdy pod sklepem taki jeden z drugim chłystek zagrodzi
przejście i powie wyskakuj z kasy i zakupów? A drugi dla animuszu pośle
flegmę w Twoją stronę?
--
Krzysiek
www.zmieleni.pl
-
132. Data: 2013-04-06 22:52:03
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sat, 06 Apr 2013 22:51:03 +0200 osobnik zwany Krzysztof 45
napisał:
> W dniu 2013-04-06 22:31, masti pisze:
>>>> a jaki to ma związek z tematem wątku?
>>>
>>> Ma. Wyrywanie chwastów.
>>
>> i Twoje miejsce jest tam gdzie wyrywacza
>
> Nic innego od początku nie twierdzę.
>
>>>> nadal nie odróżniasz samoobrony od samosądu.
>>>
>>> Ziew... Ma wspólny mianownik. Za oba można kiwać.
>>
>> A po polsku?
>
> Jeden z najpowszechniejszych rodzajów kar polegający na przymusowym
> umieszczeniu skazanej osoby na określony czas w zamkniętym i strzeżonym
> zakładzie karnym.
grypsujesz?
>
>> umiesz czytać? tak. Robię te rzeczy. I to czasem w miejscach
>> powszechnie uważanych za niebezpieczne.
>
> To odpowiedz konkretnie na pytanie, a nie wykręcaj się.
>
> Co zrobisz gdy pod sklepem taki jeden z drugim chłystek zagrodzi
> przejście i powie wyskakuj z kasy i zakupów? A drugi dla animuszu pośle
> flegmę w Twoją stronę?
nic. Mówiłem Ci. Popracuj nad soba to przestanie Ci się to zdarzać
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
133. Data: 2013-04-06 22:52:50
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: "szufela" <b...@e...pl>
> tak na oko to 2 razy więcej od Ciebie
Po tym co tu wypisujesz wskazuje na to, ze mamusia kaze ci zaraz po szkole
wracac do domu, zeby ci sie gdzies krzywda na ulicy nie stala :)
sz.
-
134. Data: 2013-04-06 22:55:18
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sat, 06 Apr 2013 22:52:50 +0200 osobnik zwany szufela
napisał:
>> tak na oko to 2 razy więcej od Ciebie
>
> Po tym co tu wypisujesz wskazuje na to, ze mamusia kaze ci zaraz po
> szkole wracac do domu, zeby ci sie gdzies krzywda na ulicy nie stala :)
>
nie potrafisz sobie wyobrazić, że są ludzie bardziej dorośli od Ciebie?
Tez kiedyś myślałem, że 30latek to stary ramol jest
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
135. Data: 2013-04-06 22:55:25
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: "szufela" <b...@e...pl>
> 2009, 2011 i 1013 rok. Fascynujące, naprawdę. Jeżeli to jest dla ciebie
> dowód na to, jak to jest niebezpiecznie to współczuję oderwania od
> rzeczywistości.
Nie skad, to wskazuje jak to jest bezpiecznie. Wszak to 3 jedyne zdarzenia w
ostatniej 5latce w Polsce:)
Tylko kto tu jest oderwany od rzeczywistosci ?
sz.
-
136. Data: 2013-04-06 23:01:48
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-04-06 22:44, Michoo pisze:
> W średniowieczu gdy za kradzież odcinano rękę od razu to nikt nie kradł,
> prawda?
Kradł by wyżywić głodującą rodzinę.
Masz coś przeciwko obcinaniom paluchów złodziejom w sytuacji
nieskutecznego i bezsilnego polskiego wymiaru sprawiedliwości? Tej
atrapy praworządności?
Znasz skuteczniejszy sposób?
Mało tego. Nasz wspaniały system dba o złodzieja. Teraz będzie nie do
250zł wykroczenie, tylko do 1000 zł. Kurwa, przecież to ręce opadają co
się dzieje.
--
Krzysiek
www.zmieleni.pl
-
137. Data: 2013-04-06 23:04:32
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-04-06 22:52, masti pisze:
>> Co zrobisz gdy pod sklepem taki jeden z drugim chłystek zagrodzi
>> przejście i powie wyskakuj z kasy i zakupów? A drugi dla animuszu pośle
>> flegmę w Twoją stronę?
>
> nic.
I wszystko w temacie.
--
Krzysiek
www.zmieleni.pl
-
138. Data: 2013-04-06 23:04:37
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 06 Apr 2013 20:00:26 +0200, Krzysztof 45
>> Masz totalnie spierdoloną logikę. Im nie chodziło o skrzywdzenie
>> ludzi, tylko o wyłudzenie pieniędzy.
> Ty to masz spierdolony mózg.
> Ty widziałeś jak oni w nich przypierdolili?
Tak i w przeciwieństwie do ciebie widzę po co to zrobili.
> To przestań pierdolić. A gdyby w tym miejscu
> uderzenia siedziała kobieta w zaawansowanej ciąży.
...albo tabun niemowlaków! Co nie zmienia faktu, że ich celem było
wyłudzenie pieniędzy, a nie atak na tych konkretnych ludzi.
>> W sumie nawet nie od tych ludzi, tylko od ubezpieczyciela. Więc to
>> napaść jest skutkiem ubocznym próby wyłudzenia kasy.
> Adwokatem ich jesteś? Znasz szczegóły, czy bazujesz na pismakach?
Bazuję na tym co widzę.
> Punkt widzenia czy to napaść jest skutkiem kolizji
> czy odwrotnie zależy od punktu siedzenia.
...oraz czy siedziała tam kobieta w ciąży.
> Już to powiedziałem ale ci przypomnę. Dzięki takim ćwokom jak ty i tobie
> podobnym, takie planty bez wyobraźni na takie numery sobie pozwalają.
Ale po co jeszcze ubliżasz temu poszkodowanemu kierowcy? On zwyczajnie nie
zakładał, że trafi na buców. I w sumie dobrze, bo takich bydlaków jest
naprawdę mało. Owszem, był jego błąd -- ale nie w tym że ich nie sprał, ale
że ich w cywilizowanym trybie nie pociągnął do odpowiedzialności.
> Bo gdyby nie monitoring
Monitoring nie ma tu żadnego znaczenia.
> to jeszcze by ciebie wydymali na poboczu i ze skulonym ogonem
> poszedł byś do domu i o niczym nie mówiąc i nigdy by to na
> jaw nie wyszło. Ze strachu to nawet na policje byś nie poszedł
> bo wiesz że ciebie nie obronią przed nimi.
Co tam znowu wymyślasz?
> Na pytanie wyżej z 19:32 nie musisz odpowiadać. Znam odpowiedz.
To dobrze.
--
Pozdor Myjk
-
139. Data: 2013-04-06 23:14:27
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sat, 06 Apr 2013 23:04:32 +0200 osobnik zwany Krzysztof 45
napisał:
> W dniu 2013-04-06 22:52, masti pisze:
>
>>> Co zrobisz gdy pod sklepem taki jeden z drugim chłystek zagrodzi
>>> przejście i powie wyskakuj z kasy i zakupów? A drugi dla animuszu
>>> pośle flegmę w Twoją stronę?
>>
>> nic.
>
> I wszystko w temacie.
nic nie potrafisz zrozumieć. Jest jeszcze świat normalnych ludzi.
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
140. Data: 2013-04-06 23:17:08
Temat: Re: Polowanie na kolizję przed marketem.
Od: "szufela" <b...@e...pl>
>> nic.
>
> I wszystko w temacie.
Mowilem, ze to ofiara i jeszcze nie wstyd mu sie przyznawac.
sz.