-
1. Data: 2011-01-16 20:05:14
Temat: Poleasingowe z Włoch itd
Od: MS <h...@w...pl>
Witam
Auto z poprzedniego mojego wątku o aucie z Belgii już odpuściłem. Jednak
z tego co widzę w moim rejonie dużo sprzedawców ma w ofercie auta
poleasingowe np z włoch, przeważnie z nienaganną historią itd. Czy to
wałki ?? czy może jestem przewrażliwiony, facet pokazywał mi pełną
dokumentację, dwa zielono-białe papierki przypominajace niemieckie
briefy na których były informacje o aucie a jako właściciel wpisany jest
fundusz. Oczywiście dokumenty nie przetłumaczone, komisant twierdzi że
gdyby auto było w leasingu to by nie miał wszystkich dokumentów. Co do
rejestracji to powiedział że biorą to na siebie, ja dostaję dokumenty z
zapłatą akcyzy itd, tłumaczenia, przegląd i fakturę z komisu jako
importera. Wygląda na sprawę uczciwą.
Nawet umówili się ze mną w u dealera żeby sprawdzić auto.
Jeden z tutejszych komisów cały zapchany jest autami z francuskiego
leasingu, chyba były by jakieś słuchy jakby oszukiwali ??? a auta
schodzą jedno po drugim.
-
2. Data: 2011-01-16 20:18:27
Temat: Re: Poleasingowe z Włoch itd
Od: megrims <m...@i...pl>
W dniu 2011-01-16 20:05, MS pisze:
> Witam
>
> Auto z poprzedniego mojego wątku o aucie z Belgii już odpuściłem. Jednak
> z tego co widzę w moim rejonie dużo sprzedawców ma w ofercie auta
> poleasingowe np z włoch, przeważnie z nienaganną historią itd. Czy to
> wałki ?? czy może jestem przewrażliwiony, facet pokazywał mi pełną
> dokumentację, dwa zielono-białe papierki przypominajace niemieckie
> briefy na których były informacje o aucie a jako właściciel wpisany jest
> fundusz. Oczywiście dokumenty nie przetłumaczone, komisant twierdzi że
> gdyby auto było w leasingu to by nie miał wszystkich dokumentów. Co do
> rejestracji to powiedział że biorą to na siebie, ja dostaję dokumenty z
> zapłatą akcyzy itd, tłumaczenia, przegląd i fakturę z komisu jako
> importera. Wygląda na sprawę uczciwą.
>
> Nawet umówili się ze mną w u dealera żeby sprawdzić auto.
>
> Jeden z tutejszych komisów cały zapchany jest autami z francuskiego
> leasingu, chyba były by jakieś słuchy jakby oszukiwali ??? a auta
> schodzą jedno po drugim.
Miałem CL'a z Włoch. Przednie słupki były przypalone papierosami.
IMO włosi skrajnie nie dbają o auta i mają opinie, że to jeszcze
więksi przewalacze niż Polacy. Ale to oczywiście niesprawiedliwa
i tendencyjna opinia.
-
3. Data: 2011-01-16 20:28:54
Temat: Re: Poleasingowe z Włoch itd
Od: "Marynarz" <p...@p...onet.pl>
Użytkownik "MS" <h...@w...pl> napisał w wiadomości
news:igvfhc$9cn$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> Auto z poprzedniego mojego wątku o aucie z Belgii już odpuściłem. Jednak z
> tego co widzę w moim rejonie dużo sprzedawców ma w ofercie auta
> poleasingowe np z włoch, przeważnie z nienaganną historią itd. Czy to
> wałki ?? czy może jestem przewrażliwiony, facet pokazywał mi pełną
> dokumentację, dwa zielono-białe papierki przypominajace niemieckie briefy
> na których były informacje o aucie a jako właściciel wpisany jest fundusz.
> Oczywiście dokumenty nie przetłumaczone, komisant twierdzi że gdyby auto
> było w leasingu to by nie miał wszystkich dokumentów. Co do rejestracji to
> powiedział że biorą to na siebie, ja dostaję dokumenty z zapłatą akcyzy
> itd, tłumaczenia, przegląd i fakturę z komisu jako importera. Wygląda na
> sprawę uczciwą.
>
Z własnego doświadczenia wiem że na zachodzie (tej bogatej) Europy dla
normalnego człowieka nabycie samochodu to taki wyczyn jak w Polsce nabycie
roweru. Teraz pytanie jak bardzo dbasz o rower - ile razu smarujesz łańcuch
czy go pastujesz ?? Jeździ się jeździ aż się coś nie zaczyna uwalać, wtedy
samochód przestaje przechodzić przglądy i się go spycha, tak jest cała
prawda.
Poleasingowe to na 75% wały dlatego są tanie. Samochód bierze firma daje
kierwcy który nim zarabia i tam jest zero cackania, jak widać zużycie bierze
się następny. Oczywiście po drodze handlarze robia z nim co trzeba żeby
wyglądał jak od dziadka z niemiec.
-
4. Data: 2011-01-16 20:35:19
Temat: Re: Poleasingowe z Włoch itd
Od: neoniusz <n...@j...org>
W dniu 11-01-16 20:18, megrims pisze:
> IMO włosi skrajnie nie dbają o auta i mają opinie, że to jeszcze
> więksi przewalacze niż Polacy. Ale to oczywiście niesprawiedliwa
> i tendencyjna opinia.
Fakt. W takim np. Neapolu nie ma szans na znalezienie auta bez obicia
albo porysowania.
-
5. Data: 2011-01-16 20:46:56
Temat: Re: Poleasingowe z Włoch itd
Od: "aro333" <a...@w...pl>
A nie lepiej wreszcie zwrócić uwagę aby zakupić auto od pierwszego
własciciela , zakupione w naszym krajowym salonie? Wiem że drożej ale o ile
pewniej i bez wałków z jakimiś papierzyskami , które pewnie w każdym kraju
są inne.
Przeczytaj uważnie jeszcze raz wątek o samochodzie z Niemiec.Zobacz, w co
wpakował się kupujący za własne pieniadze
-
6. Data: 2011-01-16 20:50:14
Temat: Re: Poleasingowe z W?och itd
Od: MS <h...@w...pl>
W dniu 2011-01-16 20:46, aro333 pisze:
> A nie lepiej wreszcie zwr?ci? uwag? aby zakupi? auto od pierwszego
> w?asciciela , zakupione w naszym krajowym salonie? Wiem ?e dro?ej ale o ile
> pewniej i bez wa?k?w z jakimi? papierzyskami , kt?re pewnie w ka?dym kraju
> s? inne.
> Przeczytaj uwa?nie jeszcze raz w?tek o samochodzie z Niemiec.Zobacz, w co
> wpakowa? si? kupuj?cy za w?asne pieniadze
>
>
Wiem że warto dopłacić, w tym wypadku jestem elastyczny gdyby tylko
takie auto się znalazło. Żaden rodak nie sprzedaje 3 - 4 letniej Vectry
kupionej i serwisowanej w ASO przynajmniej w moim rejonie -
zachodniopomorskie. Dalej nie szukam bo szkoda mi czasu na podróże a i
tak nikt do końca prawdy nie powie.
-
7. Data: 2011-01-16 21:08:01
Temat: Re: Poleasingowe z Włoch itd
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
napisz mi z jakiego jest miasta
-
8. Data: 2011-01-16 21:13:54
Temat: Re: Poleasingowe z W?och itd
Od: "aro333" <a...@w...pl>
Uważasz , że bogaty np Niemiec sprzedaje takie auto , bo go stać? Popatrz na
ogloszenia niemieckie. Ktoś juz tutaj to napisał - jak by bylo tak różowo
to Niemcy powinni przyjezdzać tutaj po używane auta, bo u nich są droższe.
Jest tylko mały szczegół, na normalne auta z niemcowni nas nie stać i tyle.
Liczymy na okazję.To jest moje zdanie .
Fakt, z zakupem tak mlodego samochodu u nas będzie problem w dodatku auta
bez przeszlości blacharskiej. Celowo nie piszę bezwypadkowej.
-
9. Data: 2011-01-16 21:18:59
Temat: Re: Poleasingowe z W?och itd
Od: MS <h...@w...pl>
W dniu 2011-01-16 21:13, aro333 pisze:
> Uwa?asz , ?e bogaty np Niemiec sprzedaje takie auto , bo go sta?? Popatrz na
> ogloszenia niemieckie. Kto? juz tutaj to napisa? - jak by bylo tak r?owo
> to Niemcy powinni przyjezdza? tutaj po u?ywane auta, bo u nich s? dro?sze.
> Jest tylko ma?y szczeg?, na normalne auta z niemcowni nas nie sta? i tyle.
> Liczymy na okazj?.To jest moje zdanie .
> Fakt, z zakupem tak mlodego samochodu u nas b?dzie problem w dodatku auta
> bez przeszlo?ci blacharskiej. Celowo nie pisz? bezwypadkowej.
>
>
ale cena jaką sobie ten "importer" życzy za to auto dość mocno wystaje
poza średnią z tego rocznika, powiem że z opłatami to auto wyniesie mnie
jakos 4 - 5 tyś drożej niż kupione zarejestrowane. Ale nie chodzi tu o
te różnice, chodzi mi bym nie stracił całości. W Szczecinie jakaś
posucha jest, ale fakt faktem nie kupowałem nigdy auta w podobnej cenie
a może moje wymagania są zbyt wysokie ale chyba mogę wymagać stanu hmmm
bardzo dobrego :-)
-
10. Data: 2011-01-16 21:19:44
Temat: Re: Poleasingowe z Włoch itd
Od: MS <h...@w...pl>
W dniu 2011-01-16 21:08, Michał Gut pisze:
> napisz mi z jakiego jest miasta
Szczecin