eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPojemność akumulatora
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 11. Data: 2024-07-16 08:24:49
    Temat: Re: Pojemność akumulatora
    Od: Trybun <M...@t...cb>

    W dniu 16.07.2024 o 08:01, ptoki pisze:
    > On 2024-07-15 10:12, Trybun wrote:
    >> Czy ktoś z szanownych grypowiczów eksperymentował z akumulatorem o
    >> większej pojemności niż zalecana przez producenta auta? Idzie o sporo
    >> większa pojemność, np moje auto ma zalecaną 60tke a ja myślę o
    >> 80-90tce.. Bo taka pojemność w łodzi to minimum, a akumulator
    >> chciałem użytkować zmiennie, w aucie i łodzi.
    >
    > tak jak JF pisze.
    > Jak sie zmiesci to mozna wsadzic.
    > Niektore auta maja tacki na akumulator wieksze bo producent
    > przewidzial ze w zimnym klimacie aku trzeba wieksze a w cieplejszym
    > nie trzeba az tak duzego.
    >
    > Ale ty se sprawdz czy ta 90ka co ci sprzedadza t jest rzeczywiscie 90
    > a nie naklejka z numerkiem na 60-ce.
    >
    >
    >

    Nie ma problemu z miejscem.
    A poza wizualnymi gabarytami jak można sprawdzić pojemność akumulatora?


  • 12. Data: 2024-07-16 10:03:39
    Temat: Re: Pojemność akumulatora
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 16.07.2024 o 08:24, Trybun pisze:
    > A poza wizualnymi gabarytami jak można sprawdzić pojemność akumulatora?
    Ciężko, trzeba go naładować na full i rozładować do odcięcia przez
    odpowiednią ładowarkę która zmierzy ilość Ah.
    Tylko że takie głębokie rozładowanie mocno szkodzi akumulatorowi.

    --
    Janusz


  • 13. Data: 2024-07-16 11:04:09
    Temat: Re: Pojemność akumulatora
    Od: Cyklista <c...@g...com>

    W dniu 16.07.2024 o 08:23, Trybun pisze:
    >>
    >
    > Nie ma, a łódź elektryczna.
    > Nie na tym ma to polegać, akumulator kupuje do diesla (obecny ma minimum
    > 12 lat), w razie potrzeby go wyciągam i do bagażnika drugiego samochodu
    > którym jadę z łodzią na przyczepie nad wodę.
    > Kupiłem przed paru laty o dużej pojemności, i bylem zmuszony kupić kilka
    > prostowników do ładowania, niestety żaden z nich nie był w stanie
    > naładować (mimo że tabliczki znamionowe zapewniają że naładują) go do
    > końca, i to było najprawdopodobniej przyczyną że akumulator po zaledwie
    > paru latach oddał ducha.

    Bo pytanie jaki to kupiłeś konkretnie ten akumulator. Bo na pewno nie
    był to zwykły kwasiak jak go ładowarki zwykłe nie ładowały do końca. I
    jak zabrakło tej końcówki czyli pełnego wysycania to i pewnie dlatego
    padł tak szybko bo i pewnie rozładowywał się bardziej niż powinien.


  • 14. Data: 2024-07-16 11:08:11
    Temat: Re: Pojemność akumulatora
    Od: _Master_ <...@...pl>

    W dniu 16.07.2024 o 08:04, ptoki pisze:
    > Niektore se licza ilosci cykl

    Ciekawe jak się liczy cykle w akumulatorze kwasowo ołowiowym który jest
    w pełni naładowany? Ilość spadków na odpalenie?



  • 15. Data: 2024-07-16 11:42:10
    Temat: Re: Pojemność akumulatora
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 16 Jul 2024 08:23:32 +0200, Trybun wrote:
    > W dniu 15.07.2024 o 17:35, J.F pisze:
    >> On Mon, 15 Jul 2024 17:12:14 +0200, Trybun wrote:
    >>> Czy ktoś z szanownych grypowiczów eksperymentował z akumulatorem o
    >>> większej pojemności niż zalecana przez producenta auta? Idzie o sporo
    >>> większa pojemność, np moje auto ma zalecaną 60tke a ja myślę o
    >>> 80-90tce..
    >> Bez problemów ... o ile się zmieści.
    >
    > Zmieści się
    >
    >>> Bo taka pojemność w łodzi to minimum, a akumulator chciałem
    >>> użytkować zmiennie, w aucie i łodzi.
    >> A auto ma start-stop? A łódź elektryczna czy spalinowa?
    >>
    >> Zwykłe akumulatory "rozruchowe" z samochodu nie nadają się do
    >> głębokiego rozładowywania, szybko się zniszczą jak bedziesz używał do
    >> napędu łodzi elektrycznej.
    >> W dodatku co to za pomysł - rozładowac w łodzi i potem nie móc zapalić
    >> samochodu :-)
    >>
    >> Kup sobie do łodzi drugi, "trakcyjny", i dbaj o ładowanie po sezonie.
    >> Albo od razu jakiś li-ion.
    >>
    > Nie ma, a łódź elektryczna.
    > Nie na tym ma to polegać, akumulator kupuje do diesla (obecny ma minimum
    > 12 lat), w razie potrzeby go wyciągam i do bagażnika drugiego samochodu
    > którym jadę z łodzią na przyczepie nad wodę.
    > Kupiłem przed paru laty o dużej pojemności, i bylem zmuszony kupić kilka

    A jaki - rozruchowy, trakcyjny?

    > prostowników do ładowania, niestety żaden z nich nie był w stanie
    > naładować (mimo że tabliczki znamionowe zapewniają że naładują) go do
    > końca,

    A jak mierzyłeś ten koniec?

    Co to za prostowniki? "zwykły prostownik" aku naładuje, może to
    potrwać dłużej lub szybciej, ale naładuje.

    > i to było najprawdopodobniej przyczyną że akumulator po zaledwie
    > paru latach oddał ducha.

    Akumulatorom ołowiowym szkodzi:
    -głębokie rozładowanie. Trakcyjnym mniej, rozruchowym - bardzo.

    -przechowywanie w stanie rozładowanym.

    -długie przeładowanie.

    -wibracje i wstrząsy

    Pasuje Ci?


    Trzeba kupić "trakcyjny", ładować zaraz po rozładowaniu,
    doładowywać co miesiąc, i robic to albo automatycznym prostownikiem,
    co się sam wyłączy,
    albo zwykłym - ale wtedy nie zapominając o wyłączeniu po paru
    godzinach.

    J.


  • 16. Data: 2024-07-16 12:10:18
    Temat: Re: Pojemność akumulatora
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 16 Jul 2024 08:21:48 +0200, Trybun napisał(a):

    > W dniu 15.07.2024 o 17:19, _Master_ pisze:
    >> W dniu 15.07.2024 o 17:12, Trybun pisze:
    >>> w aucie i łodzi.
    >>
    >> koooorwa nie stać cię na 2 akumulatory?
    >>
    >> kiedyś była teoria że za duży będzie niedoładowany i szlag go trafi
    >> ale to było za komuny gdy alternatory nie były powszechne.
    >>
    >> Ale na dniach usłyszałem że w nowych autach trzeba po wymianie
    >> akumulatora go "zaprogramować"
    >
    > Z różnych względów musi być jeden. Kwestia finansów jest tylko jedną z
    > nich. Jestem totalnie wq.ny że akumulator dedykowany do łodzi kupiony
    > parę lat temu nadaje się na złom. Był używany przez ten czas jakieś
    > 3razy, kosztował 1200zł.
    > Ale mi tu nie chodzi o teorię a o praktykę, auto nie nowe, ale już z
    > tych czasów że nie ma np fizycznej linki gazu.

    Do łodzi kupuje się zasadowe.
    Chyba, że masz jakiś mocny rozrusznik, bo zasadowe dają mniejszy prąd niż
    ich odpowiedzniki kwasowe.
    Ale zaletą zasadowych jest to, że można je rozładować do zera, mogą tak
    stać latami, a potem ładujesz i akumulator działa nadal.

    Ja w Pajero miałem podobnie: nie montowałem dwóch akumulatorów (bo
    separatpr akumulatorów dużo kosztował), tylko jeden większy - 120Ah, który
    też był wyjmowany z auta i napędzał zaburtowy elektryczny.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 17. Data: 2024-07-16 23:25:12
    Temat: Re: Pojemność akumulatora
    Od: ptoki <p...@e...pl>

    On 2024-07-16 04:08, _Master_ wrote:
    > W dniu 16.07.2024 o 08:04, ptoki pisze:
    >> Niektore se licza ilosci cykl
    >
    > Ciekawe jak się liczy cykle w akumulatorze kwasowo ołowiowym który jest
    > w pełni naładowany? Ilość spadków na odpalenie?
    >
    >

    Zalozyles ze w tym aucie co se cykle liczy aku jest uzywany tradycyjnie.
    Moze tam byc start/stop system ktory powinien dbac o to aby nie gasic
    silnika jak ostatnio krecil rozrusznikiem 40 razy w przeciagu ostatniej
    godziny i uklad wie ze trzeba teraz przestac ekologizowac zanim sie aku
    nie doladuje. I stad sie moga brac cykle.

    I taki uklad bedzie mial zadanie dbac aby grazynka nie musiala dzwonic
    po pomoc drogowa bo korek byl dlugi i podjezdzala 5 metrow co chwile w
    czasie porannego dojazdu do roboty.

    --
    Lukasz


  • 18. Data: 2024-07-16 23:33:33
    Temat: Re: Pojemność akumulatora
    Od: ptoki <p...@e...pl>

    On 2024-07-16 01:24, Trybun wrote:
    > W dniu 16.07.2024 o 08:01, ptoki pisze:
    >> On 2024-07-15 10:12, Trybun wrote:
    >>> Czy ktoś z szanownych grypowiczów eksperymentował z akumulatorem o
    >>> większej pojemności niż zalecana przez producenta auta? Idzie o sporo
    >>> większa pojemność, np moje auto ma zalecaną 60tke a ja myślę o
    >>> 80-90tce.. Bo taka pojemność w łodzi to minimum, a akumulator
    >>> chciałem użytkować zmiennie, w aucie i łodzi.
    >>
    >> tak jak JF pisze.
    >> Jak sie zmiesci to mozna wsadzic.
    >> Niektore auta maja tacki na akumulator wieksze bo producent
    >> przewidzial ze w zimnym klimacie aku trzeba wieksze a w cieplejszym
    >> nie trzeba az tak duzego.
    >>
    >> Ale ty se sprawdz czy ta 90ka co ci sprzedadza t jest rzeczywiscie 90
    >> a nie naklejka z numerkiem na 60-ce.
    >>
    >>
    >>
    >
    > Nie ma problemu z miejscem.
    > A poza wizualnymi gabarytami jak można sprawdzić pojemność akumulatora?

    Plyn ta lodka az poczujesz ze slabnie.
    Zmierz se prad i napiecie pare razy w czasie tej wycieczki. Zmierz czas
    ile ten silnik sie kreci.

    Jak masz akumulator o znanej pojemnosci to zrob druga wycieczke z tym
    aku co znasz i porownaj.

    Moj znajomy ma taki silniczek na kiju co sie za tylna burte wstawia.
    Ustawiasz taki na srednie obroty i plyniesz az oslabnie. U nas zeszlo
    prawie 2h takiego plywania ale aku mial nieco wiekszy niz 60ah.

    --
    Lukasz


  • 19. Data: 2024-07-17 02:05:08
    Temat: Re: Pojemność akumulatora
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    in <news:v753mi$2gp4r$3@paganini.bofh.team>
    user Trybun pisze tak:

    > W dniu 16.07.2024 o 08:00, PiteR pisze:
    >> in <news:v73e8l$29dm3$1@paganini.bofh.team>
    >> user Trybun pisze tak:
    >>
    >>> Czy ktoś z szanownych grypowiczów eksperymentował z akumulatorem o
    >>> większej pojemności niż zalecana przez producenta auta?
    >> tak z 55 na 66 (waży 17kg nie chcę cięższego nosić).
    >
    > To w sumie niewielka różnica.

    dłuższy o 3cm nastepna dziurka mocowania
    ale za to jak zapala w zimie.

    czasem jak są silne mrozy mam drugi 60Ah w kabinie równolegle.
    nie spaliłem jak dotąd alternatora.


    >>> Idzie o sporo większa pojemność, np moje auto ma zalecaną 60tke a
    >>> ja myślę o 80-90tce.. Bo taka pojemność w łodzi to minimum, a
    >>> akumulator chciałem użytkować zmiennie, w aucie i łodzi.

    >> w łodzi do silnika do pływania zniszczysz akumulator samochodowy.
    >
    > Jesteś pewny?

    Tak bo gang wędkarzy męczył mi dupę w tej sprawie.
    Zawsze chciało się płynąć dłużej i dalej jak dziecko o 23oo przed tv.

    Często kończyło się wiosłami.

    no i potem kupili głębokiego wyładowania 100Ah
    i ładowarki smart i nastał spokój.

    --
    Piter

    #ZawszeGratem
    strefa wolna od LPG FSI TDI i klimy


  • 20. Data: 2024-07-17 09:38:11
    Temat: Re: Pojemność akumulatora
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 17 Jul 2024 01:05:08 +0100, PiteR wrote:
    > in <news:v753mi$2gp4r$3@paganini.bofh.team>
    > user Trybun pisze tak:
    >
    >> W dniu 16.07.2024 o 08:00, PiteR pisze:
    >>> in <news:v73e8l$29dm3$1@paganini.bofh.team>
    >>> user Trybun pisze tak:
    >>>
    >>>> Czy ktoś z szanownych grypowiczów eksperymentował z akumulatorem o
    >>>> większej pojemności niż zalecana przez producenta auta?
    >>> tak z 55 na 66 (waży 17kg nie chcę cięższego nosić).
    >>
    >> To w sumie niewielka różnica.
    >
    > dłuższy o 3cm nastepna dziurka mocowania
    > ale za to jak zapala w zimie.
    >
    > czasem jak są silne mrozy mam drugi 60Ah w kabinie równolegle.
    > nie spaliłem jak dotąd alternatora.

    I nie spalisz. Chyba, ze w kablach będzie jakies małe zwarcie.

    J.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: