eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPodwyżka mandatów drogowych.Re: Podwyżka mandatów drogowych.
  • Data: 2012-07-17 13:57:04
    Temat: Re: Podwyżka mandatów drogowych.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik PK k...@n...pl ...

    >> W krajach typu Germany, Włosi, Francja (szawajcarii nie znam więc się
    >> nie wypowiadam) ruch tranzytowy jest wrzucony na autostrady.
    >> Więc siłą rzeczy ruch w terenie zabudowanym jest ruchem zupełnie
    >> innym niż w Polsce.
    >> W Polsce spora część ruchu w terenie zabudowanym to jest ruch
    >> przelotowy (bo przecież nie ma innej drogi, ktróą można by jechać)
    >
    > I według Ciebie połowę wypadków w miastach powoduje tranzyt?
    > To ciekawe, że jak widzę wypadek, to najczęściej są to dwa "lokalne"
    > samochody i kierowcy ewidentnie jechali do/z pracy. Powiesz mi, że
    > "gdyby nie tranzyt to byłoby luźniej i bezpieczniej"? :)
    >
    skoro wiesz, co ci powiem, to trzeba było od razu odpowiedzieć.
    Ty jesteś jakiśfizyk z zawodu?
    Weźmy dwie kulki o idealnej masie w próźni...
    Ale życie to nie próźnia...

    > A niedaleko mnie jest rondo z "tranzytem" puszczonym po estakadzie.
    > I wiesz co? Jest tam bardzo dużo wypadków! Pod tą estakadą!
    > Jak to wyjaśnić? :)
    >
    Serio pytasz, jakie są przyczyny wypadków na rondzie które ty znasz?
    Może sam się podejmiesz?

    Wyjazd na Wrocław, rondo przecinające ekspresówkę (poprowadzone pod nią).
    Było już kilka wypadków.
    I ja wiem dlaczego - jakiśbaran tak zaprojektował wiadukt, że podjeżdzając
    do ronda, do samego końca prawie nic nie widzisz.
    Tylko cego to dowodzi?

    Twoje twierdzenie jest takie, że autostrady i drogi ekspresowe nie wpłwają
    na bezpieczenstwo na drodze?
    Dobrze rozumiem?

    > Podejście, które stosujesz, niektórzy naukowcy nazywają żartobliwie
    > nihilistycznym. Tzn. niby są jakieś dane, ale na pewno żadnych
    > wniosków nie można wyciągnąć, bo nic nie wiemy o świecie i tak dalej
    > :D. A ponieważ dane nie są nic warte, to lepiej podejmować decyzje
    > na podstawie swojego "widzimisię", bo o nim wiadomo wszystko :)
    >
    mylisz się, to że widzę, iż czesto ludzie posługują się liczbami w sposób
    tendendyjny, zupełnie nie przekłąda się na moje podejscie do liczb.

    Ale nie bede podchodził bezkrytycznie do podawanych danych.

    Zeby ci narysować :), podam przykłąd.

    Ty twierdzisz, że kulki zielone czesciej uderzaja w siebie niz kulki
    niebieskie.
    I robisz doswaidczenie.
    W jednem wolrku masz kulki zielone i trzęsiesz workiem licząc zderzenia.
    Natomiast kulki niebieskie dzielisz na dwa worki i też trzęsiesz.

    Oczywiście wszystko ładnie przelicasz na objętośc worków, ilośc kulek itp.

    I oczywiście doświadczenie potwierdza - zielone kulki "zderzaja się
    bardziej"
    Tylko czy to prawda?



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: