Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o...@l...harvard.local..
.
> Dnia 16-07-2012 o 23:34:11 Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
> napisał(a):
>
>
>> da się, tylko, że:
>> - kto ma na to czas?
>> - kto ma tyle cierpliwości?
>> - jak jade zgodnie z przepisami to jestem tak znudzony, że koncentracja
>> mi
>> spada i najczęsciej wtedy dostaję mandat przez przypadek...
>> - policja poluje na ciebie zamiast dbać o twoje bezpieczeństwo.
>
> Jakbyś dostał z 200 EUR za 81 km/h na 70 to szybko byś stwierdził, że
> właściwie nigdzie mi się nie spieszy :-)
> Jestem teraz w Hiszpanii (kolejny raz) i nadal nie mogę wyjść z podziwu:
> autostrada max 120km/h - 95% tak jedzie, ograniczenie do 80km/h - 90%
> kierowców noga na hamulec i jadą 80.


A gdzie ma im się spieszyć?
Maniana.....

do góry

W dniu 2012-07-18 21:49, 'Tom N' pisze:
> anacron w <news:ju73gi$dku$2@mx1.internetia.pl>:
>
>> A ja słyszałem, że Włocławek jest prymusem pod względem ilości mandatów
>> i widząc co te kurwy z drogówki tu wyprawiają to jakoś wcale mnie to nie
>> dziwi.
>
> O wizytach u KOMENDANTA już zapomniałeś?!

Ze szwagrem widuje się często, ale on nie we Włocławku komendantem,
jeśli już tak się czepiasz. Znam też byłego komendanta z miasta z
wielkopolskim, z zastępcą komendanta w mieście na południu polski kilka
razy w roku pijam wódkę. Ha znam tez kilku normalnych z ruchu drogowego,
niestety Ci normalni są w mniejszości, większość to banda nierobów i
przygłupów. Ulżyło?

do góry

W dniu 2012-07-18 21:49, Cavallino pisze:
> No dobra, wystarczy tych kapeluszniczych bredni.
> PLONK

Nerwowy się robisz :)

do góry

Użytkownik "anacron" <a...@a...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ju74l2$in1$...@m...internetia.pl...
> W dniu 2012-07-18 21:49, Cavallino pisze:
>> No dobra, wystarczy tych kapeluszniczych bredni.
>> PLONK
>
> Nerwowy się robisz :)

Nie, co jakiś czas trzeba posprzątać.
A że tydzień człowieka nie było, to śmieci przybyło, więc trzeba je usunąć.

do góry

W dniu 2012-07-18 17:41, kamil pisze:
> On 18/07/2012 16:17, anacron wrote:
>> W dniu 2012-07-18 16:46, kamil pisze:
>>> On 16/07/2012 17:38, anacron wrote:
>>>> W dniu 2012-07-16 16:04, kamil pisze:
>>>>>> Jasssne. A potem postawią fotoradary na autostradach jak w GB.
>>>>>
>>>>> To może i śmiertelność na drogach spadnie do poziomu zachodniej
>>>>> europy. ;)
>>>>
>>>> Ale tam wynika z tego, że a) mają drogi b) to są dobre drogi
>>>
>>>
>>> Myślący człowiek mając dziurawą drogę zwolni.
>>
>> Myślący człowiek ma radar i jadąc po dobrej nawierzchni będzie wiedział,
>> że za łukiem drogi jest dziura, koleiny po czołgach, albo pobocze w
>> katastrofalnym stanie. Tak rozumiem.
>
> Myślący człowiek wie, że jeśli przez ostatnich 10 kilometrów jechał w
> koleinach szorując jedną stroną po piasku bo pobocza brak, to szanse na
> to że droga w połowie zakrętu zrobi się gładka i szeroka są raczej
> mizerne. ;)

Powtórzę "...jadąc po dobrej nawierzchni..."

do góry

anacron w <news:ju74ha$in1$1@mx1.internetia.pl>:

> W dniu 2012-07-18 21:49, 'Tom N' pisze:
>> anacron w <news:ju73gi$dku$2@mx1.internetia.pl>:
>>> A ja słyszałem, że Włocławek jest prymusem pod względem ilości mandatów
>>> i widząc co te kurwy z drogówki tu wyprawiają to jakoś wcale mnie to nie
>>> dziwi.
>> O wizytach u KOMENDANTA już zapomniałeś?!

> Ze szwagrem widuje się często, ale on nie we Włocławku komendantem

Uwaga, cytuję:

"Witam,
Pamiętacie? Pisałem, że byłem u komendanta i zwróciłem mu uwagę na problem
ciemnych szyb. Śmialiście się i co?. Przypomnę pisałem to 24 lipca 2008.
Tak o to przypadkiem przeglądając archiwum natknąłem się na to (z
01-08-2008r):
http://www.wloclawek.info.pl/nowosci...i_sz,4313.htm
l
Muszę częściej odwiedzać Pana Komendanta z ciekawymi pomysłami.
ps. linka celowo i wyjątkowo nie skróciłem, aby co bardziej lękliwi z
gównianym OS nie bali się "kliknąć".
--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana"

--
Tomasz Nycz

do góry

Dnia Wed, 18 Jul 2012 21:23:52 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
> Jaja sobie robi. A teraz poważnie: po wielu tutejszych dyskusjach o
> ograniczeniach zacząłem się uważnie przyglądać ograniczeniom w stylu
> "60km/h" w miejscu w którym bez problemów można przelecieć 120km/h i
> więcej. Po przyjrzeniu się bardzo często się okazuje, że przelecieć
> można... o ile droga będzie pusta i czysta.

W jakim sensie pusta i czysta ?

J.

do góry

Dnia 18.07.2012 anacron <a...@a...pl> napisał/a:
> W dniu 2012-07-18 21:08, Krzysiek Kielczewski pisze:
>>> To nie pech, tylko głupie przepisy/oznaczenia i policja, która musi
>>> wyrobić normę.
>>
>> Wiesz, jakby ograniczenia ustawiać pod kątem ruchu o czwartej rano to na
>> osiedlowej ulilczce biegnącej wzdłuż najbliższej mnie podstawówki można
>> by i 80km/h latać. Ale jakoś nie wyobrażam sobie tego w dzień...
>
> A można by postawić znak z ograniczeniem i tabliczką, że obowiązuje
> powiedzmy od 6 rano do 23?

Nie wiem.

Krzysiek Kiełczewski

do góry

Dnia 18-07-2012 o 21:51:26 Cavallino <c...@k...pl>
napisał(a):

>
> Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:o...@l...harvard.local..
.
>> Dnia 16-07-2012 o 23:34:11 Budzik
>> <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał(a):
>>
>>
>>> da się, tylko, że:
>>> - kto ma na to czas?
>>> - kto ma tyle cierpliwości?
>>> - jak jade zgodnie z przepisami to jestem tak znudzony, że
>>> koncentracja mi
>>> spada i najczęsciej wtedy dostaję mandat przez przypadek...
>>> - policja poluje na ciebie zamiast dbać o twoje bezpieczeństwo.
>>
>> Jakbyś dostał z 200 EUR za 81 km/h na 70 to szybko byś stwierdził, że
>> właściwie nigdzie mi się nie spieszy :-)
>> Jestem teraz w Hiszpanii (kolejny raz) i nadal nie mogę wyjść z
>> podziwu: autostrada max 120km/h - 95% tak jedzie, ograniczenie do
>> 80km/h - 90% kierowców noga na hamulec i jadą 80.
>
>
> A gdzie ma im się spieszyć?
> Maniana.....
>

Racja, ale ja też powoli dochodzę do wniosku, że w dupie mam, w zasadzie
to nigdzie mi się nie spieszy ... Na początku to jakoś tak głupio było
jechać te 120 - to sobie przynajmniej ustawiłem na tempomacie te 127km/h
:-) - teraz jadę te 118 i mogę sobie spokojnie widoczki podziwiać :-)


TG

do góry

Dnia 18.07.2012 J.F. <j...@p...onet.pl> napisał/a:
> Dnia Wed, 18 Jul 2012 21:23:52 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
>> Jaja sobie robi. A teraz poważnie: po wielu tutejszych dyskusjach o
>> ograniczeniach zacząłem się uważnie przyglądać ograniczeniom w stylu
>> "60km/h" w miejscu w którym bez problemów można przelecieć 120km/h i
>> więcej. Po przyjrzeniu się bardzo często się okazuje, że przelecieć
>> można... o ile droga będzie pusta i czysta.
>
> W jakim sensie pusta i czysta ?

W sensie, że za zakrętem nie będzie pieszego, traktora włączającego się
do ruchu, zepsutego samochodu, rozsypanego piasku, dziury, głębokiej
kałuży, etc. Ja obecnie na to patrzę podobnie jak na problem świateł:
było iluś idiotów, którzy nie zauważali zmierzchu czy deszczu to
doczekaliśmy się całodobowego obowiązku. Mamy iluś idiotów nie
zwalniających jak nie widać co za zakrętem - to stawiają ograniczenia,
od razu takie, żeby się sprawdziły w listopadową noc, przy łysych
oponach i z nieoświetloną przeszkodą.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

do góry