Dnia Thu, 19 Jul 2012 01:03:26 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
> Dnia 18.07.2012 J.F. <j...@p...onet.pl> napisał/a:
>> Dnia Wed, 18 Jul 2012 21:23:52 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
>>> Jaja sobie robi. A teraz poważnie: po wielu tutejszych dyskusjach o
>>> ograniczeniach zacząłem się uważnie przyglądać ograniczeniom w stylu
>>> "60km/h" w miejscu w którym bez problemów można przelecieć 120km/h i
>>> więcej. Po przyjrzeniu się bardzo często się okazuje, że przelecieć
>>> można... o ile droga będzie pusta i czysta.
>>
>> W jakim sensie pusta i czysta ?
>
> W sensie, że za zakrętem nie będzie pieszego, traktora włączającego się

Pieszy nie powinien stac na srodku pasa ..

> do ruchu, zepsutego samochodu, rozsypanego piasku, dziury, głębokiej
> kałuży, etc.

Ale to cie moze zaskoczyc i przy "60".

> Ja obecnie na to patrzę podobnie jak na problem świateł:
> było iluś idiotów, którzy nie zauważali zmierzchu czy deszczu to
> doczekaliśmy się całodobowego obowiązku.

Nie, paru slepakom sie wydawalo ze tak bedzie lepiej w samo poludnie, a nie
dlatego ze ktos o zmierzchu zapomnial.
No chyba ze to Szwedzi tacy zapominalscy i u nich statystyki wypadkow
spadly znaczaco, a potem idioci rozniesli po polowie swiata :)

J.

do góry

Dnia 19.07.2012 J.F. <j...@p...onet.pl> napisał/a:
> Dnia Thu, 19 Jul 2012 01:03:26 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
>> Dnia 18.07.2012 J.F. <j...@p...onet.pl> napisał/a:
>>> Dnia Wed, 18 Jul 2012 21:23:52 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
>>>> Jaja sobie robi. A teraz poważnie: po wielu tutejszych dyskusjach o
>>>> ograniczeniach zacząłem się uważnie przyglądać ograniczeniom w stylu
>>>> "60km/h" w miejscu w którym bez problemów można przelecieć 120km/h i
>>>> więcej. Po przyjrzeniu się bardzo często się okazuje, że przelecieć
>>>> można... o ile droga będzie pusta i czysta.
>>>
>>> W jakim sensie pusta i czysta ?
>>
>> W sensie, że za zakrętem nie będzie pieszego, traktora włączającego się
>
> Pieszy nie powinien stac na srodku pasa ..

Wystarczy, że będzie przechodził.

>> do ruchu, zepsutego samochodu, rozsypanego piasku, dziury, głębokiej
>> kałuży, etc.
>
> Ale to cie moze zaskoczyc i przy "60".

Skutki będą dużo, dużo mniejsze.

>> Ja obecnie na to patrzę podobnie jak na problem świateł:
>> było iluś idiotów, którzy nie zauważali zmierzchu czy deszczu to
>> doczekaliśmy się całodobowego obowiązku.
>
> Nie, paru slepakom sie wydawalo ze tak bedzie lepiej w samo poludnie, a nie
> dlatego ze ktos o zmierzchu zapomnial.
> No chyba ze to Szwedzi tacy zapominalscy i u nich statystyki wypadkow
> spadly znaczaco, a potem idioci rozniesli po polowie swiata :)

Ja jednak myślę, że źródłem byli niezapalający w kiepskich warunkach.
Właśnie przy zmierzchu, w mżawce i tym podobnych.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

do góry

On Mon, 16 Jul 2012 22:42:21 +0200, anacron <a...@a...pl>
wrote:

>Iskra używana jest tylko w Polsce

Mylisz się.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

do góry

Dnia Mon, 16 Jul 2012 13:45:55 +0200, J.F napisał(a):

> A dodatkowo - ITD zainstaluje wkrotce swoje fotoradarki. Dzis
> uszlyszalem ze na dolnym slasku po wakacjach i skonczy sie jechanie do
> Warszawy po 4 pasach setka przez wies :-)

Raczej ożywią się kontakty listowne z osobami za granicą :D

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

do góry

On 2012-07-18 15:31, Przemysław Czaja wrote:
>
> Użytkownik "Xiant"
>
>> swoje wlasciwosci ale ogrom znakow jest stawianych chyba "na pale".
>
> Gdzież tam, każdy zakręt w polsce jest testowany pod kątem szybkości
> która pozwala na jego bezpieczne pokonanie...niestety pomiarów dokonuje
> się Żukiem ;-)

Sporą część, żuk pokonałby szybciej tak coś mi się zdaje :-)

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

do góry