> Zwracam sie do was drodzy bracia i siostry usenetu z takim oto zapytaniem
> z gatunku, "mamo ale dlaczego" ;) Otoz jak wiadomo od niedawna komus tam u
> gory w erze znudzila sie Era no i wraz z koncem starej ery nastala nowa
> era co zwie sie Te-Debile upss T-Mobile znaczy sie no i dzis zauwazylem
> ciekawostke przyrodnicza dzwoniac na nr. stacjonarny, w strefie 84 - dawne
> woj.Zamojskie (nie wiem chyba TP ale nie chce mi sie sprawdzac w
> PNK)wlasnie z T-Mobile i sygnal wolania dla tego numeru jest jakis dziwny
> tzn. jakby podwojny, jeden sygnal pochodzi z sieci docelowej, nastepny
> jest jakby wewnatrz centralowy, kolejny znow z sieci docelowej i tak na
> przemian. Wyglada to troche jakby co chwile nastepowalo jakies
> przekierowanie czy cos. Wy tez tak macie dzwoniac z T-mobile czy to tylko
> ja mam cos nie tak?

Odwieczny temat burdello di signalizazione.
Ja takie coś mam w stacjonarnym UPC czasem.
Słychać sygnał dzwonienia terminala nałożony na ten, na zestawionej drodze
rozmównej i generowany przez centralę docelową.
A właśnie w Erze gdy powstała oraz drugi raz także w Erze ale dwa miesiące
temu, tym razem dzwoniąc na radiodostępy TP w strefie 91 miałem sygnalizację
generowania sygnało WOŁANIA przez terminal (telefon) komórkowy.
I moja komórka nagle zaczęła generować sama sygnał wołania.
Gdy włożyłem kartę Orange, potem Plus i Play to było jak zazwyczaj - sygnał
centrali docelowej.
vari