> Są na aledrogo na pierwszy rzut oka identycznie wyglądające
> Geko/Kraft&Dele/Racibórz/itp, ale może któryś lepiej odpuścić?

Mam taki podnośnik coś ala ten geko niebieski. Dźwiga samochód ~1200kg
okazjonalnie - głównie na zmianę kół.

Minusy:
Po 2 latach, pionowe boczne profile powyginały się, tak, że ramię
udźwigu samoczynnie nie chowało się do obudowy, tylko opierało się o
pionowy profil. Potem jeszcze dawał radę, ale próba podniesienia czegoś
ciut cięższego powyginała profile jeszcze bardziej unieruchamiając
podnośnik całkowicie.
Blachy z tymi przetłoczeniami są za słabe, na pewno nie na 2 tony. Na
dobrą sprawę przy podnoszeniu praktycznie zawsze przy kole (tak to
robiłem) będą działać na pewno nie duże obciążenia nie wiem czy nawet
500-600kg to nie przestrzelony przedział.

Samoczynnie odkręcające się nakrętki praktycznie od wszystkiego a
dokręcenie jest na chwilę.

Plusy: nie traci ciśnienia, wygodny w użyciu itd.

Moja opinia?
Po małych modernizacjach nie mam do niego zastrzeżeń, działa ok i nie
straszne mu obciążenia:
- boczne profile zostały wyprostowane i wzdłuż na całej ich długości
dospawana została rura o przekroju kwadratowym 20x20
- nakrętki nakręciłem na lakierze, nie odkręcają

Mając to na uwadze, tanie, można kupić, po modernizacji git ;-)