>> Przecież gdybym tego nie zrobił,
>> to skrzynka by się nie założyła.
>> Ile razy mam jeszcze to napisać?

> Pieprzysz głupoty.
Wypraszam sobie, chamie.

> Prawdopodobnie nazywasz "założeniem skrzynki" to co
> wcale założeniem nie jest. A jak już założysz sobie skrzynkę (nie:
> "założysz skrzynkę" :) to aby móc z ną wymieniać maile trzeba jeszcze
> skonfigurować paramerty łączności z tą skrzynką twojego programu
> mailowego,
> czyli oprócz hasła i loginu trzeba mu podać m.i. numery portów i tryb
> obsługi. A wcale nie napisałeś jak to zrobiłeś a nawet czy to zrobiłeś.
Widzę, że wyobrażenie sobie, że to wszystko zrobiłem i zrobiłem dobrze
wykracza poza możliwości Twojego umysłu. Nawet mnie to nie dziwi.
Jakoś na komputerze i na starej komórce potrafiłem to zrobić sam i działa.

EOT

Antoni