eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPoczekam? Nie, nie poczekam... › Re: Poczekam? Nie, nie poczekam...
  • Data: 2012-08-08 09:20:20
    Temat: Re: Poczekam? Nie, nie poczekam...
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-08-07 22:37, DoQ pisze:
    > W dniu 07-08-2012 22:31, Artur Maśląg pisze:
    >>> Mnie uczono że zamiar przystąpienia do wyprzedzania sygnalizuje się
    >>> najpierw kierunkowskazem.
    >> Serio? Mnie uczono, że zamiar to zamiar i należy obserwować "okolice".
    >
    > Dokładnie. Artur nie musi włączać kierunkowskazu przed skręceniem w
    > Fabryczną, bo każdy wie że Artur zawsze tam skręca po 17.00 i z
    > obserwacji należałby to wywnioskować.

    Zastanawiam się skąd takie wnioski, ale to chyba nie ma większego sensu.

    >> Jak już zamiar przeradza się w czyn, to kierunkowskaz i w zależności
    >> od okoliczności jadymy, albo nie. Kierunkowskaz też się wyłącza,
    >> ponieważ widać, że z tyłu są tacy, co raczej nie pomogą, za to
    >> wyprzedzą na oślep.
    >
    > Nie włączasz kierunkowskazu przed manewrem wyprzedzania?

    Zastanawiam się skąd takie pytanie, ale to chyba nie ma większego sensu.
    Tak, jak już się zdecyduję na wyprzedzanie (czy też skręt) to wcześniej
    będę sygnalizował kierunkowskazem. Wydaje mi się to naturalne.
    Jednak zamiar wyprzedzania to jeszcze niekoniecznie początek manewru.
    Idąc tropem Twojej argumentacji powinienem jechać pół drogi z
    włączonym kierunkowskazem, ponieważ mam zamiar wyprzedzić kogoś
    przede mną. Jednak nie - tak, mam zamiar go wyprzedzić, ale
    przystąpię do tego wtedy, kiedy stwierdzę, że będzie bezpiecznie
    itd. Tak, wtedy włączę kierunkowskaz by zasygnalizować przystąpienie,
    a nie sam zamiar.

    >>>>> lub czy wyprzedzanie było zabronione?
    >>>> Zasadniczo, jeżeli widoczności nie ma, to wyprzedzać nie wolno.
    >>> Na prostej drodze nie było widoczności?
    >> Najwyraźniej ani ona prosta, ani z widocznością.
    >
    > A jaka? Kręta? Pagórkowata? Oglądamy dwa różne filmy?

    Nie wiem co Ty oglądasz, ale ja widzę, że gość zaczyna manewr bez
    widoczność (tuż zza ciężarówki), kierunkowskaz włącza w trakcie,
    jedzie kawał drogi widząc, że nie ma miejsca i za chwilę jest
    zakręt itd.

    > Ale tego że wyprzedzający chce zjechać przed TIRa (włącza nawet
    > kierunkowskaz) który nie pozostawił mu miejsca (a powinien) już nie
    > widzisz?

    A co to zmienia? Na filmie zresztą nie widać szczegółów tego co się
    działo z przodu, ale widać że ktoś tam się wychyla i rezygnuje
    z wyprzedzania (tak mi się przynajmniej wydaje). A jeżeli nie było
    tego miejsca to tym bardzo powinien sobie odpuścić, a miejsca na to
    było aż nadto. No, ale lepiej bezmyślnie ciąć na oślep...


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: