Dnia 27.09.2009 Tomasz Kruk CZARNET <f...@g...com> napisał/a:
>> awarii łącza polegającym na niemożności uzyskania prędkości określonej w
>> umowie. Trzeba pisać, co będzie dalej?
>
> a jak w umowie jest "do ileśtam", albo "operator gwarantuje okreslona
> predkosc wyłacznie po swoim szkielecie" to co ?

To sprzedaje dostęp do sieci lokalnej, a nie do internetu.

--
Pozdrawiam,
Łukasz Jagiełło

do góry

Łukasz Jagiełło pisze:
> Dnia 27.09.2009 Tomasz Kruk CZARNET <f...@g...com> napisał/a:
>>> awarii łącza polegającym na niemożności uzyskania prędkości określonej w
>>> umowie. Trzeba pisać, co będzie dalej?
>> a jak w umowie jest "do ileśtam", albo "operator gwarantuje okreslona
>> predkosc wyłacznie po swoim szkielecie" to co ?
>
> To sprzedaje dostęp do sieci lokalnej, a nie do internetu.
>
Dosłownie ROTFL.... kupujesz łącze bez gwarancji z określonymi parametrami i
ŻĄDASZ aby było z gwarancją. Daj palec a wezmą całe przedramie.

--
[WRC] Biały Scenic 2000 1,9 dTI
CB: Intek M-490 ML 145

+-=-=-=-=-=-=-=- Przemysław Gubernat -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+
| _API Internet_ A. Stolarczyk i P. Gubernat Spółka Jawna |
+-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-
=-=-=-=-+

do góry

Dnia 27.09.2009 Przemysław Gubernat <r...@W...r3pc10.pl.na.newsach>
napisał/a:
>>>> awarii łącza polegającym na niemożności uzyskania prędkości określonej w
>>>> umowie. Trzeba pisać, co będzie dalej?
>>> a jak w umowie jest "do ileśtam", albo "operator gwarantuje okreslona
>>> predkosc wyłacznie po swoim szkielecie" to co ?
>>
>> To sprzedaje dostęp do sieci lokalnej, a nie do internetu.
>>
> Dosłownie ROTFL.... kupujesz łącze bez gwarancji z określonymi parametrami i
> ŻĄDASZ aby było z gwarancją. Daj palec a wezmą całe przedramie.

Czyli dla Ciebie można dowolnie robić w balona klienta wciskając mu
usługę która nie ma prawa zadziałać zgodnie z umową, bo użyło się
magicznego sformułowanie " do ileśtam" ? Gwarantowanej przepustowości
nikt nie oczekuje od łącza domowego, ale nie powinno takie łącze odbiegać
drastycznie od parametrów które oferuje dostawca w umowie. Czyli jak
rozumiem, w godzinach "szczytu" nie uzyskam pełnego pasma, ale też
rozumiem, że godziny "szczytu" nie trwają 24h/dobę.

--
Pozdrawiam,
Łukasz Jagiełło

do góry

On Sun, 27 Sep 2009 10:40:26 +0000 (UTC), Łukasz Jagiełło
<L...@p...in.heaven> wrote:

> >> awarii łącza polegającym na niemożności uzyskania prędkości określonej w
> >> umowie. Trzeba pisać, co będzie dalej?
> > a jak w umowie jest "do ileśtam", albo "operator gwarantuje okreslona
> > predkosc wyłacznie po swoim szkielecie" to co ?
> To sprzedaje dostęp do sieci lokalnej, a nie do internetu.

widziałeś umowe z ATManem na łacze operatorskie za pare tysi ?






--
Tomek Kruk CZARNET
http://zdrowepanstwo.pl/ Demokracja jest wtedy,kiedy 2 wilki
i owca głosują co zjedzą na obiad.Kiedy dobrze uzbrojona owca
chce zmienić wynik wyborów to już jest terroryzm

do góry

Dnia 27.09.2009 Tomasz Kruk CZARNET <f...@g...com> napisał/a:
>> >> awarii łącza polegającym na niemożności uzyskania prędkości określonej w
>> >> umowie. Trzeba pisać, co będzie dalej?
>> > a jak w umowie jest "do ileśtam", albo "operator gwarantuje okreslona
>> > predkosc wyłacznie po swoim szkielecie" to co ?
>> To sprzedaje dostęp do sieci lokalnej, a nie do internetu.
>
> widziałeś umowe z ATManem na łacze operatorskie za pare tysi ?

Tak i na kolokacje i kilka innych, a co to ma wspólnego do rzeczy ?

--
Pozdrawiam,
Łukasz Jagiełło

do góry

Dnia Sun, 27 Sep 2009 13:51:01 +0000, Łukasz Jagiełło napisał(a):
/..../
> Czyli dla Ciebie można dowolnie robić w balona klienta wciskając mu
> usługę która nie ma prawa zadziałać zgodnie z umową, bo użyło się
> magicznego sformułowanie " do ileśtam" ? Gwarantowanej przepustowości
> nikt nie oczekuje od łącza domowego, ale nie powinno takie łącze
> odbiegać drastycznie od parametrów które oferuje dostawca w umowie.
> Czyli jak rozumiem, w godzinach "szczytu" nie uzyskam pełnego pasma, ale
> też rozumiem, że godziny "szczytu" nie trwają 24h/dobę.

Wg mnie można. Jak nie chcesz być robiony w balona to zamów łącze z
odpowiednimi gwarancjami za 10000/mc.

--
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/

do góry

Łukasz Jagiełło pisze:

> To, że coś jest "tanie" nie znaczy, że można oszukiwać klienta. Bo takie
> rozumowanie prowadzi do sytuacji gdzie klientowi sprzedaje się kota w
> worku i można go dowolnie oszukiwać. Ja tylko oczekuje w przypadku
> podpisania umowy o pełnej jasności jaką usługę mi sprzedaje dostawca
> internetu i do czego się zobowiązuje. Tak samo jak ja zobowiązuje się
> postępować zgodnie z podpisaną umową.
>

Na dzisiaj nie ma specyfikacji według której usługodawca opisywał by
parametry sprzedawanych łącz dla klientów indywidualnych.
Dla biznesu istnieje SLA.

czego nie rozumiesz?

Paweł

do góry

Smok Eustachy pisze:

> Testował to ktoś przed sądem?

Naprawdę wystarcza umowa SLA między operatorami.
Jeśli ktoś jest poważny i ją zawiera to jej przestrzega.
Testowane na Futuro, GTS, Netii, Perfekt NET

Paweł

do góry

Smok Eustachy pisze:

> A jak se kupi router z WiFi to ma tylko 54

Lub 11 jeśli ma przedpotopowego laptopa/kartę

Paweł

do góry

Robek pisze:

> Jakie musi? Może admin tego ftp'a ustawi 10Kbit/s dla zalogowanego
> klienta i co mu zrobisz?

Dojdzie z nożem i obrzeza - takie myślenie

PAWEŁ

do góry